SPOT POZNAŃSKI - NIEDZIELA godzina 17:00

[variocustoms]

Lepiej Na Ostrów Wlkp 11stką, za Antoninem w prawo na 25kę i dobijasz do trasy Oleśnica-Wrocław, jechałem tak w Sierpniu i trasa git i nie jest tak zapchana jak normalna

Sent from my Variophone

[Banan]

Vario będąc w Ostrowie to już można lecieć dalej 11 na Śląsk - wracałem tak ostatnio z Podhala a że jechaliśmy Fiestą kolegi więc nie nadrobilibyśmy za dużo na autostradach - między Tarnowskimi Górami a Ostrowem ruch znikomy

[variocustoms]

No ale ja jechałem z Kłodzka, chodziło mi głównie Poznań-Wrocław, kilometry te same a fajniej się śmiga

Sent from my Variophone

[blind1]

doberek:hi:

[Arkadiush]

Hejka :hi::hi:

[Madbar]

Lepiej Na Ostrów Wlkp 11stką, za Antoninem w prawo na 25kę i dobijasz do trasy Oleśnica-Wrocław, jechałem tak w Sierpniu i trasa git i nie jest tak zapchana jak normalna

Sent from my Variophone

Dzień dobry,

Vario, jak dla mnie to ta trasa jest tak za bardzo na okragło. Targeo pokazuje tu o 51 km wiecej i 36' dłuższy czas. Wydaje mi się, że ten Gostyń jest optymalny, bo tam naprawdę nie ma za dużego ruchu( w większości drogi lokalne a nie krajowe ) i nawet w normalny dzień rano jak sie dobrze zebrać to od rogatek Poznania do wjazdu na A8 idzie dojechać w 2:15h., bez nadkładania km. Zresztą, jak wpisać w Targeo Poz-Wro, to od razu jako najoptymalniejszą trasę pokazuje właśnie przez gostyń. bendzji - chyba nie jechałeś zgodnie z przepisami:decayed:. Mój najlepszy to Kraków-Wysogotowo 4:15, ale słysząłem, że ktoś zrobił tą trasę 3:15. A do Gliwic będę jechał na weekend. A jutro Kraków( chyba punciakiem:facepalm: ).

[variocustoms]

Latem zrobiłem równe 2h z Wrocka starą trasą ale wieczór był więc mogłem gnać ciężarówką

Sent from my Variophone

[Banan]

bendzji - chyba nie jechałeś zgodnie z przepisami:decayed:.

nadrobiłem większość czasu na autostradzie bo tam można

a zresztą od czasu jak mam syna jeżdżę bardzo spokojnie i zgodnie z przepisami zresztą nie mam już 20 lat więc w głowie też troszkę poukładane - ale żeby nie było przez 11 lat jak mam prawko żadnych kłopotów , dwa mandaty i jedno zdjęcie z fotoradaru

[Madbar]

nadrobiłem większość czasu na autostradzie bo tam można

a zresztą od czasu jak mam syna jeżdżę bardzo spokojnie i zgodnie z przepisami zresztą nie mam już 20 lat więc w głowie też troszkę poukładane - ale żeby nie było przez 11 lat jak mam prawko żadnych kłopotów , dwa mandaty i jedno zdjęcie z fotoradaru

Ja nie jestem świety, powiem więcej, rzadko kiedy respektuję ograniczenia prędkości, więc oczywiście nie mam prawa wytykać Ci niezachowania przepisów i to jest ostatnia rzecz, jaką mógłbym mieć na myśli. To oczywiście był żart. Ale na poważnie, to zastanawia mnie jak do cholery można w 2:45 przyjechać z Gliwic do Pozka. Nie uwłaczając Twojej bryce, nadrobienie na autostradzie jest niemozliwe. Zakładając, że z Wrocka do Poznania trzeba liczyć 2h, to na pokonanie 177 km z Gliwic do zjazdu z autostrady na drogę do Poznania we Wrocku 45 minut wydaje się być nieco za mało, bo oznaczałoby to przelotową prędkość 236( czyli średnią )km/h. A tyle to ten Twój bolid za chiny nie wyciąga..... Chyba, że moje założenie jest błędne i z Wrocławia przyjechałeś do Poznania w czasie krótszym niż 2 h. .

[CHRISMEN]

nadrobiłem większość czasu na autostradzie bo tam można

a zresztą od czasu jak mam syna jeżdżę bardzo spokojnie i zgodnie z przepisami zresztą nie mam już 20 lat więc w głowie też troszkę poukładane - ale żeby nie było przez 11 lat jak mam prawko żadnych kłopotów , dwa mandaty i jedno zdjęcie z fotoradaru

Ja nie jestem świety, powiem więcej, rzadko kiedy respektuję ograniczenia prędkości, więc oczywiście nie mam prawa wytykać Ci niezachowania przepisów i to jest ostatnia rzecz, jaką mógłbym mieć na myśli. To oczywiście był żart. Ale na poważnie, to zastanawia mnie jak do cholery można w 2:45 przyjechać z Gliwic do Pozka. Nie uwłaczając Twojej bryce, nadrobienie na autostradzie jest niemozliwe. Zakładając, że z Wrocka do Poznania trzeba liczyć 2h, to na pokonanie 177 km z Gliwic do zjazdu z autostrady na drogę do Poznania we Wrocku 45 minut wydaje się być nieco za mało, bo oznaczałoby to przelotową prędkość 236( czyli średnią )km/h. A tyle to ten Twój bolid za chiny nie wyciąga..... Chyba, że moje założenie jest błędne i z Wrocławia przyjechałeś do Poznania w czasie krótszym niż 2 h. .

