Strefa motocyklistów

[xdanielx 0]

Witam.

Miałbym pytanie do osób które posiadają nieco starsze sprzęty, chodzi mianowicie o to czym zabezpieczyć elementy niklowane (bo chrom to nie jest) przed jakimś utlenianiem czy jak to nazwać. Robi się taki nalot jakby rdzawy, chciałbym tego się pozbyć. Wyczyszczone te elementy z nalotu mam, teraz czym to zabezpieczyć?

Smar jakikolwiek chyba nie wchodzi w grę bo będzie łapał kurz i brud, czy wosk zda egzamin? Znowu lakier bezbarwny pewnie odpadnie z gładkiej powierzchni.

Poradzicie coś?

[wujek496 1]

Powiem tak. Tez mam taką starsza maszynę i powiem Ci ze mam jakieś tam preparaty na nikiel i na chrom ale z tego co doświadczyłem to sucha szmatka i trochę większe obroty ręczne (I może jakiś papier drobnoziarnisty), nic tego nie zastąpi Mój intruz ma ponad 20 lat, Ale jak go pokazuje znajomym którzy nie są za bardzo w temacie to stawiają na to że on ma góra 2 lata Pozdrawiam i cierpliwości życzę

[xdanielx 0]

Powiem tak. Tez mam taką starsza maszynę i powiem Ci ze mam jakieś tam preparaty na nikiel i na chrom ale z tego co doświadczyłem to sucha szmatka i trochę większe obroty ręczne (I może jakiś papier drobnoziarnisty), nic tego nie zastąpi Mój intruz ma ponad 20 lat, Ale jak go pokazuje znajomym którzy nie są za bardzo w temacie to stawiają na to że on ma góra 2 lata Pozdrawiam i cierpliwości życzę

Ja używam wełny stalowej do czyszczenia tych elementów, no i nie ukrywam, że to najlepszy sposób jak dotąd, myślałem może, że po takim czyszczeniu wystarczy czymś pokryć element, żeby został ładny na dłużej:decayed:

[wujek496 1]

wełna też jest oki. Ale nie wystarczy czymś pokryć żeby było na dłużej. Te zabiegi trzeba poprawiać i wykonywać co jakiś czas taka jest bolączka tych naszych pięknych choperów Ale to w tym wszystkim jest najpiękniejsze

[xdanielx 0]

wełna też jest oki. Ale nie wystarczy czymś pokryć żeby było na dłużej. Te zabiegi trzeba poprawiać i wykonywać co jakiś czas taka jest bolączka tych naszych pięknych choperów Ale to w tym wszystkim jest najpiękniejsze

Nie ukrywam, że takie dopieszczanie ma coś w sobie, jednak do chopera mojej "staruszce" daleko- mowa o WSK 125

No ale dzięki za zainteresowanie moim pytaniem:hi: zostajemy przy pieszczeniu co jakiś czas:wink:

[wujek496 1]

wiesz wsk 125 też ma to coś w sobie Też kiedyś posiadałem taki sprzęt, fakt że 175 ale powiem ci że zawsze buźka mi się uśmiechnie jak zobaczę coś podobnego. Pozdrawiam.

[lapek85 2]

parę lat temu to częściami na allegro do WSK handlowałem. Pamiętam jak sprzedałem nowy, oryginalny silnik z plombami ze Świdnika za ponad 2000zł

a mój kumpel w tamtych latach miał Lelka,Kobuza i Sporta:kox:

---------- Post dopisany at 21:23 ---------- Poprzedni post napisany at 21:17 ----------

jedna przykładowa fotka z "dawnych lat"

[xdanielx 0]

parę lat temu to częściami na allegro do WSK handlowałem. Pamiętam jak sprzedałem nowy, oryginalny silnik z plombami ze Świdnika za ponad 2000zł

a mój kumpel w tamtych latach miał Lelka,Kobuza i Sporta:kox:

---------- Post dopisany at 21:23 ---------- Poprzedni post napisany at 21:17 ----------

http://s30.postimg.org/rygr029h9/01062009_001.jpg

jedna przykładowa fotka z "dawnych lat"

