TOM3K Opublikowano 21 Lutego 2016 Autor Opublikowano 21 Lutego 2016 Ale powiedzcie mi po co odlaczac spryski? W czym wam to przeszkadza?
darusch Opublikowano 21 Lutego 2016 Opublikowano 21 Lutego 2016 W moim przypadku było już to zrobione przez poprzedniego właściciela. Pewnie poprzez zbyt duże zużycie płynu Sam dowiedziałem się o tym po sporym czasie.Bez różnicy.
TOM3K Opublikowano 21 Lutego 2016 Autor Opublikowano 21 Lutego 2016 Mnie jedynie denerwuje to że jak umyje auto to mi całe auto uwali , ale jak ma być to niech jest. Po za tym ile tego płynu tam pójdzie ?
Prezes870 Opublikowano 21 Lutego 2016 Opublikowano 21 Lutego 2016 Mi to nawet 10 litrów do pl było mało czasami he a no i ja nie wyłączyłem zapomniałem napisać tylko zmieniłem żeby po 3 sekundach jak spryskiwacz używam żeby się załączal wtedy na lampach dopiero
TOM3K Opublikowano 21 Lutego 2016 Autor Opublikowano 21 Lutego 2016 Mi to nawet 10 litrów do pl było mało czasami Nie wiem jak to możliwe... Naprawde Ja mam tą powłoke hydrofobową na szybie więc jakoś mniej używam spryskiwaczy ale jak można 10 litrów zużyć nawet na 1000 km ?
Prezes870 Opublikowano 21 Lutego 2016 Opublikowano 21 Lutego 2016 jak co chwile z pod Tirów Ci idzie brudna woda na szybe a potem jeszcze w Polsce landówką jechać to wgl porażka. Jeszcze do tego spryskiwacze reflektorów ile ciągnęły. 10 litrów żaden wyczyn
TOM3K Opublikowano 21 Lutego 2016 Autor Opublikowano 21 Lutego 2016 Jak dla mnie troche przesadzasz z tymi liczbami. Musiałbyś chyba po każdym miniętym tirze spryskiwać szyby żeby tyle zużyć.
Prezes870 Opublikowano 21 Lutego 2016 Opublikowano 21 Lutego 2016 Praktycznie tak, moze twoje spryskiwacze reflektorow dzialaja inaczej. Maja inaczej cykle? Ja za kazdym razem to wlaczylem spryskiwacz chocby na ulamek sekundy to i tak sie wlaczaly. Wiec idzie 2 razy wiecej plynu. Plus warunki na drodze nie dobre i gotowe. Moze akurat trafiasz w miare dobre warunki. Nie wiem. Pisze jak jest
griga-st Opublikowano 21 Lutego 2016 Opublikowano 21 Lutego 2016 Na prędkości: Jaki pakiet internet do domu? , 1&1, Vodafone, czy zostać z średnio o dwadzieścia euro droższym Telecomie? Moze coś innego?
TOM3K Opublikowano 21 Lutego 2016 Autor Opublikowano 21 Lutego 2016 Mam 1&1 i powiem Ci ze prędkości jaka mam na umowie nie osiągam. W Vodafone musisz płacić za bez przewodowy net i za coś tam jeszcze razem wychodzi 8€ dodatkowo. Z innymi nie miałem do czynienia
griga-st Opublikowano 22 Lutego 2016 Opublikowano 22 Lutego 2016 Hm,za najtańszy telekom mam najdroższy 1&1... Telekom też obcina....Mam czas do końca m-ca.
TOM3K Opublikowano 22 Lutego 2016 Autor Opublikowano 22 Lutego 2016 Ja w sumie nie narzekam jak sprawdzam to przeważnie mam 12-13mb/s a place 20€ l. Tylko trzeba ich pilnować z terminem podłączenia bo lecą w kulki trochę. No i jak byś chciał pakiet na Polskę to nie ma niestety
griga-st Opublikowano 22 Lutego 2016 Opublikowano 22 Lutego 2016 Teraz place ok60... Trochę sporo mi się wydaje. Dlatego wypowiedzilem. Z ceny zjechali mi 17. Ale to i tak kosmos w porównaniu do innych. Na komórkę 3x30 i robi się somka co miesiąc. :-S
A-rek Opublikowano 22 Lutego 2016 Opublikowano 22 Lutego 2016 Po to jest forum, nie? )) zgadza się, nie pisałem tego ironicznie
RS Opublikowano 22 Lutego 2016 Opublikowano 22 Lutego 2016 Jak dla mnie troche przesadzasz z tymi liczbami. Musiałbyś chyba po każdym miniętym tirze spryskiwać szyby żeby tyle zużyć. Ja tez miałem takie doświadczenia. To nie tak ze inżynierowie to wymyślili, tylko to stare przepisy dotyczace ksenonow. Może coś się zmieniło skoro w nowych to tylko opcja...
laki83 Opublikowano 24 Lutego 2016 Opublikowano 24 Lutego 2016 To proste mając brudne xenony światło rozprasza się nie prawidłowo, przez to widoczność może się pogorszyć dla Ciebie. Co za tym idzie jazda może być bardziej niebezpieczna Ja pióro wycieraczki wymieniałem przy gościu bo stwierdził , że nie zbiera brudu z szyby tak jak powinno ... Skoro trzymasz się tego, że trzeba wszystko mieć jak należy nie powinno być dla Ciebie w tym nic dziwnego że Twój kolega nie miał sprawnego auta i TUV mu nie podbili. troszke pózno pisze ale Tomek co do tego co mówiłes o tym rozpraszaniu światła (i pewnie w tym miejscu oślepianiu innych)...to ty we wszystko wierzysz co gadają opłaceni specjaliści??sory specem nie jestem ale jak ja słysze takie teksty to pękam ze śmiechu.nie być zły ale nie moge uwierzyć że ludzie wierzą w takie brednie
TOM3K Opublikowano 25 Lutego 2016 Autor Opublikowano 25 Lutego 2016 A powiedz co ktoś ma z tego ze powie coś takiego? Jechałem raz z uwalonymi światłami i czułem się jakbym jechał na jakichś chinolach.
