myrmex Opublikowano 13 Września 2015 Opublikowano 13 Września 2015 (edytowane) Od kilku sezonów K7.700 - polecam. Glinkę stosujemy tylko i wyłącznie meguiars'a - średnio dwa razy do roku wypada - ale to zależne jest od wielu rzeczy. Dzięki za odpowiedź. Korzystając z okazji załączam wyrazy szacunku Edytowane 13 Września 2015 przez myrmex
Griffe Opublikowano 6 Października 2015 Autor Opublikowano 6 Października 2015 Czas chyba jakąś relację wrzucić, bo dawno nic nie pokazywaliśmy...
PrzemoS4 Opublikowano 6 Października 2015 Opublikowano 6 Października 2015 Pany,szkoda ze tak daleko jestescie:( heh Bo chetnie bym wrzucil foty swojej eski po korekcie.....
Griffe Opublikowano 9 Października 2015 Autor Opublikowano 9 Października 2015 (edytowane) Długa była przerwa, więc pora najwyższa coś wrzucić. Tym razem Audi A3 8P Sportback - ostatni wypust. Ogólnie auto w bardzo dobrym stanie. Naszym zadaniem było doprowadzić lakier do idealnego stanu i zabezpieczyć powłoką. Poza kilkoma większymi rysami, śladami po ptasim guano oraz odpryskami na masce i zderzaku - minimalne holsy wynikające z mycia itp. Tym razem w relacji głównie skupiamy się na pokazaniu stanu lakieru i przede wszystkim zaprawkach. Całe auto w oryginalnej powłoce lakierniczej, więc malowanie maski mogłoby być różnie odebrane - w takiej sytuacji Hokus Pokus robi swoje czary. Maska wypolerowana dla sprawdzenia jak lakier poddaje się korekcie. Stan lakieru widoczny na drzwiach Po wypolerowaniu Miejscami nieco gorzej - typowe dla myjni automatycznych. Guano Widoczne głębokie odpryski lakieru - do podkładu Sumarycznie było ich aż kilkadziesiąt. Każdy odprysk został dokładnie oczyszczony i "przygotowany" pod przyjęcie warstwy naprawczej Lakier na błotniku Po korekcie Głębsza rysa Po korekcie Trochę więcej głębszych rys Gorszy stan lakieru na dolnych częściach drzwi Ze względu na mnogość zaprawek szlifowanie każdej nie miało sensu. Jak widać jest co ścinać Maska szlifowana na mokro - czyli popularny wet sanding Jest matowa Tak wyglądają wstępnie ścięte zaprawki Jak widać jest ich sporo Zaczynamy polerować matowy lakier. Tutaj szczególną uwagę chcę zwrócić na sam wet sanding, który był dość specyficzny i bardzo trudny z racji tego, że miał na celu tylko obrobienie zaprawek bez usuwania fabrycznej mory... Kolejne etapy polerowania po wet sandingu Będzie dobrze 50/50 Polerujemy dalej Teraz cluo jak wyglądają gotowe zaprawki - pokazane "czarno na białym" bo szare na szarym byłyby raczej niewidoczne Jak widać minimalne różnice to nieco inne ułożenie ziaren perły a nie jakieś dołki, górki czy brak połysku. Oczywiście bardzo ważne jest idealne dobranie lakieru oraz sam jego skład. Tak prezentuje się maska bez odprysków Jest szajn Duże zaprawki na tylnym zderzaku Jak widać auto ze Szwajcarii - zadowolonych klientów, którzy zawitali do nas po raz drugi, a w między czasie stali się dobrymi znajomymi. Niestety czas nas naglił i nie pozwoliło to na wykonanie pełnej dokumentacji fotograficznej Trzy zdjęcia na szybko po skończonej pracy. Edytowane 9 Października 2015 przez Griffe
black4 Opublikowano 9 Października 2015 Opublikowano 9 Października 2015 (edytowane) Wielki respekt! Jesteście Mistrzami w tym fachu! To co zrobiliście z zaprawkami to poezja, Pozdrawiam! //staraj się nie cytować całego postu ze zdjęciami /Denis Edytowane 9 Października 2015 przez Denis
Animal Opublikowano 9 Października 2015 Opublikowano 9 Października 2015 Chciałbym napisać coś sensownego ale muszę najpierw pozbierać swoją szczenkę z podłogi Te zaprawki to mistrzostwo świata
dawidg2 Opublikowano 9 Października 2015 Opublikowano 9 Października 2015 lavagrau pewnie, lub coś podobne.
