Skocz do zawartości
IGNOROWANY

B8 TrOOOOp


alvaro

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 34.4 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • wrclaguna

    2274

  • Hohe

    1818

  • Gibons

    1520

  • mumen

    995

Top użytkownicy w tym temacie

2 godziny temu, l.e.s.t.e.r napisał:

wiedza kosztuje :) niby czemu ktoś kto z tego żyje ma udzielać darmowych porad ;) ja to akurat rozumiem :) 

również zgadzam się w 100% rozumiem i szanuję :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie jakiej firmy polecacie łożyska do piast do naszych b8? Cały czas walczę z tym sciaganiem auta na prawą stronę. Zmieniłem na lato, dopompowalem koła, ale dlaej to samo. Być może to coś z hamulcami, ale o łożyska pytam na wszelki wypadek, że jakby co to żeby macher kupił dobre

 

Wysłane z mojego GRACE przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


 

46 minut temu, Cocco napisał:

Panowie jakiej firmy polecacie łożyska do piast do naszych b8? Cały czas walczę z tym sciaganiem auta na prawą stronę. Zmieniłem na lato, dopompowalem koła, ale dlaej to samo. Być może to coś z hamulcami, ale o łożyska pytam na wszelki wypadek, że jakby co to żeby macher kupił dobre

 

Wysłane z mojego GRACE przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

No więc nie mam najlepszych wiadomości dla Ciebie. Miałem od nowości Octavie którą zaczęło ściągać przy około 50k km przebiegu. Ponieważ było to auto z długoterminowego najmu powiedziałem, że zagraża to mojemu bezpieczeństwu, po auto przyjechała laweta a ja dostałem auto zastępcze.

Skoda zwiedziła kila ASO ma Śląsku, pojechała do ASO w Warszawie, zwiedziła kilka niezależnych warsztatów i w końcu otrzymałem odpowiedź, że wszystko jest w normie. Poprosiłem Skodę o taką opinię na piśmie, ale oczywiście odmówili. Batalia trwała tyle że zdążyłem przejechać tym samochodem 150 kkm i dostałem nowy. Kierownica od ciągłego korygowania w lewą stronę wyglądała jakbym miał lewą dłoń z papieru ściernego, gołą do zera.

Podobny problem miałem z A4 B6, trafiłem do http://www.geometria-czeslawduda.pl

Gości powiedział, że są przypadki, że trzeba kombinować z ustawieniem geometrii poza parametrami które przewiduje producent, zwłaszcza w aucie po „dzwonie” lub z przebiegami miejskimi +/-200k km. Ogólnie chodziło o to, że prawe koło w aucie z większym przebiegiem dostaje mocno popalić (dziury w drodze, krawężniki itp.) Mówił również, że na ściąganie może też mieć wpływ, że np. ktoś sporej wagi jeździł sam autem (przy dużym przebiegu).  Ustawia takie zawieszenie poza tolerancjami które przewidział producent. Powiedział, że jak to nie pomaga to ostania nadzieja jest regulacją sanek – ale to potrzebuje auto na cały dzień, żeby się pobawić.

Z doświadczenia wiem, że jak parametry zawieszenia są w tolerancji a auto ściąga to jest szukanie igły w stogu siana.

Edytowane przez l.e.s.t.e.r
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak jest u mnie. Przed zrobieniem geometrii​ ściągało w lewo, po zrobieniu geometrii w prawo. Jutro jadę do mechanika, jak on nic nie stwierdzi, to jadę jeszcze raz na geometrie gdzie indziej.

Dzwona nie było, do tej pory wszystko bylo ok, dopiero z tydzień temu zauważyłem, że ściąga. Może faktycznie od naszych polskich dróg się coś zrypalo

 

Wysłane z mojego GRACE przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

1 minutę temu, Cocco napisał:

No tak jest u mnie. Przed zrobieniem geometrii ściągało w lewo, po zrobieniu geometrii w prawo. Jutro jadę do mechanika, jak on nic nie stwierdzi, to jadę jeszcze raz na geometrie gdzie indziej

Wysłane z mojego GRACE przy użyciu Tapatalka
 

jak Cię ściąga raz w jedną raz w drugą to na bank coś w ustawieniach masz nie tak. To chyba inny przypadek niż u mnie,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo teraz ma już wszystko ok, jak by nie patrzeć to niektóre polskie drogi mają spory przechył w prawą stronę i mniej lub bardziej będzie auto skręcało w prawo pomimo tego że kierownica jest na wprost.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieee jak masz nówkę z salonu to idzie jak po szynach. Wraz z przebiegiem to się niestety zmienia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro tak twierdzisz to ok, może całkiem nówki nie miałem ale miałem samochód kilka lat od przebiegu ~15 tys km i zachowywał się tak samo jak teraz audi które mam i ma ponad 200 tys km, że na niektórych drogach by jechał "prosto pasem" musiałem mieć lekko kierownicę skręconą. Tzn mogę puścić kierownicę i samochód jedzie równo i prosto i nie ściąga go w żadną stronę ale potrzebna jest ustawiona "korekta" na pochyłość drogi w stronę jej krańca. O to mi chodziło jak pisałem wcześniejszego posta.

edit.

A może poprostu mam c...owe drogi u siebie...

Edytowane przez zabiello
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, zabiello napisał:

Skoro tak twierdzisz to ok, może całkiem nówki nie miałem ale miałem samochód kilka lat od przebiegu ~15 tys km i zachowywał się tak samo jak teraz audi które mam i ma ponad 200 tys km, że na niektórych drogach by jechał "prosto pasem" musiałem mieć lekko kierownicę skręconą. Tzn mogę puścić kierownicę i samochód jedzie równo i prosto i nie ściąga go w żadną stronę ale potrzebna jest ustawiona "korekta" na pochyłość drogi w stronę jej krańca. O to mi chodziło jak pisałem wcześniejszego posta.

edit.

A może poprostu mam c...owe drogi u siebie...

lepiej nie drąż tematu, taniej będzie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drążył bym temat gdybym musiał kurczowo trzymać kierownice by jechać na wprost, a samochód jedzie mi jak po szynach, mogę puścić kierownice, nawet na drogach  na których widać że są znacznie pochylone. Jeśli masz ustawioną idealnie geometrie i będziesz jechał z dużą prędkością na mocno pochylonej drodze z kierownicą idealnie ustawioną w pozycji 0 to zjedziesz z drogi, podobnie jak przy silnym bocznym wietrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukam człowieka, który dołożyłby mi lusterka składane + dołożył fotochrom. W grę wchodzi jeszcze kilka mniejszych pierdół do zrobienia, ale to już na PW. Oczywiście za usługę płacę.

Pacjent A4 B8 12r. Nie ma problemu z kilometrami typu 100 czy 300km.

Ja niestety nie mam wiedzy i czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, zabiello napisał:

Albo teraz ma już wszystko ok, jak by nie patrzeć to niektóre polskie drogi mają spory przechył w prawą stronę i mniej lub bardziej będzie auto skręcało w prawo pomimo tego że kierownica jest na wprost.

ja długi czas zastanawiałem się co jest nie tak z moim autem, a później wyjechałem z lubelskiego.. ;) 

Pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymieniał ktoś ramki wokół szyb? Jak będzie opisane ori przyciemnienie szyb w kodach wyposażenia? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, co do sciagania.. to ja mam geometrie super, ale okazalo sie ze kierownice o 1 zabek przestawiona.. hehe.. wlasnie dlatego ze pewnie komus sciagalo jak trzymal prosto LOL

auto jedzie jak po szynach ogolnie... co bym wam proponowal to test drogowy kół.. ja np. wybralem najmniejsze wibracje, ale mam 5N sily sciagajacej w lewo..  na nowych oponach Michelin i prostych felgach..

Poza tym tak jak ktos wspomnial.. ja mam 160kkm obecnie i poprostu to juz nie jest nowe auto :) Nie ma sie co oszukiwac.. :P to tylko przedmiot, zaprojektowany zeby sie psuc z czasem.. :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy prawdziwych 160k km nie powinno psuć się, popatrz na te wszystkie w komisach co moją zaraz poniżej 200k km (prawdziwe +100k-200k) i jeszcze jeżdżą.

Kiedyś w firmie robiłem analizę jak koszty wzrastają z upływem kilometrów ...do 200k km w normalnym poziomie (standardowe wymiany płyny, klocki) chyba że jakaś wada ujawniła,  pomiędzy 200-250k km sporadycznie ale w dość znacznej ilości samochodów  (do 10%) problemy mechaniczne skrzyń biegów, silniki cieknące itp itd. Powyżej 250k km drastycznie wszelkiej maści problemy już w ponad 30% samochodów. Powyżej 300k km sprzedawać!!!! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to wszystko przy zalozeniu ze jezdzisz powoli, nie modzisz itp itd :) Ja od 94kkm do 160kkm wydalem kilkanascie tysiecy PLN na auto..  polowa na naprawy..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, dareksu napisał:

przy prawdziwych 160k km nie powinno psuć się, popatrz na te wszystkie w komisach co moją zaraz poniżej 200k km (prawdziwe +100k-200k) i jeszcze jeżdżą.

Kiedyś w firmie robiłem analizę jak koszty wzrastają z upływem kilometrów ...do 200k km w normalnym poziomie (standardowe wymiany płyny, klocki) chyba że jakaś wada ujawniła,  pomiędzy 200-250k km sporadycznie ale w dość znacznej ilości samochodów  (do 10%) problemy mechaniczne skrzyń biegów, silniki cieknące itp itd. Powyżej 250k km drastycznie wszelkiej maści problemy już w ponad 30% samochodów. Powyżej 300k km sprzedawać!!!! 

300k km sprzedawać? :o  kurcze mam 230k i zero problemow. Zmartwiles mnie !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to wszystko przy zalozeniu ze jezdzisz powoli, nie modzisz itp itd [emoji4] Ja od 94kkm do 160kkm wydalem kilkanascie tysiecy PLN na auto..  polowa na naprawy..


To co Ty naprawiales za te kilka tys zł?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

egr, chlodnia egr, turbo, polosie, czujniki jakies, pompa wody, itp..  przeciez to B8.. skarbonka :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...