Pewnie można, wszystko można, tylko po co wkładać nieprzeznaczony rozmiar opon dla danego samochodu, tym bardziej, że "zachowuje się nieco dziwnie", "myszkuje", ledwo wchodzi i tym podobne. Dodatkowo masz napęd Quattro, który nie lubi takich głupich pomysłów jak jeżdżenie jakiś czas na różnych rozmiarowo oponach (pewno musisz dozbierać na przód lub go dojechać do końca bo szkoda jeszcze zmieniać). Moim zdaniem dorwałeś trochę taniej opony 255/35 (mniej chodliwe) niż szukane przez Ciebie 225/40 i próbujesz na siłę sobie wmówić, że będą dobre. Rozumiem, gdybyś zakupił nową, markową oponę i mówił o jakości jazdy czy o sensie jej zakładania, a tak kupiłeś chińską oponę, przy której nie powinno być dyskusji na temat tego jak się na niej jeździ, chińskie badziewia po prostu "są", tu nie ma jakości. Dyskusję na temat myszkowania i dziwnego jej zachowania można zakończyć równie dobrze stwierdzeniem, że na chińskim bublu-oponie się nie jeździ, ze względu na własne bezpieczeństwo własne i innych na drodze, a tym bardziej powyżej 200km/h. Ciekawostka, załóż sobie na przednią oś markową oponę, najlepiej nową z półki premium np ContactSport5, a następnie w Quattro, na chińskich oponach z tyłu poczuj się jak w BMW, każdy zakręt bokiem. Tyle ode mnie.