kicker

Podejrzewam że u mnie będzie podobnie. Jak dobrze pamiętam, po odłączeniu węzy nagrzewnicy i podłączeniu myjki nie przelewał się płyn, przepływ był a płyny brakowało, pewnie zapowietrzony układ. Ktoś wie ile mniej więcej mieści się płynu w zdrowe nagrzewnicy ?

No właśnie, ciśnienie musi być pewnie konkretnie CI przeczyściło nagrzewnice ?

Kupiłem "VPS Radiator Flush - Valvoline", zmieszałem z wrzątkiem, wlałem do nagrzewnicy, odczekałem 15 min. i płukanie ciepłą wodą i myjką parową, jakiś brud wylatywał ale szału nie było, wymieszałem trochę DIMERa z gorącą wodą, wlałem do nagrzewnicy po czym podłączyłem myjkę parową wtedy wraz z pianą poszedł syf. Jako że DIMER lubi się gryźć z alu to wąż pod kran i płukanie. Efekt? jeszcze nie wiem bo nie mam reszty gratów by móc uruchomić silnik aczkolwiek wydaje mi się że przepływ płyny zwiększył się nieco. Zauważyłem też że osłona od rurek nagrzewnicy nie była ściągana od dawna więc jak wymieniali chłodnice to pewnie nie odpowietrzyli do końca (dziurka w wężu była zatkana jakimś syfem) + syf w nagrzewnicy i ogrzewania nie było. Okaże się w środę/czwartek. Pomysł z pompką.... jest jak najbardziej trafiony tylko krążący, gorący środek do czyszczenia jest mym zdaniem coś zdziałać. Jaką pompkę ktoś tam stosował ?? PS. pierwszy syfek z nagrzewnicy.

No wiadomo zrobię najpierw czyszczenie a jak nie pomoże.... :strzal: Próbę ciśnieniową po czyszczeniu też zrobię.

Pytanie do tych co czyścili nagrzewnice, jakiego koloru wypływał syf?? Mam w garażu nie grzejące A4 i tak na szybko podłączyłem myjkę parową pod wlot do nagrzewnicy to coś się tam sączyło tej wody ale nie wiele z wylotu. Wsadziłem cienką rurkę w wlot i po chwili się zatrzymała, po wyciągnięciu w rurce był jakby kit, pomarańczowy zastanawiam się czy ktoś uszczelniał jakimś proszkiem chłodnice/nagrzewnice bo może będę się męczył z udrożnieniem nagrzewnicy a okaże się że jest nieszczelna.

Jeśli chodzi o WK to ich interesuje ciągłość w umowach, czyli nowemu nabywcy Skody daję moją umowę i piszę nową. Kwit z opłaty 2% US go nie interesuje. Dobrze mieć oryginalną umowę kupna sprzedaży (albo pisać 3 umowy, co w moim przypadku już jest nie realne, zrobić xero-choć lepiej mieć oryginał, lub dogadać się z nowym właścicielem by ten oddał umowę po rejestracji auta) Jeśli chodzi o US to opłacić podatek 2% w ciągu 14 dni, kwota może być zaniżona niż wartość rynkowa (trzeba wpisać w uwagach, w umowie co jest powodem niższej wartości auta, lecz z głową by WK patrząc na umowę nie skierował nas na dodatkowe badanie techniczne). Podczas rozliczania się za rok w którym wykonywało się taki manewr wypełnia się PIT-36, nawet jeśli kupiliśmy auto za 20tyś i sprzedaliśmy za 20 tyś. Dziękuje za porady, w sumie jest już po sprawie, zamiana aut załatwiona

Mam teraz większy mętlik w głowie niż wcześniej W poniedziałek udam się osobiście do WK i US, ile ludu tyle wersji, jak się dowiem co i jak to napiszę na forum.

Czyli trzeba teraz zapłacić podatek 2% wartości pojazdu wyliczonego z księgi Urzędu Skarbowego i spisać kolejną umowę i którą umowę daje nowemu nabywcy, tą ostatnią ? Jak w tej sytuacji jest z Ubezpieczeniem, jeśli auto kupione 7 stycznia a w najgorszym przypadku sprzeda się np. 31 stycznia?

Siostra kupiła 7 stycznia auto(Skode) a ja dziś znalazłem, nowsze, w lepszym stanie z bardzo dobrym wyposażeniem i co najważniejsze Audi A4 Jak teraz sprzedać tą Skode? nie była jeszcze w Urzędzie Skarbowym, ani w Wydziale Komunikacji ani u Ubezpieczyciela.