Masakra:slina: moją remontowałem sam na częściach które miałem, ewentualnie jakichś zamiennikach i obecnie wygląda tak

Siedzenie zrobione przeze mnie w sumie od podstaw, tłumik tylko pomalowany jak i obręcze kół, ale i tak uśmiech jest. Powoli może się zadba o detale:wink:

[wierzba5 0]

lapek85

silnik do wsk-i za 2 tysiaki nawet nie sadziłem ze to tyle możne być warte. możesz napisać jaki dokładniej to byl silnik?

posiadam taki silnik do wski 3 tylko ze miedzy kraterami zaczął mi cieknąc ;/ do wymiany uszczelka. a nie chce go rozpoławiać bo szkoda mi plomby.

[viktor098 1]

no i fazerka stoi w garazu

[lapek85 2]

lapek85

silnik do wsk-i za 2 tysiaki nawet nie sadziłem ze to tyle możne być warte. możesz napisać jaki dokładniej to byl silnik?

posiadam taki silnik do wski 3 tylko ze miedzy kraterami zaczął mi cieknąc ;/ do wymiany uszczelka. a nie chce go rozpoławiać bo szkoda mi plomby.

oj teraz to nie pamiętam dokładnie, wiem, że był od 125 nówka z plombami ołowianymi na takich starych sznureczkach, nigdy nie odpalany w kartonie z takimi jakby wiórami trocinowymi dla chomika:grin:

na alledrogo.pl jest silnik za 'kup teraz" za kwotę 2700(tyle to nikt nie zapłaci)

[makiGS 0]

Panowie, odnośnie napinacza do CBR co do mnie piszecie jest jeszcze jeden trik można zamontować napinacz od fzr 600 93r. po lekkim przeszlifowaniu mocowań załatwia sprawę napinacza dożywotnie! czyli jak sprężyna z larssona mi już puści będę modził z napinaczem od fzr

ps: jedzie ktoś do Rzeszowa 30.03 na topienie marzanny?

---------- Post dopisany 31-03-2014 at 13:50 ---------- Poprzedni post napisany 26-03-2014 at 07:21 ----------

a tak Podkarpacie rozpoczęło sezon!

[lapek85 2]

Czym smarujecie linki(gazu, sprzęgła, ...)??

[krzysiekml 19]

Śmiga ktoś z Was na moto w butach firmy Held ? dokładniej Held Highlander [h=1][/h]

[mar_92 0]

Czym smarujecie linki(gazu, sprzęgła, ...)??

Olej rozrobiony z benzyną

[ADHDmfe 4]

Pytanie kierowane do osób posiadających bądź interesujących się starszymi motocyklami:

orientuje się ktoś gdzie mógłbym dostać bądź kto by mi dorobił szprychy do Simsona AWO Touren 1956, nie było by to takim problemem gdyby nie to, że piasty to pół-bębny..

[sebo| 0]

Wd40

[Krzycho81 0]

Ostatnio na motobazarze widzialem typka co mial mase rzeczy do simsona ifa itd

[marda16 1]

Pytanie kierowane do osób posiadających bądź interesujących się starszymi motocyklami:

orientuje się ktoś gdzie mógłbym dostać bądź kto by mi dorobił szprychy do Simsona AWO Touren 1956, nie było by to takim problemem gdyby nie to, że piasty to pół-bębny..

Mam wystawione na allegro do Awo na jedno koło

Szprychy z nyplami Awo Simson (4179897643) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.

[cacek89 2]

Powiedzcie mi taką rzecz, kiedy widzicie przed sobą policjanta z suszarką/laserem/lizakiem to jedziecie dalej czy stajecie?

Miałem wczoraj taki przypadek że leciałem sobie równiutką, prościutką drogą jednopasmową, gdzie było ograniczenie do 70km/h a mnie jakoś poniosła fantazja i poleciałem 110km/h patrze a tu wyskakuje misiak z lizakiem i suszarką, a że stało się to w ostatniej chwili no to pojechałem dalej, on się tylko obejrzał za mną i dalej celował przed siebie