Czaro_22 Opublikowano 2 Października 2011 Opublikowano 2 Października 2011 http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/447776,Zmienia-przepisy-30-kmh-w-terenie-zabudowanym Śmiech na sali :polew: Jak by wszyscy przestrzegali obowiązkowych 50 to też nie było by wypadków
Gość -makaveli- Opublikowano 2 Października 2011 Opublikowano 2 Października 2011 w Unii sami debile są i wymyślają ciągle jakieś bzdetne przepisy kolejny pomysł to obowiązek posiadania w aucie alkomatu jeszcze trochę a sami sobie mandaty będziemy musieli wypisywać i donosić odpowiednim służbom cała Unia to jedno wielkie bagno
Maciek80 Opublikowano 2 Października 2011 Opublikowano 2 Października 2011 Gdzieś mi się obiło o uszy, że to nie chodzi o teren zabudowany ale o miejsca gdzie dotąd było 20 km\h, więc chcą limit podnieść. Zresztą nawet ktoś wspomniał o tym w komentarzach pod artykułem.
SkOs Opublikowano 2 Października 2011 Opublikowano 2 Października 2011 ja tego nawet komentowac nie chce nie predkosc zabija tylko glupota kierowcow
Dev Opublikowano 2 Października 2011 Opublikowano 2 Października 2011 30 ?????? po co ???? po Warszawie i tak sie nie da jechac szybciej :polew: :polew:
letallec Opublikowano 2 Października 2011 Opublikowano 2 Października 2011 Ja pier**le Nikt nie zna szczegolow, cos gdzies ktos pierdnął, a tu juz UE powieszona na najbliższym drzewie. Co za naród
aju Opublikowano 2 Października 2011 Opublikowano 2 Października 2011 jak patrzę na moją średnią prędkość, po 3 tygodniach jazdy która uwaga wynosi 37kmh to co za różnica
Skyliner89 Opublikowano 2 Października 2011 Opublikowano 2 Października 2011 Prędkość nie zabija, tylko stan polskich dróg, brak wyobraźni, przewidywania różnych sytuacji i przekraczanie granic swoich umiejętności na drodze. Według mnie to są jedne z przyczyn wypadków na polskich drogach. Autostrada powinna być 3 pasmowa, a nie 2... Za każdym razem jak jadę to ciągle korki... Nie ważne o której godzinie...
M@rcus Opublikowano 2 Października 2011 Opublikowano 2 Października 2011 Autostrada powinna być 3 pasmowa, a nie 2... Za każdym razem jak jadę to ciągle korki... Nie ważne o której godzinie... Hmmmm... Na A2 jeszcze nie trafiłem na korek... Cieszę się, że jadąc z zachodu do centrum PL mam chociaż kawałek dwupasmowej autostrady. Dobre i to - nie ma co narzekać, bo jedzie się dość płynnie (nie licząc momentów kiedy wyprzedzają się panowie w "dużych") Oby budowali dalej, a będzie dobrze. Co do tematu - tak jak napisał letallec; nic pewnego, a raczej mało prawdopodobne... Tak samo z alkomatami - obowiązkowe wyposażenie obok apteczki i gaśnicy... Wolne (ONETowe) żarty... P.S. "Prędkość nie zabija, tylko nagłe zatrzymanie" - J. Clarkson.
Skyliner89 Opublikowano 2 Października 2011 Opublikowano 2 Października 2011 Najgorsze jest to, że na A4 i pewnie na innych autostradach też jak ciężarówka wyprzedza ciężarówkę... , albo są tacy co usilnie jadą lewym pasem i tamują ruch...
SZYNKAR Opublikowano 3 Października 2011 Opublikowano 3 Października 2011 Miałem kiedyś przyjemność pracować z biegłym sądowym. Była sprawa gdzie kierowca uszkodził poważnie zawieszenie na dziurce w drodze jadąc przepisowo 70 tam gdzie prawo dozwala 90. Pozwał zarząd dróg (naiwniak). Wynajął biegłego (strata kasy) który stwierdził że to wina drogi. Zarząd wezwał biegłego i podważył opinię, okazało się że przed dziurą był znak ograniczenia prędkości do 20km/h tymczasowy 6km wcześniej, pozostały(porzucony?) po robotach "naprawczych". I leśne dukty i drogi dojazdu do posesji nie kasowały tego ograniczenia. Już sobie wyobrażam jak stosuję się i jadę poza terenem zabudowanym 6km z prędkością 20km/h, zatrąbili by na śmierć. I teraz wiadomo: taniej znaki stawiać jak drogi budować.
Luka3s Opublikowano 3 Października 2011 Opublikowano 3 Października 2011 Miałem kiedyś przyjemność pracować z biegłym sądowym. Była sprawa gdzie kierowca uszkodził poważnie zawieszenie na dziurce w drodze jadąc przepisowo 70 tam gdzie prawo dozwala 90. Pozwał zarząd dróg (naiwniak). Wynajął biegłego (strata kasy) który stwierdził że to wina drogi. Zarząd wezwał biegłego i podważył opinię, okazało się że przed dziurą był znak ograniczenia prędkości do 20km/h tymczasowy 6km wcześniej, pozostały(porzucony?) po robotach "naprawczych". I leśne dukty i drogi dojazdu do posesji nie kasowały tego ograniczenia. Już sobie wyobrażam jak stosuję się i jadę poza terenem zabudowanym 6km z prędkością 20km/h, zatrąbili by na śmierć. I teraz wiadomo: taniej znaki stawiać jak drogi budować. zgadzam się
lukaszooo Opublikowano 3 Października 2011 Opublikowano 3 Października 2011 pracuje jako drogowiec i smieszy mnie fakt ze znaki drogowe moze kupic kazdy i postawic jak i gdzie chce a policja odrazu stosuje sie do nich, jeszcze smiesniejsza sprawa jest ze policja wystawia mandat kierownikowi robot ktory nie oznakuje budowy (odcinka remontowanej drogi) policja pilnuje prawa a sama nie rzadzi oznakowaniem to jest dopiero paranoja. W swoim krotkim życiu postawilem okolo 1000 znakow i dostałem 2 mandaty za brak oznakowania budowy
aju Opublikowano 3 Października 2011 Opublikowano 3 Października 2011 Na A2 jeszcze nie trafiłem na korek.. mało latasz
Arturoo Opublikowano 8 Października 2011 Opublikowano 8 Października 2011 u mnie już się jeździ ok 30 km/h bo w okolicy nie ma miasta z ośrodkiem egzaminowania więc całe rzesze "elek" blokują miasto godzinach 7-20 ,więc niejako jestem "zaprawiony"
barszczyna Opublikowano 8 Października 2011 Opublikowano 8 Października 2011 U mnie to da się 40-50km/h jeździć bezproblemowo. A wracając do tematu, to pewnie robią szum o nic.
danielom Opublikowano 8 Października 2011 Opublikowano 8 Października 2011 u mnie już się jeździ ok 30 km/h bo w okolicy nie ma miasta z ośrodkiem egzaminowania więc całe rzesze "elek" blokują miasto godzinach 7-20 ,więc niejako jestem "zaprawiony" E no nie godej, Rybnik blisko :banan:
tymonA4 Opublikowano 9 Października 2011 Opublikowano 9 Października 2011 pracuje jako drogowiec i smieszy mnie fakt ze znaki drogowe moze kupic kazdy i postawic jak i gdzie chce a policja odrazu stosuje sie do nich, jeszcze smiesniejsza sprawa jest ze policja wystawia mandat kierownikowi robot ktory nie oznakuje budowy (odcinka remontowanej drogi) policja pilnuje prawa a sama nie rzadzi oznakowaniem to jest dopiero paranoja. W swoim krotkim życiu postawilem okolo 1000 znakow i dostałem 2 mandaty za brak oznakowania budowy jeśli pracujesz na drodze to chyba jako ten przy łopacie bo znaków nie stawia sie gdzie chce i ile chce mówi ci coś takiego jak projekt organizacji ruchu i to za jego brak lub nie dostosowanie sie do niego policja stawia mandat i nie widzę w tym nic dziwnego tu chodzi o bezpieczeństwo
Gniady Opublikowano 9 Października 2011 Opublikowano 9 Października 2011 To ja nawet rowerem będę musiał zwolnic
lukaszooo Opublikowano 9 Października 2011 Opublikowano 9 Października 2011 tak sie składa ze jestem poczatkujacym majstrem i tak jak piszesz jest organizacja ruchu ale stosuje sie do niej w wiekszosci wypadkow tylko na duzych budowach a np na remontach po kanalizacji lub wiejskich nakładkach stawiasz jak chcesz i gdzie chcesz, a policja całuje cie po rekach ze łatasz dziury :gwizdanie:
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się