Propozycja rozwiązania brania OLEJU w silniku 2.0 ALT

[audiabk]

Nie wiem dokładnie, ale w każdym razie z pierwszego a3.

[Rosomak91]

To AGN, 125 kunia tam chyba jest. Podobno że bloki silnika są nawet identiko. Ktoś wcześniej pisał że można wrzucić dół AGN do głowicy ALT.

 

Tłoki nieco się różnią denkiem, wszystko działa ok? Te od 1.8 można taniutko kupić używki. Może by tak wymienił... Wszystko działa plug&play?

Edytowane 4 Czerwca 2019 przez Rosomak91

[audiabk]

Tłoki nie podejdą, chciałem założyć od 1.8 ale są za wysokie.

[Anelson]

3 godziny temu, audiabk napisał:

Tłoki nie podejdą, chciałem założyć od 1.8 ale są za wysokie.

A ja ciągle się zastanawiam nad tym http://top-tune.pl/wossner-kute-tloki-audi-20ltr-20v-none-turbo-racing-version-p-70.html i ile to da :). Nikt nie wkladal takich. A bardzo ciekawe rozwiązanie. Tłoki konkretne, trwałe, produkcji niemieckiej. Nie żadne niewiadomego do końca pochodzenia i nowe. Dzwoniłem Panowie do intercarsu o tłoki do alt nowe z mahle z Austrii. Nie uzyskałem informacji. Są w broszurze ale cholera wie czy da się złożyć zamówienie na takowe. Zostają tureckie i te wossnera. Te plug/play nic nie da Panowie. W altku albo wóz albo przewóz. Albo nowe życie, albo dolewanie jak się ma nieco zajezdzone lub po longlifie i upartym helmucie. 

[Rosomak91]

Dolewanie najrozsądniejsze, za stare auto żeby kombinować, jedynie co mógłbym zrobić to kupić tanie tłoki i wymienić. Już sama wymiana jest cholernie droga, o ile mógłbym to zrobić sam o tyle byłoby głupio nie wymienić uszczelniaczy, panewek, persingów. Trzeba oddać głowicę do planowania, od razu wymienić uszczelniacze zaworowe i w ogóle... koszty się mnożą, kwota wyjdzie meega.

Moje myślenie w kwestii silnika zmieniło się o 180 stopni, bez kombinowania, czysta rozkosz użytkowania. Czekam na kupca  

[AndrzejK.]

4 godziny temu, Rosomak91 napisał:

Czekam na kupca

Dałeś rzetelne info, czy "pokoloryzowałeś"?

[Rosomak91]

Nie chce mieć problemów po sprzedaży i nie mam potrzeby sprzedania na już, więc mówię jak jest. Na razie służy jako dostawczak, niedługo będę mieć ostry remont w garażu to na pewno się nada  

[AndrzejK.]

37 minut temu, Rosomak91 napisał:

więc mówię jak jest

Właściwe podejście do tematu i oby jak  najwięcej takich osób było.

[AndrzejK.]

W dniu 18.04.2019 o 09:09, Rosomak91 napisał:

Mógłby ktoś nagrać pracę silnika z bliska - chciałbym posłuchać jak pracuje zdrowy motor, w szczególności ze zdrowym wariatorem.

Dostałeś info  w tej kwestii od kogoś?

[Rosomak91]

Nic a nic, ale posłuchałem u sąsiada i jest podobnie  

[AndrzejK.]

Aaa, no to już coś wiesz.....pewnie nikomu się nie chciało.

Natknąłem się na tą Twoją prośbę, a że niedługo będę wymieniał u siebie olej i trochę posiedzę w garażu to pomyślałem,że może coś Ci podeślę.

Motor mam w 100 a nawet w "110% sprawny całościowo bez zużywania oleju, więc miałbyś co porównać o ile coś by to dało....

No ale jak miałeś już możliwość porównania to spoko i nie ma tematu.

