kudalty66

dokladnie tak jak kolega marbolnapisal, dwa plaskie klucze i wystarczy ciagnac w przeciwna strone , odkrecic napewno sie da, zeby wyjac niewiem czy nie trzeba z hirurgiczna zdolnoscia odkrecic wentylatora od sprzegla wiskozy a nastepnie oddzielnie wyciagac, z tego co sie orientuje powinno sie udac, mozna tez odkrecic sruby od gory pasa przedniego i delikatnie odchylic, zycze powodzenia pozdrawiam

wydaje mi sie ze z czesciami to poprostu trzeba miec zaufany sprawdzony warsztat lub sklep i tam wlasnie sie sprzedajacego zapyac co i jaka jakosc ma, a co do paliwka no to kazdy z forumowiczow tankuje w innych miejscach, marka stacjii nie ma nic do znaczenia, wazne zeby paliwo nie bylo chrzczone, sprobuj wlac v-power zobaczysz roznice, pozdrawiam

kolego zobacz czy ona na zimno na zgaszonym silniku sie luzno kreci i tak samo gdy na cieplym ale nie za bardzo goracym zgaszonym sie luzno kreci, jezeli wiskoza sie konczy to fakt ze bedzie sie zbyt wczesnie zalaczac, u mnie tak samo chuczy jak szalona ale tylko jak jest bardzo goraco i stoje w korku, potem po chwili juz jest cisza, pozdrawiam

ok, dziekuje wszystkim za odpowiedzi, wychodzi na to ze tak musi byc, i ze z moim autem wszystko ok, pozdrawiam

widze, żę ile głów tyle odpowiedzi, nie chodzi mi o to że pod górke ma ciezej , nawet jak w górach jechalem po plaskim bylo inaczej niz na nizinach, auto sie poprostu mulilo, wydawalo mi sie ze własnie dzieki doladowaniu powinno rozrzedzenie powietrza sie niwelowac, wiec pytam czy moze winny jest jakis czujnik odpowiedzialny za pomiar cisnienia atmosferycznego??? dzieki za odpowiedzi

Witam wszystkich, mam takie pytanko, dlaczego moje autko w górach straciło na mocy a FIS przy takiej samej jezdzie pokazywal duzo wieksze zyzycie paliwa,. a gdy zjechalem nizej wracajac wszystko wrócilo do normy, dodam ze mialem pelny bak wiec nie zmienialem paliwka na ktorym jechalem,. Wiem ze w gorach jest nizsze cisnienie, ale chyba powinien byc czujnik który to niweluje na doładowaniu ??? Dzieki za odpowiedzi, pozdrawiam

ja zrobilem chipa u Rogala, przejechalem juz ponad 30 tys km i wszystko ok, autko lepiej smiga, przy normalnej jezdzie mniej pali, i niema odczuwalnej turbodziury!!! takze szczerze polecam

żeby porzadnie ustawic rozrzad trzeba, zciagnac oba dekle zaworowe i posiadac specjalne blokady do zablokowania walkow rozrzadu i pompy paliwowej, jezeli ktos tego wczesniej nie robił to nie polecam zeby sie na Twoim autku uczył, bo to moze miec naprawde drogie konsekwencje!!! Pozdrawiam

Ja wymienialem caly zestaw, ori walki popychacze i wszystkie podkladeczki i odma, przejechalem juz ponad 30 tys km, zagladalem teraz bo wymienialem podkładki pod wtryskami które niestety mechanik powinien wymikenic podczas wymiany walkow, takze podwojna robota, no ale waleczki po tym przebiegu wygladaja idealnie,. Koszt ori spory, ale teraz polecalbym rozejrzec sie za ori w niemieckich serwisach, przy tym kursie euro moze sie oplacac, pozdrawiam

mi po chipsie przy normalnej jezdzie na trasie spalanie spadlo, po miescie wzroslo bo spokojnie nie da sie jezdzic skoro mnostwo koni wyrywa sie do przodu

Piotrek98igo teraz mam elfa 5/40 pelny synt, ale wczesniej na mobilu1 spec 5/40 bylo tak samo, a dlaczego pytasz czy ta temperatura za wysoka??

No No zdrowa motorownia , prawie tak samo jak u mnie przed wirusem

Witam wszystkich, juz wczesniej pisalem że mialem problem z zapalajacym sie minimum oleju na FISie, czasem gasło czasem sie zapalalo, jednakże zawsze sprawdzajac olej bylo 3/4 stanu, wczoraj za kazdym razem niezaleznie od temperatury silnika i czasu postoju świeci sie caly czas, poziom na miarce troche wiecj niz polowa, dzis nie zapalil sie jeszcze, stad moej pytanie gdzie jest ten czujnik, jak mozna go sprawdzic ewentualnie wymienic, czy podłączenie pod WAGa, w momencie gdy sie swieci pokaze jakies błedy?? Dziekuje z góry za info, pozdrawiam

