Co się dzieje z tą tarczą i klockiem?!

[Dev 1443]

daj lepiej foto

zobaczymy o co kaman

[dziadekM 1]

jutro po południu jak wrócę z robo

---------- Post dopisany 17-07-2012 at 15:44 ---------- Poprzedni post napisany 16-07-2012 at 22:24 ----------

To wygląda mniej więcej tak:

<br /><br />

[bipi555 0]

chcialem zapytac co sie dzieje z moja tarcza , zmienione kilka dni temu na nowe , przejechane 300 km ATE tarcza , klocki ABS i takie rysy sie zrobily na jednej , co jest grane ??, mam sie tym przejmowac ?

[gerlinski 0]

Proponuję natychmiast wymienić te klocki.....robią Ci wżer na tarczy......ewentualnie wyjmij i zobacz....może da się wydłubać to co drze tarczę......

[bipi555 0]

no to super , a jutro jeszcze jazda na kolejne 300 kilometrow

[fusse 0]

ile te klocki kosztowały?

[adadur 13]

witam

moze od poczatku, nie wyglada mi ten pasek z dolu na rdze, tylko na jakis pyl, w tym jasniejszym miejscu przelecialem papierkiem lekko. dlaczego jedna i druga tarcza tak samo wyglada? czy to są przegrzane tarcze ?

jakiego smaru uzywac przy smarowaniu tych dwoch prowadniczek ?

Normalne to to nie jest ale też nie ma co płakać. Wg mnie przeszkliło ci klocki i dlatego go nie równo zbiera. Że klocek juz troche ma na latane nie ma co go ratować ale przymierzyć sie do wymiany. Nie widać w jakim stanie jest grubość tarczy ale chyba też swoje powoli przeszła.

Co do przegrzania tarcz - po fotkach cięzko ocenić ale jeśli mają niebieskawo-filoletowy odcień na płaszczyźnie tarcia klocka to są przegrzane. Prawidłowo mają metaliczny kolor.

Czym smarować prowadniczki - ja używałem grafitowego i miedzianego oraz tego smaru ATE (wg mnie ten smar ATE wymusili ekolodzy ale wcale najlepszym rozwiązaniem nie jest).

U mnie wyglada prawie ze identycznie..

Lewe kolo..

http://s16.postimage.org/n2matrm6p/DSC04485.jpg

i prawe kolo..

http://s7.postimage.org/u3vu9unaf/DSC04487.jpg

Najbardziej "smieszne" jest to.. pojechalem do mechanika ktory bylem pewien ze zna sie na swojej robocie.. i powiedzial, zebym zdjal kolo i papierem sciernym starl z tarczy i jezdzil dalej.. drugi mechanik.. tak ma byc . Pojechalem do kumpla i powiedzial ze do wymiany gumki na prowadnicach. Gdzie Tomek mi o tym napisal juz jakis czas temu. Ja np. podczas mocniejszego hamowania czuje ze lewe kolo mi gdzies ucieka.. Kumpel mi to powiedzial ze zrobi tylko ze za dwa tygodnie bo narazie reka w gipsie a ja nigdy nie tykalem sie do hebli i nie mam pojecia o tym wiec nie ruszam.. Wniosek.. mechanicy ostatnio mnie wkur, bo wielka laske robia ze klient przyjechal

Kolego ty to masz napewno tarcze do wymiany (przegrzane) - chyba że tak aparat przekłamuje:naughty:

http://s12.postimage.org/hl8cqxj7d/tarcz.jpg

chcialem zapytac co sie dzieje z moja tarcza , zmienione kilka dni temu na nowe , przejechane 300 km ATE tarcza , klocki ABS i takie rysy sie zrobily na jednej , co jest grane ??, mam sie tym przejmowac ?

