siemian Opublikowano 6 Listopada 2010 Opublikowano 6 Listopada 2010 jak bedziesz miał to daj znać. zobacze jak bede z kaską stał
Dev Opublikowano 6 Listopada 2010 Opublikowano 6 Listopada 2010 niestety jeden zestaw jest juz zaliczkowany, mam jeszcze jeden zestaw na 288mm, wstepnie zarezerwowany, ale kto wie...
Dev Opublikowano 9 Listopada 2010 Opublikowano 9 Listopada 2010 na obecna chwile mam kpl 345/300 od S4 2004r, z tarczami i klockami. Ale nie wiem ile zarzadac aby sie nie wyglupic. Tarcze i klocki ori w dobrym stanie.
Stichy Opublikowano 10 Listopada 2010 Opublikowano 10 Listopada 2010 Zestaw odnowiony? z nowymi tarczmi i klockami czy tak jak dawca oddal - jak cos to PM
mikolaj85 Opublikowano 14 Listopada 2010 Opublikowano 14 Listopada 2010 owszem, wplywa. Ale najwazniejsze sa tutaj materialy z jakich wyprodukowane sa elementy hamulcowe. Jak sa dobre klocki to krocej hamujesz i krocej nagrzewaja sie tarcze[br]Dopisany: 21 Październik 2010, 15:02_________________________________________________dzisiejszy modzik, kolor poszedl trochę na "skorpiona" :polew: pojechały już do Kolegi z forum, mam nadzieje że sie pochwali :wink4: :good: :good: :good: Dobrze to wygląda ja swoje narazie wyczyściłem szlifierką i druciakiem i juz są w sumie ładne Zastanawiam się czy malować na czarno i jakiej farby użyć . Te na zdjęciach malowane sprayem czy u kogoś proszkowo ?
Dev Opublikowano 14 Listopada 2010 Opublikowano 14 Listopada 2010 były piaskowane, wyżarzane w piecu i malowane proszkowo jezeli Cie to interesuje daj znac na priv kolor dowolny, błysk, mat, wszystko jedno
Weekendowy Opublikowano 15 Listopada 2010 Opublikowano 15 Listopada 2010 Jakisz czas temu podpytywałem znawców na temat hamulców i teraz nadszedł czas by podzielić się wrażeniami po wymianie i przejechaniu około 1500km. Pacjent: A4 B6 1.9 TDI FWD Avant z hamulcami 288 przód, 244 tył. Tarcze i klocki były już na wykończeniu, od zapalenia kontrolki zrobiłem jakieś 1500 km. Zmiana: - przód: zaciski od A6 3.0 TDI w kolorze złotym od kolegi devastation, nowe tarcze Zimmermann i nowe klocki Ferodo Premier - tył: zaciski od A4 B7 2.7 TDI w kolorze rdzawy klasyk ;-), nowe tarcze Zimmermann i nowe klocki Ferodo Premier Sama wymiana przebiegła sprawnie i bez niespodzianek. Wszystko pasowało bez żadnych przeróbek. Wymiana zajęła około 4h, w tym czyszczenie tylnich zacisków które zdążyły złapać trochę rdzawego nalotu od leżakowania. Wrażenia Po wyjechaniu z warsztatu wrażenia były raczej negatywne - auto nie hamowało, pedał gdzieś uciekał w podłogę (stąd też moje pytania na forum), ogólnie pachniało porażką Stopniowo hamulce zaczęły jednak poprawiać swoją skuteczność a pedał hamulca zaczął się utwardzać i brać bardziej zdecydowanie w określonym miejscu. Przez pierwsze 200-300km tarcze (szczególnie tylnie) były trochę ciepłe po jeździe na trasie praca-dom, ale