misiek23 Opublikowano 13 Lipca 2008 Opublikowano 13 Lipca 2008 Czesć koledzy. Mam problem tego typu ze jak wracam z trasy to strasznie grzeja mi sie alumy(z przodu). Nie wiem czy tak ma byc ale cos mi sie to nie widzi . Ostro nie hamuje i pomykam spokojnie. Pytanko . czy Ten typ tak ma ,czy u was jest tak samo. czy to raczej zacisk żle odbija a moze łozysko? Czekam na wasze podpowiedzi i pozdrawiam
ptyś Opublikowano 13 Lipca 2008 Opublikowano 13 Lipca 2008 moim zdaniem cylinderek ci sie nie cofa i klocki delikatnie trzymaja mam tosamo tylko w jednym kole a jak to nie to to moze byc przewod guwy zalamany i plyn moze niewracac
.Pablo. Opublikowano 14 Lipca 2008 Opublikowano 14 Lipca 2008 i tu poprę poprzedników masz nie sprawny układ hamulcowy felgi nie mogą się grzać albo zaciski nie odbijają do przeczyszczenia albo wąż gumowy sparciał w środku i masz w zacisku ciągle ciśnienie ps zrób to jak najszybciej bo szkoda tarcz i klocków bo ciągle będą się przegrzewały
henias1987 Opublikowano 20 Lipca 2008 Opublikowano 20 Lipca 2008 najprawdopodobniej hamulce, jak kolega pisal szkoda ich i na dodatek wiecej pali czyli jak najszybciej napraw:)
mcm Opublikowano 20 Lipca 2008 Opublikowano 20 Lipca 2008 wyjmij tłoczki wyczyść i załóż zestawy naprawcze, wymień płyn hamulcowy i będzie OK
mlodyy Opublikowano 23 Lipca 2008 Opublikowano 23 Lipca 2008 podnies niunie do gory i pokrec kolem jesli kreci sie oporne to zaciski do naprawy
Cuber Opublikowano 23 Lipca 2008 Opublikowano 23 Lipca 2008 hmmm to pwoiem Wam koledzy ze u mnie po dłuższej jeżdzie z hamowaniem tez sie grzeją fele a układ hamulcowy, zaciski itd jest OK , wydaje mi sie ze jest to normalne oczywiscie w umiarkowanym stopniu
mlodyy Opublikowano 25 Lipca 2008 Opublikowano 25 Lipca 2008 jesli jest tarcie musi byc cieplo ale nie do przesady
marecki_78 Opublikowano 27 Lipca 2008 Opublikowano 27 Lipca 2008 hmmm to pwoiem Wam koledzy ze u mnie po dłuższej jeżdzie z hamowaniem tez sie grzeją fele a układ hamulcowy, zaciski itd jest OK , wydaje mi sie ze jest to normalne oczywiscie w umiarkowanym stopniu Mi też kiedyś grzały się w umiarkowanym stopniu ale przy zmianie klocków w samochodzie odkryłem z prowadnice dolne zacisków z obu stron były zapieczone. Spowodowało to kompletne zużycie klocków wewnętrznych (czyli tych od wewnątrz), klocki "zewnętrzne" były, okey, hamulce tez były OKI - > w znaczeniu siły hamowania. Problem był inny: - tarcze hamulcowe się pokrzywiły i było bicie - zużycie paliwa było większe około 0,5 litra na 100km. Od tej pory co jakiś czas sprawdzam prowadnice - oczywiście zamontowanie nowych uszczelek i posmarowanie smarem hamulcowym jest kluczowe - i jest wporzo. polecam i Wam to zrobić ;-) Pozdr
szafir1985 Opublikowano 4 Sierpnia 2008 Opublikowano 4 Sierpnia 2008 u mnie podobnie przy podniesieniu zadnych oporów kola tocza sie normalnie, taka moja uwaga na ten temat bo wydaje mi sie ze bedą się bardziej grzac ponieważ w 1Z nie bylo wentylowanych tarcz i zdaje mi sie ze to jest tym spowodowane jesli sie myle to mnie poprawcie
stas_h Opublikowano 24 Sierpnia 2008 Opublikowano 24 Sierpnia 2008 Witam, moim zdaniem do wymiany giętkie przewody hamulcowe.Po hamowaniu płyn nie cofa się .
agdamski Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Opublikowano 27 Sierpnia 2008 witam-podepne sie pod temacik. U mnie bylo to samo z tym ze ,o dotknieciu felgi mozna bylo tylko pomyslec-byla tak goraca ze niedalo rady jej dotknac.Pojechalem do serwisu tam stwierdzili ze przy ostatniej wymianie klockow ktos cos zpapral i te niewracaly do konca,przez co, caly czas szlifowaly tarcze.Dobrze ze zrobilem tylko 50 moze 60 km z 140/170 km/h.Jak przyjechalem do domu czuc bylo spalenizne tak jak przewody elekt. wsiadlem do niuni zeby ja przestawic i stracile calkowicie hamulce.Plyn mi sie zagotowal-doslownie. a tarcza byla spalona miala kolor miedzi.Wiec pojechalem do ATU i 300€ nie moje Teraz mam to samo i to po wizycie w serwisie ATU (oczywiscie pojechalem do nich z reklamacjia,ale stwierdzili ze to szczeki i koszt ok 550-600€), Wiec dobrze radze -zrob to jak najpredzej bo sie wepchasz w wydatki.
leoncjo Opublikowano 28 Sierpnia 2008 Opublikowano 28 Sierpnia 2008 To i ja dorzuce swoje 3 grosze. Może po prostu (ja tak kiedys miałem) tarcze są juz mocno zuzyte i zrobił się spory rant na brzegach i klocki podczas hamowania delikatnie się zakleszczaja (hamując wciska się je w zagłębiebie w tarczy). Jak puścisz hamulec klocki luzują się, ale rantem delikatnie po nich tarło i ciągle się grzało.
songo Opublikowano 31 Sierpnia 2008 Opublikowano 31 Sierpnia 2008 tak się składa że u mnie jest to samo,też sie tak grzeja a sprawdzałem koła od razu jak robiłem tłoczki z tyłu i było wszystko w porządku.wczoraj juz po jakimś czasie zmieniałem klocki w przodzie ale jeszcze nie zdążyłem przetestować czy to miało jakiś wpływ na to.
kepasa Opublikowano 3 Września 2008 Opublikowano 3 Września 2008 najpierw powinienes zajrzeć do tłoczków, zestaw naprawczy kosztuje grosze...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się