 

[Rosomak91]

Dzięki za dobre chęci! Mimo że bierze sporo oleju pracuje równo, tak na gazie jak i na benzynie, ale na benzynie lepiej ciągnie od dołu, znacznie lepiej. Ostatnio zapłon wypada, ale to świece mają już dość. Poza tym jak ma małe obciążenie to trochę rzęzi, ale jest w normie.  Trzeba się za to wszystko zabrać, ale wiecznie mało czasu. Już olej czeka, filtry, świece...

[Rosomak91]

Zdubluje żeby pokazało nowego posta. Od dobrych 10k km pojawia się wypadanie zapłonu, świece miałem ale nie było czasu na wymianę. Spójrzcie jak wyglądają świece po 30k km z silnika z apetytem na olej ponad litr na tysiąc km.

[k232]

Wyczyść i dalej ogień ?

[PawelP112]

Wymieniać na AGN i się nie bać ja juz prawie 40k nalatałem i smiga ;D 

W dniu 4.06.2019 o 18:05, audiabk napisał:

Tłoki nie podejdą, chciałem założyć od 1.8 ale są za wysokie.

tak rózni się to własnie wysokością tłoka bo długość korby jest taka sama

Można by jeszcze zastosować blok od AQY 2.08v tłoki z ALT oczywiście z nawierconymi dziurami (tłoki od alt Fi 82,50 i mają wycięcie pod zawór 

ewentualnie włozyć całego 2.0 8v  AZM był taki w passat b5 fl także też podejdzie bez przeróbek  

porównująć korby:

2.0 8v = 159mm 

2,0 alt 144mm 

1.8 agn 144mm ale srednica tłoka 81,00

 

[Maxiiiii]

Witam, jakiś czas temu też pisałem że mój alt też lubi olej, łykał około 0.5 l/1000km i za waszą namową wymieniłem odpowietrznik na wersję Q i zmieniłem olej z Castrol Magnatec 10W40 na inny, też 10W40 nie powiem teraz jaki bo okazał się syfem i konieczna była płukanka silnika bo zapchało się wszystko i pojawiał się komunikat ciśnienia oleju między 1500-2000 obr/min. Ale do tematu. Na tym nowym oleju oraz po wymianie odpowietrznika zaczął znacznie mniej palić oleju 100-200ml/1000km. Takie spalanie było akceptowalne lecz jak już wspomniałem silnik na tym oleju się zakleił i konieczna była płukanka, czystym dieslem dwa razy zalałem, chwilę pochodził i do miski. Spłynęło tyle syfu że aż się zdziwiłem. Zalałem polecanym przez was olejem Motul x-clean 8100 5W40 i teraz pije 1L/1000!!! Dzisiaj rozebrałem dolot, czysty, przepustnica bialutka odpowietrznik Q w oleju od strony wylotu do gruszki i eżektora, suchy od strony dolotu. Eżektor cały mokry od oleju z zewnątrz i od wewnątrz także przy wylocie w stronę grodzi (chyba do serwa). Wydaje mi się że płukanka wymyła uszczelniacze zaworowe i tamtędy leci do cylindrów, bo nie sądzę że płukanie wymyło pierścienie (choć nie twierdzę że tamtędy nie leci, ale raczej nie tyle). Powiedzcie czy po zdjęciu pokrywy zaworów idzie jakoś zdiagnozować uszczelniacze, nie wiem zalać naftą czy coś i zobaczyć czy nie schodzi? Jeszcze jedna sprawa, czy nie dziwi was ta uszczelka pod pokrywą zaworów która ma coś w rodzaju blachy na całej powierzchni? Wydaje mi się że ta blaszka może być jak rynna i kierować olej do odpowietrznika? Widziałem w sklepie internetowym taką uszczelkę bez tej blaszki, sama guma na elementach przylegających. 

Przy okazji powiedzcie, gdy już będę miał zdjętą pokrywkę, jak zdiagnozować zużyty wariator (podobno wałek będzie miał luzy) oraz jak sprawdzić czy łańcuszek i napinacz jest ok? 

