wesz82

Właśnie zasysam w 720p ... :-) Lipa,jak dla mnie Olimp jest o niebo lepszy:decayed:

Dzwoń do nich niech oni to zrobią Jak po 500m złapał temp to nie jest normalna,jeżeli był zimny. A wcześniej nie miałeś takich objawów???? ---------- Post dopisany at 21:41 ---------- Poprzedni post napisany at 21:38 ---------- Kontrolka nadal sie będzie paliła bez znaczenia od paliwa. Moze przerwali kable od niej.

Ogólnie nie ma znaczenie jeżeli wlali płyn który może się mieszać??? A auto normalnie łapie 90stopni i trzyma się równo czy może ponad 90??? Sprawdź tą kostkę może odpięła się czy co.

Kolor może być śmieszny bo zmieszali 2 różne płyny. Pali się od momentu jak odebrałeś auto od gazownika?? Jak tak to jedź i niech to zrobią.... Słyszałem że dużo gazowników partaczów podłącza się z kostką pod kable od zbiorniczka wyrównawczego,sprawdź czy w ogóle masz podpiętą kostkę w zbiorniczku:decayed:

Dlatego już tam nie pojadę, auto było 1szy raz u mechanika i ostatni z tego co kojarzę to linki były ok jak ja składałem. A i on twierdzi że zacisk jest tak skonstruowany że na naciągniętej lince tak że łapie tylne zaciski nie hamują. To jak działa ręczny:facepalm: Podziękuj mu i omijaj szerokim łukiem:grin:

probuj napewno Ci sie uda mi tez nie od razu sie udalo a z reszta chwile to trwalo. glowa do gory Za tydzień postawię dla szwagra piwko i powalczymy razem,tylko muszę skołować coś co będzie przypomina narzędzie do wkręcania tłoczka:wink:

No bo nie do końca jest opisane tzn ja wiem że dla was to łatwe ale jak ktoś robi to 1 raz to pojawia się stek pytań: Czy przed zaciśnięciem przewodu trzeba zwiększyć cienienie w okładzie po przez napompowanie pedałem i przytrzymanie go?? Czy trzeba zaciskać przewód za każdym razem czy tylko raz??? Wczoraj próbowałem metody ze strzykawką,zacisnąłem raz i odsysałem płyn do momentu aż nie leciał płyn,jest mega różnica ale i tak nie jest to jak wyszło z fabryki. Tomek po tym jak zrobisz myg z opróżnieniem zacisku z płynu itd co trzeba zrobić przed amen odkręcić odpowietrznik i normalnie go odpowietrzyć???

Przez takich "mechaników"a raczej dzięki nim to co mogę robie sam w aucie. Nikt nie powie mi że zamontował LMO a da gówno 1/3 wartości zdrowego wahacza. Tak jak pisałem wcześniej mechanik wymieniał mi wahacze na pałę przez co popłynąłem z kasą do tego robocizna kitu warta bo nie chciało się prawidłowo ułożyć wahacza:facepalm: Współczuje naprawdę,bo za 2 koła to byś miał jeszcze nie tylko na wahacze ale także amorki:facepalm:

Odpada bo na postoju też drży. Zrób test dwumasy chodz on nie jest do końca wiarodajny:facepalm: SPRZĘGŁA I KOŁA DWUMASOWE - Twoje Centrum Wiedzy - Sprzęgło.com.pl

Nie moje auto ale taka kontrolka się świeci. przed demontażem michy było ok a teraz raz na pare tyg zapala się takie coś. Coś czuje ze rozkręcę raz jeszcze miskę dla Świętego spokoju.

