Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AFN] Uszczelniacze? Turbo? - od czego zacząć?


AudioBas

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie!

Powoli chciałbym wreszcie wyeliminować dymienie mojej :a4fan: .

Sprawa ma się tak. Odpalam auto i widzę niebieski dymek.

Czasami mniej czasami więcej.

Podczas gdy stoję w korku (auto rozgrzane) i ruszam to w lusterku widzę delikatną błękitną chmurkę...

Tak samo jak jak zmieniam z 2 na 3...

Oleju mi trochę ubywa i zauważyłem, że dolewam go częściej...

W spalinach czuć jakby spalany olej.

Miałem problemy z zawieszającymi się łopatkami turbiny.

Turbinę wyczysciłem, ale po 3 miesiacach znowu złapałem 1-2 razy tryb awaryjny.

Później autko trochę pogoniłem po trasach i jest ok.

Ale denerwuje mnie to dymienie....

Na biegu jałowym jak dodam gazu to nie jest, aż tak widoczne.

Głównie pod obciążeniem (ruszanie, przyśpieszanie)

Od czego zacząć?

Wymienić uszczelniacze zaworów?

Druga sprawa silnik ma najechane 270 tys (teoretycznie :D)

Leje olej Mobil półsyntetyk. Mechanik powiedział, że przy takim przebiegu lepiej lać mineralny.

Co o tym myślicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Druga sprawa silnik ma najechane 270 tys (teoretycznie :D)

Leje olej Mobil półsyntetyk. Mechanik powiedział, że przy takim przebiegu lepiej lać mineralny.

Co o tym myślicie?

Ja mam prawie 280kkm i jeżdżę na 100% syntetycznym Motulu a na forum są ludzie którzy mają grubo ponad 300 i latają na pełnym syntetyku. Zmień mechanika jak Ci tak radzi ; ]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wracając do dymienia dzis po całej nocy stania: http://www.strefacaraudio.pl/audi.wmv[br]Dopisany: 31 Październik 2010, 12:38_________________________________________________Pomoże ktoś??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak na moje "ucho" to u ciebie kata już chyba nie ma :decayed: .

Zmień na pełny syntetyk, bo Ci turbina się wysra :gwizdanie:

Ile oleju wypija od wymiany do wymiany ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hhehee świst ma dobry :polew:

moim zdaniem z tym dymieniem to tragedi nie ma, chyba Panikujesz, jak wyzej napisz ile dolewasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Katalizatora nie ma :)

Panikuje hmmm może panikuję, ale wkurza mnie takie dymienie :(

Ile dolewam nie dużo (na 10 000 1,5 litra) ... Dokładnie nie wiem, zmierzę to na dniach na jakiś krótszych dystansach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mocno to nie dymi, na mineralny nie zmieniaj w zyciu :gwizdanie: Jesli juz to zostan na tym co masz, jak nie chcesz zmieniac na full syntetyk :wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dymi mocno ja bym sie nie przejmował i tak jak koledzy napisali zostań przy tym oleju co masz a jak tam korekcja na wtryskach sprawdzałeś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i zostań przy półsyntetyku. zmiana na rzadszy to nie jest dobry pomysł. Kiedyś były tylko jedne oleje i nikt tam nie lał syntetyk czy półsyntetyk.możesz mu nawet wlać mineralny i napewno mu nie zaszkodzi, kilkunastoletnie samochody nie odczuwają czy lejesz olej za 50 czy 300zł. Ja jeżdziłem za półsyntetyku i przeszedłem na zwykły olej oplowski(mineralny).

Co do turbiny to zbyt wiele ci nie pomogę, podobno jak dymi to się wysłużyła i prawdopodobnie nic wielkiego nie da się zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i zostań przy półsyntetyku. zmiana na rzadszy to nie jest dobry pomysł. Kiedyś były tylko jedne oleje i nikt tam nie lał syntetyk czy półsyntetyk.możesz mu nawet wlać mineralny i napewno mu nie zaszkodzi, kilkunastoletnie samochody nie odczuwają czy lejesz olej za 50 czy 300zł. Ja jeżdziłem za półsyntetyku i przeszedłem na zwykły olej oplowski(mineralny).

Co do turbiny to zbyt wiele ci nie pomogę, podobno jak dymi to się wysłużyła i prawdopodobnie nic wielkiego nie da się zrobić.

Czuć wiedzę rodem z PRL-u :gwizdanie:

Argument, że "Kiedyś były tylko jedne oleje i nikt tam nie lał syntetyk czy półsyntetyk" to żaden argument.

Wystarczy zajrzeć do instrukcji obsługi i przeczytać jaki olej zaleca producent. Należy stosować syntetyk, nie ma znaczenia czy samochód ma rok czy 15 lat, 10k czy 300k km przebiegu.

