kudalty66
Pasjonat-
Postów
1052 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Treść opublikowana przez kudalty66
-
dokladnie tak jak mowia poprzednicy, trzeba podjechac do jakiegos dobrego magika, znaczy chiptunera zeby podkreciłdawke rozruchową na ciepłym silniku, ja tez tak mialem, Rogal na mineralnej w Wawie zrobił co potrzeba, od prawie dwoch lat wszystko jest ok, jedyne co sie zmienilo to to ze na cieplo bąka przy rozruchu puszcza,. pozdrawiam
-
ja miałem mniejszy przebieg i jak sie posypaly walki, to po rozebraniu tylko 19 dzwigienek było na swoim miejscu, jedna nawet w misce sie znalazła,.
-
u mnie czasami tez tak sie zapalalo, byl to jakis błąd, wystarczylo otworzyc i zamknąc maske co i znow odpalic i bylo ok,.
-
witam, jaka cena za przepływomierz, do 2.5 v6 AKN, co lepsze bosh czy pierburg?? dzieki za PW
-
nie wierze we wróżki :gwizdanie: a tak na poważnie dziś jezdzi troche lepiej i ciagnie normalnie , tylko słabiej niz zwykle. jak tylko bede miał mozliwośc logów zrobic to je zrobie,. pozdro
-
witam wszystkich wiem ze podobnych tematów było wiele, jednakże kazdy przypadek jest inny, wiec opisze co dzieje sie z moim autkiem, Dzis jade sobie normalnie, zabieram sie do wyprzedzania i czyje ze autko nie jedzie jak powinno, zwolnilem potem jeszcze raz, na trojce przyspiesza ale powyzej 3,5 tys obr coraz slabiej, jak wrzucilem 4ke i gaz do dechy obrotomierz nie minal 3.5 tys, wyrzycilem na luz silnik chodzi normalnie, po chili jeszcze raz proba i to samo chwilke przyspiesza potem slabnie. jak dojechalem do domu na postoju pedal w podloge a tu zonk, silnik nie mija 3.2tys obr jak zgasilem i odpalilem od nowa to troche lepiej sie krecil ale nie tak jak powinien??? stad moje pytania??? niemam jeszcze VAGa, wiec logowanie odpada, moze to przeplywka lub zaworek n75, dodam ze przeplywke mam jeszzce oryginalna z 2000 roku, moze to czas na nia???? dzieki za info, pozdrawiam
-
witam ostatnimi dniami osłabł mi reczny hamulec na jedno kolo, po rozebraniu okazalo sie ze oszczelka tłoczka zacisku jest uszkodzona i pewnie tam gdzies sie rudy zagniezdził i to jest przyczyną,. Jest dostepny komplet naprawczy cylinderka, czy ktos to juz rozbierał i jakie sa trudnosci???? dzieki za info, pozdrawiam
-
tak to tam, na wałku z kołnierzem co wychodzi ze skrzyni biegów, pytanie czy taki luz nie przyczyni sie do powstania nieszczelnosci i wycieku oleju????
-
witam mam pytanko czy ktos spotkał sie z luzem na łozyskach od półosii od strony skrzyni biegów, dodam ze jak poruszam półosia to wyraznie odczuwalny jest luz góra- dół, dadam ze mam jakeis dziwne wibracje w aucie i huczenia jak jade jakies 90 km/h, kola sprawdzalem i od nowa wywazylem ale nic sie nie zmienilo????? moze ktos wymienial juz takie lozyska i zna koszty i trudnosci z wymiania??? dzieki za odpowiedzi pozdro
-
na amortyzatorze????? którym, z tylu napewno niema, bo je wymienialem jakies pol roku temu??? a tak nawiasem to kiedys wjechałem w duza dziure może to mialo jakis wplyw???[br]Dopisany: 06 Sierpień 2009, 22:27_________________________________________________usterka zlokalizowana, czujnik który jest posrodku auta przy tylnej belce urwał sie z mocowania, trzeba przymocowac, pozdrawiam
-
nie nic sie nie pokazuje, spadam spac, jak dam rade to podjade jutro, pozdro, dobrej nocy wszystkim życze
-
jakbym miał VAGa to bym go podłączył, i bym wiedział, dlatego pytam????
