-
Postów
395 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez zwalowy
-
oczywiscie ze A4 sie lepiej prowadzi od 80 90 czy 100....inna zawiecha...ale wytrzymalosc mizerna....takze powiem tak....jak mam placic do starego auta tak grube pieniadze zeby bylo costam lepiej to wole stara zawiehe bo tam wahacze 100-200 zl i zapominasz ze cos takiego istnieje a w naszych 2 tysie na zrobienie to malo i oczywiscie samego przodu.....parodia jakas
-
to chyba te same silniki bo co je tam rozni?soft?sam nie wiem a czemu tyle chlaja?oczywiscie nie mylmy Q z ośką
-
to itak masz fajnie bo masz pol na pol a u mnie sa 4 cewki po jednej na gar co jednak utrudnia sprawdzenie chociazby woda czy przebija.....audi jak audi ale za takie cos powinni dostac plaska w morde tak jak i za podlokietnik tylni.....zrozumialem to dopiero jak sie przejechalem jako pasazer w swojej A4 z tylu na srodku....po wyjsciu z auta ledwo chodzilem bo tak plecy w dupala dostaly...paranoja!! juz nie wspomne o zawieszce.....ja akurat mam w Q wiec te tylnie mozna pominac bo faktycznie sa nie do zajechania ale przod parodia jakas.....jak nie wymienisz wszystkigo na raz a to juz koszt w tysiach to nie bedziesz mial spokoju a nawet jezeli juz to na chwile.....strasznie slabe te zawiechy......jezdzilem kiedys stara 100-tka ojca i tam po wsadzeniu waha juz sie o nim zapominalo a w tych A4 trzeba nie raz ktorys wymieniac....ehhhh fajnie sie prowadzi ale jednak nie za taka cene bo roznica to jednak niuanse a placisz za to gruuuuuba kase za wsumie nie oklamujmy sie stare samochody bo mlode auto to 1 gora 2 letnie a nie 10 czy 15...pzdr
-
jedni chwala drudzy placza......i badz tu madry !!!!!podejzewam ze wynika to z tego ze silnik silnikowi nie rowny baaaaaa sama jazda jest inna kazdego kierowcy...wiec temat rzeka zaloze sie ze np przy zamianie kompletu swiec miedzy dwoma silnikami oba moglyby pracowac zle a moze nie a moze a moze a moze....
-
modul wymieniony niedawno
-
mam kabelek i vaga ale na tyle nie ogarniam....niech ktos podpowie jak koniowi,nie obraze sie:D ---------- Post dopisany at 19:21 ---------- Poprzedni post napisany at 19:18 ---------- kolejna sprawa..odnosnie bledu przepustnicy...ma ktos moze sprawna?ktos mi kiedys pisal ze ma ale nie pamietam kto a teraz powaznie mysle nad wymiana..kod AJL chyba ze konieczny konkretny nr bo widzialem ze przepustnica przepustnicy nie rowna i niby 1.8T a zupelnie inne przepustnice,nie ktore to maja jakies dodatkowe wezyki nie wiem po czorta ale maja..ja nie mam jezeli ta informacja jest cenna ---------- Post dopisany at 19:27 ---------- Poprzedni post napisany at 19:21 ---------- czy ta bedzie dobra bo nie ma sensu ladowac 3 stow w nowa przepustnice zeby pochodzila kolejnych 10 czy 15 lat skoro auto sie do tego czasu rozleci? PRZEPUSTNICA VW PASSAT B5 AUDI A4 1.8 T (4370039268) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. ---------- Post dopisany at 21:12 ---------- Poprzedni post napisany at 19:27 ---------- DEV co z Toba...czemu nie chcesz pomoc...przecie znasz odpowiedz:Dza co foch na mnie:D:D:D? ---------- Post dopisany 19-07-2014 at 12:09 ---------- Poprzedni post napisany 17-07-2014 at 21:12 ---------- dzis mam urodziny i moze tak by ktos mi auto wyremontowal:D:D:D:D....no tak skromnie pytam:)
