-
Postów
387 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez MaciekW.
-
Dzięki Marcin za zainteresowanie i pomoc Tak właśnie mi chodzi po głowie, żeby zalać coś innego niż do tej pory. Wspomniałem o marce Valvoline bo słyszałem o niej ostatnio sporo pozytywnych opinii (o Liqui Moly zresztą też; na forum często polecają). Myślę nad zmianą oleju, ponieważ być może 5W40 jest za "rzadki"? Sam nie wiem co myśleć Któryś z forumowych Kolegów (bodajże kiko79, ale nie jestem na 100% pewny) pisał, że kupił A4 B6 ALT z przebiegiem 50tys km i już zalany był 10W40 i problemu z poborem oleju nie ma; kwestia tego czy to sprawa oleju czy kupił po prostu młode niewyeksploatowane ALT i czy na 5W40 czy na 10W40 to i tak śmigało by elegancko bo nie zdążył tego silnika dopaść problem LongLife Service
-
Też właśnie czytam i się zastanawiam
-
Zastanawiam się właśnie czy przy kolejnej wymianie oleju nie zalać Valvoline tylko nie wiem czy lać dalej 5W czy spróbować 10W?
-
Tyrkotanie to w zasadzie na 100% wariator i zawór, natomiast nie wiem o jakie dzwonienie Ci chodzi. Przyczyną dzwonienia może być np.: wyciągnięty łańcuch zmiennych faz rozrządu i od środka uderza o obudowę bo jest za luźny.
-
W poście wyżej podałem Ci przykładowe radia które sprzedają forumowi koledzy, tak więc jak sam widzisz koszt radia to 400-500zł, kosz pewnie 100zł i ładny klimatronik to pewnie okolice 200zł. Możesz zaoszczędzić docinając klimatronik 1DIN lub sprzedając go; podobnie z radiem i koszem- zamontujesz 2DIN a 1DIN które wymontujesz ze swojego auta możesz sprzedać i coś zawsze kasy Ci się zwróci.
-
Spoty Rzeszowskie - Zapraszamy Niedziela Parking Kryty PODPROMIE
MaciekW. odpowiedział(a) na slaweq temat w Podkarpackie
Będę wracał z pracy w piątek przed 22, więc może jeszcze uda mi się Was zastać -
Z taką przekładką nie będzie większego problemu z tym, że za radiem i klimatronikiem masz "kosz" czyli taki jakby stelaż i mając wersję z wąskim radiem czyli 1DIN nie wsadzisz tam radia większego czyli 2DIN. Tak samo z klimatronikiem- panel 1DIN różni się od 2DIN. Chcąc więc zrobić taką przekładkę musiałbyś kupić kosz pod 2DIN, radio oraz klimatronik 2DIN (jak poszukasz to chyba w dziale "Warsztat- zrób to sam" ktoś poprzez przycinanie przerabiał klimatronik 1DIN na 2DIN). Nie wiem jak wygląda sprawa z tunelem środkowym. Nie ma z tym jakiegoś większego problemu; jak zerkniesz w dział "Sprzedam-części samochodowe" i wybierzesz "Audi A4 B6/B7" to na pewno znajdziesz wszystkie elementy układanki. W tej chwili jest tam do sprzedania ładne radio Concert 2DIN lub BNS 5.0 ---------- Post dopisany at 14:09 ---------- Poprzedni post napisany at 14:05 ---------- http://a4-klub.pl/audi-a4-b6-b7-153/concert-iii-279449/ ---------- Post dopisany at 14:10 ---------- Poprzedni post napisany at 14:09 ---------- http://a4-klub.pl/audi-a4-b6-b7-153/audi-navigation-bns-2din-281727/
-
Z tego co kojarzę to silnik 3.2 to FSI,. a więc na wtrysku bezpośrednim i co za tym idzie w zasadzie nie nadaje się do LPG. Owszem instalacje są do tego typu silników, ale dość kosztowne i z tego co wiem to pracują one troszkę inaczej niż "tradycyjne" instalacje LPG, przez co nawet na LPG jazda nie jest tak ekonomiczna jak przy zwykłem silniku. Myślę że w sieci znajdziesz sporo informacji, ewentualnie odezwie się tutaj ktoś kto temat LPG w FSI zgłębiłem bardziej ode mnie
-
Dokładnie Darku, wszystko zależy co tam siedzi w danym silniku. Widzisz u Adama udało się zrobić to przy w miarę fajnych kosztach i jest spokój z oliwą. U mnie wyszło tyle za remont ponieważ wyciągałem cały silnik; głowica wymagała remontu i widziałem jak ktoś naje..ł silikonu przy misce olejowej więc wyjęliśmy silnik całkiem. Tak jak pisze Adam- u mnie 1000zł kosztował sam napinacz i łańcuch od zmiennych faz rozrządu; poza tym u mnie doszły uszczelniacze na wał (przód i tył), sprzęgło, plastiki odmy itd. Jak nie ma potrzeby u Ciebie tego ruszać to może się okazać, że za fajne pieniążki jest szansa pozbyć się poboru oleju ---------- Post dopisany at 12:10 ---------- Poprzedni post napisany at 12:08 ---------- Co do mechanika to tak jak pisze Adam; pracę mojego mechanika mogliście ocenić na podstawie mojego opisu i zamieszczonych zdjęć
-
Spoty Rzeszowskie - Zapraszamy Niedziela Parking Kryty PODPROMIE
MaciekW. odpowiedział(a) na slaweq temat w Podkarpackie
Ja też się przymierzam. Powiedz Grzesiu ile trzeba zapłacić za tego rodzaju sprzęcik, żeby to nie było jakieś strasznie kosmiczne, ale żeby też jakość nagrania była jakaś w miarę możliwa. Oglądałem jakąś za 150zł ale nie wiem czy to jest coś warte czy potem wyjdą pixele na pół ekranu Ja mam z Auchana za jakies 80 zł i daje rady super sprawa Tak z ciekawości: ile czasu może nagrywać to urządzonko (i na jak dużej karcie pamięci)? -
Legenda PRLu - Kant czyli mój FIAT 125 P - po pełnej odbudowie
MaciekW. odpowiedział(a) na Orzeł temat w Inne marki
Piękna sprawa Szacunek; szczęka opada Za mną "chodzi" Warszawa, może kiedyś uda się zrealizować plan -
[b6 avf] Black Edition full S-line :)+ Bixy + KW
MaciekW. odpowiedział(a) na pablo_ua4 temat w Audi A4/S4 B6
Paweł, wóz naprawdę wycacany Tak jak pisze fantowski, nie sprzedawaj auta, nie pozwalam Sprzedaż nie rozwiąże problemu a ta ku..a będzie miała satysfakcję. Naprawdę nie ma nikogo w pobliżu kto mógłby Ci przechować furę, tak żebyś mógł "skupić" się na Kolesiu nie żyjąc jednocześnie w strachu o B6? Gdzie mieszkasz (miasto/miejscowość) bo nie doczytałem? Widziałem "twórczość" tego sku...syna; Koledzy piszą o nie kierowaniu się emocjami, ale jakbym go dorwał w trakcie malowania to na pewno nie zapanował bym nad emocjami, chociaż mojej B6 daleko do Twojej. -
[B7 ASB] 3.0 TDI Quattro S-line po Bykowemu
MaciekW. odpowiedział(a) na Byq temat w Audi A4/S4/RS4 B7
Piękna OOOO Grubo się zaczyna Jak dla mnie super wygląda na kole z X5 -
Kolega marewel kilka postów wyżej pisał że "docieranie" powinno trwać max 1000km i wtedy powinien wciągnąć 50ml więcej- zaobserwowałem, że to na pewno nie na moim silniku. Jak czytałeś wyżej; przebiegi między dolewkami skaczą u mnie i nie wiem na 100% co może być tego przyczyną ale wychodziłoby że jakieś tam zmiany jeszcze w tym moim silniku zachodzą. Myślę że kwestia tego ile potrzeba pokonać kilometrów żeby silnik się "ułożył" zależy od tego jaki kto ma styl jazdy, w jakich warunkach jeździ (miasto czy trasa) i kwestie techniczne czyli pierścienie (jakiej jakości, twardości itd.), olej itp. i nie ma tutaj reguły ---------- Post dopisany at 22:59 ---------- Poprzedni post napisany at 22:58 ---------- Dzięki za wsparcie
-
Nie obrażam się wszyscy dyskutujemy tu na różne tematy i każdy ma swoje zdanie. Ja wsadziłem w remont sporo kasy, ale gdzieś tu pisał Kolega adamo175 (przepraszam jeżeli coś pokręciłem w nicku) że zrobił remont za sporo mniejszą kasę, przejechał już 2,5tys km i oleju mu nie wciąga, więc pewnie co silnik to inny przypadek i inne rezultaty. Myślałem o 1.8T bo wielu kolegów tutaj pisało też o tym że taki swap rozwiązał by problem, ale dobry silnik też swoje kosztuje; dodatkowo graty do niego (wiązki, komputer itd.) i robocizna mechanika i już ta różnica w kwocie się zmniejsza- poza tym nadal pozostaje kwestia na jaki silnik bym trafił i jakby on pracował na dłuższą metę. Jest Piotrku jak jest i nie będę płakał nad rozlanym mlekiem; w moim przypadku różnica w zużyciu oleju i tak jest bardzo duża. Zobaczymy co będzie Postaram się w miarę na bieżąco opisywać wszelkie zmiany jeżeli takowe nastąpią
-
Forumowi Przyjaciele Zaglądam na forum praktycznie codziennie (nawet kilka razy dziennie), ale zawsze tak na chwilkę- przeczytam coś i zmykam. Zawsze brakuje czasu żeby usiąść i na spokojnie skleić kilka w miarę logicznie brzmiących zdań. Od remontu zrobiłem ok. 11tys km. Sprawa z pobieraniem oleju ma się następująco: Po remoncie robiłem przebiegi między dolewkami w granicach 800km i to z przeciekającym simmeringiem na wałku rozrządu. Oczywiście simmering wymieniłem i wyciek ustąpił. Niestety później dystans pomiędzy dolewkami zaczął się zmniejszać i było to: 650km, 600 potem 500km aż w pewnym momencie zeszło do 300-350km czyli sytuacji sprzed remontu- w tym momencie z mojej strony totalna załamka , tyle kasy na remont i jestem w punkcie wyjścia . Okazało się, że tylko dwa razy zdarzyła mi się taka sytuacja gdzie musiałem dolać oleju po 300km od poprzedniej dolewki (raz było to 300km i później 350km, przebiegi następujące bezpośrednio po sobie). Potem dystans między dolewkami zaczął wzrastać do 700km. Zrobiła się z tego taka jakby amplituda; ze sporych przebiegów zaczęło lecieć w dół i potem znowu do góry. Ostatnio przed wymianą oleju zdziwił mnie fakt, że komunikat OIL MIN zapala się po przejechaniu równo np.: 500 lub 600km. Po kolejnym zapaleniu się OIL MIN na FISie odczekałem ok. 15 minut i na bagnecie miałem ok. 1/3 stanu (nie miałem czasu, ale gdybym odczekał jeszcze powiedzmy z godzinkę to przypuszczam że stan na bagnecie wzrósł by jeszcze trochę) więc stwierdziłem że może czujnik w misce coś świruje. Zacząłem kombinować z