Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mam 170zm wzrostu i 84kg wagi :facepalm: W tamtym tyg. dwiedziałęm się że zostałem zapisany na badania wydolnościowe na ratownika górniczego które odbędą się 17 stycznia i w związku z tym muszę co nie co zrzucić, dodatkowo poprawić kondycję, w lato dużo śmigałem na rowerze, niestety w ostatnim czasie troche odpuściłem i za bardzo sobie pozwoliłem i z jedzeniem i z piciem...:kwasny: Efekt taki że brzuch mam jak kobieta w 6 miesiącu ciąży:decayed: Kiedyś warzyłem 67kg ale zmiana trybu pracy dała mi w kośc, teraz większość czasu spędzam przed biurkiem...

  • Odpowiedzi 7.8 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

No to proponuje ciągły ruch tj. basen i bieganie... Pomyśl o kombinezonie termicznym (taki worek foliowy) - wiem, że wydolność zdecydowanie się poprawia i mega się pocisz...

Najgorsze jest to, że przed nami święta i zastawione stoły po brzegi - to na pewno nie pomoże ;)

Opublikowano
No to proponuje ciągły ruch tj. basen i bieganie... Pomyśl o kombinezonie termicznym (taki worek foliowy) - wiem, że wydolność zdecydowanie się poprawia i mega się pocisz...

Najgorsze jest to, że przed nami święta i zastawione stoły po brzegi - to na pewno nie pomoże ;)

Dokładnie bardzo głupi okres, ale już przestrzegłem rodzine że nie chce żadnych słodyczy :decayed: Musze jescze pokombinować z jedzeniem co zmienić by nie chodzić głodnym, zobacze na allegro po ile takie kombinezony :) Dzieki i pozdro

Opublikowano

Widziałem po osobach na siłowni jak atakowali bieżnie w takich kombinezonach to efekt był naprawdę niezły - a kilku ważyło grubo ponad 100 kg.

Po treningu wychodzili jak mokre ręczniki ;)

Opublikowano

Spoko, pochwale się:wink: Może 8kg nie zgubie w tym czasie ale chociaż uda się kondycję poprawić, a z biegiem czasu i tak chce wrócić do wagi na poziomie 75kg:wink:

Opublikowano
Mam 170zm wzrostu i 84kg wagi :facepalm: ..

to przeciez wcale nie duzo

Ja wiem czy nie dużo skoro zależy mu na wytrzymałości i kondycji? Ja ważę w tym momencie 85kg przy 180 wzrostu i też spalam tłuszcz, a kolega jest 10 cm niższy...

Opublikowano

Dokładnie tak jak Przemo pisze, co innego jak by mięśnie były a tak to sam tłuszcz:facepalm: Co innego pozbyć się tłuszczu i potem budować masę mieśniową:wink: Ale najpierw cel schudnąć i mocno poprawić wydolność organizmu:wink:

Opublikowano

Szafa dobre jest bieganie rano, naczczo. Tylko nie jakieś sprinty, tylko trucht, po południu można robić hitty, czyli przez jakieś 15 minut biegniesz naprzemiennie sprint/trucht, to też bardzo pomaga w spalaniu masy. Do tego jakaś zbilansowana dieta np. rano płatki owsiane bo zawierają dużo błonnika, czyli zapychają żołądek, ale się nie trawią. Do tego pieczywo jasne zamień na ciemne, pełnoziarniste. Do dań jeśli lubisz możesz dodawać ostrych sosów bo przyspieszają trawienie, tak samo jak woda, wystarczy butelka, dwie dziennie sobie wysączyć po trochu i też przyspieszą trawienie.

Opublikowano

Mitshi dzięki, oprócz biegania rano naczczo resztę jestem w stanie zrealizować:wink:

Opublikowano

To dopiero wyzwanie... Ja bez śniadania nie jestem w stanie dojechać samochodem do pracy bo mi słabo się robi, a co dopiero biegać...

