Detailingiem zainteresowałem się już kilka lat temu i bardzo szybko przerodziło się to w pasję, której zacząłem poświęcać niemal cały wolny czas. Przyszedł czas, że postanowiłem podzielić się z Wami tą pasją i w tym wątku pragnę umieszczać moje wybrane realizacje. Na dobry początek chcę zaprezentować Audi 80 mojego taty, które w rodzinie jest już blisko dekadę i mam do niej pewien sentyment. Jak zobaczycie z racji wieku i zwyczajnego niedbalstwa wszystkich właścicieli auto miało dosyć zmęczony lakier a mi zwyczajnie zrobiło się go szkoda dlatego postanowiłem trochę się o nie zatroszczyć. Zapraszam do oglądania i komentowania.
Niestety akurat kiedy mogłem zacząć prace nad autem niemal co godzinę kropił deszcz więc gdy zaczynałem Audi wyglądało tak:
No to zaczynamy wszelakie "opryski" i dekontaminację
Wszystkie wnęki oczywiście także nie pozostały w takim stanie:
Po aktywnej pianie, odsmoleniu i myciu na dwa wiadra glinka wciąż miała dużo do zbierania:
Inspekcja w garażu:
Jak widać miejscami bezbarwnego już nie było:
Kilka shotów w trakcie pracy:
Efekt końcowy po zabezpieczeniu sprawdzonym Colli i Endurancem na oponach. Niestety auto już to 40km trasie więc lekko przykurzone no i z owadami na zderzaku a poza tym na pełne słońce nie było co liczyć tego dnia.