beny2303 Opublikowano 9 Października 2015 Opublikowano 9 Października 2015 Taką sztukę ogląda się z przyjemnością, a nie z obrzydzeniem Korekta lakieru to pełen szacun
Stich Opublikowano 9 Października 2015 Opublikowano 9 Października 2015 (edytowane) super!Która maszynke uzyłes do sandingu? Edytowane 9 Października 2015 przez Stich
PrzemoS4 Opublikowano 10 Października 2015 Opublikowano 10 Października 2015 Poezja, z tego co widac przy kazdej relacji wrzucanej na forum- pelen profesjonalizm
Griffe Opublikowano 10 Października 2015 Autor Opublikowano 10 Października 2015 Dzięki za słowa uznania. Do maszynowego wet sandingu Rupes Duetto 12. Mamy jeszcze dla Was kilka zaległych relacji, ale chwile trzeba poczekać, kolejne auto mamy w Ghost Garage.
Stich Opublikowano 10 Października 2015 Opublikowano 10 Października 2015 Dzięki za słowa uznania. Do maszynowego wet sandingu Rupes Duetto 12. Mamy jeszcze dla Was kilka zaległych relacji, ale chwile trzeba poczekać, kolejne auto mamy w Ghost Garage. były problemy z "ogonkami" ?? Zastanawiam sie czy kupic duetto czy normalnego sandera 2,5mm jeszcze jedno pytanko. domniemam ze zmieszales baze z klarem dawales jakis podkład pod to? czy tylko odtłuszczenie? Musze przyznac ze pół nocy nien spałem widzac jak ładnie ci wyszły zaprawki i nakreciłeś mnie zebym sie za to wział Kiedys robiłem i wyszło w sumie spoko ale u ciebie wyszło mega spoko! Teraz poszukam jakiejs maski i bede ćwiczył
Griffe Opublikowano 9 Listopada 2015 Autor Opublikowano 9 Listopada 2015 (edytowane) Czas ucieka, coraz więcej zaległych relacji i coraz więcej "konkurencji" W miarę możliwości postaramy się odrabiać zaległości. Tym razem wspomnienie bardzo gorącego lata i Opel Insignia w nietypowej odmianie - nieoferowanej w Polsce - TOP SZPADEL (same fotele - niestety brak na zdjęciach - to dopłata rzędu kilku tysięcy Euro) Hokus Pokus jak zwykle najlepsza możliwa korekta wraz z zaprawkami oraz zabezpieczeniem lakieru w postaci Crystal Serum. Auto po przyjeździe prezentowało się następująco: Czas zabrać "Adama" do Ghost Garage na Abəra kaDavəra. Samo przygotowanie do inspekcji trwało kilka godzin. Lakier był niesamowicie wręcz "zabity" i zapchany Jest się czym chwalić, więc się chwalimy oficjalny certyfikat GTECHNIQA łącznie z CRYSTAL BLACK! Pełno różnej aktywnej chemii pomaga nam oczyścić lakier - niezliczona ilość pre wash'y i wash'y Po kolejnych aplikacjach chemii zaczyna być widać z czym będziemy mieli do czynienia Czas na inspekcję - lakier oryginalny ze wszelkimi możliwymi defektami łącznie z napyleniem, odkurzem oraz "....." no właśnie Bynajmniej nie jest to ślad po zaschniętej chemii. Z tymi cudami poradził sobie dopiero wet sanding. Reszta uszkodzeń to pisikejk Zmatowienia, twardość lakieru i ilość głębokich rys zadecydowała o wet sandingu całości... W takim razie lecimy z tematem "Fantastyczny" stan dachu - wręcz EPICKI Było gorąco Trzeba było jakoś chłodzić STAMINĘ A temperatura rosła... Mimo to dawaliśmy radę - chociaż jeszcze nie znamy zaklęć na żar, jeszcze... Finalny efekt po Crystal Serum od Gtechniqa - najlepszej powłoce dostępnej na rynku wg mnie. Efekt lustra i efekt fantom - gratis Niesamowita perła - w słońcu magia - w końcu by Hokus Pokus Po zachodzie słońca również okazale Ingi po pełnej krystalizacji Jak zwykle - dzięki za uwagę i poświęcony czas. Stay tuned. Edytowane 9 Listopada 2015 przez Griffe
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się