A jak druga strona - możliwe też że coś było pod klockiem jak druga strona OK - tak czy inaczej szkoda nowych tarcz

[Dev 1443]

Adadur, do smarowania prowadnic na przodzie nie nadaje sie smar miedziowy

zeżre gumę, jeżeli nie ma dostepu do litowego smaru wówczas wlewamy

płyn hamulcowy, pod gumke osłaniająca tłoczek tez warto troszke go nalac

wówczas nie koroduje tłoczek i ma smarowanie

[spetsnaz 2]

http://s12.postimage.org/hl8cqxj7d/tarcz.jpg

chcialem zapytac co sie dzieje z moja tarcza , zmienione kilka dni temu na nowe , przejechane 300 km ATE tarcza , klocki ABS i takie rysy sie zrobily na jednej , co jest grane ??, mam sie tym przejmowac ?

Klocki szmelc.. jeżeli tak wygląda tarcza po 300km, to przy najbliższej wymianie klocków będziesz musiał liczyć się też z wymianą tarcz.

---------- Post dopisany at 22:12 ---------- Poprzedni post napisany at 22:10 ----------

gumowe prowadnice i spręzyny na zaciskach do wymiany

prowadnic nie trzeba smarowac

a jak sie uprzesz to tym:

Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

ja zawsze wlewam odrobinę płynu hamulcowego i jest GIT

Potwierdzam, pomaga przy tego typu przypadłościach.

[bawół1 1]

U mnie tarcze wyglądają podobnie jak w 1 poście. Męczę się z tym od 3 lat. W sumie teraz mam tarcze z Aso które przetrwały kolejny rok, a tak co roku musiałem zmieniać tarcze i klocki. Tarcze najpierw dostawały takich pasków na dole , przez co spadała siła hamowania , potem przegrzewały się i dostawały bicia. Teraz Ori tarcze trzymają najdłużej ,ale idealnie nie jest.

Zaznaczę że prowadniczki i druty wymieniałem chyba 2-3 razy. Jest gdzieś na forum mój temat , ale nie doczekał się rozwiązania.

Tłoczki ładnie pracują. Mechanicy rozkładają ręce.

Koledzy którzy mają taki sam problem , opiszcie jaki styl jazdy macie.

Zazwyczaj jeżdżę spokojnie, ale zdarza się że przepalę porządnie pająki.

Rok temu jak zakładany był nowy komplet tarcz i klocków, prowadnic ,druty miały ok 6 mcy. Po złożeniu przez 6 miesięcy wszystko grało idealnie.

Tarcze do samego dołu ładne srebrne, później od jesieni zaczeły się pojawiać paski.

jak widać prowadnice i druty nie pomagają. A jeśli nawet to chyba zbyt ostra jazda szkli klocek przez co do hamowania potrzeban jest jeszcze większa siła , a to powoduje jeszcze większe przegrzanie tarcz. ehh.

[pioteros 20]

Moze masz jarzma wyrobione, kup tu na forum za pare zlotych ktos ci pusci same jarzma, wymien, przesmaruj tylko ten rancik po ktorym jezdzi klocek i złòż wszystko jeszcze raz do kupy, koszt w sumie nie wielki będzie a warto spróbować

Wysłane z mojego HTC EVO 3D X515m

[bawół1 1]

Moze masz jarzma wyrobione, kup tu na forum za pare zlotych ktos ci pusci same jarzma, wymien, przesmaruj tylko ten rancik po ktorym jezdzi klocek i złòż wszystko jeszcze raz do kupy, koszt w sumie nie wielki będzie a warto spróbować

Wysłane z mojego HTC EVO 3D X515m

2 lata temu po drugiej wymianie tarcz i klocków również myślałem że może wina jarzm. Zjeździłem całe województwo Warm.- Mzurskie , szukałem używek , widziałem całe zwrotnice z tarczami , gdzie wszystko ładnie ścierało, prosiłem o rozebranie, gdyż interesuje mnie tylko jarzmo.

