Propozycja rozwiązania brania OLEJU w silniku 2.0 ALT

[1szewczi90 5]

9 godzin temu, pastaldo napisał:

Tu raczej bym sie zastanawiał nad tym który ile pije a nie czy pije. Poprostu taki urok tych silników. Pewne straty oleju trzeba poprostu zaakceptować i jeździć.

pewne straty?

to w moim 1.8 zwykłym akceptuję stratę 0.8litra oleju motul 5w40 na 15.000 tys km. 

ale nie dolewka na trasie warszawa lublin.... tak jak tu niektórzy piszą 

[TomOskroba 8]

1L na 1000KM jest nie do zaakceptowania. jest jedna czy dwie osoby na forum które w ogóle nie dolewają. nie wiem jakim cudem i oni też nie wiedzą

kilka osób zrobiło remont, jednym bierze dalej. drudzy gadają, że nic nie dolewają. nie wiem ile w tym prawdy.ten motor jest skazany na porażkę, ja się w porę obudziłem dzięki kolegom z forum (za co im dziękuję) i udało mi się sprzedać w dobrych pieniądzach. te dolewanie oleju doprowadza do zaburzeń nerwicowych a nie jest to jedyny problem tych silników

jak mam remontować to już wolę wydać 6K na 1.8T i wiem że będę miał elegancki motorek pod maską.

dziwne, że jakoś jeszcze nikt nie remontował tych silników. jak myślicie ? dlaczego ?

Edytowane 27 Stycznia 2017 przez TomOskroba

[tracer123 0]

1 godzinę temu, uszol napisał:

Daj sobie spokój z tym motorem.

daj sobie spokój z komentowaniem 2.0

[pastaldo 4]

5 godzin temu, 1szewczi90 napisał:

pewne straty?

to w moim 1.8 zwykłym akceptuję stratę 0.8litra oleju motul 5w40 na 15.000 tys km. 

ale nie dolewka na trasie warszawa lublin.... tak jak tu niektórzy piszą 

Zgadza się. 1l oleju na 1000km to grubo za dużo. Chodziło mi tylko o to że jednym bierze mniej innym wiecej ale prawie zawsze bierze zauważalne ilości. Z tego co kojarze z relacji osób że te silniki szczególnie dużo piją przy szybkiej jeździe autostradowej.

[tracer123 0]

tutaj nie ma zasady.
ja robię trasy po 1600km (po trasie jest 3/4 na skali) + 800km po szwajcarskich miastach i nie ma dolewki w tym czasie, ale gdy już jadę w cyklu mieszanym to 0.5l na 2000 pójdzie.

 

Edytowane 27 Stycznia 2017 przez tracer123

[1szewczi90 5]

A te 2.0 FSI 150km tak samo maja apetyt na olej silnikowy?

[TomOskroba 8]

tego nie wiem, ale wiem, że również nie są to zbyt udane jednostki ;(

kilka osób na forum opisywało swoją fatalną sytuację zaraz po kupnie. poszperaj trochę to co znjdziesz

[xsebo1 11]

Wszystkie 2.0 biorą fsi,tfsi. W usa ludzie wystosowali pozew zbiorowy i wygrali. Efekt taki: "... każdy z potencjalnie poszkodowanych 126 tys. klientów może się zgłosić do VW po darmową naprawę, zaś gwarancję na silniki przedłużono z 4 lat/50 tys. mil do 8 lat/80 tys. mil. Zdaniem przedstawicieli VW/Audi jest to zupełnie inna historia, bo przecież silniki na rynek amerykański różnią się od tych sprzedawanych w Europie... Tyle że ten argument wydaje się tak cienki, jak pierścienie w motorach TSI."

http://m.auto-swiat.pl/porady/eksploatacja,v5y2j8

http://www.spalacz.pl/olejowe-perypetie-silnika-20-tfsi-w-audi-a4

Wysłane z mojego E6553 przy użyciu Tapatalka

[TomOskroba 8]

miliony egzemplarzy 2.0 alt i 2.0 fsi opuściły fabryki. da się popełnić taki błąd ? nie sądzę

celowe zagranie, a szary człowiek się kłopocze

[xsebo1 11]

