Propozycja rozwiązania brania OLEJU w silniku 2.0 ALT

[fahur 2]

a laliście już mobil 1 5w50 full syntetyk?

Ja jestem teraz na takim od początku października, więc na "wyrok" jeszcze za wcześnie.

[Wandej 211]

Wandej na jakim bo już się pogubiłem

Valvoline VR1 5w50:naughty: Jak wyjdzie poniżej litra dolewki na 10-12k km to bedę wniebowzięty:jerk:

[Horas91 1]

Nie tylko ty, mi zostało do wymiany mniej więcej 4 tyś więc przed wyjazdem na wakacje też zaleje 5w 50

[miedzikos 0]

Wandej, dzięki za jakiś miesiąc wymieniam to zaleje nim, zobaczymy jak się ma do mobila.

[uris 0]

Czy z tym olejem to nie jest czasem jak z MOD-ODMY który tak naprawdę nic nie dawał i to samo mam wrażenie dzieje się z olejem .Jakoś nie chce mi się wierzyć że zmiana oleju cokolwiek tu pomoże .

[itor 0]

mi pomogla na tyle ze bierze polowe mniej niz bral ale nie powstrzyma to jego zuzycia

[uris 0]

To ile ci teraz bierze oleju jeśli można wiedzieć bo ja już troszkę się gubię ,mi mod-odmy nic nie pomógł nawet jak całkowicie odizolowałem dolot i podciśnienie .

[Baldwins 0]

Koledzy może mi ktoś powiedzieć czy przy cisnieniu od 12.5 do 13 na cylindrach jest możliwe pobieranie oleju w takich ilościach jak u mnie. Miałem już nawet zdemontowaną podstawę filtra oleju, ale tam nic nie było zapchane. W piątek odbieram nowy wentyl, jednak taki sam jak jest, gdyż serwis VW nie potrafił odnaleźć w ETKA tego, o którym była mowa na tym forum. Jakie prawdopodobieństwo, że mam całkowicie twarde uszczelniacze i to nimi ciągnie oliwe. Świece mają kolor coś między brązowym a siwym. Jeszcze jedno nie wspominałem wcześniej, że po zgaszeniu silnika i otwarciu korka oleju wydobywa sie dymek (na ciepłym i zimnym tak samo).

[uris 0]

Koledzy może mi ktoś powiedzieć czy przy cisnieniu od 12.5 do 13 na cylindrach jest możliwe pobieranie oleju w takich ilościach jak u mnie. Miałem już nawet zdemontowaną podstawę filtra oleju, ale tam nic nie było zapchane. W piątek odbieram nowy wentyl, jednak taki sam jak jest, gdyż serwis VW nie potrafił odnaleźć w ETKA tego, o którym była mowa na tym forum. Jakie prawdopodobieństwo, że mam całkowicie twarde uszczelniacze i to nimi ciągnie oliwe. Świece mają kolor coś między brązowym a siwym. Jeszcze jedno nie wspominałem wcześniej, że po zgaszeniu silnika i otwarciu korka oleju wydobywa sie dymek (na ciepłym i zimnym tak samo).

Jak byś miał uszczelniacze walnięte to by ci mocno kopcił na biało .

[darkle 2]

Pomiar ciśnienia przy takim zużyciu oleju może wyjść dobrze jeśli pierścienie nie zbierają oleju i doszczelnia on podobnie jak przy próbie olejowej.

Gdybyś rozebrał silnik i wykonał dokładne fotki pierścieni można by potwierdzić to co już kiedyś pisałem i pokazałem na fotkach. A więc moim zdaniem za branie oleju odpowiedzialny jest nagar na pierścieniach który powoduje że pierścienie zgarniający i olejowy nie zgarniają oleju ze ścianek cylindra. Ten olej spala się i powoduje dodatkowe zasyfienie tłoków, pierścieni itp. W silniku który rozebrałem poza nagarem nie było najmniejszych śladów zużycia, a poza drobnymi ryskami na tulejach cylindrów (castrol 5W-30 ) pierścienie, tłoki, panewki nie są w najmniejszym stopniu zużyte, pomiary wykazują wymiary nominalne.

[Baldwins 0]

Na biało daje ale tylko jak jest zimny i wygląda to na kwestie pary.