Żart oczywiście - do wszystkiego pewnie można się przyzwyczaić :)

Opublikowano

Ja mam przekichane z waga... w zeszła zime wazyłem 90 Kg.... w te wakacje nawet i 77. 3 tyg temu u kumlpa 86 po czym po kolejnych 2 tyg 80.2 i do dzisiaj to samo 80-81 kg:wink: wzrost 189 cm:decayed:

Opublikowano
Szafa dobre jest bieganie rano, naczczo. Tylko nie jakieś sprinty, tylko trucht, po południu można robić hitty, czyli przez jakieś 15 minut biegniesz naprzemiennie sprint/trucht, to też bardzo pomaga w spalaniu masy. Do tego jakaś zbilansowana dieta np. rano płatki owsiane bo zawierają dużo błonnika, czyli zapychają żołądek, ale się nie trawią. Do tego pieczywo jasne zamień na ciemne, pełnoziarniste. Do dań jeśli lubisz możesz dodawać ostrych sosów bo przyspieszają trawienie, tak samo jak woda, wystarczy butelka, dwie dziennie sobie wysączyć po trochu i też przyspieszą trawienie.

Te ostre sosy to chyba trochę pomyłka,bo ostre tylko podrażnia błonę śluzową żołądka,raczej minus.W dodatku sosy na redukcji??:whistling:

Naturalnym przyspieszaczem trawienia jest imbir,ale mało komu sie chce z tym pierdlić.Powoduje zwiększone wydzielanie soków żołądkowych,nie ruszając żołądka jak np. pieprz:wink:

A jak chcesz zdrowo i trwale chudnąć to wyleczą cię soki warzywne pite do południa(świerze,bo po 2h mająpołowę wartości mniej!!) I warzywa zamiast kartoflunów i ryżu,i tym podobnych wytłoków.Najlepiej surowe+mięso,nabiał,jajka(całe,bez obaw one mają 'dobry cholesterol')

Do tego kup sobie olej lniany tłoczony na zimno (uwaga krótkie terminy przydatności) i po łyżce 2-3 razy do posiłków.

Zielona herbatka parzona 1-3 minut,pita w przerwach między posiłkami,pomaga trawić tłuszcz.Tylko nie do posiłku.

Na pół godziny przed jedzeniem wypij szklankę wody,a w trakcie i po nic nie pij.W ten sposób nie rozcieńczasz soków w żołądku i trawisz jak trzeba.

Nie rób mixów w jedzeniu,tzn zbyt wielu produktów różnego pochodzenia w jednym posiłku.Sałatki to zagłada,a najgorsze kanapeczki.

:hi:

Opublikowano
Mam 170zm wzrostu i 84kg wagi :facepalm: ..

to przeciez wcale nie duzo

Faktycznie, nie dużo tylko bardzo dużo :wink:

1.7m x 1.7m = 2.89

84kg : 2.89 = 29

poniżej 15 - wyniszczenie

15,0 - 17,4 - wychudzenie

17,5 - 19,4 - niedowaga

19,5 - 24,9 - waga prawidłowa

25,0 - 29,9 - nadwagę

30,0 - 34,9 - I stopień otyłości

35,0 - 39,9 - II stopień otyłości

40,0 i więcej - otyłość kliniczna

Opublikowano

Takie obliczanie moim zdaniem można sobie darować, bo to zależy co się składa na tą mase, jak nie ćwiyczyłem i moja waga dochodziła do 86/87 kg - przy wzroście 1.81m to czułem się gruby jak bela, teraz waga dochodzi już prawie do 93kg i lepiej sie w moim ciele w życiu nie czułem, brzuch też nigdy nie był tak mały ;)

Opublikowano

Dokładnie BMI można sobie darować jak ktoś ma długi staż na siłowni.Mi wychodzi 1 stopień otyłości a BF% (body fat) na poziomie 8-12% mam przez cały rok praktycznie nie licząc celowych odwodnien itp.

Opublikowano
Ja mam przekichane z waga... w zeszła zime wazyłem 90 Kg.... w te wakacje nawet i 77. 3 tyg temu u kumlpa 86 po czym po kolejnych 2 tyg 80.2 i do dzisiaj to samo 80-81 kg:wink: wzrost 189 cm:decayed:

U mnie jest to samo :facepalm: np. ostatnie 2 lata to waga 79-93 kg (w ostatnią zimę ćwicząc na siłowni udało się przybrać 11-12 kg w ciągu 2,5 miesiąca - bez żadnego koksu, tylko gainer i kretka + dieta i dobry trening) :naughty:

Ale co z tego jak obecnie jest tylko ok 83 kg :thumbdown:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...