-
Albo wykręcisz razem z gwintem taaaa jest<na bacznosc>
-
zgadzam sie, jak sie ma mala spawarke to lepiej przyHAFcic nakretke i wtedy nie ma bata zeby nie odkrecic chyba ze klucze beda pekac
-
jezeli wtyczki maja inne piny to zgadzam sie ze takie cos moze sie dziac...ale zastanawia mnie sprawa tego ze ma odpiete kierunki przdnie co jest nawet niezgodne z przepisami
-
to chyba oczywiste ze inne ECU bo przecie conajmniej inne uklady zaplonowe i zgadzam sie ze taka podmianka jest rozsadna zwlaszcza za pare stowek silnik,oczywiscie jak ma sie pewnosc ze na chodzie:)
-
w jaki to sposob
-
tez o tym pomyslalem.....moze pada pompa i daje zbyt male cisnienie...to sie potrafi stac z chwili na chwile jakis czas temu na przeciwko mojego domu mlody chlopak walczyl ze swoja A4 1.6 bo nie chcial zapalic a dopiero co podjechal...pilowal i pilowal ten silnik a on ni w zab nie chcial zapalic...zlitowalem sie i wzielem lapa kabel i poszedlem do niego...bledy nic nie powiedzialy bo byl jeden od lambdy a 2 od napiecia zasilania sterownika bo jak pilowal aku padlo i podladowal dzieki zyczliwemu czlowiekowi przez kable z 2 auta....mowie mu ze cos jest z paliwem bo na tyle krecenia powinno dawac jak diabli benzyna a tam nic mimo ze mozna nos w wydech wetknac....mial gas wiec mowie odpalmy go awaryjnie z gazu bo okazalo sie ze mial ta sama centralke co ja (Diego G3)..ale ten co mu zakladal ta instalacje spapral sprawe bo centralka zaczynala pracowac kiedy juz silnik pracowal...paranoja jakas..wiec ani z PB ani LPG..wiec auto na lawete i 100 kilo do domu wiec slono zaplacil....po jakims czasie znow sie pojawil i zapukal do drzwi z flacha weselna bo dopiero co sie ozenil i kiedy spytalem co bylo powiedzial ze padla pompa w baku..wymienil i auto znow smiga,wydal 200 zl wiec koszt nie az tak tragiczny....mowie mu jeszcze jedz do gaziolow niech Ci kable przepna od LPG zeby mozna bylo awaryjnie odpalac z gazu bo w takiej sytuacji wlasnie to dupe ratuje.....podkreslam-dopiero co zgasil silnik ale juz wiecej nie zapalil..wiec i tu moze byc podobna sytuacja bo pompa jeszcze jakos kula ale w pewnym momecie klapa...wiec chlopie sprawdz uklad paliwowy
-
dziala nie dziala....jak temp Ci prawidlowo 3ma to nie ruszaj tego
-
jezeli to silnik kolizyjny a raczej tak jest to mozna byc pewnym ze szlak trafil zawory....koszta spore ale itak do przezycia...czasami lepiej 2ga glowice
-
bardzo w to watpie lecz nie mowie ze nie mozliwe...ale kiedys sasiiad walczyl ze swoim cipeciento i nie mogl dojsc do ladu dopiro po jakims czasie okazalo sie ze kat sie rozlecial i zapchal wylot.... przepraszam zle cytowalem chodzilo mi o wypowiedz kolegi o zapchanych tlumikach
-
co by bylo gdyby bylo.........itak warto miec...nie chce tutaj calej opowiesci z discovery pisac ale kiedys na wysypisku.....itd......itd......koles w telfonie mowil gdzie blizej slyszy dzwiek syreny.....tak go uratowali
-
tak wlasnie brzmi odciecie zaplonu..przecie to normalny dzwiek...nie rozumiem w czym problem
-
ja u siebie tak miałem ale tylko na gazie i okazało się że cewka była padnieta fajnie ze ktos pisal:Djak sie dowiedziec ktora cewka/i?