A tak wyglada rzeczywisty wykres 2.5 AKN, przed i po chipie http://img262.imageshack.us/my.php?image=wykresgd5.jpg

Ja mam zawsze 100 stopni gdy plyn 90, jednak gdy go poganiam troche bardziej po miescie to olej nawet potrafi do 120 skoczyc

, ja tez uwazam ze 10 litrów to tak na 100 km po miescie, jednak w wypadku 2.5 czytalem na forum ze niezdrowe jest jezdzenie na rezerwie dla pompki w zbiorniku wiec zawsze jak sie zapali staram sie jak najszybciej zatankowac, pozdrawiam

pytanie jak bardzo gwiżdże, kazda turbina wydaje specyficzny dzwiek, jezeli nie jest on aż uciażliwie głosny to wydaje mi sie że jest poprostu zdrowa, moja po regeneracjii tez gwiżdże takim milym dzwiekiem, wczesniej gdy padalo łożyskowanie dzwiek byl glosniejszy i o nizszym tonie, pozdrawiam

kolego takie pomki do odpowietrzenia to w starych ciągnikach sa, a w autach grupy VAG to juz od 15 lat nie montuja !!!, wydaje mi sie ze na forum jest mnóstwo wątków na temat odpowietrzania, wystarczy poszukac, a kolega zibizab ma 100% racjii ze Twoje oznaczenie silnika nie jest takie jakie masz w opisie, Pozdrawiam

uważam ze problemem w tej sytuacjii , zgadzajac ze z kikoma wczesniejszymi wypowiedziami bedzie Intercoolery w nadkolach w A6 duzo lepiej to rozwiazano stosujac tzw FMIC, gdyby zalozyc taki sam do A4 problem zniknie gdyz kręcąca sie naokraglo wiskoza nada bieg powietrze przeplywajacego przez coolery, a w nadkolach jak sie stoi to tam wszystko poprostu' puchnie' od temperatury, swoja droga jak sie stoi tyle w korku to wiskoza pracujaca na 100% również stwarza pewnien opór dla silnika.

kolego moze tez byc czujnik temperatury zepsuty, i wtedy pokazuje jakies glupoty dla komputera, swoja droga moje Audi trzebabylo troszke dluzej na cieplo krecic, wiec pomogla mi wyzyta u ROGALA, sprawdzil kat wtrysku ktory byl delikatnie za wczesny a jednoczesnie w VAG-u podniosl delikatnie dawke paliwa przy rozruchu, problem jak reka odjal, pali na dotyk, niewazne czy zimny czy cieply, pozdrawiam

u mnie glowic nie zciągano, wylacznie rozebranie gory, wyciagniecie walkow, wymiania hydrauliki i odmy, zeszlo im okolo 3 dni lacznie ze zdjeciem miski olejowej i znalezieniem brakujacych kawaleczkow polamalych dzwigienek , koszt roboty to dla mnie byl tysiac zeta, plus koszt uszczelek, mam na mysli uszczelki po dekle zaworowe, nowe podkladki pod wtryski i przelewy, no i odma ok 200 zeta w serwisie, ale na wlasnym przykladzie moge powiedziec ze dobrze poszukac sprawdzonego mechanika bo ja ze swoim mialem niemale przygody, pozdrawiam

kolego w najgorszym wypadku jedna lub kilka dzwigienek ci wyleci i wkreci sie tam gdzie nie trzeba, moj tez klekotal potem przestal, ale jak otworzylismy to juz krzywki wylecialy z az 5 zaworow, jedna znalezlismy przelanana na pół w misce, takze fart ze nigdzie sie nie wkrecilo, takze ja bym na Twoim miejscu od razu to zrobil, unikajac potem niepotrzebnych kosztow, jak zalozysz nowa hydraulike moze uratujesz walki, oczywiscie odma tez do wymiany obowiazkowo, no i z wlasnego doswiadczenia potrzebne beda nowe pokładki pod wtryski, powodzenia życzę :th:

dokladnie, tak jak powiedzieli koledzy powyzej, koszt walkow jest ogromny wiec nie warto zakladac na nie starej hydrauliki, ja kupowalem caly komplet ORI z serwisu, a z wlasnego doswiadczenia powiem ze jezli chcesz to robic to poszukaj naprawde zaufanego mechanika bo potem zaczynaja sie schody ,pozdrawiam

u mnie jak jade spokojnie mam 100-110 stopni, jak dam w palnik pokazuje nawet 130 przy ostrej jezdzie po miescie, takze 110 to dla ciebie raczej normalna temperatura, ja mam oryginalny wskaznik w liczniku i czerwone pole jest dopiero od okolo 170 stopni, pozdrawiam

dzieki wszystkim za rady, narazie jak jezdze na krotkich dystansach sie nie zapala, a jak bedzie dalej zobaczymy, jak sie nastepnym razem zapali sprobuje zrobic z ta maska otworze i zamkne zobaczymy czy zgasnie, pozdrawiam