Przejście na syntetyk to same plusy, jakie? Zapraszam do wątku: http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=15435.0

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak miałem pierwszy samochód VENTO nie będąc pewien jaki olej był wlany wcześniej wlałem półsyntetyk i po 1000km spowrotem wlałem mineralny ale i tak juz nie pomogło. Szybko się samochodu pozbyłem bo nawet "DOKTORY" nic nie dawały, a czujnik oleju trzeba było wypiąć żeby nie piszczał. Pisze tak bo doświadczyłem na własnej skórze że silnik może się rozstrzelnić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prosze nie pisz bzdur i herezji! zalecany olej do tdi jest syntetyk, szczegolnie ze wzgledu na fakt posiadania turbosprezarki. a Te bzdury zachowaj dla siebie. jesli brakuje argumentow to zapraszam do tematu z olejami, jakies 100stron lektury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego AudioBas - takie dymienie to praktycznie nic, zważając na przebiegi naszych samochodów. Moim zdaniem nie masz czym się przejmować i nie szukaj problemów na siłę:)

Co do oleju - lać syntetyczny zgodnie z zaleceniami producenta! Tyle już było na ten temat w wątku o olejach, że nie chce się pisać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogą to być uszczelniacze, może to być odma - sprawdź motyw z założona butelką, moga być to pierścienie-mało realne, sprawdź czy ci nie zasysa powietrza na wejściu bagneta bo może silnik nie oddycha między górą a dołem, ale najpierw sprawdź wtryski+turbulum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak miałem pierwszy samochód VENTO nie będąc pewien jaki olej był wlany wcześniej wlałem półsyntetyk i po 1000km spowrotem wlałem mineralny ale i tak juz nie pomogło. Szybko się samochodu pozbyłem bo nawet "DOKTORY" nic nie dawały, a czujnik oleju trzeba było wypiąć żeby nie piszczał. Pisze tak bo doświadczyłem na własnej skórze że silnik może się rozstrzelnić.

Tylko, że to nie olej rozszczelnił silnik :gwizdanie:

Wlanie nieminerała tylko pokazało nieszczelności, nie było ich przyczyną.

Jeśli silnik nie jest szczelny to się go uszczelnia a nie: zalewa motodoktorem.

Kupiłeś wraka i sprzedałeś wraka. Swoją drogą, ciekawa mentalność: jak coś się psuje to zamiast naprawić odwala się prowizorkę i "do żyda". Niech się inny męczy. Dlatego, nie kupuje się samochodów w Polsce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak miałem pierwszy samochód VENTO nie będąc pewien jaki olej był wlany wcześniej wlałem półsyntetyk i po 1000km spowrotem wlałem mineralny ale i tak juz nie pomogło. Szybko się samochodu pozbyłem bo nawet "DOKTORY" nic nie dawały, a czujnik oleju trzeba było wypiąć żeby nie piszczał. Pisze tak bo doświadczyłem na własnej skórze że silnik może się rozstrzelnić.

Tylko, że to nie olej rozszczelnił silnik :gwizdanie:

Wlanie nieminerała tylko pokazało nieszczelności, nie było ich przyczyną.

Jeśli silnik nie jest szczelny to się go uszczelnia a nie: zalewa motodoktorem.

Kupiłeś wraka i sprzedałeś wraka. Swoją drogą, ciekawa mentalność: jak coś się psuje to zamiast naprawić odwala się prowizorkę i "do żyda". Niech się inny męczy. Dlatego, nie kupuje się samochodów w Polsce.

w Niemczech jest to samo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak miałem pierwszy samochód VENTO nie będąc pewien jaki olej był wlany wcześniej wlałem półsyntetyk i po 1000km spowrotem wlałem mineralny ale i tak juz nie pomogło. Szybko się samochodu pozbyłem bo nawet "DOKTORY" nic nie dawały, a czujnik oleju trzeba było wypiąć żeby nie piszczał. Pisze tak bo doświadczyłem na własnej skórze że silnik może się rozstrzelnić.

Tylko, że to nie olej rozszczelnił silnik :gwizdanie:

Wlanie nieminerała tylko pokazało nieszczelności, nie było ich przyczyną.

Jeśli silnik nie jest szczelny to się go uszczelnia a nie: zalewa motodoktorem.

Kupiłeś wraka i sprzedałeś wraka. Swoją drogą, ciekawa mentalność: jak coś się psuje to zamiast naprawić odwala się prowizorkę i "do żyda". Niech się inny męczy. Dlatego, nie kupuje się samochodów w Polsce.

w Niemczech jest to samo.

Zalezy gdzie,u kogo i za ile kupisz auto.

Na szajs zawsze jest promocja :pali:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tjjaaa zależy u kogo heh... juz widze jak niemiec jak mu zaczyna kopcić robi średniaka za 2000 Jurków i sprzedaje po tym auto za 7000E. AUTO FUR EXPORT !!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...