Ciepły Opublikowano 27 Lutego 2008 Opublikowano 27 Lutego 2008 Mam takie pytanie ktos 2 dni temu zarysował mi auto przez caly bok w zwiazku z tym chcialem zglosic szkode u ubezpieczyciela martwie sie tylko tym czy nie odejma mi znizek...
Gość Murzyn Opublikowano 27 Lutego 2008 Opublikowano 27 Lutego 2008 odejma 10% chyba - zalezy od ubezpieczalni
YATES Opublikowano 27 Lutego 2008 Opublikowano 27 Lutego 2008 A jak ktoś nie ma zniżek w AC i zgłosi szkodę to w następnym roku są jakieś zwyżki czy nadal tylko 0% zniżki ???
Gość Murzyn Opublikowano 27 Lutego 2008 Opublikowano 27 Lutego 2008 zwyzka i np w pzu zwyzki leca co chyba 15%
YATES Opublikowano 27 Lutego 2008 Opublikowano 27 Lutego 2008 W takim razie jak nie mam żadnej zniżki AC np. w PZU i miałbym w następnym roku mieć zwyżkę to kończę umowę,wybieram inną firmę i zaczynam od 0% ale bez zwyżki :>
Yelo Opublikowano 4 Marca 2008 Opublikowano 4 Marca 2008 Z tego co pamiętam, to zniżki się traci dopiero po drugiesz szkodzie... Ale to tylko zawodna pamięć i może zależeć od ubezpieczalni...
YATES Opublikowano 4 Marca 2008 Opublikowano 4 Marca 2008 Tak na marginesie dodam,że jak podpisywałem polisę AC w PTU to była taka fajna opcja którą można było dokupić za 40zł/rok. Polegała ona na tym,że w przypadku likwidacji z AC mniejszych szkód ( jeśli dobrze pamiętam do 1400zł) nie traciło się zniżek czyli tak jakby wogóle szkody nie było. Nie zabrałem tej opcji,bo miałem zerowe zniżki. Może ma ktoś doświadczenie z tym wariantem AC w PTU i podzieli się jak to było naprawdę i czy nie ma w tym jakichś kruczków napisanych malutkimi literkami
Nowak_zg Opublikowano 5 Marca 2008 Opublikowano 5 Marca 2008 poleci ci 10% w gore od tego co placisz teraz ... i jesli mialbys za bezszkodowosc 10% to tez juz nie bedziesz mial przez 2 lata <-- tak przynajmniej jest w Benefii/Generali
gzrybol Opublikowano 11 Marca 2008 Opublikowano 11 Marca 2008 Panowie żadnych zwyżek nie ma jak ma znizke to w zalezności od kwoty jaka wypłacaja leci 10 lub 20 %
-Tomek- Opublikowano 17 Marca 2008 Opublikowano 17 Marca 2008 Panowie żadnych zwyżek nie ma jak ma znizke to w zalezności od kwoty jaka wypłacaja leci 10 lub 20 % Są zwyżki np. w PZU (w przypadku pierwszej szkody - 30% - http://www.pzu.pl/pub/files/PZU_SA/produkty/Komunikacyjne_nowe/OWU_AC.pdf - patrz tabela bonus-malus), tylko w praktyce rzadko egzekwowane, bo zawsze można zmienić ubezpieczyciela. Chociaż może się zdażyć, że ktoś kupił auto na kredyt z banku i bank wymaga zabezpieczenia w postaci OC/AC tylko u wskazanego ubezpieczyciela. Wtedy, po pierwszej szkodzie (gdy mamy 0% zniżek) - dostajemy 30% zwyżki i nie mamy możliwości zmiany ubezpieczyciela. Każdy ubezpieczyciel ma swoją tabelę bonus-malus: http://www.medibroker.pl/komunikacyjne/znizki.html
czaki22 Opublikowano 19 Marca 2008 Opublikowano 19 Marca 2008 jak macie płacic wiecej to zmieniejacie ubezpieczyciela jest cos takiekiego jak znizka marketingowa, wtedy jak dobrze zagadasz to 60% dostanieszz a jak masz znajomego to juz calkiem ładnie cie podliczy, wiem co mowie na swoim przykładzie napewnoe w MTU juz nie bede
schiller Opublikowano 1 Kwietnia 2008 Opublikowano 1 Kwietnia 2008 no i stało sie. mailem dzis stłuczkę. koleś jadący przede mną w ostatnim momencie zdecydował sie przepuścić przechodniów na pasach i hampel a ja chwila zamyślenia i za późno zacząłem hamować i bumm. u mnie nic sie nie stało prócz lekkiego przetarcia na lakierze a w mondeo rozsypał sie zderzak, co jest bardzo dziwne bo to byla jazda w korku w mieście uderzenie było naprawdę minimalne. no ale dobra nie ważne. co teraz. nie wiem czy dogadywać sie z kolesiem (on chce koniecznie ori zderzak) czy puścić to przez ubezpieczalnie? jak wtedy sprawa ze zniżką? ile tracę? ubezpieczony jestem w Allianz. i jeszcze jedna sprawa. mam jako współwłaściciela mojego ojca z tym ze on swój samochód ubezpiecza w PZU. czy on tez straci zniżki? proszę o PILNĄ pomoc bo jutro do południa mam sie skontaktować z kolesiem i powiedzieć co robimy.
lexpar Opublikowano 1 Kwietnia 2008 Opublikowano 1 Kwietnia 2008 Musisz rozeznać sie w temacie. Czy warto zgłaszać szkodę z AC, czy robić naprawę na własny koszt. Zgłosisz to 10% masz do tyłu, ale może to być mniej niż naprawa na własny koszt.
mirek31071977 Opublikowano 2 Kwietnia 2008 Opublikowano 2 Kwietnia 2008 no i stało sie. mailem dzis stłuczkę. koleś jadący przede mną w ostatnim momencie zdecydował sie przepuścić przechodniów na pasach i hampel a ja chwila zamyślenia i za późno zacząłem hamować i bumm. u mnie nic sie nie stało prócz lekkiego przetarcia na lakierze a w mondeo rozsypał sie zderzak, co jest bardzo dziwne bo to byla jazda w korku w mieście uderzenie było naprawdę minimalne. no ale dobra nie ważne. co teraz. nie wiem czy dogadywać sie z kolesiem (on chce koniecznie ori zderzak) czy puścić to przez ubezpieczalnie? jak wtedy sprawa ze zniżką? ile tracę? ubezpieczony jestem w Allianz. i jeszcze jedna sprawa. mam jako współwłaściciela mojego ojca z tym ze on swój samochód ubezpiecza w PZU. czy on tez straci zniżki? proszę o PILNĄ pomoc bo jutro do południa mam sie skontaktować z kolesiem i powiedzieć co robimy. 1.Jeśli masz kasę to daj kolesiowi i spisz z nim kwita,że mu dałeś i to spełnia jego roszczenia na wypadek gdyby facet próbował jeszcze coś wyciągnąć dalej od ciebie{panie,to za mało co mi dałeś bo byłem u blacharza i wyjdzie więcej itp.] 2.Ile on w ogóle chce za ten zderzak?Te mondeo starsze czy jakieś nowe? 3.Jak przez ubezpieczalnię to twój ojciec straci zniżki ale tylko tam gdzie jest auto ubezpieczone czyli w Allianz.Jego auto ze zniżkami w pzu jest bezpieczne.Jakby oba były w jednej ubezpieczalni to lecą zniżki na oba. A Allianz podobno jest "leniwy"do wypłaty odszkodowań.Tym bardziej jakby dostali tylko twoje oświadczenie sprawcy bez notatki z policji.Wiesz jak to jest z ubezpieczalniami.Składkę im płać a w takiej sytuacji to myślą że stłuczka była ustawiona na wyłudzenie kasy.[br]Dopisany: 01 Kwiecień 2008, 23:47 _________________________________________________ Musisz rozeznać sie w temacie. Czy warto zgłaszać szkodę z AC, czy robić naprawę na własny koszt. Zgłosisz to 10% masz do tyłu, ale może to być mniej niż naprawa na własny koszt. Tu akurat tak byś musiał zrobić jeśli chcesz swojego naprawiać.A wracając do tego , że facio chce oryginał zderzaka wnioskuję ,że to w miarę nowe Mondzio. Jak mówiłem jeśli dasz mu kasę to najlepiej podjedź z nim do blacharza gdzie to chce naprawiać i tam po ustaleniu ile za to wyjdzie spisz z nim tego kwita w 2 egzemplarzach i gra. Chyba,że jeszcze wcześniej sam się gdzieś zorientujesz ile za tą wątpliwą przyjemność wyjdzie. Jeśli wtedy na tym spotkaniu by wyszło,że facet chce więcej niż tobie gdzie indziej taniej powiedzieli i się w końcu nie dogadacie to jednak przez ubezpieczalnię. A niekoniecznie cała zniżka poleci wtedy,tylko część bo to chyba jest zależne od wysokości odszkodowania jakie będą musieli gościowi wypłacić. Mam nadzieję,że choć trochę ci pomogłem.Daj później znać co w końcu z tego wyszło. PS.A ci pseudo dżentelmeni robiący "myki"na ostatni moment są najgorsi.Później dziadowi pukniesz to wiadomo-twoja wina. Kurcze napisałeś,że lekkie puknięcie a zderzak szlag trafił.A może był założony na sztukę już do roboty,porysowany itp. i gościu szukał "okazji"żeby kogoś nabić na kasę.Cóż,teraz to już się człowiek nie dowie.
schiller Opublikowano 2 Kwietnia 2008 Opublikowano 2 Kwietnia 2008 mondeo z 95 roku wiec nie takie nowe. a koleś chce miec nowy ori zderzak. na allegro znalazłem zderzaki za parę stówek. zaproponuje mu taki jak nie to niech się już użera z ubezpieczalnią. PS.A ci pseudo dżentelmeni robiący "myki"na ostatni moment są najgorsi.Później dziadowi pukniesz to wiadomo-twoja wina. Kurcze napisałeś,że lekkie puknięcie a zderzak szlag trafił.A może był założony na sztukę już do roboty,porysowany itp. i gościu szukał "okazji"żeby kogoś nabić na kasę.Cóż,teraz to już się człowiek nie dowie. tez juz o tym myslalem. ale teraz to juz po frytach..
mirek31071977 Opublikowano 3 Kwietnia 2008 Opublikowano 3 Kwietnia 2008 Noi jak w końcu to załatwiłeś?
schiller Opublikowano 3 Kwietnia 2008 Opublikowano 3 Kwietnia 2008 zostawiam to ubezpieczalni, bo koleś zaczął juz coś kombinować...
mirek31071977 Opublikowano 3 Kwietnia 2008 Opublikowano 3 Kwietnia 2008 A to łach jeden.Tacy też są najgorsi.Jeden dzień tak a drugi już inaczej.Jak chorągiewka na wietrze.Trudno,tylko szkoda tych zniżek bo jak jesteś "podpięty" pod ojca to tobie też już szły.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się