Pozdrawiam Krzysiek

Edytowane 22 Lipca 2019 przez Maxiiiii

[Rosomak91]

12 godzin temu, Maxiiiii napisał:

Witam, jakiś czas temu też pisałem że mój alt też lubi olej, łykał około 0.5 l/1000km i za waszą namową wymieniłem odpowietrznik na wersję Q i zmieniłem olej z Castrol Magnatec 10W40 na inny, też 10W40 nie powiem teraz jaki bo okazał się syfem i konieczna była płukanka silnika bo zapchało się wszystko i pojawiał się komunikat ciśnienia oleju między 1500-2000 obr/min. Ale do tematu. Na tym nowym oleju oraz po wymianie odpowietrznika zaczął znacznie mniej palić oleju 100-200ml/1000km. Takie spalanie było akceptowalne lecz jak już wspomniałem silnik na tym oleju się zakleił i konieczna była płukanka, czystym dieslem dwa razy zalałem, chwilę pochodził i do miski. Spłynęło tyle syfu że aż się zdziwiłem. Zalałem polecanym przez was olejem Motul x-clean 8100 5W40 i teraz pije 1L/1000!!! Dzisiaj rozebrałem dolot, czysty, przepustnica bialutka odpowietrznik Q w oleju od strony wylotu do gruszki i eżektora, suchy od strony dolotu. Eżektor cały mokry od oleju z zewnątrz i od wewnątrz także przy wylocie w stronę grodzi (chyba do serwa). Wydaje mi się że płukanka wymyła uszczelniacze zaworowe i tamtędy leci do cylindrów, bo nie sądzę że płukanie wymyło pierścienie (choć nie twierdzę że tamtędy nie leci, ale raczej nie tyle). Powiedzcie czy po zdjęciu pokrywy zaworów idzie jakoś zdiagnozować uszczelniacze, nie wiem zalać naftą czy coś i zobaczyć czy nie schodzi? Jeszcze jedna sprawa, czy nie dziwi was ta uszczelka pod pokrywą zaworów która ma coś w rodzaju blachy na całej powierzchni? Wydaje mi się że ta blaszka może być jak rynna i kierować olej do odpowietrznika? Widziałem w sklepie internetowym taką uszczelkę bez tej blaszki, sama guma na elementach przylegających. 

Przy okazji powiedzcie, gdy już będę miał zdjętą pokrywkę, jak zdiagnozować zużyty wariator (podobno wałek będzie miał luzy) oraz jak sprawdzić czy łańcuszek i napinacz jest ok? 

Pozdrawiam Krzysiek

Jeśli olej tak zgęstniał że zakleił silnik to nic dziwnego że paliło go mniej. Sprawdź po nocy czy będzie dymić przez krótką chwilę po odpaleniu, jeśli tak to uszczelniacze. Pierścienie sprawdź rozpędzając się do wysokich obrotów załóżmy na 3 czy 4 biegu i puść go bez gazu, najlepiej jeszcze z górki żeby przejechał długi dystans tocząc się. Jak już przejedziesz większy kawałek depnij mu gaz i patrz w lusterko czy idzie chmura dymu. Przy litrze na tysiąc jeśli pierścienie są wyjebane uwierz że nie sposób nie zauważyć dymu, w moim przypadku nic poza dymem nie widzę. Wg starej szkoły, jeśli nie ma przedmuchu na pierścieniach nie ma oleju w dolocie.

[Maxiiiii]

5 godzin temu, Rosomak91 napisał:

Jeśli olej tak zgęstniał że zakleił silnik to nic dziwnego że paliło go mniej. Sprawdź po nocy czy będzie dymić przez krótką chwilę po odpaleniu, jeśli tak to uszczelniacze. Pierścienie sprawdź rozpędzając się do wysokich obrotów załóżmy na 3 czy 4 biegu i puść go bez gazu, najlepiej jeszcze z górki żeby przejechał długi dystans tocząc się. Jak już przejedziesz większy kawałek depnij mu gaz i patrz w lusterko czy idzie chmura dymu. Przy litrze na tysiąc jeśli pierścienie są wyjebane uwierz że nie sposób nie zauważyć dymu, w moim przypadku nic poza dymem nie widzę. Wg starej szkoły, jeśli nie ma przedmuchu na pierścieniach nie ma oleju w dolocie.

Olej nie zgęstniał tylko raczej sporo nagaru wyprodukował, zasyfił cały smok zapewne, ale nafta i ropka sobie poradziły, a już szukałem nowej pompy i modliłem się żeby to nie były panewki. 

 Zrobiłem dzisiaj tak jak mówiłeś, rozpędziłem się z górki na 3 biegu do 5 tys. obr. i gdy spadły do 2 tys gaz w podłogę, niestety lub stety w lusterku nic nie widziałem, żadnego dymu, rano jak nie zapomnę zobaczę po postoju. Kiedyś brat za mną jechał i mówił że przy ruszaniu ze świateł trochę kopci. Zastanawiam się jeszcze czy nie kupić nowego eżektora, bo podobno gdy jest wadliwy to zawór odpowietrzający w pokrywie zaworów nie działa prawidłowo. 

 

[Rosomak91]

8 godzin temu, Maxiiiii napisał:

Olej nie zgęstniał tylko raczej sporo nagaru wyprodukował, zasyfił cały smok zapewne, ale nafta i ropka sobie poradziły, a już szukałem nowej pompy i modliłem się żeby to nie były panewki. 

 Zrobiłem dzisiaj tak jak mówiłeś, rozpędziłem się z górki na 3 biegu do 5 tys. obr. i gdy spadły do 2 tys gaz w podłogę, niestety lub stety w lusterku nic nie widziałem, żadnego dymu, rano jak nie zapomnę zobaczę po postoju. Kiedyś brat za mną jechał i mówił że przy ruszaniu ze świateł trochę kopci. Zastanawiam się jeszcze czy nie kupić nowego eżektora, bo podobno gdy jest wadliwy to zawór odpowietrzający w pokrywie zaworów nie działa prawidłowo. 

 

Spróbuj może to wyczyścić, ale zdemontowanie tego ustrosjtwa bez zepsucia jest dosyć trudne, ja swój udupilem ale trzyma się na trytce i jest ok. W zasadzie to w eżektorze nie ma się co popsuć. Ciezko tez jest mi sobie wyobrazić żeby przez to małe coś spalanie oleju było w granicach litra na tysiąc km. Może lepiej by było jakby faktycznie brat za Tobą jechał w trakcie tego testu. Drugi sposób żeby sprawdzić pierscienie to ostra jazda i w trakcie zmiany biegów też powinien zakurzyc. U mnie i pierścienie są popsuty i uszczelniacze . W oleju jest spocony cały dolot... nawet nowy czworniknie pomógł. Ani trochę ?

[Maxiiiii]

6 godzin temu, Rosomak91 napisał:

Spróbuj może to wyczyścić, ale zdemontowanie tego ustrosjtwa bez zepsucia jest dosyć trudne, ja swój udupilem ale trzyma się na trytce i jest ok. W zasadzie to w eżektorze nie ma się co popsuć. Ciezko tez jest mi sobie wyobrazić żeby przez to małe coś spalanie oleju było w granicach litra na tysiąc km. Może lepiej by było jakby faktycznie brat za Tobą jechał w trakcie tego testu. Drugi sposób żeby sprawdzić pierscienie to ostra jazda i w trakcie zmiany biegów też powinien zakurzyc. U mnie i pierścienie są popsuty i uszczelniacze . W oleju jest spocony cały dolot... nawet nowy czworniknie pomógł. Ani trochę ?

Dziś rano odpaliłem po 12 godzinach postoju, dymienia zero. Z dwojga złego wolałbym uszczelniacze niż pierścienie. Dzwoniłem nawet kilka dni temu do firmy zajmującej się regeneracją głowic, wałów itp. Kiedyś robili mi głowicę od innego auta po tym jak strzelił rozrząd i byłem zadowolony. Pytałem czy mają jakiś patent na tego alt powiedział że przetaczają tłoki pod lepsze pierścienie, bo temat znany i niby pomaga. przetoczenie plus nowe pierścienie w okolicach 700zł.