Protesty w Hiszpanii i Portugalii, a w Polsce jest raj na ziemi?

[taktuś]

Protesty są w krajach o ugruntowanej demokracji,

u nas jest TVN i Polsat, TOK fm i GWno, twory ze służbami specjalnymi w tle, utuczone okrągłostołowym układem.

Stworzono wrażenie, ze jak oglądasz, czytasz i słuchasz te stacje i gazety to idziesz z głównym nurtem, jesteś cool, pozostajesz w centrum wydarzeń,

według nich światły młody Polak powinien być jak lewacki jego odpowiednik w Europie, tzn powinien brać udział w paradach równości, spychać wieloryby do oceanów, łożyć pieniądze na wymierający gatunek ropuchy, gardzić patriotyzmem - bo światły Polak to Europejczyk, a tam granic jak wiadomo nie ma!

Jednocześnie wszyscy inni, którzy nie podzielają wykładni wydarzeń przez w/w media to oszołomy, ciemnogród, mohery i rydzykowo, są wykluczeni poza główny nurt.

Ryży obiecywał drugą Irlandię, a tymczasem ludziom z forum A4 brakuje na letni zlot

Ryży nic nie robi, a nieróbstwo zalepia przy pomocy przychylnych mu w/w mediów newsami typu walka z kibolami...

Ryży robi wszystko aby pomniejszyć rolę Polski na arenie międzynarodowej, USA wcale nie zrezygnowało z tarczy rakietowej jak donoszą w/w media, tylko przeniósł ją do Rumunii, w niepoważnym kraju poważnych rzeczy się nie robi..., Putin aż ręce zaciera z zadowolenia.

O prezydęcie nie wypowiem się.

W Polsce też są protesty, bo ludziom żyje się coraz gorzej, lecz w/w media kształtujące poglądy Polaków, zwłaszcza młodych, ukazują je jako rozróby garstki oszołomów, najpewniej związanych z PiSem, a PiS to kaczory, a kaczory to kaczyzm, a kaczyzm to faszyzm - retoryka iście z lat piećdziesiątych

Polacy potrafią walczyć .... o krzyż

a o "swoje" nie

za wyjątkiem stoczniowców,górników i pielęgniarek :gwizdanie:

przecież o krzyż walczą oszołomy, mohery, ciemnogród.

A o swoje walczy jedynie ulubieniec w/w mediów - Palikot, on jest konstruktywnym protestem, inni to chuligani.

Stoczniowcy? Proszę cię, przecież rząd ryżego rozwalił przemysł stoczniowy, już nie ma o co walczyć.

Teraz co najwyżej powalczą portowcy i to ze Szczecina, bo ryży z pomocą w/w mediów wmawia Polakom, że gazrura nie zagrozi statkom wejścia do portu w Szczecinie.

Od dymania nas wszystkich przez dwóch potężnych sąsiadów przy pomocy rządu ryżego powinien boleć tyłek każdego Polaka, jednak w/w media skutecznie łagodzą ten ból. Do czasu !!!

[Luka3s]

domjenick ma trochę racji, wielu innym ludziom powodzi się gorzej niż nam, a nasza natura jest taka że ileby nie było to i tak jest za mało...

To wszystko nakłania do refleksji...my chcemy to co ktoś ma, a ktoś chce to co my mamy...

[Armi]

Taktuś, Twój post powinien być podwieszony i przeczytany przez wszystkich młodych, wykształconych, z wielkich miast !

Zgadzam się z Tobą w 100%

[danielom]

a za tak otwarte wyrażanie niepochlebnych władzy opinii wyleciał byś z pracy, lub ze szkoły.

Prosze :gwizdanie:

Dziś myślałem że wybuchnę. Na ostatnim meczu Floty Świnoujście z Kolejarzem Stróże, krzyczeliśmy "Donald matole - twój rząd obalą kibole", a dziś rano policja chodziła po mieszkaniach chłopaków z mandatami za "wulgaryzmy" (obrazę rządu)... Czy za rządów Kaczyńskiego, jak wszyscy wyzywali go od kaczorów, buraków, debilów, po ziemniaków, ktokolwiek dostał taki mandat? Przecież taki Niesiołowski to by się chyba zadłużył, nie mówiąc o Palikocie. Kuźwa, czasem taka bezsilność w człowieku siedzi... Policja polityczna >

co do kryzysu w Hiszpani,Portugalii,czy Grecji-te Kraje w większości żyły z turystyki,więc kryzys uderzył w te kraje,gdzie ludzie przestali przyjeżdżać,bo nie mają pieniędzy-co takiego produkują te Kraje?

Hiszpania to nie tylko turystyka, to również ogródek europy

To jest za to na poziomie :good: Nic tylko napierdalac sie na stadionach i rozpieprzac wszystko co jest pod reka. Wg mnie powinni kiboli tlumic jak sie tylko da, odechce sie pajacom cwaniactwa i zajmą sie robota na wlasne zycie.

[jarko]

Nic tylko napierdalac sie na stadionach i rozpieprzac wszystko co jest pod reka. Wg mnie powinni kiboli tlumic jak sie tylko da, odechce sie pajacom cwaniactwa.

Ty chyba nie wiesz za bardzo o czym piszesz... Ci co chodzą na zadymy rzadko stoją wśród tych co śpiewają...

Ale oczywiście, kontrole po meczach ( Wszystkich ), wlepianie mandatów po 500zł za wyrzucenie peta czy przekleństwo dla każdego...

To jest metoda i sposób żeby chyba scalić wszystkie grupy kibicowskie w walce z jednym wielkim bratem :gwizdanie:

zajmą sie robota na wlasne zycie.

Wielu z nich sporo więcej zarabia jak Ty robiąc legalne interesy, prowadząc własne firmy :gwizdanie:

Poje any kraj .

To wyjedź :gwizdanie:

Planuje wyjechać.

To po co jeszcze ludzi do buntu namawiasz

[Flyer]

http://biznes.onet.pl/masowe-protesty-w-hiszpanii,18493,4335308,3219970,199,1,news-detal

http://biznes.onet.pl/portugalia-manifestacje-przeciwko-pomocy-z-zewnatr,18493,4336567,3219970,199,1,news-detal

W innych krajach UE ludzie potrafią wyrazić swoje niezadowolenie, potrafią przeciwstawić się rządowi, a co Polacy są tak tępi i zaślepieni, że uważają, że w PL jest normalnie?

Podam swój przykład. Obecnie studiuje Informatykę już II rok. Chciałem iść na staż lub praktyki jako grafik komputerowy, ale nikt nie odpowiedział pozytywnie na moją aplikacje o prace. Nie dawno miałem ofertę z Urzędu Pracy jako ślusarz (wcześniej pracowałem na tym stanowisku ponad rok, tylko nie przydłużyli ze mną umowy z powodu braku pracy) i jak dzwoniłem w sprawie tej oferty to babka mi powiedziała, że powinienem mieć ukończoną zawodówkę..., a doświadczenie mam... Poje any kraj .

Pier*olisz jak potluczony.

Jak Ci zle, to wyjdz na ulice, albo wyjedz.

Zobaczysz jak zajebisicie i latwo jest gdzie indziej

Chcesz byc grafikiem komputerowym? To naucz sie softu w domu, zrob cos sam do portfolio i szukaj praktyk.

Jesli bedziesz cos potrafil, to gwaratuje Ci, ze gdzies sie zalapiesz. W Krakowie jest troche agencji.

Nawet nie chce mi się wypowiadać na temat tego naszego WSPANIAŁEGO kraju... w którym jest tak pięknie i cudownie..

To po co sie odzywasz? Jak nie masz nic do powiedzenia, to siedz cicho.

taktuś

[jarko]

W Krakowie jest troche agencji.

Nie znam żadnego grafika/informatyka, który miałby w tym mieście jakiś wielki problem ze znalezieniem pracy...

Kumpel ostatnio szukał... Tydzień czasu :gwizdanie:

[Flyer]

W Krakowie jest troche agencji.

Nie znam żadnego grafika/informatyka, który miałby w tym mieście jakiś wielki problem ze znalezieniem pracy...

Kumpel ostatnio szukał... Tydzień czasu :gwizdanie:

to tez zalezy - jak ktos jest dobry, to problemu z praca nie ma - ale na rynku jest masa ludzi, ktorzy sa poprostu slabi - wiem to z wlasnego doswiadczenia.

[Buba]

Ehh...

Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma....

Dla wszystkich stękających jak to u nas źle proponuje porównać z innymi krajami. Służbę zdrowia, socjal czy inne rzeczy. Ale nie w wikipedii czy mediach tylko stan rzeczywisty.

Jedno jest pewne. Czeka nas potężna fala strajków i ten rząd polegnie. Najgorsze że nie ma alternatywy jak przed ostatnimi wyborami.

[Armi]

Jak to się mówi, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

Nie ma co się dziwić ludziom, którzy nie mają pracy albo mają słabo płatną. Oni inaczej patrzą na "świat" niż osoby zatrudnione na dobrze płatnych stanowiskach.

Też jestem zdania, że samym narzekaniem nic się nie zmieni. Praca czy umiejętności same nie przyjdą.

Trzeba wiedzieć czego się chce i do tego dążyć. Czasem zmienić miejsce zamieszkania, czasem zapomnieć o honorze i po studiach pójść do pracy fizycznej albo słabo płatnej tylko po to by za jakiś czas wskoczyć na lepsze stanowisko.

Praca jest tylko nie każdy chce pracować. Wiele jest osób, które po studiach chciałyby mieć kierownicze stanowiska albo niewiadomo jak wysoką pensję, a tak nigdy nie będzie bo teraz studia ma praktycznie każdy. Teraz liczą się umiejętności.

Nie chce się pracować dla kogoś, można próbować rozkręcać własną działalność. Nawet na tym forum jest sporo osób które zarabiają na sprzedaży części :gwizdanie: Za mało na początek? Mało która firma przynosi duże zyski na początku.

Trzeba się dobrze zorientować i dostosować do rynku pracy a nie narzekać. Zdaję sobie sprawę, że jest ciężko szczególnie w tym roku kiedy to Urzędy Pracy dostały bardzo mało pieniędzy i praktycznie można zapomnieć o stażu czy dofinansowaniu własnej działalności. Ale i z tym można sobie poradzić, wiele osób wyjeżdża na roboty sezonowe po to by zarobić na samochód. Zamiast tego można zarobić na rozpoczęcie własnej działalności. Znam wiele osób, które poszło do firm na bezpłatne praktyki a później w nich zostało.

Sposobów jest wiele ale nie można być leniwym narzekaczem tylko trzeba mieć chęci i powoli dążyć do wybranego celu. Samo nic nie przyjdzie.

[Flyer]

Jak to się mówi, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

Nie ma co się dziwić ludziom, którzy nie mają pracy albo mają słabo płatną. Oni inaczej patrzą na "świat" niż osoby zatrudnione na dobrze płatnych stanowiskach.

Też jestem zdania, że samym narzekaniem nic się nie zmieni. Praca czy umiejętności same nie przyjdą.

Trzeba wiedzieć czego się chce i do tego dążyć. Czasem zmienić miejsce zamieszkania, czasem zapomnieć o honorze i po studiach pójść do pracy fizycznej albo słabo płatnej tylko po to by za jakiś czas wskoczyć na lepsze stanowisko.

Praca jest tylko nie każdy chce pracować. Wiele jest osób, które po studiach chciałyby mieć kierownicze stanowiska albo niewiadomo jak wysoką pensję, a tak nigdy nie będzie bo teraz studia ma praktycznie każdy. Teraz liczą się umiejętności.

Nie chce się pracować dla kogoś, można próbować rozkręcać własną działalność. Nawet na tym forum jest sporo osób które zarabiają na sprzedaży części :gwizdanie: Za mało na początek? Mało która firma przynosi duże zyski na początku.

Trzeba się dobrze zorientować i dostosować do rynku pracy a nie narzekać. Zdaję sobie sprawę, że jest ciężko szczególnie w tym roku kiedy to Urzędy Pracy dostały bardzo mało pieniędzy i praktycznie można zapomnieć o stażu czy dofinansowaniu własnej działalności. Ale i z tym można sobie poradzić, wiele osób wyjeżdża na roboty sezonowe po to by zarobić na samochód. Zamiast tego można zarobić na rozpoczęcie własnej działalności. Znam wiele osób, które poszło do firm na bezpłatne praktyki a później w nich zostało.

Sposobów jest wiele ale nie można być leniwym narzekaczem tylko trzeba mieć chęci i powoli dążyć do wybranego celu. Samo nic nie przyjdzie.

Pod tym moge sie podpisac rencamy i nogamy.

[danielom]

Ty chyba nie wiesz za bardzo o czym piszesz... Ci co chodzą na zadymy rzadko stoją wśród tych co śpiewają...

Ale oczywiście, kontrole po meczach ( Wszystkich ), wlepianie mandatów po 500zł za wyrzucenie peta czy przekleństwo dla każdego...

To jest metoda i sposób żeby chyba scalić wszystkie grupy kibicowskie w walce z jednym wielkim bratem :gwizdanie:

Wspaniały kolego akurat ja u siebie w miescie mam mase fanatykow Ruchu Chorzów stad moja opinia. Nie generalizuje ale te hasło do Tuska jest żałosne moim zdaniem.

zajmą sie robota na wlasne zycie.

Wielu z nich sporo więcej zarabia jak Ty robiąc legalne interesy, prowadząc własne firmy :gwizdanie:

Haha no i co z tego, wsrod kiboli jest kilka osob takich może ... Reszta banda i cholerstwo, ktore potrafi tylko malowac hasła na swiezo odnowionych budynkach czy mostach :facepalm:

[Skyliner89]

Jak Wam dobrze w Polsce to spoko , ja tylko chcę żeby było lepiej..., ale jak według Was zmiany w Polsce nie są potrzebne to ok . Pamiętacie taką historie z piekarzem, który dawał chleb biednym? Urząd Skarbowy się do niego przyczepił, że nie odprowadza podatku i udupili go na 200 tyś zł i gościu musiał zamknąć piekarnie..., a jak są przekręty na większą skale to nie mogą znaleźć winnych...

[Gość -makaveli-]

jedno jest pewne....lepiej nie będzie :gwizdanie:

[jarko]

Nie generalizuje ale te hasło do Tuska jest żałosne moim zdaniem.

No widzisz... Prowadzisz dyskusję a na samym początku nie załapałeś o co chodzi...

Podpowiem: Nie o treść hasła tylko o sam fakt wyrażania swojego zdania i kłopotom z tego powodu jak w PRL.

[Armi]

Napiszę Ci tak jak kiedyś powiedziała mi moja dziewczyna :gwizdanie:

Zaletą demokracji jest to, że o takich rzeczach w ogóle słyszysz. W każdym kraju są afery,przekręty i złodzieje ale nie w każdym kraju możesz się o tym dowiedzieć, nie w każdym kraju możesz pójść z tym na policję.

Minęło dopiero 20 lat a Ty chcesz by w Polsce już było tak jak w innych krajach, które nie przeszły 3 rozbiorów, 2 wojen światowych i przyjaźni z ZSRR?! Szwajcaria, Norwegia, Szwecja - te państwa są uznawane za wzór społeczeństwa demokratycznego.

Tak, żadne z tych państw nie ma takiej historii jak Polska. Widzisz różnicę?

Dopóki nie wymrze pokolenie przyzwyczajone do dawania w łapę, "załatwiania" spraw,krętactw, omijania prawa, zamiatania pod dywan to tak będzie.

W Polsce do tej pory zadzwonienie na policję i poinformowanie, że ktoś jest złodziejem, jeździ po pijanemu jest uważane za donosicielstwo.

W Norwegii wydał byś swojego brata (np. że jedzie po pijanemu) a brat przyszedłby do Ciebie i podziękował bo dzięki Tobie nie spowodował wypadku, nikogo nie zabił. Widzisz różnicę w mentalności?

Nawet u nas na forum mamy regulamin. A i tak znajdą się kombinatorzy, którzy próbują go omijać bo oni chcą coś sprzedać. Staram się o tym informować adminów i nie uważam tego za donosicielstwo ale za normalną postawę. Ale ile jest osób takich jak ja? Niewiele :gwizdanie:

Jeszcze raz mówię, pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć. To tak jakby wymagać od małego dziecka umiejętności np. prowadzenia auta.

Btw, pan od piekarni wcale nie był taki czysty :gwizdanie:

Te jego darowizny były tylko przykrywką.

[taktuś]

Napiszę Ci tak jak kiedyś powiedziała mi moja dziewczyna :gwizdanie:

Zaletą demokracji jest to, że o takich rzeczach w ogóle słyszysz. W każdym kraju są afery,przekręty i złodzieje ale nie w każdym kraju możesz się o tym dowiedzieć, nie w każdym kraju możesz pójść z tym na policję.

Minęło dopiero 20 lat a Ty chcesz by w Polsce już było tak jak w innych krajach, które nie przeszły 3 rozbiorów, 2 wojen światowych i przyjaźni z ZSRR?! Szwajcaria, Norwegia, Szwecja - te państwa są uznawane za wzór społeczeństwa demokratycznego.

Tak, żadne z tych państw nie ma takiej historii jak Polska. Widzisz różnicę?

Dopóki nie wymrze pokolenie przyzwyczajone do dawania w łapę, "załatwiania" spraw,krętactw, omijania prawa, zamiatania pod dywan to tak będzie.

W Polsce do tej pory zadzwonienie na policję i poinformowanie, że ktoś jest złodziejem, jeździ po pijanemu jest uważane za donosicielstwo.

W Norwegii wydał byś swojego brata (np. że jedzie po pijanemu) a brat przyszedłby do Ciebie i podziękował bo dzięki Tobie nie spowodował wypadku, nikogo nie zabił. Widzisz różnicę w mentalności?

Nawet u nas na forum mamy regulamin. A i tak znajdą się kombinatorzy, którzy próbują go omijać bo oni chcą coś sprzedać. Staram się o tym informować adminów i nie uważam tego za donosicielstwo ale za normalną postawę. Ale ile jest osób takich jak ja? Niewiele :gwizdanie:

Jeszcze raz mówię, pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć. To tak jakby wymagać od małego dziecka umiejętności np. prowadzenia auta.

Btw, pan od piekarni wcale nie był taki czysty :gwizdanie:

Te jego darowizny były tylko przykrywką.

trafne spostrzeżenia :good:

Dodam tylko, że w ciągu ostatnich 200 lat byliśmy tylko 4 dekady ( 40 lat) wolnym państwem,

pozostałe 160 lat byliśmy dojeni, dojeni, dojeni ! Zabory + czerwona zaraza ze wschodu zrobiły swoje !

Ale będzie lepiej :good:

Jesteśmy mądrym narodem i mamy jeszcze tę cechę: jesteśmy nie do z.aj.ebania co potwierdza historia i inne nacje :good:

[jarko]

jedno jest pewne....lepiej nie będzie :gwizdanie:

Pewnie źe będzie

Gorzej jak było już być nie może

[Buba]

armistead nie wiem co palisz ale dobrze prawisz zioooom

[Pucek]

armistead nie wiem co palisz ale dobrze prawisz zioooom

Dokładnie, napisałeś dokładnie tak jak jest!

Niestety, trzeba zacząć od zera żeby coś osiągnąć, a z czasem będzie coraz lepiej