poziek Opublikowano 4 Listopada 2009 Opublikowano 4 Listopada 2009 nie zrozumieałem ale OK bywa, popracuj nad sobą przeczytaj ze dwa razy i zatrybisz
poziek Opublikowano 4 Listopada 2009 Opublikowano 4 Listopada 2009 poziek czemu nam nie pokazujesz swojej nowej kolekcji zdjęć Nie chciałem cie zawstydzić... Czy widzieliście nowych kumpli Bobrerka od spotów rowerowych w lesie kabackim ??
moskal Opublikowano 4 Listopada 2009 Opublikowano 4 Listopada 2009 Czy widzieliście nowych kumpli Bobrerka od spotów rowerowych w lesie kabackim ?? ładne chłopaky
MoorPH Opublikowano 4 Listopada 2009 Opublikowano 4 Listopada 2009 Jak sie nie uspokoicie to Poziek wezwie swoich bodyguardów...
poziek Opublikowano 4 Listopada 2009 Opublikowano 4 Listopada 2009 Jak sie nie uspokoicie to Poziek wezwie swoich bodyguardów... Właśnie chciałem Bobureczkowi fundnąc godzinkę z tymi laskami na gwiazdkę :naughty:
MoorPH Opublikowano 4 Listopada 2009 Opublikowano 4 Listopada 2009 Właśnie chciałem Bobureczkowi fundnąc godzinkę z tymi laskami na gwiazdkę :naughty: Rozumiem że ta w środku to ich "stręczyciel" , albo ochroniarz jak kto woli.. <koleś z Traviana> Mam psa labradora i właśnie kupowałem worek Pedigree Pal w supermarkecie czekając w kolejce do kasy. Kobieta za mną zapytała czy mam psa (!). Bez zastanowienia odpowiedziałem, że nie i właśnie ponownie rozpoczynam dietę Pedigree Pal. Chociaż nie powinienem, bo ostatnio wylądowałem w szpitalu. Ale zdołałem zgubić ponad 20 kg zanim obudziłem się na oddziale intensywnej terapii z rurami w większości moich otworów i z igłami w obydwu ramionach. Powiedziałem jej, że jest to w sumie idealna dieta i należy mieć zawsze wyładowane kieszenie bryłkami Pedigree Pal i zjadać jedna lub dwie gdy poczujesz głód. Jest to żywność zawierająca wszystkie składniki niezbędne do życia i mam zamiar znowu ja zastosować. Muszę zaznaczyć, że teraz wszyscy w kolejce byli oczarowani moją opowieścią, zwłaszcza wysoki facet za tą kobietą. Zszokowana, zapytała, czy dlatego wylądowałem na intensywnej terapii, bo zatrułem się pożywieniem dla psów. Powiedziałem jej, że nie. Po prostu usiadłem na ulicy, by wylizać sobie jajka i samochód mnie uderzył
AndyN Opublikowano 4 Listopada 2009 Opublikowano 4 Listopada 2009 A to w ogóle jest bóbr? A gdzie ma ten charakterystyczny ogon?
Nosfer Opublikowano 4 Listopada 2009 Opublikowano 4 Listopada 2009 To jest Wombat, a nie bóbr :polew: Bóbr :polew: Za dużo pracujesz
Korzeń Opublikowano 4 Listopada 2009 Opublikowano 4 Listopada 2009 poziek czemu nam nie pokazujesz swojej nowej kolekcji zdjęć Nie chciałem cie zawstydzić... Czy widzieliście nowych kumpli Bobrerka od spotów rowerowych w lesie kabackim ?? tego pierwszego z prawej na dole kojarzę, pomagał pchać rower pod górkę na którymś z maratonów
poziek Opublikowano 4 Listopada 2009 Opublikowano 4 Listopada 2009 A to w ogóle jest bóbr? A gdzie ma ten charakterystyczny ogon? Lubię jak jesteś taki drobiazgowy i dokładny :kox: :kox:
Nosfer Opublikowano 4 Listopada 2009 Opublikowano 4 Listopada 2009 Nie wpisujcie w google/grafika słowa "wieśniaki" :polew: Ktoś od nas ? :polew:
poziek Opublikowano 4 Listopada 2009 Opublikowano 4 Listopada 2009 http://dlamnieciekawe2.blox.pl/resource/wiesniakiIII.jpg :kox: :kox: :kox: :kox: :kox:
Wihajster Opublikowano 4 Listopada 2009 Opublikowano 4 Listopada 2009 http://dlamnieciekawe2.blox.pl/resource/wiesniakiIII.jpg :kox: :kox: :kox: :kox: :kox: Alvaro
MoorPH Opublikowano 4 Listopada 2009 Opublikowano 4 Listopada 2009 http://dlamnieciekawe2.blox.pl/resource/wiesniakiIII.jpg :kox: :kox: :kox: :kox: :kox: :polew:
MoorPH Opublikowano 4 Listopada 2009 Opublikowano 4 Listopada 2009 <vmp> brb, telefon mi dzwoni... <vmp> mam poj***ną rodzinę... <vmp> dzwonił ojciec, żebym mu przywiózł ładowarkę do telefonu do szpitala <pat> szpitala?! <pat> co się stało? <vmp> pokłócił sie z matką i wyszedł z domu. Ona za nim wyszła, wsiadła do samochodu i goniła go po chodniku aż dogoniła <pat> o.O masakra... i co teraz? <vmp> ojciec w szpitalu, matka na komendzie... całą noc chata wolna. Impreza zaczyna się o 20, będziesz?
Kolkov Opublikowano 4 Listopada 2009 Autor Opublikowano 4 Listopada 2009 dziś byłem na rewirach naszego kolegi
MoorPH Opublikowano 4 Listopada 2009 Opublikowano 4 Listopada 2009 <i> pilem z kumplem piwko pod sklepem i podjechaly paly i zaprosili nas do radiowozu i mandat chca wypisywac, i oto taka rozmowa mojego kumpla z nimi <kumpel> panie wladzo co mam zrobic zeby obylo sie bez mandatu <policjant> poliz sie w lokiec <kumpel> ale to niemozliwe, nikt nie potrafi sie polizac we wlasny lokiec <policjant> jest pan pewien?? bo ja potrafie <kumpel> pies to nawet po jajach sie polize... :polew:
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się