Skocz do zawartości

azure

Pasjonat
  • Postów

    794
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez azure

  1. Tego się nie dowiesz... Delphi do B6 to ~1kPLN, SKV połowę tego. Czyżby tyle kosztował makreting... :-)
  2. azure

    1.8T czy 2.8

    V8 to 20l zje w mieście przy głaskaniu...
  3. Stiga na silniku Briggsa - polecam :-)
  4. Dupne te felgi... totalnie nie pasują do linii A4/S4...
  5. azure

    glowica bex

    Dramatyzujesz... jak potrzebujesz to kup odpowiednią, daj do obróbki i zamontuj. Nie szukaj dziury w całym.
  6. Z fazatorem? Gdzie tak tanio...
  7. Wyłącz instalację LPG i posłuchaj, może to wtryski klepią :-)
  8. Ale mowisz o komplecie górnych? Czy calym komplecie wszystkich wahaczy z przodu? Geometria jest z powrotem do ustawiania po wymiane wahaczy? Bo przod to chyba tylko na koncowkach drążków sie reguluje? Jesli sie myle niech mnie ktos wyprowadzi z błędu. Geometria bezwzględnie do kontroli. Teraz wytłumacz czemu?! 1. jak była ustawiana zbieżność na starych to na nowych zmieni się 2. długości nowych wahaczy nie muszą być w 100% takie same jak starych, wystarczą milimetrowe różnice i będzie całkiem inaczej niż było 3. ponieważ sprawdzenie nie kosztuje majątek to warto pojechać i upewnić się, że nie będzie cięło opon. Starczy? Ale mowisz o komplecie górnych? Czy calym komplecie wszystkich wahaczy z przodu? Geometria jest z powrotem do ustawiania po wymiane wahaczy? Bo przod to chyba tylko na koncowkach drążków sie reguluje? Jesli sie myle niech mnie ktos wyprowadzi z błędu. Geometria bezwzględnie do kontroli. Teraz wytłumacz czemu?! czekamy kolego ! mówię o wszystkich wahaczach uwierz warto,spokój ..... bezcenny Masz wyżej. Jak ci szkoda 30zł na kontrolę (w Lu tyle kosztuje kontrola na Hunterze) to szkoda gadać.
  9. 10/100 w mieście mówisz... mi w trasie rzadko tyle wychodzi, a co dopiero w normalnym mieście. Kolega szukający niech się liczy z tym, że 1.8T z quattro pali średnio 12/100. AVJ 5gang to podopne przelozenie na V co BEX na VI.
  10. azure

    G83 - błąd czujnika

    Ja takich objawów nie miałem. Jak dobrze pamiętam po wyrzuceniu błędu wiatrak na chłodnicy nie włączał się. Zmiana czujnika rozwiązała moje problemy.
  11. Niski przebieg to i nie było zajeżdżone
  12. Ale mowisz o komplecie górnych? Czy calym komplecie wszystkich wahaczy z przodu? Geometria jest z powrotem do ustawiania po wymiane wahaczy? Bo przod to chyba tylko na koncowkach drążków sie reguluje? Jesli sie myle niech mnie ktos wyprowadzi z błędu. Geometria bezwzględnie do kontroli.
  13. azure

    [B6 AVF] Avant LZ5L

    Kosmiczne koła
  14. Króciec z tyłu silnika szczelny? Wiem, prozaiczne, ale zaczynałbym od tego.
  15. MIT nr 1. quattro w mieście przyda się częęęęsto, szczególnie jak jest mokro/ślisko. Każde ruszenie to pewność, że się odbijesz i pójdziesz do przodu, a nie cała para pójdzie w gwizdek. MIT nr 2. 2.0TFSI - tutaj nie każdy lata na LPG, wręcz chyba nieliczni... MIT nr 3. 7.5l LPG na 100km... perpetum mobile. MIT nr 4. "jak sie trafi to Q to będe miał Q" - kupno Audi bez quattro uważam za totalny bezsens... już lepiej kupić kilka lat młodsze auto innej marki.
  16. Jak tak to daj jakiś podkład po oczyszczeniu rdzy, np. epoksydowy. Inaczej będzie Ci rdzewiało.
  17. Nic nie jest wyrobione.
  18. Tak z fusów to nikt nie wywróży, co najwyżej ktoś obeznany w 2.8V6 mogłby to zweryfikować ze swoimi doświadczeniami. Jechałbym raz jeszcze obejrzeć auto, na zimnym sprawdzić poziom płynu - jak się mieści między min. a max. to w trasę. Jak zacznie kapać to coś nie halo... i wtedy albo cena byłaby na tyle atrakcyjna, żeby się skusić albo szukać innego. To kapie z korka czy gdzieś obok? Może sam zbiorniczek ma nieszczelność?
  19. Masz wyżej mój post nr 32 W tej chwili już 8 tysięcy zrobione mirek - wrzuc fotki gdzies jak to u Ciebie pod maska wyglada...
  20. Wg tego co patrzyłem po "internetach" to w każdej B6 Avant z quattro (także 3.0, w końcu chłopaki z 3.0 do 1.8T biorą całe zestawy na dokładkę quattro) jest tak samo mocowanie pompy rozwiązane, a i pompa z dużym prawdopodobieństwem jest taka sama. Jednak ni są to informacje potwierdzone, więc nie chciałem nikogo w błąd wprowadzić.
  21. azure