A jarzma były wyjechane . I tak jeszcze kilka razy , co znalazłem odpowiednie jarzma to okazywały się gorsze niż moje. Aż w końcu znalazłem

jarzma od starej A6 lub Audi 100 , w każdym razie zaciski i zwortnice były jak w mojej A4 . Rozebraliśmy i jarzma okazały się świetne , jak nówka. Kupiłem je i założyłem.

Więc przed tymi tarczmi co teraz mam wsadziłem również inne jarzma. Bez rantu. No i jak pisałem ,nie było tego paska i wszystko ładnie.

A teraz to jest tak sobie. niby klocek na dole zbiera ale taki pasek jest , jakby przegrzania albo korozji bardziej wgłąb tarczy .

[Lo-buz 1]

Ja z mechanikiem rozebralem wszystko, przeczyscilismy, zmienilismy gumki, wszystko ladnie i plynnie chodzi. Znajomy powiedzial zeby delikatnie przejechac papierem sciernym tarcze. Czyszczac zaciski przed malowaniem, przetarlem papierem, nie grubym i prawdzie mowiac na odwal ale o dziwo taki hardcorowy sposob dziala, juz lapie mi na calej tarczy klocek i rowne jest hamowanie. Wychodzi na to ze to bardziej korozja na tarczy ktorej klocek nie potrafi zetrzec ( zacisk slabo lapal ? )

[bawół1 1]

Ja z mechanikiem rozebralem wszystko, przeczyscilismy, zmienilismy gumki, wszystko ladnie i plynnie chodzi. Znajomy powiedzial zeby delikatnie przejechac papierem sciernym tarcze. Czyszczac zaciski przed malowaniem, przetarlem papierem, nie grubym i prawdzie mowiac na odwal ale o dziwo taki hardcorowy sposob dziala, juz lapie mi na calej tarczy klocek i rowne jest hamowanie. Wychodzi na to ze to bardziej korozja na tarczy ktorej klocek nie potrafi zetrzec ( zacisk slabo lapal ? )

co takiego przetarłeś papierem? Tarczę ? Ja też tak robiłem, żeby oczyścić tarczę. Do tego klocki przeszlifowałem na papierze i szkle.

Na razie siła hamowania jest zadowalająca . Ale już myślę co będzie w zimę. Zapewne problem powróci.

[Lo-buz 1]

Tak, tarcze. I ja cos czuje ze temat wroci jak nie w zime to napewno na wiosne. Znajomy mowi zeby po prostu czasem powciskac hamulcem a nie tylko zwalnianie I teraz sobie czasem szybciej i mocniej hamuje a nie zwalniam popuszczajac hamulec. Poki co jestem zadowolony z hamowania

[bawół1 1]

Tak, tarcze. I ja cos czuje ze temat wroci jak nie w zime to napewno na wiosne. Znajomy mowi zeby po prostu czasem powciskac hamulcem a nie tylko zwalnianie I teraz sobie czasem szybciej i mocniej hamuje a nie zwalniam popuszczajac hamulec. Poki co jestem zadowolony z hamowania

U mnie chyba dodatkowym problemem jest , że auta nie używam codziennie.Czasem co 2-4 dni. W zimie jak sól osiądzie na tarczy to się wgryza.

Moze ty również mało jeździsz.

[Lo-buz 1]

Srednio jezdze jesli chodzi o intensywnosc, szczegolnie w zime bo praca dom, dom praca, czasem w trase.. Odcinki do pracy po 4 km. W wakacje wiecej sie jezdzi to tez fakt. Wychodzi na to ze jesli hamulce sprawne to wiecej deptac

[Pawel_M 3]

prowadnice - 11.0101-5409.2

druty - 11.8116-0143.1

tarcze mozna przetoczyc, klocki wyrównac na papierze albo kupic wszystko nowe

Czy numer katalogowy tych drutów tyczy się także zacisków z jarzmem pod tarczę 312mm ??

[Dev 1443]

tak, to jest to samo

[bawół1 1]

ale pomimo ze w zestawie 312 zaciski są te same to raczej nie ma problemu z takim dziwnym ścieraniem prawda?