Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wałek rozrządu i dziwne dudnienie w obudowie filtra powietrza A4 B6 1.9TDI PD


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

A widzisz, ja już nie ogarniam tematu. Oddałem auto do sprawdzenia i się okazało, że wszystko jest w jak najlepszym porządku i nie ma co szukać dziury w całym. Wszystkie parametry w normie, więc tylko jeździć. Nie znam się na tyle, aby móc sobie sam poradzić. Eliminować wszystko poprzez podmiankę, to wyje... kasa w błoto. Pozostaje tylko liczyć na magika mechanika, bądź czekać, aż się samo rozwiąże - w obu przypadkach marne szanse

Opublikowano

Standard :-)

wysłane z Commodore 64

Opublikowano (edytowane)

I jak u mnie;)

Skaczących obrotów nie mam jak sprawdzić bo własnie dobiłem do NL i w PL bd dopiero na wiosnę...

Edytowane przez C4_KAWON
Opublikowano (edytowane)

No ja swojego potraktowałem MILITECEM1 i będę testował teraz jego dalsze zużycie :hi:

Dpiero po paru tysiakach podejmę decyzję co dalej :whistling::)

Edytowane przez piotrsob1
Opublikowano

Jakiś ceramizer?

Opublikowano

Nie nie, z ceramizerami , teflonami itp. nie ma nic wspólnego :whistling:

http://k2.com.pl/oleje/dodatki-do-olejow/product/1934-k2-militec-1-250-ml

Dawno temu ( połowa lat 90-tych stosowałem go ) i jeśli ma tą samą jakość co wtedy, to zużycie wałka nie powinno postępować :)

Opublikowano

Kumpel wlał do swojego 2.0 ALT jakiś ceramizer(nie pamiętam nazwy) i po tym zabiegu auto nie bierze grama oleju, a wcześniej, litr na 1000 km było mało. Tak samo jego kuzyn zalał tym 1.9 w którym klapały szklanki i kultura pracy silnika poprawiła się niesamowicie...

Trzeba pomyśleć o dodatkowej ochronie silnika bo jak szlag trafi mój nowy wałek to się pochlastam;/

Opublikowano (edytowane)

Militec na pewno nie uszczelni silnika , bo jego działanie polega tylko i wyłącznie na zabezpieczeniu powierzchni współpracujących elementów przed efektami pracy bez filmu olejowego ( podczas uruchamiania silnika ) i przy bardzo dużym obciążeniu, gdy film ulega przerwaniu :whistling:

Po prostu zmniejsza zdecydowanie tarcie :)

Edytowane przez piotrsob1
Opublikowano

Często to używałeś czy tylko kiedyś?

wysłane z Commodore 64

Opublikowano

Kiedyś często, z fantastycznym wręcz skutkiem :)

Potem praeparat zniknął z rynku, i trochę o nim zapomniałem (starość nie radość ) :decayed:

Teraz przy problemie z wałkiem sobie przypomniałem, a google powiedziało resztę :whistling:

Opublikowano

Tak pytam bo różne krążą opinie o tego typu środkach :-)

wysłane z Commodore 64

Opublikowano (edytowane)

Za pół roku Ci potwierdzę , jak ze skutecznością, na wiosnę zwalę dekiel i pomierzę wałek, chyba że się wcześniej zesra całkiem :):decayed:

Edytowane przez piotrsob1
Opublikowano

Zadając konkretne pytania na forum , jesteśmy w stanie Ciebie naprowadzić na przyczynę, jak podstawy mechaniki Ci nie obce, to jesteś w stanie sam dużo sprawdzić i zawęzić krąg podejrzanych :decayed:

Na pewno pufanie, basowe dudnienie z filtra powietrza jest objawem nieprawidłowego działania zaworów i ja bym tego nie ignorował.

Sprawdzał w Twoim motorze ktoś te broki ?

Opublikowano

U mnie Militec jest w Fota od ręki ale cena jakas chora była.

Opublikowano (edytowane)

K2, 250 ml można kupić poniżej 50 PLN-ów, a to wystarcza na zalanie motorówki.

Są jeszcze inni pakowacze, ale jakoś mi to trąci stodołą, i nie mam zaufania.

Prosty test , który wyłapie większość podróbek , to wlanie niewielkiej ilości MILITEC-a do szklanki z wodą.

Ori jest cięższy od wody i powinien iść na dno :whistling:

K2, który wlałem do swojej, przeszedł test pozytywnie :)

Edytowane przez piotrsob1
Opublikowano

To właśnie patrząc na ich opakowanie zapaliła mi się czerwona lampka w głowie, nie twierdzę że to podróba, ale wolałem kupić w opakowaniu firmy , która coś znaczy na rynku :naughty:

Opublikowano

Wszystko mi sprawdzali. Nawet ciśnienie, zeby wykluczyć gniazda zaworowe. Dwóch niezależnych obstawilo slabej jakości wałek i zwykłe szklanki zamiast czarnych.

Pojechalem z reklamacja do zakladu w ktorym robili mi hydraulike. Posprawdzali wszystko i jak wyzej pisałem. Wszystko ok. No niby motor odpala, ma swoja moc, nie kopci....tylko to buczenie basowe, jakby wlasnie przeplyw spalin czy powietrza. A źródło dzwieku jest jakby w okolicach kolektora wydechowego.

Porównywałem w kilku autach. Z pewnym przebiegiem ok 180tys nie bylo tego dźwięku. Ostatnio w passku klienta z takim samym silnikiem i przebiegiem 260tys tez słychać to buczenie. ..

Opublikowano (edytowane)

Zdjalem czapkę i o dziwo wałek na pierwszy rzut oka wygląda ładnie lekkie ślady zużycia a olej był wymieniany w trybie longlife. Zrobiłem zdjęcia to podeślę później. Przebieg 292tyś sprawdzane w aso.

DSCF3794.jpg DSCF3795.jpg DSCF3796.jpg DSCF3797.jpg DSCF3798.jpg DSCF3799.jpg DSCF3800.jpg DSCF3801.jpg DSCF3802.jpg DSCF3803.jpg DSCF3804.jpg DSCF3805.jpg DSCF3806.jpg

Edytowane przez Jarek882

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...