Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Rdza na przednich błotnikach w A4 B6. Wybrać zamiennik czy oryginał?


stomi

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie czy ktoś z Was kupował może te błotniki ?

http://olx.pl/i2/oferta/blotnik-blotniki-audi-a4-b6-01-04r-nowy-nowe-germany-ocynkowane-CID5-ID7yfLH.html#:ad2d7cd0c6

Interesuje mnie ich wykonanie bo niestety moje Audi też rdza zaatakowała.

Może jest to jakaś alternatywa dla używek, typowych tajwańskich wyrobów lub oryginałów z Aso za 1040 złotych sztuka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie czy ktoś z Was kupował może te błotniki ?

http://olx.pl/i2/oferta/blotnik-blotniki-audi-a4-b6-01-04r-nowy-nowe-germany-ocynkowane-CID5-ID7yfLH.html#:ad2d7cd0c6

Interesuje mnie ich wykonanie bo niestety moje Audi też rdza zaatakowała.

Może jest to jakaś alternatywa dla używek, typowych tajwańskich wyrobów lub oryginałów z Aso za 1040 złotych sztuka

Szukaj zdrowych oryginałów a znajdziesz. Trzeba cierpliwości i to dużo. Mnie się udało kupić zdrowiutkie oryginały po 300zł/szt. Dodam, że szukałem prawie pół roku a przez moje ręce przewinęło się kilkanaście błotników , niestety wszystkie odesłałem bo każdy miał jakieś mankamenty, a w większości były już ogniska rudej.

Co do zamienników - kolega pracuje w największym HUBie Intercarsu i dał mi na przymiarki chyba 5 albo 6 zamienników, od najtańszych do najdroższych. Pojechałem z tym do blacharza i teraz najciekawsze - żaden nie pokrywał się otworami do fabrycznych otworów fartucha :decayed: Żeby zamontować taki zamiennik trzeba zatem rozwiercać górne otwory bo są w innych miejscach. Poza tym jakość tej blachy pozostawiała wiele do życzenia, cienkie to jak papier.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za info to rozwiało moje wątpliwości - pozostaje mi szukac oryginałów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie taka sama sytuacja,obydwa błotniki w miejscach gdzie były gąbki.

Wyglądało niepozornie,po sprawdzeniu i przy wyciąganiu okazalo się że przerdzewiało i pojawiła się dziurka :facepalm:

Gąbek juz brak ale i błotniki out.
W q7 widziałem że ranty od wewnątrz były pokryte czymś w rodzaju tego baranka do powozi.
Może to zabezpeczy nowe błotniki i ich ranty przed korozją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawda jest taka że dobrego ocynku nie ruszy gąbka itp.

Teraz auta się maluje cynkiem. Kiedyś zanurzało się całe nadwozie, elementy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby w aso taki błotnik kosztowal z 600 za sztukę to czuję że schodziły by jak ciepłe bułki ale 1040 zł to przesada

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesli sa zaczątki rdzy to jesli tego porządnie nie wyczyscisz to choćbyś pokrył to tytanem to rdza wyjdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Barankiem kryje sie podwozie ze względu na odporność na uszkodzenia mechaniczne np. od kamieni które powodują odpryski i początku rdzy. Wew część błotnika ochrania nadkole wiec baranek jest zbędny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

baranek ma sens na rantach, tam gdzie właśnie kamienie obijają powierzchnie...

powiem wam panowie, że to wygląda na bardzo poważną wadę konstrukcyjną samochodu ;) a myślałem że mini parchy ma moim b5 to problem :huh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie to nie do przyjęcia przed kupnem koledzy radzili kup audi ocynkowane nie rdzewieją, a tu parchy na błotnikach po zimie gorsze niż na nie jednym starym nisko budżetowym aucie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie u mnie też dwa krew mnie zalewa jak o tym myślę, 3 miesiące temu źadnych parchów na nich nie było

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No przez trzy miesiące nie ten proces kwitł latami od wewnątrz błotnika, chodzi mi oto , że od trzech miesięcy u mnie ruda postanowiła ujrzeć światło dzienne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli rdza nie wyszła jeszcze zbytnio na błotnik to jeszcze nic straconego, zrobienie przejscia na załamaniu rant/błotnik jest bardzo proste do wykonania. Jesli nie ma jeszcze wżerów to mozna to pomalować nawet samemu, jesli są już malutkie dołeczki to ja stosuje piaskarkę modelarską i czyszcze do żywego. Po takim zabiegu przynajmniej 3 lata spokoju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie to wygląda tak f1f70272005fdb8dfa189e9a10ca9e93.jpg

I zastanawiam się czy oddać to do reanimowania czy szukać innych błotników

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odkręcić błotnik i go wypiaskować, potem polakierować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli malować to tylko u prawdziwych fachowców którzy zdejmą błotnik i go wypiaskują, jesli tego nie zrobią tylko przytrą maszynką od zew max 3 lata i bedzie to samo. Tyle ze za taką usługe trzeba płacić przynajmniej 500zł za element. Jesli znajdziesz błotnik w ładnym stanie i pod kolor nie zastanawiał bym sie nawet minuty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...