Jasne że idzie:) Wal do TOMM-a lub Dzik-a z klubu. Mają wszystko w dobrej cenie:wink:

Tak zaleca producent. Znam przypadek z volvo,3 razy rozkręcali głowicę aż w końcu doszli ze to śruby:facepalm:

Jasne ze może,rozrusznikiem:decayed:

Patrzałem na ciśnienie i 1.8 ma 10.3 książkowo,także raczej na 100 góra padła. Ja bodajże z 5 lat temu dałem za febiego komplet 700zł. Acha i pamiętaj o nowych śrubach do głowicy:wink:

Nie jestem pewien czy to już dwumasa, ale u mnie czasem jak na zimnym ruszam, puszczając delikatnie sprzęgło to czuć pod pedałem takie jakby lekkie zadrganie. Ale jak już sobie odjadę to sytuacja się nie powtarza... Jeśli dobrze kojarzę, to na wstecznym jak cofam w bramę to też jest wrażenie lekko wyczuwalnego zadrgania przy popuszczaniu sprzęgła. W każdym razie u mnie buda w ogóle nie drga, jedyny objaw czuć pod pedałem - może to łożysko... Łożysko też hałasuje przy schodzeniu z obrotów. Ja mam taki sam objaw ale wymieniłem kompletne sprzęgło i dalej odczuwam takie ciupenkie poszarpywanie. Dodam ze pojawiło się one jak pożegnałem EGR-a.

Jak dla mnie to bezedura z tym odcięciem. Nawet jak aku zdechniętyt to kontrolki się zapalą. A u Ciebie wychodzi na to że altek nie ładował go wcale wiec inna sprawa. A jak Ty jeździłeś nie miałeś problemów z aku -podczas odpalenia nie paliła się kontrolka i nie pikało 3 razy???

Słuchaj mądra jest Twoja decyzja. Nie popłyniesz z kasą ale zrób to konkret tzn wymień uszczelniacze wraz z dopasowaniem do gniazd zaworowych inaczej szkoda Twojej kasy.Przy okazji jak już zrzucisz głowicę to niech ktoś ją lekko liźnie albo chodź przynajmniej sprawdzi,nowe popychacze,uszczelki i jak masz więcej kasior-ki to napinacz wraz z łańcuchem.A jak chcesz na szybko to znajdź warsztat który wymieni uszczelki odkręcając tylko pokrywę zaworów ale ja tego sposobu nie polecam:naughty:

Różnicy wielkiej nie ma miedzy cylindrami. Gdzie próba olejowa???? Poszukaj ile ma ciśnienia fabrycznego i będziesz wiedział,ale ja też stawiam na uszczelniacze.

Rozmawiałem z kolesiem co dawał mi opornik i dał mi taki jak piszesz 1k:wink: Jak sie ściemni to porobię fotki i wrzucę. ---------- Post dopisany at 20:30 ---------- Poprzedni post napisany at 17:21 ----------

Ok ale jak dla mnie skoro miałbyś wymieniać silnik to lepiej już dorzucić skrzynie i mieć lepszy motor,ale wiadomo są to większe koszta. Jak zmierzysz ciśnienie wrzuć pomiary tutaj.

Skąd kolega ma taką informację?????? Zmierz ciśnienie potem znów zmierz z próbą olejową żebyś wiedział co puszcza. Jak góra to wymień uszczelniacze zaworowe i niech dopasują je do gniazd,sprawdzą głowicę ewent ją lizną,nowe uszczelki itp i po kłopocie:wink:t Jak masz zmieniać silnik i nie masz lpg-ka to wstawiaj 1.8T i tak wiekszość ludzi z czasem robi taki swap...

Jak góra do roboty to ja bym robił jak dół to szukał drugiego silnika na chodzie ewentualnie swap i wrzucił silnik z T:naughty: Na normy spalania oleju nie patrz bo to jakaś porażka jest:facepalm: Nie czujesz spalanego oleju jak np cofasz ????

:hi: Dobry kawałek. Niestety ludziom jeszcze długo południe będzie kojarzyło się z Liroyem chodź i tak zawsze wolałem WYP3:wink:

Ja polecę coś innego wartego uwagi. Za młodego lubiłem wracać zawsze do tego filmu. Oglądał go ktoś??? La Bamba - Opisy - Filmweb

tak tylko gdzieś ten olej poszedł wycieków nie ma, płynu nie ubywa, silnik normalnie moc ma, zbiera się normalnie a oleju ubywa a mechaniory wiadomo będą chcieli zaraz naciągnąć na nie wiadomo na co dlatego wolę popytać tutaj - co prawda takie jakby wróżenie z fusów Nie ma bata albo puszcza góra albo dół musisz zdiagnozować co padło.Jak dawno zaglądałeś w bagnet??? Acha jak bierze olej to i z czasem kat się zapcha.