miron78 Opublikowano 5 Maja 2010 Opublikowano 5 Maja 2010 pewnie ze myslalem, ale nic nie wymyslilem - sam nie wiem... raz bym chcial a raz nie miałem identycznie - aż któregoś dnia wstałem, nie myśląc za dużo zabrałem się za to i po obiadku autko już było bez pomarańczowych kierunków
Trezor Opublikowano 5 Maja 2010 Opublikowano 5 Maja 2010 Kolejny raz przypomniałeś mi, jak wielu rzeczy brakuje jeszcze w moim samochodzie.
reniek Opublikowano 6 Maja 2010 Opublikowano 6 Maja 2010 Rose rezaj podsufitke na czarno. Ja mam u siebie i super sie komponuje z całością. Podejrzewam ze wątpliwości masz z tego tytułu że fabryka to jednak fabryka
turdzi Opublikowano 6 Maja 2010 Opublikowano 6 Maja 2010 eee tam a co to za roznica , ja tam bym zostawil to w spokoju , pozniej bedzie trzeszczec
Trezor Opublikowano 6 Maja 2010 Opublikowano 6 Maja 2010 eee tam a co to za roznica , ja tam bym zostawil to w spokoju , pozniej bedzie trzeszczec Właśnie tu podniosłeś sprawę, która zawsze mnie zastanawiała. Czy takie rezanie, nie niesie za sobą konsekwencji w postaci trzeszczenia, stukania, itp.?
fethorus Opublikowano 6 Maja 2010 Opublikowano 6 Maja 2010 przyblirzyl bys mi bardziej temat tego dvd bo chce tez zamontowac bo mam w schowku tylko cd zmieniarke a niewiem co mam kupic aby bylo dobrze a ori sa strasznie drogie ponoc
turdzi Opublikowano 6 Maja 2010 Opublikowano 6 Maja 2010 eee tam a co to za roznica , ja tam bym zostawil to w spokoju , pozniej bedzie trzeszczec Właśnie tu podniosłeś sprawę, która zawsze mnie zastanawiała. Czy takie rezanie, nie niesie za sobą konsekwencji w postaci trzeszczenia, stukania, itp.? jak zawsze unikam wszelkiego rodzaju czynnosci niosacych za soba koniecznosc zdejmowania tapicerk i innych tego typu rzeczy.Nigdy nie poskladasz tego tak jak to zrobila za pierwszym razem fabryka ( nawet uzywajac nowych zapinek ) , a tym bardziej w avancie gdzie z zalozenia ma mniej sztywna bude i juz sam w sobie zaczyna od czsu do czasu wydawac rozne dzwieki , wiec po co mu pomagac
Rosemeyer Opublikowano 6 Maja 2010 Autor Opublikowano 6 Maja 2010 eee tam a co to za roznica , ja tam bym zostawil to w spokoju , pozniej bedzie trzeszczec Właśnie tu podniosłeś sprawę, która zawsze mnie zastanawiała. Czy takie rezanie, nie niesie za sobą konsekwencji w postaci trzeszczenia, stukania, itp.? jak zawsze unikam wszelkiego rodzaju czynnosci niosacych za soba koniecznosc zdejmowania tapicerk i innych tego typu rzeczy.Nigdy nie poskladasz tego tak jak to zrobila za pierwszym razem fabryka ( nawet uzywajac nowych zapinek ) , a tym bardziej w avancie gdzie z zalozenia ma mniej sztywna bude i juz sam w sobie zaczyna od czsu do czasu wydawac rozne dzwieki , wiec po co mu pomagac ano wlasnie to pytanie do wszystkich chlopakow ktorzy to robili, ale pewnie i tak beda pisac ze wszystko jest super za***iście
wojoo Opublikowano 6 Maja 2010 Opublikowano 6 Maja 2010 ja w swoim wyciagalem kilka razy w celu wygluszenia i oblozenia materialem podsufitki i zadnych skrzypien ani innych dziwnych dzwiekow nie ma
OLO_GDA Opublikowano 6 Maja 2010 Opublikowano 6 Maja 2010 rozbieralem i skladalem rozne elementy wnetrza (lacznie z wymiana deski), akurat podsufitowki nie ruszalem ale pojednyncze lementy (slupki itp) tak i wiekszosc jest tak przemyslana ze bez zadnych nowych spinek sklada sie to dokladnie tak jak w fabryce. w roznych autach roznie z tym ale akurat pod tym wzgledem naprawde sie postarali w audi. wiec ja bym nie dramatyzowal..
