Z wcześniejszymi postami Tomeks poniekąd się zgadzalem ale Panie i Panowie nikt nikogo nie trzyma na siłę w pracy. Obecnie robię u 10 tego pracodawcy. Zaczynałem w latach 90 tych że stawką 1.75/h, przewalałem też dziennie 20 ton bananów, bywało też po 18h na dobę robić, pracować bez możliwości by usiąść na minutę w sklepie, robić przy pakowaniu na trzy zmiany. Ale jak się nie podoba szukać zmiany na lepsze z wyższą stawką i przede wszystkim porównywać siebie do tych co mają lepiej. A Wam kierowcom, jak i sobie życzę stawek zagranicznych zachodnich. Jak dla mnie, to możecie po 50 koła na miesiąc mieć ale nie piszcie, że tylko u Was to wielka odpowiedzialność, bo takie można odnieść wrażenie czytając wcześniejsze wywody.
Wysłane z mojego LG-D802