Witam,
Proszę o ocenę logów. Problem z autem taki, że jak się dobrze zagrzeje (dłuższy korek, temperatura otoczenia powyżej 25st) to nie ma siły się rozpędzić.
Ja mu gaz a on przez jakieś 3 sekundy nie reaguje, jak już zareaguje, to jakoś się rozpędza, ale to nie to, co powinno być, nie ma tego "kopa", nie czuć turbiny.
Nie ma znaczenia, czy jadę na LPG czy Pb, na obu paliwach muł.
Na zimnym lub dopóki się nie rozgrzeje wszystko jest OK.
Poniżej logi (robione niestety o godzinie 21:00 gdzie temperatura już niższa)
Grupy 002, 033: http://vaglog.com/log-002_033_vwH2g03.html
Grupy 003, 020: http://vaglog.com/log-003_020_J1d2iD.html
Grupy 115, 118: http://vaglog.com/log-115_118_Ds1ON.html
Chciałem sprawdzić szczelność, bo jak się rozpędzam (nie ważne czy na zimnym czy ciepłym) to słyszę nie tyle gwizd turbiny co świst. Takie jakby zasysanie powietrza ale tylko przez krótką chwilę po wciśnięciu gazu. Powiedzmy, jadę na 2 biegu, 2000 obr, gaz i słychać sssyk i później już nie. Turbo regenerowane w listopadzie 2016, nie kopci, na zimnym ładnie ciągnie. Problem tylko na gorącym. Pojeździłem po kilku "warsztatach" ale to co oni mówią to się w ogóle nie pokrywa z tym co tu można wyczytać, np. sprawdzenie szczelności dolotu chcą robić bez nabijania ciśnienia, tylko psikać woda z mydłem albo najbliższy termin za 2 tygodnie...
Ktoś chętny do pomocy?