dolewkami np.: dolewałem niecałe 100ml itd. i okazało się że OIL MIN zaczął pokazywać się po różnych przebiegach np.: 216km, 463km więc wygląda na to, że czujnik funkcjonuje poprawnie. Zaczęły zastanawiać mnie te równe przebiegi miedzy dolewkami powtarzające się np.: po przejechaniu równo 600km i doszedłem do wniosku, że być może komunikat na FISie nie pojawiał się w sprawie niskiego stanu oleju (bo olej na bagnecie był) lecz może chodziło o kiepską już jakość oleju i konieczność jego wymiany (jeżeli rzeczywiście czujnik ma funkcje sprawdzania jakości oleju; temat jest rozkminiany w osobnym wątku). Wniosek taki nasunął mi się dlatego że te równe dystanse zaczęły się pojawiać po przejechaniu ok. 8500-9000km od ostatniej wymiany, a olej miałem już dość ciemny więc może rzeczywiście chodzi tu o to, że olej tracił już swoje właściwości? Ktoś z forum bodajże w wątku „Propozycja rozwiązania problemu olejowego….” pisał, że wymienia olej co 10tys km i im bliżej wymiany tym więcej oleju silnik wciąga- może rzeczywiście jest jakiś haczyk z tym przepracowanym olejem? Zobaczymy co wyjdzie jak uda się rozgryźć czujnik w misce i jego wszystkie funkcje. Zastanawia mnie fakt, różnic dystansów pomiędzy poszczególnymi dolewkami- jeżdżę tym samochodem tylko ja (jakimś tam swoim stylem jazdy) i w zasadzie codziennie tą samą trasą- przed remontem dolewki robiłem co 300km (czasem 295 a czasem 310, ale zawsze w tych okolicach), a teraz różnie: czasem co 720km a czasem co 590km. Z czego to wynika? Podsumowanie jest takie, że w chwili obecnej mój silnik pobiera mi ok. 300-400ml na 1000km. Przed remontem pobierał 1L/1000km więc jak dla mnie jest to spora różnica. Jestem zadowolony bo w chwili obecnej mogę w miarę normalnie użytkować samochód; chociaż przyznam szczerze, że spodziewałem się lepszych rezultatów. Nie liczyłem na to, że pobór oleju zmaleje do zera ale liczyłem na 100-200ml/1000km. Wiem, wiem….. pewnie jestem naiwny, ale liczę na to że coś tam jeszcze chociaż troszkę może zmaleć to zapotrzebowanie na olej, ponieważ jeszcze „falują” te ilości przejechanych kilometrów pomiędzy dolewkami (tak jak wyżej pisałem, przed remontem było one praktycznie stałe)- pożyjemy zobaczymy. Druga strona medalu jest taka, że w moim przypadku tak czy siak głowica wymagała remontu; tak jak pisałem w swej pierwszej relacji ktoś przy niej grzebał i na czwartym cylindrze nie było w ogóle uszczelniaczy zaworowych, więc jazda z takim podzespołem nie trwałaby długo i pewnie przyniosłaby jeszcze większe zniszczenia w silniku. Ponadto okazało się że miskę olejową też „tykał” jakiś paprok bo silikonu było w niej tyle że można by uszczelnić całą armaturę w łazience . Przypuszczam więc, że w przypadku mojego silnika podejście na zasadzie „robię dolewki bo ten typ tak ma” z czasem i pokonanymi kilometrami doprowadziłyby do jeszcze większych zniszczeń. Jeżeli będzie się coś zmieniać to na pewno o tym napiszę; tak czy owak po przejechaniu kolejnych kilku tysięcy kilometrów napiszę czy się coś zmienia.