było to spowodowane układaniem się klocków do tarczy. Po około 500-700km hamulce zdecydowanie poprawiły swoją skuteczność. Klocki ułożyły się do tarczy i już nie grzeją tarczy po jeździe. Hamulce biorą zdecydowanie i ma się wrażenia jakby się cały samochód naciągał jak się depnie mocno. Zapewne pomagają tutaj tylnie hamulce, bo przód i tył biorą dość równomiernie. Jak się dociśnie mocno to oczywiście przód będzie nurkował - standardowe zawieszenie 1BA. Myślę, że w przypadku twardszego zawieszenia ofekt zadowolenia ze zmiany powinien być większy. Z rzeczy negatywnych (by nie było tak kolorowo) to mam wrażenie, że bardziej słychać łożyska na przodzie. Nie wiem czy faktycznie tak jest, bo wymiana hamulców zbiegła się z przejściem na miękkie zimówki, ale chyba to jednak łożyska. Możliwe, że było już je trochę słychać na standardowej tarczy a większa tarcza spotęgowała ten ofekt. W sumie auto trochę kilometrów już zrobiło, więc może czas na wymianę. Z ciekawostek, to na klockach z przodu zrobiłem 50 tys km a jeżeli słusznie zakładam, że klocki wymieniono przy dużym przeglądzie to wytrzymyały około 65 tys km. Oczywiście przebieg taki to w dużej mierze trasa lub w miarę płynne miasto (2-3 pasy), ale jak się okazuje ORI klocki nie takie złe. Na koniec 2 zdjęcia jak to wygląda (złote zaciski = +5 KM do mocy i 10 nm do momentu). Felgi 16 cali z ET 42 wchodzą praktycznie na styk - odstęp zacisku od felgi to jakieś 8-10mm.
Dev Opublikowano 15 Listopada 2010 Opublikowano 15 Listopada 2010 kurde na zyletki wszedł Ci ten przód :shocked: :shocked: zapodaj jeszcze foty tyłu :gwizdanie: :gwizdanie: :gwizdanie:
kokos Opublikowano 15 Listopada 2010 Opublikowano 15 Listopada 2010 dzieki Jaro za opis,przyda sie bo wlasnie mysle zeby na wiosne wyskoczyc z ATE i wskoczyc na zimmermany + ferrodo,
Flyer Opublikowano 15 Listopada 2010 Opublikowano 15 Listopada 2010 masz 8-10mm luzu miedzy felga i zaciskiem? to Ty nie widziales chyba felgi "na styk" zalozonej ja mialem na oko 2mm luzu miedzy ori felga 18", a zaciskiem Porsche.
Weekendowy Opublikowano 16 Listopada 2010 Opublikowano 16 Listopada 2010 masz 8-10mm luzu miedzy felga i zaciskiem? to Ty nie widziales chyba felgi "na styk" zalozonej ja mialem na oko 2mm luzu miedzy ori felga 18", a zaciskiem Porsche. Nie twierdzę, że nie można mieć większego..tj. większej tarczy i mniejszego luzu Przy takiej małej przerwie między zaciskiem a tarczą ja zastanawiałbym się już jaka jest skuteczność tarczy wentylowanej. Specem hamulcowym nie jestem, ale powietrze jakoś musi się do tej tarczy dostać a im mniejsza przerwa tym słabsze wentylowanie. @kokos: Nie ma za co. Też się masz swój udział przy tej wymianie Tarcze Zimmermann i klocki Ferodo Premier na razi działają prawidłowo. Nie piszczą i nie pylą, hamują skutecznie, ale jeszcze nie testowałem ich tak na maksa, do czerwoności.
