waskivw

To masz problem , do ok 200 można przebierać , powyżej 200 i turbo ??? Prins, tylko drogi Ew. Gold turbo, ale przy pałowaniu zamarznie:facepalm:

Już znalazleś problem błędów wtryskiwaczy , tam ma być założony emulator wtryskiwaczy , a nie jakiś przekażnik. Pompę możesz tym przekażnikiem sobie odciąć, przynajmniej jak jeździsz z małą ilością paliwa to się nie zatrze Na pb też tak wolno opadają te obroty? Wydech połataj bo sonda głupieje i też może być powodem wolno opadających obrotów. Pierwsze słyszę o tym że we wtryskiwaczach gdy nie pracują krąży paliwo i je chłodzi ---------- Post dopisany at 22:41 ---------- Poprzedni post napisany at 22:37 ---------- Wystarczy zajrzeć do działu techniczny i zobaczyć ile osób przegląda dział Diesel , a ile LPG czy PB i wnioski same się nasuwają które częściej się psują Jak koledzy pojechali i zażądali najtańszej instalacji to nie ma się co dziwić że co chwile poprawki

Wykasuj te błędy i się przejedź , tryb awaryjny też powoduje wolne opadanie z obrotów .

Spr. ten numer , bo w pl wszystko jest możliwe:wink:

Zacznij od aku , załóż i pojeździj trochę , jak się zaadoptuje przepustnica i dalej będą dziwnie skakały obroty to wtedy się pomyśli:wink:

Prawdopodobnie ktoś wymienił skrzynie z innego motoru , 2,4 jest 3 rodzaje , taki sam efekt miał kolega jak włożył skrzynie z 2,6 do 2,8 , ale za to pałer lepszy:wink:

I ty się dziwisz że ci płyn wywala, ręce opadają

Panowie macie coś po prostu uwalone , proponuje wyjąć pływak i wyczyścić potencjometr, Ja po zatankowaniu z głębokiej rezerwy za powiedzmy 50/60 pln tj. ok.10l Pb po odpaleniu mam zasięg większy i wskazówka idzie do góry.

Czyli co jak jade na rezerwie i wleje np. za 50 dych to żeby mi wskaźnik pokazał to mam se aku odłączyć ? Chyba se jaja robisz:grin:

Może być że ktoś kiedyś wym. pompę paliwa i wygiął pływak, podczas jazdy paliwo się przelewa i pływak to pokazuje i jak złapie że jest zero w baku to niestety więcej już nie pokaże .

Jak w aucie ciepło i nic się nie dzieje , to spr. czujnik temp. czy aby nie przekłamuje , najlepiej z rana wpiąć Vag i porównać z temp. otoczenia +- 5 stopni powinno się zgadzać , odpalić silnik i obserwować jak temp. wzrasta , czy płynnie, czy skokami co kilka stopni , jak skokowo to czujnik do wymiany.

Zrób jak napisałem i wtedy będziesz wiedział co i jak , wiem że diesel długo się nagrzewa , można podwyższyć obroty do ok 2000 żeby skrócić czas nagrzewania , ale ważne żeby robić to na postoju i obserwować co się dzieje , czy termostat się otwiera , czy i kiedy zacznie wywalać płyn itd.

Płynu nie wolno dolewać pod korek Na zimnym wlej do max, odpal samochód i niech pracuje do włączenia wentylatora , po wyłączeniu wentylatora popuść delikatnie korek upuszczając ciśnienie , dolej do max bo pewnie trochę wciągnie , zakręć korek i powinno być ok. Jak po takim zabiegu będzie dalej wywalalo płyn to głowica do zdjęcia:wink:

W jednych masz na obudowie sprzęgła pod przepustnicą , a w innych z kanału na bocznej ściance od strony kierowcy.Trzeba szukać

Tak też może być

Wiem że są takie auta w których zakłada się emulator wskaźnika paliwa , ale nie jest nim audi. Jeżeli znika paliwo w czasie jazdy na lpg to instakla podpiera się Pb, wystarcz aby w ustawieniach nie była odhaczona opcja "wyłącz przy pierwszym błędzie" czy jakoś tak , i lpg przełącza się na PB bez naszej wiedzy i z powrotem powraca na LPG , dlatego podsunąłem test z bezpiecznikiem

Ty masz B6 więc tak jak pisałem w B6 nie opada, mam pełnego fisa i do puki nie będę jeździł na pb to nic się nie dzieje , kolega Łukasz13 ma b5 i u niego może tak właśnie jest

Kolego za każdym razem jak ci pada aku to sterownik gubi adaptację , odpalasz i próbuje się zaadoptować i dlatego tak faluje, jak będziesz tak robił często to skończy się wyciąganiem głowic , przepustnica musi być z tym samym nr. bo było kilka rodzai , główna różnica to kanał od krokowego , są różnej śr , nawet do automata jest inna od 2.8 nie pasuje, choć wygląda identycznie. ---------- Post dopisany at 22:20 ---------- Poprzedni post napisany at 22:19 ---------- w 2.6 nie ma przepływomierza:wink:

Cieknie jak z wszystkich V-ek z pokryw zaworów głównie , zakladzsz dobre uszczelki + dirko i po problemie , co do skrzyni najlepiej odczytać oznaczenie i spr w etce .

Jeszcze jedna rzecz która powoduje falowanie i wysokie obroty , to potencjometr przepustnicy:wink:

Jeśli mogę wtrącić to niestety różnice w jakości Lpg na różnych stacjach są , nie będę pisał gdzie jest lepiej ,a gdzie gorzej , a podpowiem jak to sprawdzić . Potrzebny jest Program na androida Torqe i interfejs na Bluetooth elm , ew laptop i program , więc pojeździjcie na pb i spr.korekty paliwowe jak się kształtują (zdrowy motor +- 2%) potem odpalcie LPG i w drogę , sprawdźcie korekty i po tankowaniu na innej stacji to samo . Jeśli paliwo będzie złej jakości to korekty będą szły na + , jeśli lepsze od tego na jakim była strojona instalka będą szły na - . W taki prosty sposób sprawdzicie sobie jaki tankujecie gaz i przy okazji jak macie wystrojona instalacje .

To ok jak jesteś pewien że nie podbiera , to widocznie tak musi być

Tylko ja kupiłem dwa czarne , a ty jednego czerwonego i ja kupiłem 8 han , a ty pewnie 4, dwa EZ , a ty 1 , więc różnica jest.

Sorry myślałem że masz b6 , ale pierwszy raz słyszę o takim zachowaniu się wskaźnika , a kilka audi miałem i zawsze pokazywał stan faktyczny , fakt jest taki że wszystkie auta Vag mają dziwną charakterystykę wskaźnika ,do 1/2 baku opada powoli ,a poniżej strasznie szybko nie adekwatnie do przebytych kilometrów. Ps. jaką masz instalację , masz kabelek żeby się podłączyć ?

Kolego mylisz się , nieraz jeżdżę z rezerwą i do puki nie przełączę na pb to nic się nie zmienia , druga sprawa to weź pod uwagę że auto odpalasz na pb i do momentu przełączenia jedziesz na nim i dlatego jego stan i ilość km się zmienia. Pozostałe kilometry masz wyliczane na podstawie śr. spalania i jeżeli ono się zmienia to ilość km do przebycia też się zmienia , a na fisie masz dwa pomiary , na 1 masz spalanie z przebytej drogi od momentu odpalenia samochodu do zgaszenia silnika , a na 2 masz śr. spalanie od momentu skasowania licznika do następnego skasowania.