Gitara że udało CI się ogarnąć ten temat, jak widać jedną z podstawowych napraw jakie trzeba wykonać po zakupie sprawnego Quattro to czyszczenie i smarowanie przegubów wału.

Valvoline 5W40

Zdejmujesz osłonę nad pedałami, bierzesz klucz 16 i 19 luzujesz przeciwnakrętkę (czy jak to się nazywa) i regulujesz. Reguluje się tylko wysokość pedału, czyli czy ma być wyżej czy niżej od pedału sprzęgła. Nic się nie zablokuje bo ta regulacja nie wciska pompy hamulcowej. pedał jest wyżej, czyli podczas hamowania pedał nie schodzi tak nisko, wcześniej auto hamuje. Mi to pomogło, jest teraz całkiem znośnie. Po regulacji pamiętajcie dobrze ustawić czujnik od świateł STOP! Czas ~ 15min. ---------- Post dopisany 19-12-2013 at 20:19 ---------- Poprzedni post napisany 11-04-2013 at 09:47 ---------- Jak tam, Pany z hamulcami? ktoś coś wymyślił?? Ja mam teraz pod domem Paszczaka 1.6, 99r, hamulce nie ruszane przez żadnego Polskiego mechanika i są na dotyk przy małych prędkościach, pedał jest o wiele twardszy niż w moim A4. Hamowanie z 100km/h jest tragiczne bo wszystkie tarcze i klocki są do wymiany, duże ranty itp. Ale co mnie dziwi, jadę 50km/h położę lekko nogę na hamulcu i nos na szybie Będę próbował sprawdzić VAGiem to ciśnienie na pompie, ciekawe jaki wynik wyjdzie

Dobrze że nikomu nic... podczas tego sprawdzania Moje byłe APR z Q żwawiej nabierało prędkości. Tak jak Daniel piszę, logi logi logi! zamiast pałowania 200km/h na drodze.

W V6 walkę z wyciekami należy ZAWSZE zaczynać od sprawdzenia ezektora, inaczej można wymieniać uszczelki non stop!

Może pompa paliwa ma już dość. Sprawdź czy głośno pracuje.

Ja śmigam od zawsze na NGK i nigdy problemów z nimi nie było. Przewody muszą być sprawne, dobre jakościowo.

Odłącz LPG (na odpalonym silniku na LPG zakręć zawór w butli i poczekaj aż wypali się gaz z przewodów, po wypaleni wyjmij/odłącz zasilanie od sterownika gazu), odłącz akumulator na 5 min. Nie podłączaj LPG, tylko przez 2 dni jeździj na PB. Daj znać czy jest lepiej czy gorzej.

Po pierwsze czy silnik jest suchy? V6 może się pocić wszędzie Jeśli silnik suchy, nie pałujesz auta na każdym biegu, codziennie po kilka godzin, przy zdrowym silniku 1,5L /10kkm jest ok. Rura wydechowa czarna czy czysta ??

Jak nie możesz namierzyć wycieków to umyj silnik i sprawdzaj na bieżąco. Przed wymianą uszczelek (pod napinaczami na bank cieknie jak nie były jeszcze robione od nowości) sprawdź drożność domy, szczególną uwagę poświęcając ezektorowi.Jeśli ezektor /odma będzie nie drożny to dalej będzie wywalało olej. Klima nie może kapać na kolektor. Może lecieć olej z silnika albo płyn chłodniczy. Trzeba zrobić gruntowny przegląd. Istnieje opcja że ktoślał olej po pijaku i zalał cały silnik zamiast lać go do środka ale to by było widać.

Sprawdzałem tą opcje u siebie i niestety żadnych pozytywnych zmian, aczkolwiek fajnie było przez chwile móc wpłynąć na obroty bez dotykana gazu

Poszukaj na forum o uszczelnieniu lub wymianie uszczelki pod deklem, jest dokładny opis oraz rysunek gdzie TRZEBA dać silikon. Zainteresuj się jeszcze wymianą uszczelek pod napinaczami łańcuchów, też było opisywane kilkanaście razy.

Tarcze ferodo + klocki ferodo, hamowanie jest spoko, ale klocki po 3kkm zaczęły piszczeć jak szalone.

Zdejmij osłonę i sam go wyreguluj, dziecinnie prosta sprawa. Ustawiasz go metodą prób i błędów.

Uszczelka pod napinaczem łańcucha. + półksiężyc (erling) Chyba że macher nie dał silikonu tam gdzie trzeba dać.