siemian Opublikowano 16 Listopada 2010 Opublikowano 16 Listopada 2010 masz 8-10mm luzu miedzy felga i zaciskiem? to Ty nie widziales chyba felgi "na styk" zalozonej ja mialem na oko 2mm luzu miedzy ori felga 18", a zaciskiem Porsche. Nie twierdzę, że nie można mieć większego..tj. większej tarczy i mniejszego luzu Przy takiej małej przerwie między zaciskiem a tarczą ja zastanawiałbym się już jaka jest skuteczność tarczy wentylowanej. Specem hamulcowym nie jestem, ale powietrze jakoś musi się do tej tarczy dostać a im mniejsza przerwa tym słabsze wentylowanie. @kokos: Nie ma za co. Też się masz swój udział przy tej wymianie Tarcze Zimmermann i klocki Ferodo Premier na razi działają prawidłowo. Nie piszczą i nie pylą, hamują skutecznie, ale jeszcze nie testowałem ich tak na maksa, do czerwoności. ale tu chodzi o odległość zacisku od felgi. Biorąc pod uwagę że zacisk "wchodzi" na tarcze to tarcza nie jest tak ciasno spasowana więc wentylacja będzie
Flyer Opublikowano 16 Listopada 2010 Opublikowano 16 Listopada 2010 Nie twierdzę, że nie można mieć większego..tj. większej tarczy i mniejszego luzu zmierzalem do tego, ze luz masz w zupelnosci OK i nie jest to "na styk". a co do lozysk - zwiekszyla Ci sie znacznie masa nieresorowalna, moze byc taki efekt.
Weekendowy Opublikowano 16 Listopada 2010 Opublikowano 16 Listopada 2010 zmierzalem do tego, ze luz masz w zupelnosci OK i nie jest to "na styk". a co do lozysk - zwiekszyla Ci sie znacznie masa nieresorowalna, moze byc taki efekt. Spoko, felgi pasują, tarcze się nie grzeją przy normalnym hamowaniu a ołów od wyważenia nie obciera więc jest ok. Pisząc "może być taki ofekt" masz na myśli, że będzie bardziej hałasować nawet przy w pełni sprawnych łożyskach czy może, że większa masa tarcz spowodowała uwydanienie efektu zużytych łożysk - szumiały przy normalnych tarczach a teraz je po prostu bardziej słychać? @siemian: Zdaję sobie sprawę, że tarcza nie jest tak ciasno spasowana. Tak jak powiedziałem, specem nie jestem a moja B6 to nie auto sportowe, więc raczej nie dobiję do granic możliwości termicznych tarcz. Z jakiegoś powodu RS4 jeżdzi na 19stkach, przecież to nie może być tylko dla lansu :-)
Flyer Opublikowano 16 Listopada 2010 Opublikowano 16 Listopada 2010 wieksze tarcze, wieksze zaciski, wiec stare lozyska mogly dostac nowe warunki do pracy i zaczynaja sie odzywac... tak samo jakbys zalozyl z dnia na dzien wieksze kola, albo kola na dystansie... tez moga lozyska zaczac halasowac albo zwyczajnie sie wysypac.
Dev Opublikowano 16 Listopada 2010 Opublikowano 16 Listopada 2010 widze Michał że masz coraz wiecej wiedzy w tej dziedzinie :hi: :hi: :good: zaczynam obawiac sie o swoją pozycję na forum... :mysli: :> :> :> :>
Flyer Opublikowano 16 Listopada 2010 Opublikowano 16 Listopada 2010 e tam, wszystkiego ucze sie tutaj albo od znajomych mechanikow, przeciez to zadna wiedza, tylko info, ktore wymieniamy miedzy soba
czarny Opublikowano 17 Listopada 2010 Opublikowano 17 Listopada 2010 panowie takie mały pytanie założyłem 321 tarcze brembo klocki ferodo premier w lipcu, i wszystko bylo ok, teraz po zmianie na zimówki hamulce piszczą nie jest to takie delikatne tylko takie piiiiii jak dugo trzymam pedał hamulca wciśnięty co może być nie tak?
Dev Opublikowano 17 Listopada 2010 Opublikowano 17 Listopada 2010 panowie takie mały pytanie założyłem 321 tarcze brembo klocki ferodo premier w lipcu, i wszystko bylo ok, teraz po zmianie na zimówki hamulce piszczą nie jest to takie delikatne tylko takie piiiiii jak dugo trzymam pedał hamulca wciśnięty co może być nie tak? trzeba sprawdzic, ewntualnie nasmarowac prowadnice i tłoczki w zaciskach
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się