-
wiec napisalem....ja stawiam na 2 lewarkach i opieram dodatkowo na podkladach kolejowych....nie ma bata zeby spadl.... oczywiscie wykonuje drobne prace pod autem a nie solidna ingerencja w mechanike a dodatkowo na wszelki wypadek warto miec telefon do wezwania pomocy:D
-
hmmm sprawa wyglada tak jadac np 100 na 5 biegu i trzymajac w jednej pozycji gas to chodzi plynnie ale kiedy gwaltownie dodam gazu np polowe to auto jakby sie dusi,strzela w tlumik,czuc ze zwalnia zamiast przyspieszac,szarpie bardzo mocno kiedy dodam gazu bardzo delikatnie np 3 4 milimetry i trzymam to silnik sam ladnie sie rozpedza i rowno i wystarczy ze bardziej gwaltownie dodam gazu to sie dzieja takie cuda predkosc nie ma znaczenia bo takie cyrki sie dzieja przy np 70 i przy 180 na H bo moge go spokojnie rozpedzic ale tylko delikatna praca pedalem gazu dziwnym jest fakt ze czasami tego problemu nie ma i mozna na 5 biegu przu 100 solidnie depnac i ciagnie jak oszalaly dodam ze np czasami jest tak ze dodajac gazu auto przyspiesza i kiedy dodam jeszcze bardziej nadal przyspeisza tak samo kolejna sprawa ZAWSZE przy 3500 obrotow jest szarpniecie i dalej auto ciagnie ale kiedy dodaje bardzo delikatnie gazu to tego nie ma.... 16505 Czujnik położenia przepustnicy zakres/możliwości brak osprzętu / nie związany ze sprzętem - BŁĄD SPORADYCZNY(podawalem odczytane skrajne polozenia tu na forum i podobno sa prawidlowe wiec jakiego czorta ten blad mam non stop mimo ze ciagle go kasuje) 16500 Czujnik temperatury silnika zakres/możliwości brak osprzętu / nie związany ze sprzętem - BŁĄD SPORADYCZNY(mysle ze ten blad mozna olac bo to chyba blad czujnika po stronie zegara bo jak wpielem vaga wyswietlalo temp 75 a blat dno,a podczas jady roznie raz 90 raz 65 a raz np sobie lezy.jak jest goracy mimo ze wskazowka lezy silnik ma 840obr wiec nie dostaje ssania wiec tak mniemam ze mozna olac ten blad) 561 Dopasowanie(ustalenie)składu mieszanki przekroczona wartość adaptacji - dodawanie(ten blad mnie najbardziej zastnawia bo kiedys mi nie wywalal a z tego co slyszalem jak auto ma LPG to potrafi wywalic czasami a ja wlasnie mam LPG ale kiedys tego nie bylo ludzie oco kaman?czy zawor DV moze robic cos takiego?moze zmora wszystkich kierowcow czyli-lambda?jak to sprawdzic?wiem ze pewnie chcecie logi i chetnie je zrobie ale poprosze o dokladny opis krok po kroku gdzie i jak klikac bo jestem w tym TOTAL zielony bo gadacie o jakis blokach jakich logach jakis cyfrach czyms tam o jakis kanalach nie wiem moze telewizyjnych...pzdr ---------- Post dopisany 14-07-2014 at 16:15 ---------- Poprzedni post napisany 13-07-2014 at 23:29 ---------- bylem teraz w sklepie po zakupy a wczesniej(wczoraj wieczorem,bez jazdy) wykasowalem bledy...po powrocie wpielem znow vaga i wywalilo 16505 Czujnik położenia przepustnicy zakres/możliwości brak osprzętu / nie związany ze sprzętem - BŁĄD SPORADYCZNY 561 Dopasowanie(ustalenie)składu mieszanki przekroczona wartość adaptacji - dodawanie przejechalem pare ulic dynamicznie ale nie szalalem do odcinki p.s. blad temp silnika faktycznie mozna olac bo wag pokazywal 90stopni a blat na dnie,czasami podczas jazdy cos tam wskaznik pokaze ale to mowie jak mu sie widzi:D wiec wina czujnika po stronie zegarow,sam zegar sprawny bo wykonalem test zegarow i wszystkie wskazowki ida rownoczesnie do konca i zatrzymuja sie na tych samych pozycjach
-
ale jak juz sie nie ma wyjscia:(ale wiadomo rozsadek,bez szarpania wozem
-
popieram....to totalna glupota wlazic pod auto na lewarku...nie raz widzialem jak auta spadaly nawet mi osobiscie a na szczescie mialem juz kolo zapiete i nie bylem pot...a jak juz musze to stawiam na minimum 2 lewarkach i opieram dodatkowo na drewnianych podkladach kolejowych....koledzy to nie sa zarty!!!! ---------- Post dopisany at 23:56 ---------- Poprzedni post napisany at 23:55 ---------- hah jakie ja byki wale:D
-
co swieci i co mruga?kiedy mruga a kiedy swieci?od dawna tak jest?dlaczego przednie odpiete?
-
2.8 V6 kiedys chyba przytule ten silnik:D wiadomo inna charakterystyka silnika i ten piekny mruczek V6.....znajomek mial takie cosik przy donosnym ale i miekkim wydechu....piekny dzwiek
-
tak jest prosze Pana