Jesli naginał A4 180/h to zrobił to w godzikę a potem w nocy 1,45 z wrocka do poznania jest do osiagniecia

[riddick74]

[Banan]

I Chrismen rozwiązał zagadkę - jeśli dobrze pamiętam to tempomat ustawiłem właśnie jakoś tak koło 180-190 może ciut więcej , przejazd przez Wrocław 10 minut ( nie było wtedy A8 ) , no a trasa to potem była bajka o 4 nad ranem z reguły jest pusto , pamiętam że średni prędkość na komputerze była coś w okolicach 120 km/h , stąd takie zużycie paliwa i oleju a to jeszcze było poprzednim autem Vectrą B 97 r. 1.8 w automacie.

[Pepin]

nadrobiłem większość czasu na autostradzie bo tam można

a zresztą od czasu jak mam syna jeżdżę bardzo spokojnie i zgodnie z przepisami zresztą nie mam już 20 lat więc w głowie też troszkę poukładane - ale żeby nie było przez 11 lat jak mam prawko żadnych kłopotów , dwa mandaty i jedno zdjęcie z fotoradaru

Ja nie jestem świety, powiem więcej, rzadko kiedy respektuję ograniczenia prędkości, więc oczywiście nie mam prawa wytykać Ci niezachowania przepisów i to jest ostatnia rzecz, jaką mógłbym mieć na myśli. To oczywiście był żart. Ale na poważnie, to zastanawia mnie jak do cholery można w 2:45 przyjechać z Gliwic do Pozka. Nie uwłaczając Twojej bryce, nadrobienie na autostradzie jest niemozliwe. Zakładając, że z Wrocka do Poznania trzeba liczyć 2h, to na pokonanie 177 km z Gliwic do zjazdu z autostrady na drogę do Poznania we Wrocku 45 minut wydaje się być nieco za mało, bo oznaczałoby to przelotową prędkość 236( czyli średnią )km/h. A tyle to ten Twój bolid za chiny nie wyciąga..... Chyba, że moje założenie jest błędne i z Wrocławia przyjechałeś do Poznania w czasie krótszym niż 2 h. .

Jesli naginał A4 180/h to zrobił to w godzikę a potem w nocy 1,45 z wrocka do poznania jest do osiagniecia

Do tego Bendgi mieszka chyba od strony południowej .. czyli nei jedzie nic przez Poznań - pomimo że moze zyskać tylko 10-12km to czaswo jest to z pół godziny

[zen86]

Ja jeśli śmigam na Wrocław to zawsze jeżdżę przez Leszno. Droga fajna, prosta. Żadnych skrętów, dróg lokalnych, ciągników na drodze itp. Jak wsiądę w Poznaniu to wysiadam we Wrocku. Jedynie przed Stęszewem może być mały korek do ronda i teraz w Lesznie chyba roboty drogowe. Raz tylko się puściłem przez Gostyń i żałowałem ponieważ zrobiło się ciemno, wyszła mgła , ruch mały i trzeba było jechać powoli a na głównej PO-WROC już leciałem szybciej w sznurku w drodze powrotnej.

[Lele]

bendzji - chyba nie jechałeś zgodnie z przepisami:decayed:.

nadrobiłem większość czasu na autostradzie bo tam można

a zresztą od czasu jak mam syna jeżdżę bardzo spokojnie i zgodnie z przepisami zresztą nie mam już 20 lat więc w głowie też troszkę poukładane - ale żeby nie było przez 11 lat jak mam prawko żadnych kłopotów , dwa mandaty i jedno zdjęcie z fotoradaru

Ja mam prawko krócej, ale mandatów mam troszku więcej, ale to pewnie przez mój charakter pracy i nie lekką nogę:decayed:ja mam rekord trochę z innej beczki, Poznań - Barcelona 27h(ciężarówką)

[Banan]

Do tego Bendgi mieszka chyba od strony południowej .. czyli nei jedzie nic przez Poznań - pomimo że moze zyskać tylko 10-12km to czaswo jest to z pół godziny

Bendzji od Bendżiego bo ksywa Banan była zajeta

Mieszkałem w Poznaniu wtedy od południa bo na Chociszewskiego całkiem niedaleko Młodzika

A swoją drogą to wtedy do domu dotarłem o coś koło 7 rano bo musiałem 3 osoby po Poznaniu rozwieść

[Bart-S]

Bendzji od Bendżiego bo ksywa Banan była zajeta

Jak chcesz to Ci zmienię na alternatywnyBanan

[Banan]

a można? o np. proszę zlikwidować użytkownika http://a4-klub.pl/members/banan-10847/ nie logował się od 2008

no chyba że zmienić np na -Banan- albo coś takiego

[Bart-S]

a można? o np. proszę zlikwidować użytkownika http://a4-klub.pl/members/banan-10847/ nie logował się od 2008

no chyba że zmienić np na -Banan- albo coś takiego

Nie wiem jak Hugo podchodzi do usuwania userów (kiedyś już była jakaś akcja usuwania nie aktywnych kont). Zapytam - a Ty pomyśl nad xywką jeśli zwykły Banan (nie taki czikita jak Ty ) będzie jednak zajęty.

[CHRISMEN]

a można? o np. proszę zlikwidować użytkownika http://a4-klub.pl/members/banan-10847/ nie logował się od 2008

no chyba że zmienić np na -Banan- albo coś takiego

lepiej *Banan* albo od razu :banan:BANAN:banan: