aju Opublikowano 1 Października 2010 Opublikowano 1 Października 2010 Interesuje mnie czy mogę wyrejestrować auto? jest używane tylko w lesie i nie potrzeba mi ani przeglądów ani ubezpieczenia Oraz czy po jakimś tam czasie będę mógł normalnie zarejestrować auto i je sprzedać? Nie mogę nic konkretnego znaleźć w sieci
Kali S4 Opublikowano 1 Października 2010 Opublikowano 1 Października 2010 Nie możesz ot tak sobie wyrejestrowac auta,do tego potrzeba kwit że auto zostało zezłomowane lub sprzedane
kamilo Opublikowano 1 Października 2010 Opublikowano 1 Października 2010 No a jak ktoś rozbiera auto na części i sprzedaje, co się w takim wypadku dzieje ?
aju Opublikowano 1 Października 2010 Autor Opublikowano 1 Października 2010 w tym sęk że ja nie chcę go kasować ani złomować
maniek598 Opublikowano 1 Października 2010 Opublikowano 1 Października 2010 w mojej okolicy płacisz 100 zł i masz zaświadczenie o zezłomowaniu . Jak wyrejestrujesz to ponownie go nie zarejestrujesz bo i niby jak gdy w świetle prawa auto zostało unicestwione
aju Opublikowano 1 Października 2010 Autor Opublikowano 1 Października 2010 to już wolę płacić i robić przeglądy...
Dibo Opublikowano 1 Października 2010 Opublikowano 1 Października 2010 aju ale jak przestaniesz płacić ubezpieczenie to chyba nic się nie stanie Jak będziesz potrzebował wyjechać na drogę to wtedy ubezpieczysz ponownie. Podobnie chyba jest z przeglądem, ale nie jestem pewny.
Patrykbor Opublikowano 1 Października 2010 Opublikowano 1 Października 2010 Jak będziesz potrzebował wyjechać na drogę to wtedy ubezpieczysz ponownie. Ale zaległości zapłaci
Armi Opublikowano 1 Października 2010 Opublikowano 1 Października 2010 W świetle prawa nawet nie jeżdżący grat musi mieć przegląd i ubezpieczenie (ale wiadomo ). Dlatego sprzedałem mojego kaszlaka za 300zł ;(
Dev Opublikowano 1 Października 2010 Opublikowano 1 Października 2010 sprzedaj fikcyjnie auto np ojcu za kwote nie przekraczająca 1000zł i idz do wydziału komunikacji i do ubezpieczalni ojciec nie musi rejestrowac i po sprawie
Kali S4 Opublikowano 1 Października 2010 Opublikowano 1 Października 2010 Równie dobrze może na umowie wpisać kogoś "z gwiazd" :gwizdanie:
Thom4s Opublikowano 1 Października 2010 Opublikowano 1 Października 2010 Do niedawna jeszcze nie można było wyrejestrować samochodu bez jego zezłomowania, a jeśli się to zrobiło samochód nie mógł być ponownie zarejestrowany w PL. Była to luka prawna, która dyskryminowała Polaków wyjeżdżających za granicę i rejestrujących samochody w innym kraju. Interesowałem się tym, bo sam mieszkam za granicą. Od tego roku się to zmieniło i jeśli rejestrujesz samochód za granicą można go wyrejestrować w PL i nie będzie problemów z ponowną jego rejestracją. W innych krajach nie ma obowiązku płacenia OC jeśli się samochodu nie używa. Ot, taka sugestia.
aju Opublikowano 1 Października 2010 Autor Opublikowano 1 Października 2010 sprzedaj fikcyjnie auto np ojcu za kwote nie przekraczająca 1000zł i idz do wydziału komunikacji i do ubezpieczalni ojciec nie musi rejestrowac i po sprawie całkiem ciekawa opcja
sołtys85 Opublikowano 1 Października 2010 Opublikowano 1 Października 2010 sprzedaj fikcyjnie auto np ojcu za kwote nie przekraczająca 1000zł i idz do wydziału komunikacji i do ubezpieczalni ojciec nie musi rejestrowac i po sprawie Rejestrować nie musi, ale musi wypowiedzieć umowę na OC na podstawie umowy k-s i ubezpieczyciel ma dane nowego nabywcy, który zobligowany jest do opłacania ubezpieczenia. Nazywa sie to mianem funduszu gwarancyjnego. Udupisz w ten sposób ojca. Najlepiej spisać umowę na jakiegoś pijaczka lub nieboszczyka.
aju Opublikowano 1 Października 2010 Autor Opublikowano 1 Października 2010 wiecie co odżałuję to ~600zł i nie będę wydziwiał
grzesiek88 Opublikowano 1 Października 2010 Opublikowano 1 Października 2010 sprzedaj fikcyjnie auto np ojcu za kwote nie przekraczająca 1000zł i idz do wydziału komunikacji i do ubezpieczalni ojciec nie musi rejestrowac i po sprawie całkiem ciekawa opcja tak można zrobić kilku znajomych tak zrobiło już dawno i nikt sie nie czepia
sołtys85 Opublikowano 2 Października 2010 Opublikowano 2 Października 2010 sprzedaj fikcyjnie auto np ojcu za kwote nie przekraczająca 1000zł i idz do wydziału komunikacji i do ubezpieczalni ojciec nie musi rejestrowac i po sprawie całkiem ciekawa opcja tak można zrobić kilku znajomych tak zrobiło już dawno i nikt sie nie czepia A ubezpieczyciel cierpliwie czeka i przed upływem 5 lat od zawarcia umowy upomni sie o uregulowanie zaległego ubezpieczenia OC za samochód + należne odsetki.
MARCIN607 Opublikowano 2 Października 2010 Opublikowano 2 Października 2010 sprzedaj fikcyjnie auto np ojcu za kwote nie przekraczająca 1000zł i idz do wydziału komunikacji i do ubezpieczalni ojciec nie musi rejestrowac i po sprawie całkiem ciekawa opcja tak można zrobić kilku znajomych tak zrobiło już dawno i nikt sie nie czepia A ubezpieczyciel cierpliwie czeka i przed upływem 5 lat od zawarcia umowy upomni sie o uregulowanie zaległego ubezpieczenia OC za samochód + należne odsetki. taka jest prawda-muisisz płacić OC nawet jak auto nacegłach w stodole stoi-ciekawa jest opcja ze sprzedaniem auta komuś za grannicą
szafa Opublikowano 2 Października 2010 Opublikowano 2 Października 2010 Soltys wlasnie ze nie, temat byl juz poruszany na innym forum i jest cos takiego, ze jak auto nie bedzie sie poruszac po drogach publicznych lub poprostu stalo w grg to mozna wypowiedziec umowe, a pozniej normalnie oplacic skladke bez naliczenia odsetek za wczesniejszy okres! a wystarczy skoczyc do ubezpieczyciela i wypowiedziec umowe http://cultstyle.pl/viewtopic.php?f=17&t=13550&start=15
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się