-
Tak tylko głośno myślę ---------- Post dopisany at 21:19 ---------- Poprzedni post napisany at 21:17 ---------- Myślę i kombinuję głośno bo silnik niby normalny i prosty, żaden wymysł z NASA a zagadek z nim w cholerę proste...konstruktorzy przekombinowali. Chcieli udoskonalić istniejącą jednostkę i wyszło jak wyszło. Zresztą chyba od silnika ALT zaczyna się era "przekombinowanych" silników VW/Audi. Niby wszystko ok, ale... Coś w tym jest, bo jak popatrzysz na silniki z wcześniejszego modelu czyli B5 to 1.8 (czy to wolnossący czy turbo) zbierają dobre recenzje, tak samo 1.9TDI; natomiast właśnie od ALT robią się krzaki. Wychodzi tak jak piszesz, że niby jest OK ale każdy ma jakąś bolączkę: ALT olej, 2.0FSI też jedni chwalą inni narzekają, 1.8TFSI ma jakieś problemy z rozrządem, 2.0TFSI olejowa powtórka z rozrywki, 2.0TDI w zależności od wersji też ma swoje przypadłości itd. Jest pewnie tak jak pisze wyżej Michał benyA4- ma wytrzymać ileś tam a potem niech kolejni właściciele się martwią. Niestety smutny koniec ery 80B3/B4, BMW 5 e34, Mercedesa W124 i Golfa II
-
Tak tylko głośno myślę ---------- Post dopisany at 21:19 ---------- Poprzedni post napisany at 21:17 ---------- Myślę i kombinuję głośno bo silnik niby normalny i prosty, żaden wymysł z NASA a zagadek z nim w cholerę
-
risones ja ściągałem (tzn. mój mechanik) miskę bo robiłem remont silnika i rzeczywiście u mnie trochę tego szlamu było. U mnie dodatkowo było sporo kawałków silikonu w misce i w smoku pompy oleju bo ktoś przede mną już tą miskę musiał "ruszać" i tak silikonem uszczelnił że... Całkowite zdjęcie miski jest lekko problematyczne bo pod miską jest belka; u mnie problem był mniejszy z odkręceniem miski bo cały silnik wyjechał na stół
-
Koledzy pytanko: czy 10W40 nie będzie zbyt "gęsty" do naszych 20-sto zaworowych głowic? ---------- Post dopisany at 10:40 ---------- Poprzedni post napisany at 10:37 ---------- Gdzieś spotkałem się z opinią, że 10W40 jest zbyt "gęsty" do tego silnika i że będzie to powolny początek końca. Teraz próbuję sobie przypomnieć gdzie ja to stwierdzenie znalazłem i czy to nie jest wymysł jakiegoś "magika"
-
Diesel musi dymić :-) 216-tki no i brak fmic oraz kata :/ Dzisiaj wrclaguna pod merkury market oraz srebrny sedan b6 na obwodnicy, czujność zachowana :-) Wczoraj na obwodnicy ok. 22 to ze mną się spiknąłeś Pozdrowionka!
-
Spoty Rzeszowskie - Zapraszamy Niedziela Parking Kryty PODPROMIE
MaciekW. odpowiedział(a) na slaweq temat w Podkarpackie
Czyli ta którą polecał mi sprzedawca nie była pewnie wcale taka zła Dzięki Grzesiu! Wróciłeś już do formy? Ze zdrówkiem OK? -
Spoty Rzeszowskie - Zapraszamy Niedziela Parking Kryty PODPROMIE
MaciekW. odpowiedział(a) na slaweq temat w Podkarpackie
Ja też się przymierzam. Powiedz Grzesiu ile trzeba zapłacić za tego rodzaju sprzęcik, żeby to nie było jakieś strasznie kosmiczne, ale żeby też jakość nagrania była jakaś w miarę możliwa. Oglądałem jakąś za 150zł ale nie wiem czy to jest coś warte czy potem wyjdą pixele na pół ekranu -
P.S. Włożyłabym Ci do listu 100zł ale już kopertę zakleiłam Dobre
-
Co robisz z membraną? Kleisz ją jakoś? Napisz czym; gdzieś tu ktoś kleił łatką do dętki rowerowej i podobno zdaje egzamin.