-
może ktoś pomoże??? http://www.a4-klub.pl/smf/uklad_elektryczny/b5_akn_samopoziomowanie_ori_ksenonow-t90677.0.html;new#new dzieki
-
Witam wszystkich po dłuzszej nieobecności, jakos mam zawał pracy i wogóle, co słychać w RFS???? cos ciekawego sie wydarzyło???? kiedy szykujecie sie na spota??? a czym bedziesz śmigał prywatnie, no i na spoty????
-
witam wszystkich wczoraj podnosiłem autko na lewarku i po postawieniu na ziemie i włączeniu świateł moje ksenony opusciły sie jak najdalej mozna a teraz swieca tuz przed zderzak, jezdzic w nocy sie nie da!!!! Domyslam sie ze to czujnik poziomu zawieszenia padł??? stąd moje pytanie gdzie on sie znajduje i jak go zdiagnozować???? Dzieki za info, pozdro
-
witam, chcialbym znac cene przednich górnych tylnych wahaczy, obie strony do mojego A4 z 2000 roku, 2.5 tdi, najlepiej FEBI lub Lemforder?? dzieki za odp pozdrawiam
-
no tak, rozumiem ale przy jakiej jezdzie??? spokojnej czy butowaniu autka od swiateł do swiateł, dodam że mam auto po programie wiec dostaje czasem po tyłku, dla mnie taki skok temperatury przy butowaniu do 120 stopni to nic strasznego, w końcu nawet inzynierowie z AUDI nie na darmo zrobili skalę wskaznika od 170stopni na czerwono,. pozdro
-
[B7 BKN] Mironowóz cz.III - 3.0tdiQ - najbogatsza wersja
kudalty66 odpowiedział(a) na miron78 temat w Audi A4/S4/RS4 B7
naprawde gratuluje wykresu, teraz przydałby sie jakiś filmik jak to lata pozdrawiam -
witam, sprawdż w temacie odpowietrzanie pompy VP44 który to bezpiecznik żeby go podłaczyc na krótko i posłuchaj czy w baku pompka swiszcze, jeżeli nie to znaczy ze pompka w zbiorniku padła, może tez byc wina zaworka zwrotnego który nie trzyma paliwka w układzie i pozwala na jego powót do zbiornika,. pozdrawiam
-
ja kupiłem moje 2.5 V6 z małym potwierdzonym przebiegiem 110kkm, i po miesiacu wałeczki sie wysypały, teraz mam nalatane 170tys, caly czas bezproblemowo od remontu, jak zaglądałem do zawieszenia to też mam wszystkie wahacze ori z roku produkcjii auta. A tak z cekawości moge dodac ze wczesniej mialem golfa 3 z 1.9 D, i mial 540 tys i chodzil na pólłsyntetyku i nie brał ani grama oleju.
-
wydaje mi sie ze najlepiej podjechac do dobrego mechanika. jakby padł dół to by nie dymił tylko by cos waliło w srodku, na poczatku zajrzłbym do węży od turbiny czy tam niema oleju,. aswoją drogą, jaki masz oznaczenia silnika, bo to co masz w opisie jakos mi nie pasuje????
-
[B5 AKN] Mój 2.5 V6 po wizycie u Witka ,,Rogalottiego''
kudalty66 opublikował(a) temat w Wykresy po modyfikacjach
witam wszystkich, juz dosyc długo jeżdze na tym setupie, jakies 50kkm, jak narazie jestem mega zadowolony, pozdrawiam -
Ja to jestem pijany, więc nie wiem. spoko zlocik, pozdrawiam
-
na TVN turbo był taki przypadek z chevroletem z dieslem i filtrem czastek stałych, wyszlo na jaw ze taki filtr musi sie poprostu wypalic jak sie uprawia PSJ badz dużo jezdzi w korkach nie pozwalajac mu osiagnac wlasciwej temperatury pracy on sie zapycha, a wtedy komputer dodaje dawke paliwa zeby utrzymac parametry pracy, a paliwko nie spalone spada po tlokach do oleju,. W przypadku tego chevroleta był nowy zadna gwaranacja tego nie obejmowała, kazali wlasciceilowi bardziej agresywnie jezdzic i co jakis czas wyjezdzac poza miasto zeby go 'przegonic' pozdrawiam
-
polecam, jakiegos dobrego magika co ladny program zrobi i wszystko sie unormuje,. badż ewentualnie trzeba wszystko posprawdzac szczelnosci podcisnien itd.. pozdrawiam