[risones 2]

Baldwis piszesz że miałeś zdjętą podstawę filtra i nic nie było zapchane często ulega awarii w tej podstawie jedni to nazywają cylinderkiem, wętylem lub zaworem on się nie zapycha tylko ulega zatarciu jeśli nie jest zatarty to należy się przyjżeć gniazdo tego powiedzmy zaworu często bywa wyrobione - wytarte i przez to ten zaworek nie trzyma ciśnienia oleju. Cytuje słowa fachury Cylinderek jest odpowiedzialny za utrzymywanie stałego ciśnienia w układzie smarowania to jest element który ulega zatarciu i przez to najczęściej uszkadzane są silniki

Warto by się nad tym zastanowic ja tej podstawy nigdy nie rozbierałem i nie miałem jej w rękach więc się nie mogę wypowiedzieć poddaje ten temat do dyskusji może coś z tego wydedukujemy

[emay 7]

Mi ręce opadają żre 1l oleju na 1500 km. Mam 10w40 zmienie na 5w50 i zobacze...

[Baldwins 0]

Risones zależy, o którą część dokładnie chodzi do dwóch elementów w podatawie jest dojście bez jej zdejmowania (wygląda to na jakieś jakby zawory zwrotne). Natomiast po zdjęciu podstawy patrząc na silnik od strony lewego błotnika w prawym górnym rogu podstawy jest kanał olejowy, gdzie odwracając podstawę w swoją stronę jest plastykowy element, jakby właśnie zawór lub filterek. Jak próbowałem to dmuchać ustami lub wciągnąć powietrze to stawia to ogromny opór. Dzisiaj jeden gościu zaglądał do mojej strychniny i : świece siwe, na tłokach czarna oleista maź, mocne przegazowanie (do końca) daje czarnego kopciucha jak z tdi. W sobote założyłem nowy wentyl i uszczelka pod kapą

---------- Post added at 23:40 ---------- Previous post was at 23:11 ----------

Ok tylko jak sie będzie miało ciśnienie oleju do jego spalania. Jak mi w golfie 2 1.8 90 km zatarł zawór zwrotny w pompie oleju to filtrem fontannę miałem.

[uris 0]

Pomiar ciśnienia przy takim zużyciu oleju może wyjść dobrze jeśli pierścienie nie zbierają oleju i doszczelnia on podobnie jak przy próbie olejowej.

Gdybyś rozebrał silnik i wykonał dokładne fotki pierścieni można by potwierdzić to co już kiedyś pisałem i pokazałem na fotkach. A więc moim zdaniem za branie oleju odpowiedzialny jest nagar na pierścieniach który powoduje że pierścienie zgarniający i olejowy nie zgarniają oleju ze ścianek cylindra. Ten olej spala się i powoduje dodatkowe zasyfienie tłoków, pierścieni itp. W silniku który rozebrałem poza nagarem nie było najmniejszych śladów zużycia, a poza drobnymi ryskami na tulejach cylindrów (castrol 5W-30 ) pierścienie, tłoki, panewki nie są w najmniejszym stopniu zużyte, pomiary wykazują wymiary nominalne.

No dobrze to jak wytłumaczyć że po remoncie silnika dalej wciąga olej ,kilka osób już to robiło .Nie sądzę że każdy mechanik który naprawiał ALT spitolił sprawę .

[Baldwins 0]

Dzis usłyszałem opinię gościa z vw w Olsztynie: 2 na 4 wyremontowane silniki ALT przestają brać olej, pozostałe 2 po przejechaniu kilku tysięcy wraca do stanu sprzed remontu. Pytanie dlaczego tak jest?

---------- Post added at 21:25 ---------- Previous post was at 21:23 ----------

Przepraszam za te błędy.

[darkle 2]

Myślę że jednak fakt że niektóre silniki po remoncie dalej biorą olej to musi byś wina mechanika który coś przeoczył albo spaprał. Jeśli pierścienie i tłoki i tuleja są ok to nie ma siły aby nadal brał olej bo którędy? Pozostaje głowica, luzy na prowadnicach które powodują że wymiana samych uszczelniaczy zaworów nic nie daje. Należy jednak założyć że ktoś kto remontował silnik sprawdzał też i te prowadnice. Nie ma możliwości aby sprawny silnik pompował olej do odmy. Z tym, że nikt chyba tak do końca zasady działania tej odmy nie rozpracował. Część tego układu w której skład wchodzą gruszka i słynny czwórnik są konstrukcyjnie podobne do innych rozwiązań z innych silników. Pozostaje tylko kwestia doprowadzenia podciśnienia do czwórnika poprzez inżektor. Zapożyczyłem zdjęcie z forum, inżektor to to coś oznaczone 1:

Zazwyczaj to podciśnienie jest podłączone bezpośrednio do dolotu z pominięciem inżektora. Zasada działania inżektora jest mniej więcej taka że jeśli doprowadzamy ciśnienie od strony dolotu to powstaje podciśnienie w tym wypadku tam gdzie inżektor łączy się z układem podciśnienia idącym do serwa hamulców. A więc tam już jest podciśnienie! Zresztą połączone ze zbiornikiem podciśnienia i tylko umieszczony zawór jednostronny powoduje że tego podciśnienia nie ma po stronie inżektora połączonej z czwórnikiem. Poza tym podciśnienie jest podłączone po przeciwnej stronie niż czwórnik, a więc moja koncepcja jest taka, że cały ten układ ma utrzymywać stałe podciśnienie w układzie odpowietrzania silnika. A więc również nieprawidłowe działanie tego układu poprzez uszkodzenie wężyków czy przytkanie może być powodem zwiększonego apetytu na olej.

[losix 0]

Dzis usłyszałem opinię gościa z vw w Olsztynie: 2 na 4 wyremontowane silniki ALT przestają brać olej, pozostałe 2 po przejechaniu kilku tysięcy wraca do stanu sprzed remontu. Pytanie dlaczego tak jest?

---------- Post added at 21:25 ---------- Previous post was at 21:23 ----------

Przepraszam za te błędy.

gdzie i od kogo tak uslyszales w olsztynie

[Baldwins 0]

Od gościa, który miał by mi wymieniać gumki na zaworach. Nie jestem w stanie ocenić wiarygodności tej wypowiedzi, może nie chce się komuś robić mojego i wciska mi kit. Przepraszam jeśli kogoś uraziłem, ale w żadnym wypadku nie miałem takiefo zamiaru.

[Wandej 211]

Myślę że jednak fakt że niektóre silniki po remoncie dalej biorą olej to musi byś wina mechanika który coś przeoczył albo spaprał. Jeśli pierścienie i tłoki i tuleja są ok to nie ma siły aby nadal brał olej bo którędy? Pozostaje głowica, luzy na prowadnicach które powodują że wymiana samych uszczelniaczy zaworów nic nie daje. Należy jednak założyć że ktoś kto remontował silnik sprawdzał też i te prowadnice. Nie ma możliwości aby sprawny silnik pompował olej do odmy. Z tym, że nikt chyba tak do końca zasady działania tej odmy nie rozpracował. Część tego układu w której skład wchodzą gruszka i słynny czwórnik są konstrukcyjnie podobne do innych rozwiązań z innych silników. Pozostaje tylko kwestia doprowadzenia podciśnienia do czwórnika poprzez inżektor. Zapożyczyłem zdjęcie z forum, inżektor to to coś oznaczone 1:

http://img829.imageshack.us/img829/935/21032010252.th.jpg

Zazwyczaj to podciśnienie jest podłączone bezpośrednio do dolotu z pominięciem inżektora. Zasada działania inżektora jest mniej więcej taka że jeśli doprowadzamy ciśnienie od strony dolotu to powstaje podciśnienie w tym wypadku tam gdzie inżektor łączy się z układem podciśnienia idącym do serwa hamulców. A więc tam już jest podciśnienie! Zresztą połączone ze zbiornikiem podciśnienia i tylko umieszczony zawór jednostronny powoduje że tego podciśnienia nie ma po stronie inżektora połączonej z czwórnikiem. Poza tym podciśnienie jest podłączone po przeciwnej stronie niż czwórnik, a więc moja koncepcja jest taka, że cały ten układ ma utrzymywać stałe podciśnienie w układzie odpowietrzania silnika. A więc również nieprawidłowe działanie tego układu poprzez uszkodzenie wężyków czy przytkanie może być powodem zwiększonego apetytu na olej.

Chwilę jeździłęm bez przewodu nr2 który zaznaczyłeś i nic się nie działo. A spróbuj może stworzyć koncepcję jak pozbyć się tego inżektora:whistling:Da radę??