    Audi A4 1.8

    LZ5C
  22. Słowem wstępu: Temat pompy paliwa rozpoczął się u mnie zaraz po kupnie. Pompa pracowała bardzo głośno. W pierwszym kroku zmieniłem filtr paliwa. Pomogło, pompa zdecydowanie uciszyła się. Przejeździłem tak 15kkm w sumie zapominając o temacie. Jedynie co to zawsze miałem między 1/2 a 3/4 baku paliwa (jak się okazuje w zbiorniku auta z quattro 1/4 wystarcza, żeby smok pompy był cały czas zanurzony w paliwie). Czar prysł jakieś 2kkm temu, kiedy pompa zaczęła coraz głośniej przypominać o sobie. Koniec końców pojawiły się stuki i dziwne drżenie z okolic baku, a samochód przy butowaniu na Pb przerywał. Od razu wiedziałem, że pompa ma dość. Teraz przejdźmy do znalezienia lekarstwa na ten problem: 1. ASO - tutaj zostawimy ponad 2000zł na pompę z koszykiem... można, ale wydatek bez sensu. 2. Montaż pompy o większej wydajności (np. Walbro 255) - dobry pomysł jeśli ktoś ma mocno zmodzony silnik lub plany ku temu, w serii wg mnie bez sensu. Do tego w kosz od quattro wkład nie podejdzie na zasadzie plug&play. 3. Znalezienie wkładu pasującego do oryginalnego kosza. W moim przypadku na dzień dobry skreśliłem dwa pierwsze punkty. Zostało znalezienie wkładu pasującego wymiarami w kosz. Wkład powinien posiadać następujące parametry: średnica: 43mm wysokość całkowita: ~125mm ciśnienie robocze: 4bar średnica króćca wyjściowego: 8mm Po krótkim przeszukaniu internetów wyszło, że powyższe parametry spełnia pompa SKV o numerze: 02SKV272 i taką pompę wybrałem. Czy dobrze zrobiłem? Czas pokaże, póki co wszystko pasowało P&P, a sama pompa pracuje cicho i prawidłowo. Dodatkowo obudowa tej pompy jest identyczna z oryginałem VDO, tzn. posiada dwa charakterystyczne przetłoczenia, dzięki którym pompa nie zmienia pozycji po zamontowaniu w koszu. Niby detal, a istotny! Jak wygląda wymiana wkładu? Otóż tak: 1. Odłączamy klemy akumulatora. 2. Zdejmujemy siedzisko tylnej kanapy, po prawej stronie odkręcamy 3 śrubki (śrubokręt krzyżakowy) i zdejmujemy dekielek 3. Naszym oczom ukazuje się pokrywa pompy paliwa przytwierdzona metalowym pierścieniem. Za pomocą długiego śrubokręta i gumowego młotka odkręcamy pierścień (przeciwnie do ruchu wskazówek) 4. Demontujemy kostkę z przewodami zasilającymi pompę i wskazaniem poziomu paliwa, odpinamy przewód paliwowy. Obie złączki są typowe VAGowskie – przewód paliwowy ściskami na końcu i bez problemu zejdzie, a w kostce zasilającej należy podważyć zatrzask. Jeżeli coś nie chce zejść to znaczy, że źle odblokowujemy zabezpieczenia. Nic na siłę, bo coś się w końcu ułamie! 5. Mając powyższe zdemontowane zdejmujemy pokrywę, odłączamy kostkę od wskaźnika paliwa (najlepiej jest czymś ją przytwierdzić, żeby później nie szukać jej w baku). 6. W tym momencie widzimy pompę siedzącą w koszu. Musimy to wyjąć. Zasada jest prosta: należy obrócić kosz w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara. Jedni walą młotkiem przez jakieś drewienka, inny ręką odkręcają. U mnie od nowości nikt w tym nie dłubał, stąd kosz był mocno osadzony. Audi do demontażu używa narzędzia, które sam sobie zrobiłem z kawałka płaskownika i kształtownika (to było pod ręką): Przyrząd ten montuje się w 4 występy w koszu oznaczone na czerwono: Dzięki temu odkręcenie nie było problemem (chociaż trzeba było użyć sporej siły). 