tomasz102

Skoro zaleca się wymianę oleju po 1 roku jeżeli nie osiągniesz ilości km to coś w tym jest. Podstawa to dobre przechowywanie oliwy czyli brak dużych amplitud temperaturowych, głównie chodzi o mrozy. Dobrze przechowywana oliwa może być dobra przez kilka lat.

Osiągnięte ciśnienie - Aktualne ciśnienie atmosferyczne = Rzeczywiste doładowanie tworzone przez turbo. Jestem osobą prywatną i powiem Ci, że mam doświadczenie w zakresie czipów - mówię jako klient, a nie twórca czipa. Myślę sobie stary samochód, szkoda kasy żeby płacić 1000 zł. Kupie na allegro. Koło 250 zł zapłaciłem dodatkowo lutowanie wkładanie też kosztuje. Okazuje się, że soft był badziewny i nie ma obiecywanych 140 KM. Dla kilkunastu KM wydałem niepotrzebnie kasę. Do tego hamowania, lutowanie, paliwo. Wyszło prawie 500 zł... Na pół środek poszło prawie 500 zł. Żałuje tego, bo ten soft aktualnie do niczego mi się nie przydaje. Ludzie biorą 1000 zł za soft, ponieważ muszą płacić ZUS, podatki, jest to ich główne źródło zarobków, inwestycje w hamownie też kosztują. Jednak fakt, że ktoś ma firmę i skasuje 1000 zł nie da Ci gwarancji, że będzie soft najlepiej zrobiony jak tylko było można pod Twój samochód. W moim przypadku użytkownik ciahciah robił mi soft. Zanim wszystko dograne zostało to naprawdę minęło dużo czasu. Miło kiedy ktoś nie patrzy tylko na źródło zarobku, ale też chce żeby samochód był w 100% sprawny. Wiadomo, że wybierzesz kogo chcesz, ale weź pod uwagę wiedzę, bo w tym przypadku jest ona najważniejsza. Jazda dalej na takim sofcie może spowodować uszkodzenie dwumasu, turba itp. Należy to poprawić i nie trzeba wydawać 1000 zł tylko można za sporo mniej mieć pewny soft. Widziałem na tym forum dużo. Od samochodów, które mają po 140 KM na "wykresie", a przyśpieszenie według logów porównywalne do mojej serii 110 KM, po samochody z maksymalną dawką paliwa od 1500 obr i pytaniami dlaczego samochód tak bardzo dymi. Fakt faktem, że soft był robiony przez NFWM czytaj: najlepszą firmę w mieście.

A jak z trwałością takiej usługi ? Ok poszukam i napisze. Najlepiej gdyby ktoś w województwie Opolskim to robił, ale jak nie znajdę nikogo to będę musiał wysłać.

Witam, Mam już dosyć zmęczoną życiem kierownice. Samochód taki jak w profilu. Bardziej opłaca się ją regenerować czy taniej będzie kupić używkę w dobrym stanie ? Chce pojeździć samochodem, więc metody handlarsko-druciarskie odpadają.

Teraz są niższe temperatury na dworze. Możesz spokojnie lecieć cały czas na obrotach 3800-4000. Będzie słychać jak silnik pracuje. Sam to wyczujesz jakie są najwyższe optymalne obroty.

Widzę lepsze oleje niż akurat Motul XCESS 8100. Jeżeli najlepszym olejem byłby zawsze XCESS 8100 do mojego samochodu to nie potrzebna byłby ta dyskusja. Wystarczyłoby napisać listę silników i jaki Motul do nich Nie chce bazować na słowach "bo wszyscy leją", "bo było dobrze zawsze". Zrobię konkretne testy i wtedy wyjdzie jakość. Nie mam laboratorium, więc wszystkiego nie przebadam fachowo, jednak punkt płynięcia ma znaczny wpływ na oliwę. Będzie można też sprawdzić, która oliwa najdłużej przylega do części silników. Czy to źle, że chce potwierdzić/zaprzeczyć temu co jest tu pisane i podeprzeć to przez doświadczenia ?

