ampera4

z tego co wiem ja powinno sie wtlaczac oleju dokladnie tyle ile maszyna odzyskala z pozostalego w ukladzie czynnika poniewaz nadmiar oleju nie jest wzkazany ile czynnika powinno byc masz napisane na wewnetrznej stronie maski pzdr

bardzo roznie jedni biora za full ladowanie czynnika + dysze rozprezna 130 zł co uwazam za tanie niektorzy za samo podpiecie do kombajna 100 zł + ewentualne uzupelnienie czynika 10/20 zł za kazde 100g gazu

zastanawia mnie tylko jeden fakt - jak mozna zaplacic 300 zł !!!! za czyszczenie turbiny jak Ci sie ro***erdoli i zesra do dolotu to wtedy zaplaczesz kolego i modl sie bys wtedy mial sprawna klape gaszaca . 300 zł na marne a i tak na dlugo nie pociagnie.. czytajac ten watek (i nie tylko) coraz bardziej utwierdzam sie w przekonaniu ze NIGDY i powtarzam NIGDY nie kupie samochoodu w Polsce. Pragne jeszcze obalic mit gwarancji na cos takiego ... nawet na nia nie licz. pzdr

sprawdz vagiem moze to byc czujnik temperatury plynu

w a4 b5 dokladnie te same obiawy miala zapchana dysza rozprezna na podszybiu. pozdrawiam

zapraszam

normalnie olej powinien byc przezroczysty i przede wszystkim czysty jaskrawo zolty kolor ma bo dodali barwnika uf wiec nie ma sie czym przejmowac a to ze sprezara wyje to.. wjedz na kanal zlap za rdzen sprezary i zobacz jak sie kreci powinno isc jak po masle

no to jestesmy w domu

producenci podaja 250 ml nie uwazasz ze 120 gram to troche za malo ? tyle rozchlapie po samym ukladzie

no tez wlasnie nie wiem skad wziales te 120 gram

na orginalne zaciski tarczy wiekszej raczej nie wpakujesz tarcze i klocki z brembo daja rade polecam.

w lewym dolnym rogu, w kilku jezykach- pod tym gdzie masz napisane tez ze czynnika wchodzi 700g +/- 50g

na masce napisane jest ze oleju ma byc 250ml

wiesz co nigdy sie tym nie zajmowalem wiec nie wiem musisz poczekac na porady kogos bardziej oblatanego w temacie co do plukania ukladu pojezdz po serwisach popytaj. jedno jest pewne jesli stara sprezarka sie zatarla i puscila opilki ktorymi jak przypuszczam zapchala sie dysza rozprezna to nowa wmontowana w uklad w ktorym sa opilki mogla juz niezle dostac po d*pie. jesli jakims cudem nowa sprezara nie doznala jeszcze uszczerbku na zdrowiu to radze nie uzywac klimy w ogole! w przeciwnym razie uszkodzisz kolejna sprezare najlepiej sciagnij pasek zebys przypadkowo nie wlaczyl zanim nie wyczyscisz ukladu. sprawdz ten filtr/dysze rozprezna ile tych opilkow tam jest

jak masz oba zimne to pewnie wymieniles sam kompresor bez plukania ukladu- zapchala Ci sie dysza rozprezna opilkami lub innym szajsem dlatego oba przewody sa zimne. wymien dysze (na podszybiu z lewej strony w rurce wysokiego cisnienia w miejscu zlacza diagnostycznego) a przy okazji wrzuc fote ile na niej opilkow bylo bo przypuszczam ze bedzie FOOOLLL

Co to za nowości wymyśliłeś? Może szerokość opon ma minimalne znaczenie , ale wielkość felg? Ja kilka lat temu moim ówczesnym AVF -em leciałem w Niemczech 240 na zegarze - nawigacja pokazała 228 km/h . HAHAHA. oczywiscie ze ma znaczenie wielkosc felow nawet nie masz pojecia jak duze ma znaczenie tak samo jak szerokosc i profil opon. Przy tak duzych predkosciach na granicy mocy silnika kazdy opor ma znaczenie nawet wiatr ma znaczenie

poszukaj na allegro

ojca pewnie nie oszukali u mnie jak zapchana byla dysza rozprezna gaz (prawie cale 700 G) ucieklo w jeden sezon !!! bo w nastepnym sezoni klima juz nie funkcjonowala a nieszczelnosci brak dokladnie nie wiem ile ucieklo ale klima w kazdym badz razie juz nie chlodzila wcale wiec dusze wymienilem nabilem na nowo 700g i jest lodowa jesli temperatura rurki wysokiego cisnienia jest zbyt duza to efektywnosc chlodzenia tez jest marna skraplacz ma za zadanie skroplic i schlodzic gaz sprezony przez sprezarke - im mniejsza temperatura skraplacza tym lepsza efektywnosc chlodzenia i mniejsza potrzeba na "obroty" wentylatora skraplacza ktory powinien utrzymywac wlasciwa temperature czynnika U mnie pomogla operacja czyszczenia skraplacza doslownie zajeba**** wszelkiego typu robactwem latajacym i poruszajacym sie po naszej planecie teraz wentylator chodzi czesciej na pierwszym biegu gdzie niegdys nawet nie przypuszczalem ze posiada 2 biegi bo caly czas wyl jak visco w jakims gotujacym sie 4 litrowym silniku parzaca rurka moze byc oznaka wlasnie zanieczyszczonego skraplacza u mnie przed czyszczeniem byla tez dosc goraca- sprobuj i daj znac czy cos sie zmieni ps. nie rozwal skraplacza badz delikatny

