Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Upgrade hamulców w A4 B6/B7


H4mm3R

Rekomendowane odpowiedzi

Chodzi mi ogólnie po co ta informacja sterownikowi ABS jakie są hamulce zamontowane... zrozumiałbym podawanie rozmiaru ogumienia (obwód opony) :wink:


rzadziej "uderza" abs przy większym heblu ;)

A od tego nie są odpowiedzialne czujniki, które wykrywają czy koło się już zblokowało czy może jeszcze toczy?

Czyli co - jak sterownik wie, że ma heble większe, hamujące na większym obwodzie (a więc dużo łatwiej), to podaje nieco mniejsze ciśnienie na tłoki by nie dochodziło do zbędnych przyblokowań i zadziałania układu samoregulacji, tj. hamowania pulsacyjnego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 12.7 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Chodzi mi ogólnie po co ta informacja sterownikowi ABS jakie są hamulce zamontowane... zrozumiałbym podawanie rozmiaru ogumienia (obwód opony) :wink:

rzadziej "uderza" abs przy większym heblu ;)

A od tego nie są odpowiedzialne czujniki, które wykrywają czy koło się już zblokowało czy może jeszcze toczy?

Czyli co - jak sterownik wie, że ma heble większe, hamujące na większym obwodzie (a więc dużo łatwiej), to podaje nieco mniejsze ciśnienie na tłoki by nie dochodziło do zbędnych przyblokowań i zadziałania układu samoregulacji, tj. hamowania pulsacyjnego?

1 ) to co napisałem tyczyło się sytuacji przy "uślizgu" opony ;)

2 ) tak ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecnie podałem informację sterownikowi, że hamulce mam o kodzie 1LA /1LX (320mm/321mm - te drugie to akurat hamulce z A6C5) tak, by maksymalnie przybliżyć się do wersji S4 (1LJ), której nie idzie niestety wkodować :kwasny:


No to teraz pytanie do innych swapowców - czy zadbaliście o właściwe kodowanie? :)

Szczególnie przy przejściu z zestawu 288mm... może niepotrzebnie ABS wam się włącza przy mocniejszym wciśnięciu pedału a wy z zadowoleniem stwierdzacie jakie to mocne hamulce teraz macie :D

:wink:

Edytowane przez BeyerBrown
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy przejściu z 288/245 na 370/330 nie zmieniałem kodowania a ABS bardzo rzadko mi się włącza...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale co ma do tego sam abs? Przecież on reaguje dopiero przy zblokowaniu kół. Chyba że się mylę ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o to, że hamowanie na większym obwodzie jest łatwiejsze, więc potrzeba mniejszej siły docisku - zakładając, że duże hamulce mają mieć tę samą mniej-więcej drogę hamowania (podobną do mniejszych zestawów) - a to oznacza, że hamulce większe mniej się zużywają i mniej się grzeją a więc można je częściej używać ze zbliżoną skutecznością. Małe hamulce po kilku takich ostrych hamowaniach robią się już co najwyżej spowalniaczami :wink:

Więc jeśli klocek będzie dociskany za mocno to dojdzie do zblokowania koła. Oczywiście zaraz zadziała samoregulacja (abs), ale po co leczyć jak można zapobiegać i nie dopuszczać do takiej sytuacji odpowiednim kodowaniem? :)

Oczywiście to tylko teoria, bo nie znalazłem nigdzie porównania w praktyce.

W sumie to mógłbym przetestować samemu różne kodowania... jest sucho i ciepło a prosty, pusty odcinek drogi też się znajdzie :)

Edytowane przez BeyerBrown
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wedlug mnie nie odczuje sie w ogole roznicy w kodowaniu abs, samo dzialanie tego systemu jest na tyle proste ze kodowanie niewiele tu zmienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ABS, przynajmniej ten klasyczny, nie jest doskonały i przez chwilę koła są zblokowane, nawet po włączeniu się trybu samoregulacji (hamowanie pulsacyjne). Co widać na tym filmiku, gdzie opony są pomalowane dla lepszego zobrazowania problemu:

https://www.youtube.com/watch?v=9HYMrfERIAA

dlatego wydaje mi się, że najlepsza sytuacja występuje wtedy, gdy układ hamulcowy podaje ciśnienie na pograniczu zblokowania kół - mowa oczywiście o hamowaniu na suchym, równym asfalcie z dobrymi oponami i zawieszeniem :hi:

Czy za to odpowiada kodowanie...? Prawdopodobnie tak :wink:

PS.