Mogę sam dokonać takiego testu. Może nie będę miał tyle oliwy co tam, ale z 3 rodzaje znajdę. W tym będzie Motul. Zrobię tutaj konfrontacje: LIQUI MOLY DIESEL SYNTHOIL vs Motul XCESS 8100 vs pewnie jakiś Castrol Poddam działaniu niskiej temperatury te dwa, albo i nawet trzy oleje i zobaczymy, który lepiej wypadnie. Do tego postaram się załatwić jakiegoś Castrola z normą 5W40, żeby było ciekawiej. Opieram się także na własnej wiedzy oraz opinii doświadczonych użytkowników z tego forum. Tutaj ciężko zmienić zdanie niektórych osób na temat Motula. Może warto byłoby założyć osobny temat o nazwie "Jaki motul do mojego TDI ?"

Dlatego nikt go w przypadku pompków i DPF nie wychwala. Ten fioletowy LM jest W PEŁNI SYNTETYCZNY. Zgadzam się, że LM ma kiepską ofertę jeżeli chodzi o nowsze silniki. W ofercie Motula jest sporo różnej oliwy tak że każdy znajdzie coś dla siebie. Wszystko zależy jaki kto ma silnik, w jakim klimacie jeździ, jak długie trasy robi, jaki ma styl jazdy i najważniejsze co producent zaleca. Dopiero wtedy tak naprawdę można dobrać właściwy olej. Moje zdanie jest takie, że Motul nie jest najlepszej jakości - kilka postów wcześniej dałem nawet filmik co się dzieje z XCESS'em podczas niskich temperatur (karta produktu ubarwia ten olej). Jeżeli chodzi o zwykłego/modowanego turbodoładowanego diesla na pompie wtryskowej to LM będzie zdecydowanie lepszym rozwiązaniem. Sam miałem styczność z XCESS 8100 dlatego oceniam go.

Zależy jaki silnik i jak bardzo obciążony będzie. Dla praktycznie każdego benzyniaka nie będą niczym nienormalnym. Dieslem generalnie długa jazda z gdzie masz 3500 też nie jest niczym złym. Sam tak jeżdżę po 50 km pod rząd na autostradach. Pytanie jaki masz olej ? Jaki silnik ? Czy będziesz np ciągnął za sobą lawetę ? Opisz to wszystko

Sprawdź ilość płynu. Jeżeli miałeś niedawno wymieniane to pewnie coś z czujnikiem. Może gdzieś kabelek przetarty i styka Ci z masą ? Może jakiś zły montaż ?

W instrukcji Audi jest napisane, że należy od razu jechać samochodem. Zalecenie jest spowodowane tym, żeby olej jak najszybciej mógł osiągnąć swoje właściwe parametry. Ja robię tak: 1. Odpalam, czekam jakieś 10 sekund. 2. Delikatnie wciskam gaz, do momentu aż wskazów nie przekroczy 60 C. Kiedy zaczyna być ponad 60 C wtedy już trochę głębiej wciskam pedał gazu i silnik kręcę wyżej. Wiadomo jak jest 90 C to wtedy ogień. 3. Jeżeli silnik nie osiągnie 90 C, albo spokojnie jeździłem to czekam z 10 sekund i gaszę. Jeżeli wracam z trasy gdzie licznik waha się od 100 do 180 km/h to wtedy czekam około 5-9 minut. Turbo wtedy może zostać lepiej wychłodzone i nie zatrzymuje się od razu. W ten sposób jeżdżę już 2 lata bez żadnego problemu z turbosprężarką.

To co dałeś też będzie dobre. Ten silnik nie ma jakiś specjalnych wymagań. Castrola akurat odradzam, ponieważ mają tylko technologię syntetyczną (a ukrywają się z tym). Przykładowo seria Castrola na niemiecki rynek ma jasno napisane, że została użyta tylko technologia syntetyczna. Brałem to pod uwagę, że nie będziesz chciał lać oliwy z górnej półki, dlatego wymieniłem te z nieco niższej i też wystarczające do tego silnika.