laki83 Opublikowano 25 Lutego 2016 Opublikowano 25 Lutego 2016 Tomek gdybyś miał zwykłe lampy i tez brudne to tez by słabo świeciły więc to akurat nic dziwnego...kiedyś gadałem o tym z moim kumplem który jest diagnostą i on sam stwierdził że to wielka bzdura..pogadaliśmy i doszliśmy do pewnych wniosków..jeszcze zanim były ksenony to juz auta miały spryski..po co??....pierwsze auto z ksenonami nie miało sprysków(czemu??),niestety zapomniałem która marka i jaki model.Teraz troche optyki bo to jest istota tematu.Choc nie jestem optykiem ale biore na chłopski rozum..skoro niby brudny ksenon oślepia itp. to czy przednia część lampy(tzw klosz) jest częścia optyki lampy?moim skromnym zdaniem nie.Optyka to żarnik,soczewka i odbłyśnik i to tu nastepuje odpowiednio kontrolowane załamanie światła .To co jest niby brudne-klosz to jest zwykła osłona części optycznej która nie ma tu żadnego znaczenia,bo gdyby tak było to musiałbyś cały czas myć te lampy bo każdy pyłek,brud powodowałby oślepianie.Kazda zadra ryska i tym bardziej polerka klosza powodowała by zmiane struktury tej powierzchni co dawało by inna przepustowość światła.Co więcej..wystarczyłby jeden odprysk na tym kloszu i to juz by dyskwalifikowało go z dalszego uzytku bo ten odprysk juz mógłby inaczej odbijać światło.poza tym klosz nie jest szklany tylko z tworzywa sztucznego co może sie myle ale ten materiał chyba sie nie nadaje aby regulowac nim przepustowość światła.I jeszcze jedno..jeżeli brud na kloszu powoduje oślepianie to jego mycie w trakcie jazdy dopiero powinno być zabronione a nawet karalne..czemu?skoro brud zmienia optyke światła(świecenia) to woda na nim dopiero powodowałaby niebezpieczenśtwo bo woda zadziałałaby na nim jak kolejna soczewka która by te światło jeszcze bardziej rozszczepiło na wszystkie strony tym bardziej że struktura wody jest nie regularna.Głupi przykład..co sie dzieje jak świeci słońce i pada?powstaje tęcza.Woda rozszczepia swiatło słoneczne.W naszym przypadku słońcem jest światło z żarnika i soczewki a deszcz jest spryskiwaniem lamp..Może wydaje ci sie to głupie co napisałem ale ja mniej więcej tak to rozumuje..pytasz kto ma cos z tego że jest taki durny przepis?może zaczeło sie od tego że i ksenon osobno i sprysk osobno był dodadkiem płatnym a którys mądry wziął w łape za to żeby wprowadzic taki a nie inny przepis że kowalski jak chce mieć fure z ksenonem to musi zapłacić i za ksenon i za spryski bo teraz juz to jest kompletnym zestawem.. a tak jeszcze lekko w temacie..widzisz ja juz ładnych pare lat jezdze na HID-ach.za kazdym razem gdy grzebie coś i ruszam lampy to jade je ustawić.zawsze da je sie ustawić na tym urzadzeniu bez żadnego kłopotu.Nikt mi nigdy nie migał że oślepiam.tak więc te bajki że hid ślepi i tym podobne to tez można dzieciom opowiadać.powiedz mi co jest gorsze?bo pewnie tez to widzisz na drodze..auto z soczewka i hidem ale ustawione na stacji diagnostycznej tak jak ma byc czy jakieś nowe auto z nowoczesnym ksenonem?kto bardziej ślepi twoim zdaniem?
RS Opublikowano 25 Lutego 2016 Opublikowano 25 Lutego 2016 Wtrącę moje 3 grosze. To jest europejski przepis o tych spryskach i samopoziomach. Dlatego też masz auta z USA które maja ksenony bez spryskiwaczy i samopoziomu, np. Audi 5000. Faktem jest że światło ksenonu jest mocniejsze od halogenu, i minimalne odchylenia bardziej oślepiają niż halogen. Dlatego chyba te ostre przepisy. W czasach kiedy to wprowadzano, szkło lampy było częścią optyczną lampy. Mercedes W140, Pierwsza klasa C.... Dzisiaj nie ma już takich lamp. Nie wiem jak u was ale jak moje lampy są brudne, to patrząc na nie z przeciwka bardziej rażą, aniżeli jak są czyste, ale ja wtedy mniej widzę. Żeby sie rozpisywać : mogę zrozumieć ustawidawcę, ale fakt faktem- więcej ten przepis wprowadził zamieszania, jak porządku. Bo co jak sie lampa zawiesi podczas kalibracji i bedzie świecić za wysoko? Wtedy taki kierowca , ktory nie ma o tym pojęcia, jest zmuszony tak jeździć aż dostanie termin w Warsztacie.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się