To ci mówię,że stacje demontażu na używki.Napewno by kradzieże były zminimalizowane.Ty pojechałeś z najgrubszymi rzeczami.Ale większość części i tak trzeba włożyć nowych a to w sklepie można.Chyba,że są ludzie,którzy wkładają używany rozrząd,wahacz,tarcze,klocki itp.Oszczędność na bezpieczeństwie i pozornie kasie.dla takich ludzi potem są te kradzieże.Po kolejne mam gdzieś allegro itp handlarzyny używkami.Potrebowałem kiedyś silnik do auta żony.Na allegro 1700 z łaskawą gwarancją rozruchową i diabli wiedzą jakiego pochodzenka.Dołożyłem 200 i kupiłem z zarejestrowanego zakładu z gwarancją pół roku z możliwością przedłużenia.Wszystkie kwity z pomiarów i jakie wartości.Jeździ już 2 lata.2 przykład.U mnie też jest giełda.Potrzebowałem linkę z gazu do Skody Felicji.Handlarze z giełdy nie mieli a jak już to za kilka dni za 30-40 zeta.Pwnie trzeba było rąbnąć i rozebrać Skodzinę.To pojechałem do sklepu Skody.Ori od ręki 15 zł.Więc dlatego wspomniałem o tej znajomości cen przez handlarzy.Kardzież każdego auta nawet taniego do którego Ac nie przsługuje jest bolesna.Bo ktoś tak jak mówisz na to zaiwaniał.A przyjdzie taka menda.Weźmie jak swoje.W dziupli rozbiorą a handlarz sprzedaje paląc głupa,że po prostu ma.Może mam takie spaczenie a może jednak rację ale tak to widzę.A wy macie swoje racje i możecie mnie za moje nie lubić.Koniec dykusji z mojej strony.Jak masz legalne części to fajnie.Powodzenia.