MILLERS TRIDENT 5W40 TEXACO HAVOLINE ULTRA S 5W40 VALVOLINE SYNPOWER 5W40 Nic droższego tutaj nie ma sensu lać. Silnik nie jest jakoś specjalnie wysilony, od biedy nawet półsyntetyk się nada.

https://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=lmkoQz4J8jU Karta produktu mówi co innego a praktyka też swoje. Ruscy mają trudny klimat i zobaczcie sobie porównanie olejów. Motul XCESS 8100 wcale nie wypad tak dobrze.

Olej, który podałeś jest w PEŁNI SYNTETYCZNY. LIQUI MOLY w przeciwności do firm takich jak CASTROL nie podaje na opakowaniach błędnej informacji. Trzeba wystarczy umieć czytać i jest tam jasno napisane, że albo technologia syntetyczna, ale pełny syntetyk. Kolejny olej, który będę wlewał do swojego samochodu to będzie właśnie ten, który podałeś, tylko, że w wersji diesel. Motul bardzo szybko traci swoje właściwości i po kilku tys KM silnik chodzi jak sieczkarnia. To nie jest moja tylko opinia, a też innych użytkowników. Oczywiście nikomu nie zabraniam korzystania z tego oleju i każdy może mieć swoje zdanie. Olej Motul XCESS 8100 mam właśnie z galonoleje, gdzie był polecany on na tym forum.

Zrób komplet logów, uzupełnij dane w profilu. Może to być katalizatora, ale również źle działające pompki.

Może nie tankuj na danym Orlenie tylko wymień go na Shella, albo Statoil. Tankuj tego zwykłego diesla, nie żadną verve itp (te premium paliwa często długo muszę leżeć w zbiornikach) Co do Ruskiego paliwa to mam podobną opinię co Kowi. Kolega leje to do ciągnika, a sam ma samochód SDI na zwykłych wytryskach. Mówił, że musi mieszać z polskim, bo samochód kiepsko idzie i mocno dymi. Coś to oznacza, ale wiadomo każdy ma innego dostawcę. Druga sprawa to mając paragon i gdyby coś Ci się stało zawsze możesz walczyć o swoje.

Mój dobry znajomy ma samochód ma od nowości. Wersja 130 KM będzie już koło 450 000 km przelotu i żadna pompa nie padła do dnia dzisiejszego. 1. Może jeździsz na rezerwie ? 2. Co ile wymieniasz filtry ? 3. Może tankuj na jednej sprawdzonej stacji ?

No tylko pytanie czy nie wymusiłeś. Nie wiadomo w którym miejscu ona była jak wjechałeś na swój pas ruchu. Sprawa może różnie się potoczyć. Jeżeli nie masz świadków i masz spore wątpliwości to lepiej olać temat.

ciahciah obadaj jak się jeszcze zmiana wałku ma do mocy. Czas otwarcia danego zaworu też powinien mieć wpływ na moc tylko jestem ciekaw w jakim stopniu.

Mnóstwo jest zawistnych polaczków. Złapać takiego i też porysować. Gdyby tylko właściciele mogli bezkarnie zrewanżować się na takich. Każdy z nas musi zwracać uwagę na to co inni robią. Nie wolno popuszczać komuś kto obstukuje nam samochód.

Skoro stałeś w ruchu i podjeżdżałeś dalej a ona myślała, że "się zmieści" to jej problem. Ja bym wytłumaczył jej, że to nie działa na zasadzie "popieści i się zmieści" tylko trzeba rozważnie takie decyzje podejmować. Napisałeś, że ruszyłeś i wtedy uderzyła, a byłeś już na właściwym pasie to jej wina. Ja bym zadzwonił po policje, bo tak samo gdybyś stał w korku i podjeżdżałbyś, a ktoś by Cie nie zauważył. Pytanie tylko czy nie zajmowałeś dwóch pasów, bo jeżeli tak to interpretacje prawa można zrobić na kilka sposobów.

Doładowanie jest seryjne. Moc będzie w tych granicach co napisałem bo 2 osoby i jeszcze bagażnik obładowany. Niech inni ocenią jeszcze

Z tego co widać to okolice 125 KM-130 KM.

jasne https://imageshack.com/i/ipObVfblj w 2 osoby 2x100kg:D i prawie pelny bagaznik:D Wynik bardzo ładny. Dym za samochodem na 2 biegu się pojawił ?