W każdym dowolnym układzie czy to mechanicznym czy elektrycznym zasada działania jest prosta: im mniej się korzysta ze sprzężenia zwrotnego (samoregulacji) tym lepiej działa urządzenie :hi:

Edytowane przez BeyerBrown
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wielksoc tarczy to nie jedyna skladowa tego calego ukladu, na jakim kodowaniu bys nie jezdzil, przy dosc duzej predkosci i odpowiednich oponach, sila dociskania przodu bedzie na tyle duza ze zaden abs nie zblokuje ci od rau kol (np. w pierwszej fazie hamowania z 200km/h) popiskiwanie dopiero pojawi sie w polowie drogi hamowania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, ale jak siły odpowiedzialne za kręcenie się tarczy zostaną przezwyciężone przez siły działające na klocki (a więc gdy dochodzi do zblokowania) to jak pokazuje filmik nawet ABS potrafi przez krótką chwilę przyblokować koło w trakcie hamowania pulsacyjnego... nie wiem czy w TIR-ach tylko ten efekt występuje na taką skalę jak to pokazuje filmik (duża masa) a w samochodach jest marginalny, niemniej najlepsza opcja to taka gdy samoregulacja nie musi wkraczać do akcji. I może cała sztuka z kodowaniem polega właśnie na tym, że inżyniery z Audi to przebadały i podobierały odpowiednie ciśnienia w układach, tak by z hamowania pulsacyjnego nie korzystać lub korzystać tylko w ostateczności przy danym zestawie hamulcowym.


Żeby była jasność - nie forsuję jakieś "swojej prawdy objawionej", próbuję tylko ustalić po co jest to całe kodowanie: po co ABS-owi info jaka skrzynia siedzi, jaki silnik, no i w końcu jakie są hamulce zamontowane... jak na razie tylko jedna osoba (Arturoo) potwierdził, że to ma wpływ na prawidłowe hamowanie.

A jeśli właściwe kodowanie miałoby polepszyć hamowanie? Wydajemy setki złotych na większe jarzma, zaciski, tarcze i klocki byle tylko taczka lepiej hamowała niż na seryjnym heblu a z darmowej (kto ma kabelek i VCDS-a :wink: ) dalszej poprawy, wyciskającej max. z lepszego zestawu hamulcowego nie chce się skorzystać?

W imię czego? :)

Dziwne podejście... :wink:

Edytowane przez BeyerBrown
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Prędkość liniowa

2. Prędkość kątowa

3. Czas

A teraz znajdz sobie zależność i bedziesz wiedziec po co jest kodowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pany czy jarzma 312 a4 b6 i jarzma a6 c5 312 to to samo?

Nie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pany czy jarzma 312 a4 b6 i jarzma a6 c5 312 to to samo?

Nie

dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W C5 byly dwa rodzaje jarzm 312mm

Na malym i dyzym rozstawie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Prędkość liniowa

2. Prędkość kątowa

3. Czas

A teraz znajdz sobie zależność i bedziesz wiedziec po co jest kodowanie.

Trudno mi ogarnąć tak na szybko jakiś wzór łączący te trzy rzeczy, ale rozumiem, że między wierszami sugerujesz, że jakiś wpływ na pracę układu ma właściwe zakodowanie sterownika pod zamontowane hamulce :)

Hmmm, jeśli nie na siłę hamowania (tak teraz myślę, że to może być nie do końca prawda, bo w przypadku awarii systemu ABS mamy ciągle dostępne klasyczne hamulce - gdyż ABS tylko "moduluje" pracę hamulców), to może na pracę systemu ESP?

To by miało głębszy sens :mysli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciales wiedziec po co koduje sie abs to Ci napisalem a Ty starasz sie dolozyc tutaj swoja filozofie ktora nie ma z tym nic wspólnego

Edytowane przez Dev
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...