ja zaladowana do siebie mam opcje pierwsza i jest ok z tym ze szczerze trzeba napisac ze jezdze na tym okolo 0,5 roku i juz widac na laczeniu z dalsza czesci ukladu wydechowego rdze... zaplacilem cos kolo 160 jak sie nie myle

nie przegrzales

a moze masz tak gesty olej ze po 100 km rozsieje ci go po silniku i do tego zaschnie tam puki silnik sie nie ostudzi po czym powoli splywa do miski ? a tak serio to naprawde przypadek jest dziwny.. jak wyskoczy blad to bagnet masz calkowicie suchy,tak? z tego co wiem jak sypie bledem to jest juz total error oleju co moze doprowadzic do sam wiesz czego. jak silnik juz sie ostudzi to ile przybywa na bagnecie ? bo tak na moje oko to musialoby sie tracic gdzies okolo 1,5 litra moze jakas czarna dziura w silniku ..

operuj delikatnie gazem wykorzystujac wiekszosc zakresu obrotow a zobaczysz ze spalanie bedzie mniejsze niz porady typu "szybko sie rozpedzic" z moich wlasnych obserwacji wynika ze foll czy 1/2 gazu to te same spalanie. jesli chcesz miec niskie spalanie sprobuj pooperowac gazem delikatnie efekty sa zadowalajace i przyspieszenie tez w miare adekwatne do ruchu ale ciezko sie powstrzymac gdyz samochody te maja prawie 300 Nm i ciag odrzutowca jest zbyt przyjemnym doznaniem by sie mu opierac. unikaj jazdy typu 1 bieg opor gaz do niecalych 2 tys obrotow i nastepny bieg i tak caly zakres biegow bo jasne ze auto ciagnie ale wal, skrzynia, 2 mas i wiekszosc podzespolow niekoniecznie jest zadowolonych z tego typu uzytkowania no i spalanie wbrew wszelkim opinia typu "NO BO EKONOMICZNIE" jest bzdura

duzo zalezy od stanu silnika.nie widze potrzeby zeby do afn lac 5w40-fak faktem ze zachowuje lepsza plynnosc przy duzo nizszych temperaturach niz 10w40 no ale wez pod uwage fakt czy silniczek oleju 5w nie bedzie pozeral litra na 1000 km nic sie nie rozszczelni zmienic mozesz

potwierdzam. stawiam 10/15 tys i to przy dobrym bucie na trasach bo zamulajac w miescie problem moze powrocic po paru tysacach. Jednym slowem to taka syzyfowa praca. Ponawiam pytanie bo to że problem wróci to ciągle słyszę ? jak masz wyjechane uszczelniacze na turbinie to bedzie sialo olejem ktory pod wplywem temperatury lub spalenia zamienial bedzie sie w sadze- z czasem osadzi sie w czesci goracej tam gdzie zmienna geometrii i z powodu jej nadmiaru znow beda sie przycinaly kierownice co zaowocuje przeladowaniem i trybem awaryjnym- proste zeby pozbyc sie problemu musisz znalezc przyczyne powstawania sadzy ze spalonego oleju w czesci goracej a zreszta i nie tylko w niej a przyczyna najczesciej sa uszczelniacze na turbinie. No chyba ze silnik pochlania ogromne ilosci oleju. sam musisz to zdiagnozowac ale stawiam na turbine chociaz powodow moze byc wiele.

ja robilem u siebie caly komplet. gorne dolne wahacze koncowki drazkow stabilizatory lewa i prawa strona + lozysko i przegub w lewej stronie najpierw sam a pozniej we 2 poniewaz nie szlo wybic sworzni dolnych wahaczy z mcpersona z uwagi na dosc twarde zawieszenie.. 8 ciezkich godzin pracy co najlepsze zapomnielismy o drazkach kierowniczych a raczej nie przypuszczalem ze beda walic i zawieha na wiekszej dziurce puknie (amortyzatory mam H&R na czerwonych sprezynach H&R) niedawno wymienilem tez obydwie tuleje na tylnej belce samochodem juz jezdzi sie jak wyscigowka a za niedlugo zabieram sie za brakujace elementy (drazki) i WIO :evil: