Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B6 AVJ] Jak odpowietrzyć układ chłodzenia?


romeo22ster

Rekomendowane odpowiedzi

Witam , mam mały problem z moim układem chłodzenia , mianowicie zapowietrzył mi się i nie wiem jak go odpowietrzyć w mojej audi a4 1.8t AVJ 2002 może ktoś pomoże.

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego jezeli jest tak samo jak w B5 to kolo podszybia sa 2 wezyki co wchodza do nagrzewnicy i nalezy ten jeden delikatnie sciagnac i tam jest taka dziurka gdzie bedzie powietrze uciekac..

  • Pomoc techniczna 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest inaczej. Zdejmujesz plastikową osłonę silnika i po prawej stronie pokrywy zaworów masz czarną metalową rurkę, w niej jest śruba na klucz imbusowy 5mm, odkręcasz śrubę, w aucie włączasz zapłon i na klimatroniku dajesz na HI i lejesz płyn aż poleci przez dziurę od śruby, zakręcasz, lejesz płyn do pełna w zbiorniczku, odpalasz silnik, rozgrzewasz do takiej temp żeby termostat puścił, dajesz mu tak jeszcze chwilę pochodzić i wtedy jeszcze jak trzeba to płyn uzupełniasz i śmigasz. Za jakiś czas znowu sprawdzasz stan, bo może jeszcze trochę ubyć, dolewasz i jest si.

  • Pomoc techniczna 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest inaczej. Zdejmujesz plastikową osłonę silnika i po prawej stronie pokrywy zaworów masz czarną metalową rurkę, w niej jest śruba na klucz imbusowy 5mm, odkręcasz śrubę, w aucie włączasz zapłon i na klimatroniku dajesz na HI i lejesz płyn aż poleci przez dziurę od śruby, zakręcasz, lejesz płyn do pełna w zbiorniczku, odpalasz silnik, rozgrzewasz do takiej temp żeby termostat puścił, dajesz mu tak jeszcze chwilę pochodzić i wtedy jeszcze jak trzeba to płyn uzupełniasz i śmigasz. Za jakiś czas znowu sprawdzasz stan, bo może jeszcze trochę ubyć, dolewasz i jest si.

Dzięki tomek20stencel5 już ogarnąłem temat i jest git.[br]Dopisany: 16 Styczeń 2012, 09:25_________________________________________________Witam z nów mam problem z ogrzewaniem , mianowicie po odpaleniu i przejechaniu 3km temp wzrosła do 90stopni a ciepłe powietrze dalej nie leci. Węże są gorące i jedne wą jest bardzo twardy. Proszę o pomoc co mam robić.

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odkręcić korek na ciepłym silniku nie gorącym i zobacz czy przy zwiększeniu obrotów silnika rośnie stan płynu i czy są babelki. Jesli tak to masz uszczelke pod głowicą do roboty.

  • Pomoc techniczna 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest inaczej. Zdejmujesz plastikową osłonę silnika i po prawej stronie pokrywy zaworów masz czarną metalową rurkę, w niej jest śruba na klucz imbusowy 5mm, odkręcasz śrubę, w aucie włączasz zapłon i na klimatroniku dajesz na HI i lejesz płyn aż poleci przez dziurę od śruby, zakręcasz, lejesz płyn do pełna w zbiorniczku, odpalasz silnik, rozgrzewasz do takiej temp żeby termostat puścił, dajesz mu tak jeszcze chwilę pochodzić i wtedy jeszcze jak trzeba to płyn uzupełniasz i śmigasz. Za jakiś czas znowu sprawdzasz stan, bo może jeszcze trochę ubyć, dolewasz i jest si.

Czesc podpinam sie pod temat. Na tej czarnej metalowej rurce z pod srubki wydobywa mi sie plyn powolutku. Tam jest jakas uszczelka pod ta srubka czy co to moze byc? Aktualnie nie mam narzedzi przy sobie zeby ją odkrecic. Dopiero w poniedzialek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odgrzeję temat...

Mi nie leci ciepłe powietrze w kratkach od razu - jak powinno, dopiero jak auto przybutuję to natychmiast dmucha ciepłym - jak trzeba....jak również, gdy auto się zatrzyma (silnik włączony) i chodzi sobie na wolnych obrotach to też przestaje wiać ciepłym, znów ją przygazuję i wtedy grzeje... Jak myślicie - zapowietrzony jest układ?

Odkręcałem śrubkę od odpowietrznika (na włączonym silniku i 90°) i rzeczywiście pluje jakimś bąbelkami,  a za parę chwil przestaje, dopiero jak przygazuję autko to znów pluje płynem z bąbelkami... Co mam robić? Gazować ją, aż przestanie pluć bąbelkami, czy co, bo już nie wiem... 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

włącz wszystko co się da (światła, klimę, grzanie szyby, radio itd.) i przegazówka, jak temp pójdzie ponad 90 to jeszcze zapowietrzony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, tom4275 napisał:

włącz wszystko co się da (światła, klimę, grzanie szyby, radio itd.) i przegazówka, jak temp pójdzie ponad 90 to jeszcze zapowietrzony

Zrobiłem jak mówiłeś - temp nie poszła wyżej niż 90 - gazowałem i ciągle leciały bąble z odpowietrznika... Cały prawie płyn mi zleciał przy tym odpowietrzaniu - później odkręciłem kurek od zbiorniczka i zakręciłem i słyszałem lekkie bulgotanie w okolicach króćca układu chłodzenia... Króciec tydzień temu był wymieniany, bo ciekło mi z niego...

Co mam teraz zrobić jak będę uzupełniał płyn?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale wywalało Ci płyn, czy wychodziło powietrze ? bo jak płyn to zapewne poszła uszczelka pod głowicą, a jak powietrze to uzupełnij płyn i dalej odpowietrzaj aż przestanie

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, tom4275 napisał:

ale wywalało Ci płyn, czy wychodziło powietrze ? bo jak płyn to zapewne poszła uszczelka pod głowicą, a jak powietrze to uzupełnij płyn i dalej odpowietrzaj aż przestanie

Kurcze nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi:) Czy podczas odkręcania kurka od zbiorniczka było słychać syczenie czy płyn wypluło? Jak odkręciłem kurek to syknęło powietrze i lekko podniósł się stan płynu...

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w zbiorniczku robi się podciśnienie i to że syczy jak odkręcasz to normalne, pytam czy jak odpowietrzałeś to płyn ubywał (zaciągało go do układu) ? jak tak to dolej i dalej odpowietrzaj aż przestanie go zaciągać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, tom4275 napisał:

w zbiorniczku robi się podciśnienie i to że syczy jak odkręcasz to normalne, pytam czy jak odpowietrzałeś to płyn ubywał (zaciągało go do układu) ? jak tak to dolej i dalej odpowietrzaj aż przestanie go zaciągać

Tak...pluło płynem z powietrzem i w pewnym momencie go już tam prawie nie było...więc sądzę, że spierniczył mi przez to odpowietrzanie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak żebyś zrozumiał o co mi chodzi ... jeśli układ chłodzenia jest zapowietrzony to w dużym obiegu czyli tym który otwiera termostat jest powietrze które wydostanie się dopiero jak nagrzejesz silnik powyżej temperatury otwarcia termostatu, powietrze będzie wychodzić przez zbiorniczek a płyn będzie zaciągany do układu, teraz ta druga opcja ... między cylindrem a kanałami chłodzenia jest ubytek uszczelki i ciśnienie wytwarzane w czasie sprężania w komorze przedostaje się do układu chłodzenia wypychając tym samym płyn przez zbiorniczek ... teraz Twoim zadaniem jest określenie która to z opcji

Edytowane przez tom4275
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, tom4275 napisał:

tak żebyś zrozumiał o co mi chodzi ... jeśli silnik jest zapowietrzony to w dużym obiegu czyli tym który otwiera termostat jest powietrze które wydostanie się dopiero jak nagrzejesz silnik powyżej temperatury otwarcia termostatu, powietrze będzie wychodzić przez zbiorniczek a płyn będzie zaciągany do układu, teraz ta druga opcja ... między cylindrem a kanałami chłodzenia jest ubytek uszczelki i ciśnienie wytwarzane w czasie sprężania w komorze przedostaje się do układu chłodzenia wypychając tym samym płyn przez zbiorniczek ... teraz Twoim zadaniem jest określenie która to z opcji

Pierwsza opcja - raczej :) Bo nie wypycha mi płynu przez zbiorniczek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli odkręć korek żeby było szybciej (przykryj czymś żeby nie opryskało Cię gorącym płynem) i grzej furkę, jak poziom płynu opada to dolewaj aż się unormuje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, tom4275 napisał:

czyli odkręć korek żeby było szybciej (przykryj czymś żeby nie opryskało Cię gorącym płynem) i grzej furkę, jak poziom płynu opada to dolewaj aż się unormuje :)

Dzięki Tomku idę robić jak mówisz. Dam znać później co i jak. Pozdrawiam...

Zalałem płyn, odkręciłem korek, grzałem furę - puściło parę bąbli przez zbiorniczek i cisza - przynajmniej spokojny jestem, że to nie uszczelką pod głowicą... Odkręciłem śrubę w odpowietrzniku i popluło trochę bąbelkami powietrza... Zobaczymy co będzie dalej... Dzięki Tomku za konwersację :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprawdzaj poziom po jeździe bo jeszcze jakieś resztki powietrza mogą się pojawić, ale to już mała różnica będzie :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Podepnę się trochę do tematu. Otóż w mojej A4 B7 1,9 również mam problem z ogrzewaniem ale dosyć nietypowy bo ogrzewanie jest ale tylko przez kilka minut od odpalenia myślałem wręcz że niknie ono wraz z otworzeniem się termostatu przy 90 stopniach ale nie wiem czy to do końca prawda bo dzisiaj będąc na zakupach samochód stał na parkingu ok 30 minut a że na dworze był upał to w sumie temperatura płynu chłodniczego nie wiele spadła i okazało się że temperatura po pół minuty była już na 90 stopniach a ogrzewanie nadal działało przez kilka minut, więc winę termostatu bym wykluczał, odpowietrzałem układ 10 razy wszelkimi możliwymi sposobami i moim zdaniem wszystko jest ok bo powietrza nie ma a ciśnienie nawet bez dodania gazu jest całkiem spore, silniczki klap też sprawdzałem i są sprawne. Czy może ktoś z szanownych forumowiczów ma jakiś pomysł co do przyczyny bo już nie mam pojęcia o co chodzi.

Pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyczyną tak jak w większości przypadków okazała się zatkana nagrzewnica. Kupujemy wąż ogrodowy 3/4, jakiś środek do usuwania kamienia, ja nabyłem akurat płyn do czyszczenia czajników. Zdejmujemy dwa przewody przy nagrzewnicy, zakładamy wąż ogrodowy na zasilanie lub powrót nagrzewnicy drugi koniec idzie do kranu z bieżącą wodą i płuczemy. Następnie bierzemy dwie butelki plastikowe które da się zgniatać takie aby ich szyjki pasowały na wąż 3/4 wlewamy preparat do czyszczenia w jedną z nich(wystarczy ok 1 litr). Zakładamy przewody na szyjki butelek,drugie końce przewodów na końcówki nagrzewnicy( pustą butelkę należy zgnieść przed tym). Ściskając pełną butelkę wlewamy preparat do nagrzewnicy i co jakiś czas ponownie ściskamy aby płyn mógł krążyć( u mnie operacja trwała 40 min tak jak zalecano na tym płynie do czyszczenia) Po tym czasie zdejmujemy przewody z butelkami, płuczemy nagrzewnice tak jak na początku wodą. Zakładamy przewody tak jak było orginalnie odpowietrzamy układ i ogrzewanie działa.

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...