wrclaguna Opublikowano 6 Maja 2010 Opublikowano 6 Maja 2010 Maszyna koksik niezly wypasik podsufitke rob w alcantarze
Rosemeyer Opublikowano 6 Maja 2010 Autor Opublikowano 6 Maja 2010 rozbieralem i skladalem rozne elementy wnetrza (lacznie z wymiana deski), akurat podsufitowki nie ruszalem ale pojednyncze lementy (slupki itp) tak i wiekszosc jest tak przemyslana ze bez zadnych nowych spinek sklada sie to dokladnie tak jak w fabryce. w roznych autach roznie z tym ale akurat pod tym wzgledem naprawde sie postarali w audi. wiec ja bym nie dramatyzowal.. ja tez rozne elementy rozbieralem i nie mialem/mam zadnych problemow. Sufit jest jednak nieco wiekszych rozmiarow. swoja droga pamietam jak wiele lat temu znajomemu odkleila sie podsufitka w vectrze - jechalismy do 3m i napierd... jak w zuku wiem ze nie ma co tego porownywac, ale jakas taka trauma lekka zostala
wojoo Opublikowano 6 Maja 2010 Opublikowano 6 Maja 2010 rozbieralem i skladalem rozne elementy wnetrza (lacznie z wymiana deski), akurat podsufitowki nie ruszalem ale pojednyncze lementy (slupki itp) tak i wiekszosc jest tak przemyslana ze bez zadnych nowych spinek sklada sie to dokladnie tak jak w fabryce. w roznych autach roznie z tym ale akurat pod tym wzgledem naprawde sie postarali w audi. wiec ja bym nie dramatyzowal.. ja tez rozne elementy rozbieralem i nie mialem/mam zadnych problemow. Sufit jest jednak nieco wiekszych rozmiarow. swoja droga pamietam jak wiele lat temu znajomemu odkleila sie podsufitka w vectrze - jechalismy do 3m i napierd... jak w zuku wiem ze nie ma co tego porownywac, ale jakas taka trauma lekka zostala jak zlozysz poprawnie to gwarantuje ze bedzie wszystko ok
Rosemeyer Opublikowano 8 Maja 2010 Autor Opublikowano 8 Maja 2010 Przyszedł mi do głowy pewien pomysł... Sprzedam auto - Cena: 90tyś lub przejecie leasingu w PLN 35x ok. 2,3tys brutto, odstępne 15tyś. Oferta aktualna niestety tylko do środy
miron78 Opublikowano 8 Maja 2010 Opublikowano 8 Maja 2010 z czym związany jest ten pomysł sprzedanie auto - rozumiem - ale co w zamian
Tomeks Opublikowano 8 Maja 2010 Opublikowano 8 Maja 2010 Przyszedł mi do głowy pewien pomysł... Sprzedam auto - Cena: 90tyś lub przejecie leasingu w PLN 35x ok. 2,3tys brutto, odstępne 15tyś. Oferta aktualna niestety tylko do środy jakiś rok temu było 119tyś i to bez jakiś tam gratów(sprzęt audio o ile pamiętam),a teraz 90tyś prawie 30tyś w plecy przez rok i to przy kilkuletnim aucie,można sie wkur&%ć
Rosemeyer Opublikowano 8 Maja 2010 Autor Opublikowano 8 Maja 2010 Przyszedł mi do głowy pewien pomysł... Sprzedam auto - Cena: 90tyś lub przejecie leasingu w PLN 35x ok. 2,3tys brutto, odstępne 15tyś. Oferta aktualna niestety tylko do środy jakiś rok temu było 119tyś i to bez jakiś tam gratów(sprzęt audio o ile pamiętam),a teraz 90tyś prawie 30tyś w plecy przez rok i to przy kilkuletnim aucie,można sie wkur&%ć cos Cie pamiec zawodzi, bo nie rok temu a chyba w grudniu i stan/wyposazenie bylo takie samo. temat niestety nie aktualny - okazalo sie, ze potencjalne nowe auto mialo kilka minusow ktore mi nie pasowaly, a na sile nie chce mi sie zmieniac
Tomeks Opublikowano 8 Maja 2010 Opublikowano 8 Maja 2010 cos Cie pamiec zawodzi, bo nie rok temu a chyba w grudniu i stan/wyposazenie bylo takie samo. może w grudniu ale to tym bardziej,pół roku minęło,a cena o prawie 30tysi niższa a co do mojej pamięci,to w grudniu niebyła przypadkiem cena jakoś 130tyś. ,a 119 bez czegoś tam
Rekomendowane odpowiedzi