talib1990 Opublikowano 21 Grudnia 2014 Opublikowano 21 Grudnia 2014 Grubcio ty gdzieś po Rzeszowie śmigasz? Nie, fura w leasingu śmigam po śląsku z moją ksywą w firmie to śmieszna historia... do małych nie należe to darli się GRUBY aż pewnego dnia ktoś rzucił hasło, żeby mi przykro nie było to jest Grubcio... gdzie teraz nie zajade to kierownicy, prezesi i kumple każdy mówi Grubcio jihaad 8x8 ? u mnie w firmie mamy teraz prawie same R'ki 2005/2006r moja jest jedna z starszych ale ze względu na elektryczny dach na pace nie chce tego auta zostawić.... co za lenistwo hehehe
jihaad Opublikowano 21 Grudnia 2014 Opublikowano 21 Grudnia 2014 Tak, stary grat, ale 8x8 z blokadami wszystkich czterech mostów. Nie jeżdżę nim już na co dzień, ale w terenie to szatan był. Teraz najczęściej koniki 4x4 z wywrotkami. A elektryczna czy hydrauliczna plandeka to dobra rzecz. Doceni to kaźdy, kto robi więcej jak kilka kursów dziennie. Wysłane batonikiem Kitkat.
talib1990 Opublikowano 21 Grudnia 2014 Opublikowano 21 Grudnia 2014 u mnie niestety 8x4.... mieliśmy kiedyś robotę wywózke gruzu na działke po drugiej stronie ulicy dosłownie 20 metrów.. życzliwi sąsiedzi dzwonili, że głośno to policja stała non stop i trzepali oczywiście za plandeki ... ja jako jedyny jeździłem z uśmiechem... reszta latała więcej z plandeką niż jeździła hehehehe
jihaad Opublikowano 21 Grudnia 2014 Opublikowano 21 Grudnia 2014 Pamiętam, jak robiłem przy budowie A2 Świecko - Nowy Tomyśl. Czasem po 10 kursów po dzisiejszej DK92 i nie było możliwości bez plandeki. Dawało w kość to skakanie po aucie. Teraz najczęściej koniki 4x4 z wywrotkami. Robury też z blokadami obu mostów:
Blachu Opublikowano 21 Grudnia 2014 Opublikowano 21 Grudnia 2014 (edytowane) Skoro już jesteśmy w terenie, to sytuacja u mnie w pracy z przed kilku dni... Oczywiście to nie moja trzyośka Edytowane 21 Grudnia 2014 przez Blachu
GILI Opublikowano 22 Grudnia 2014 Opublikowano 22 Grudnia 2014 (edytowane) na początku u Repki jeździłem po budowach starym roburem koniem 4x4,potem cefką 6x4 z przyczepą,a na koniec Mercem mp3 6x6 solówką w wykopie. 6x4 ,to pomyłka na budowach trzeba wjeżdżać z towarem pod nos,a jak się nie można obrócić,bo to nie skręca, to ekipa zapiepsza atlasami,fadromami itp. żeby cię popchnąć,a wiadomo,że budowlaniec jest w stanie połamać wszystko 6x6 wygląda jak wóz drabniasty,ale w terenie jeździ niesamowicie,charakterystyka napędu Mercedesa,też nadaje się idealnie. Edytowane 22 Grudnia 2014 przez GILI
jihaad Opublikowano 22 Grudnia 2014 Opublikowano 22 Grudnia 2014 (edytowane) Zgadza się, na prawdziwych budowach, w ciężkim terenie to tylko 6x6 i 8x8. Każda nienapędzana oś tylko przeszkadza. Takie coś jeszcze wynalazłem. Oska ważyła jakieś 19 ton + 34-35 na plecach i ognień. Wariactwo to było, a tu jest jeszcze mały kiper. "Najlepsi" zamykali wagi 60t 4-oskami. A pamiętacie jeszcze takie zimy? Sezon 2010/2011, autostrada A4: Edytowane 22 Grudnia 2014 przez jihaad
WhyMe? Opublikowano 22 Grudnia 2014 Opublikowano 22 Grudnia 2014 Koledzy lecę dzisiaj do Holandii miejscowość Tilburg, pytanie jak najlepiej tam jechać? W sensie Zgorzelec - Kassel - Dortmund czy uciekać górą czyli Olszyna - Magdeburg i na Hannover?
mech15 Opublikowano 22 Grudnia 2014 Opublikowano 22 Grudnia 2014 (edytowane) pierwsza wersja lepsza wg mnie, ale górą jest bardziej płaskołajmi, może po tą szyszunię z battalionu jedziesz? Edytowane 22 Grudnia 2014 przez mech15
izka7878 Opublikowano 22 Grudnia 2014 Opublikowano 22 Grudnia 2014 Ja zawsze jeździłam na A2 do A30 i resztę Beneluxem.
WhyMe? Opublikowano 22 Grudnia 2014 Opublikowano 22 Grudnia 2014 I chyba też pojadę środkiem A co też ci wziąć? Ja zawsze jeździłam na A2 do A30 i resztę Beneluxem. Ja ruszam ze śląska
Patrykbor Opublikowano 22 Grudnia 2014 Opublikowano 22 Grudnia 2014 (edytowane) Ja na parę dni se zasiadłem w takie gówno Na początku nie mogłem se miejsca znaleźć bo pozycja za kierą dla mnie porażka później jakoś się usadowiłem ,ale ten jeb.... automat o 9 rano już śniadania nie miałem bo nie wiedziałem co z wolną ręką zrobić .Aha najfajniejsze są w niej kamery nawet głowy przez okno nie wychylałem żeby pudło podczepić , postawić na przyczepie i podczepić przyczepę ( nawet jakbym wystawił głowę to i tak haka nie widać ) . Nawet się zbiera ale 85 odcinka ,moje FH ma na 89 niby 4 km ale na obwodnicach robi różnice Edytowane 22 Grudnia 2014 przez Patrykbor
GILI Opublikowano 22 Grudnia 2014 Opublikowano 22 Grudnia 2014 Nie piepsz Patryk fajne auto,tylko trochę trzepie i nisko się siedzi . Przed dwoma tygodniami leciałem całą noc we mgle na minusie,tak wyglądałao auto
Patrykbor Opublikowano 22 Grudnia 2014 Opublikowano 22 Grudnia 2014 Nic nie trzepie cala na poduchach jak i moje volvo. Załadowany buja jak na statku. A dwa razy miałem twojego bliźniaka.
dariuszqw Opublikowano 22 Grudnia 2014 Opublikowano 22 Grudnia 2014 za***isty towar wiozłem do tarnowskich gór Towaru po sam dach, a waga 800 kg ale spowrotem już nie było tak lekko.. Małe paczuszki ale na papierze 24 Tony :-/ Podoba mi się ta jazda ;-) ciekawe jak będzie samemu się jeździło Naciapane z Zetki
GILI Opublikowano 24 Grudnia 2014 Opublikowano 24 Grudnia 2014 (edytowane) Wesołych Świąt Truckerzy...Tyle samo powrotów co wyjazdów w Nowym Roku Edytowane 24 Grudnia 2014 przez GILI
WhyMe? Opublikowano 24 Grudnia 2014 Opublikowano 24 Grudnia 2014 Również życzę szerokich dróg i tylu powrotów co wyjazdów
Gość Edyta Opublikowano 24 Grudnia 2014 Opublikowano 24 Grudnia 2014 wzajemnie Panowie i Panie jak mówi Gili ile wyjazdów tyle powrotów
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się