7. Wyjmujemy cały kosz wraz pokrywą. Mając to na stole przechodzimy do demontażu. Najpierw zaznaczyłem flamastrem na wszystkich elementach kosza oraz na samej pompie miejsca, żeby było łatwiej to później pomontować w takiej samej pozycji. Odpinamy przewody zasilające (czarny to plus – jednak i tak ich nie pomieszamy, bo na ori pompie jak i na pompie SKV konektory różnią się wielkością), demontujemy przewód łączący pompę z pokrywą (tutaj trochę gimnastyki i da się go tak rozpiąć opaskę, żeby można było ją później użyć). Dzięki temu mamy oddzieloną pokrywę od samej pompy. Pozostaje oddzielenie pompy od kosza – tutaj zaczynamy od góry, demontujemy górną część kosza (trzeba podważyć dwie zapadki w białym plastiku), wyjmujemy pompę z czarną obudową z białego kosza i na koniec wypychamy pompę z tej obudowy. Tu nie ma co tłumaczyć, trzeba samemu to zobaczyć i będzie jasne. Po rozłożeniu będzie to wyglądało jak na poniższym zdjęciu: Porównanie pomp: Porównanie sitek: 8. Montaż wykonujemy w odwrotnej kolejności. Tak wygląda cały kosz z nową pompą i nowym sitkiem: U siebie delikatnie papierkiem ściernym zebrałem końce filtra, żeby nie rysowały dna zbiornika. 9. Wkładamy cały zestaw do zbiornika, za pomocą przyrządu wkręcamy kosz w obudowę (tu trzeba zwrócić uwagę, żeby wycięcie w kształcie literki V na koszu było w kierunku jazdy, dokładnie jest na obudowie zaznaczone punkcikiem miejsce w którym V ma się znaleźć). 10. Montujemy uszczelkę, zakładamy wtyk od wskaźnika poziomu paliwa i szczelnie zakładamy pokrywę. Zostało jeszcze założenie pierścienia oraz na końcu podłączenie wtyczki i przewodu paliwowego. Powyższy opis bazuje na doświadczeniach z wymiany pompy w Audi A4 B6 1.8T BEX quattro w nadwoziu Avant. Nie gwarantuję, że w Twoim samochodzie będzie to wyglądało identycznie. Robota prosta, czas warsztatowy ~2h. Jako uzupełnienie powinno wymienić się filtr paliwa. Z uwagi na fakt, że swój niedawno zmieniałem nie robiłem tego. Zostało jeszcze zrobienie logów, żeby ocenić czy pompa daje radę w całym zakresie obrotów. EDIT 2.11.2016: Dzisiaj zlogowałem auto. Pompa daje radę do odcinki na III biegu: http://vaglog.pl/log-002_020_033_aesh830.html
  23. Auto OK, "nowa" felga do dooopy... niestety.
  24. Słuchajcie, flaszka dla kolegi azure : nie do wiary ale to chyba wtryskiwacz gazu tak się tłucze! Wyłączam LPG i jest cisza - kompletna. Słyszałem już głośne wtryski ale to jest jakiś szok - auto jeździ normalnie a tłucze się tak, że diagnosta nawet się pomylił i mówił, że silnik stuka. Co konkretnie jeszcze nie wiem - tylko wyłączałem i włączałem LPG ale niebawem będę na przeglądzie instalacji to powiem gaziarzom żeby to zdiagnozowali. Wszystkim dzięki za pomoc Fajnie, ze to tylko tyle Zdejmij plastikową osłonę, zapewne któraś Barraka dotknęła albo osłony albo jakiegoś elementu głowicy i tak się niesie jak pracuje. Na 99% to nie wina samego wtrysku tylko tego, że gdzieś się z czymś styka.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...