To nie jest błąd, to celowe zagranie i nazywane jest planowanym zużyciem. Ma się zepsuć czyli lykać olej, drogi remont lub kupno nowego. Mercedes wypuszczając legendarne niepsujace się modele otarł się o bankructwo

Wysłane z mojego E6553 przy użyciu Tapatalka

[Makos_9507 1]

No ale, ale żeby w takich ilościach jak litr na 1000 km to już gruba sprawa, moim zdaniem planowane to może być litr na 5000 km, ale takie duże ilości to już skandal 

[Gość]

44 minuty temu, xsebo1 napisał:

To nie jest błąd, to celowe zagranie i nazywane jest planowanym zużyciem. Ma się zepsuć czyli lykać olej, drogi remont lub kupno nowego. Mercedes wypuszczając legendarne niepsujace się modele otarł się o bankructwo

Wysłane z mojego E6553 przy użyciu Tapatalka
 

Nie, to sie nazywa wada fabryczna bo inne motory z tego rocznika takiego problemu nie maja.

[Makos_9507 1]

Z drugiej strony tacy inżynierowie jak w Audi (to nie przecież jakiś hujako song jung) a taki prosty błąd... Moim zdaniem to jest na prawdę banalna sprawa 

[Gość]

7 minut temu, Makos_9507 napisał:

Z drugiej strony tacy inżynierowie jak w Audi (to nie przecież jakiś hujako song jung) a taki prosty błąd... Moim zdaniem to jest na prawdę banalna sprawa 

Nie łapiesz, że testerami samochodów są jego kupcy? To my sprawdzamy co po 200-300 tyś i lepiej będzie się działo z motorem i albo coś się inzynierom udało albo nie, proste. Wada produkcyjna, która wyszła po kilku latach a audi umywa od tego ręce tak samo jak 2.0tfsi i wsio na ten temat.

Edytowane 29 Stycznia 2017 przez uszol

[Makos_9507 1]

No w sumie to co mówisz ma sens, ale no z drugiej strony za małe pierścienie olejowe to chyba logiczne, że mogą puszczać olej... Albo coś ja źle dalej tu rozumiem 

[xsebo1 11]

Zgraja inżynierów projektuje wytrzymałe auto, robią testy, zmieniają i ulepszają projekty. Na sam koniec wkraczają księgowi, zmieniają projekty i liczą ile koncern i na czym zarobi bo ma być zysk

Wysłane z mojego E6553 przy użyciu Tapatalka

[Makos_9507 1]

Fakt faktem, ale nie bez powodu ludzie omijają teraz te wszystkie 2.0 

[rade 7]

Powiem wam, że w firmie, w której pracuje we flocie są Skody Superb/ VW Passaty B7 2.0TDI 170KM z 2015 roku , które wciągają litr na trasie Częstochowa-Koblenz-Częstochowa (ok 2tyś km), a norma zdaje się jest 1l/1000km.

ALT to nie jest tak tragiczny przypadek biorąc pod uwagę, że jest to silnik z przed 15 lat 

Jak mnie koledzy uświadomili ile one piją to mi się odechciało zakupu, mimo, że silnikiem jestem absolutnie zachwycony pod względem dynamiki, elastyczności i spalania. 

[Makos_9507 1]

Tak biorą....? Masakra, to mnie teraz zszokowałeś 

[TomOskroba 8]

Cytuj

j ak mnie koledzy uświadomili ile one piją to mi się odechciało zakupu, mimo, że silnikiem jestem absolutnie zachwycony pod względem dynamiki, elastyczności i spalania. 

mi pali tyle samo wachy w 1.8T co w ALT,  jestem zadowolony z dynamiki i elastyczności. Nie bierze oleju

pieprzyć już te rozkminy