miałem dzisiaj mały incydent drogowy, stoję sobie na drodze, przepuszczam pieszego, a z prawej strony z pobocza gościu na wstecznym taką małą półciężarówką zaczął cofać i we mnie przyjebał, wynik złożone prawe lusterko i kilka obtarć na obudowie + 300zł do kieszeni