Envin Opublikowano 23 Grudnia 2016 Opublikowano 23 Grudnia 2016 Panowie spekulujecie na temat tego rozrządu i spekulujecie dlaczego nie da się ustawić z przyrządów na 0 a niech ktoś sobie sprawdzi przy zdjętych deklach najprościej założy klucz w miejsce gdzie blokadę się zakłada i spróbuje zakręcić wałkiem i zobaczycie dlaczego nie można ustawić go na tip top. Lub przy wymianie rozrządu zdjąć pasek złapać za kółko rozrządu i spróbować nim pokręcić.... Dlatego nie da się ustawić na 0,0,0,0 od razu z przyrządów chyba, że może nowe kółka rozrządu nie mają w ogóle luzu żadnego to w tedy może i tak... w kółku nie ma ciśnienia oleju a blokada która blokuje pozycję koła rozrządu być może po jakimś czasie łapie trochę luzu bo u mnie np na o ile dobrze pamiętam wydechowym pierwszym od lewej strony stojąc na wprost samochodu było z 5mm w jedna i w 2 luzu to w sumie daje 10 mm luzu i jak ma nie być problemu z ustawieniem?? Na szczęście problemy związane z tym już mnie nie dotyczą bo sprzedałem b6 z 3.0 i kupiłem b6 z 2.4 miał być diesel ale w końcu znów benzyna tylko mam nadzieję że trochę mniej inwazyjna, że tak powiem.
Kruk_89 Opublikowano 23 Grudnia 2016 Opublikowano 23 Grudnia 2016 (edytowane) hehe oby Enwin. Ale od kąt zrobiłem rozrząd na tip top z wydupceniem wszystkiego odpowiedzialnego za fazy rozrządu wiekszych problemów nie mam już z tym autem i fajnie się śmiga. Ostatnio aby miałem problem z wodą w obudowie ECU i ssaniem ale problemy rozwiązane co do ssania to w ogóle błahostka spadła tylko rurka jak przytarłem spodem i zamiast dmuchać do silnika to dmuchał na silnik a właściwie zderzak. Takie problemy może mieć karzdy Konty jakie mam na wałkach dokładnie nie pamiętam ale po prawie roku jak patrzyłem to było chyba 0;1;1;2 gdzieś tu pisałem na forum. Edytowane 23 Grudnia 2016 przez Kruk_89
Envin Opublikowano 23 Grudnia 2016 Opublikowano 23 Grudnia 2016 No bo jak sie wstrzelisz w parametry to sie nie powinno zmienic. Generalnie dochodze do wnioskow ze nie jest tak sielsko jakby moglo sie wydawac w przypadku gdy masz rozbiegniety rozrzad. W sensie ze gdy sa duze odchyly to wzrasta ryzyko rozkrecenia sie kola rozrzadu. Lub tylko taki zbieg okolicznosci przy moich obserwacjach. Moim zdaniem duzo zalezy od sprawnosci kol rozrzadu.. A 100% pewnosci czy sa dobre czy nie vcds nie powie
BeyerBrown Opublikowano 23 Grudnia 2016 Opublikowano 23 Grudnia 2016 Koła czyli wariatory jako całość? VCDS mierzy czy kąty min/max. wałki są w stanie osiągnąć, jeśli tak to wydaje mi się, że nie ma co sobie głowy zawracać tym w jakim stopniu te ustrojstwo jest zużyte, bo jak już granicznych kryteriów nie będzie spełniało to ECU zakomunikuje to odpowiednim błędem
blackp7 Opublikowano 23 Grudnia 2016 Opublikowano 23 Grudnia 2016 Zgadzam się z kolegą, tymi niewielkimi odchyłami nie ma się co zbytnio przejmować. Nasze furki maja już pewne zużycie sumaryczne, zarówno wariatory, koła, wałki, popychacze, świece, cewki itd... Jeśli jeździ i nie wali błędami to szkoda kombinować, bo kasę wydamy, wymienimy połowę samochodu a i tak po podłączeniu kompa okaże się że nie ma zera.... ups!!!! i co wtedy opić się albo sprzedać. Trzeba oczywiście od czasu do czasu sprawdzić korekty, i gr, 93 czy się nie rozjeżdża bardziej. Wymiana oleju odpowiedniej klasy w czasie to podstawa.Gaz do dechy i niech bemki zostają w tyle. Niech te zmienne fazy działają bo się wyzapiekają!
BeyerBrown Opublikowano 24 Grudnia 2016 Opublikowano 24 Grudnia 2016 (edytowane) Płukanka + dobry olej regularnie wymieniany + ceramizer (np. CeraTec) aplikowany raz na 50tys.km i silnik będzie zakonserwowany jak tow. Lenin w swoim mauzoleum Już do drugiego auta wlałem ceratec'a. Wrażenia mam tak samo pozytywne - oba silniki lekko chodzą już od pierwszych chwil po odpaleniu, nawet o tej porze roku. By nie było, że olej mam słaby czy coś: Motul X-cess 5W40 jest zalany w Peugeocie a LM SHT 5W40 w Audi Wesołych Świąt! Edytowane 24 Grudnia 2016 przez BeyerBrown
Envin Opublikowano 28 Grudnia 2016 Opublikowano 28 Grudnia 2016 Koła czyli wariatory jako całość? VCDS mierzy czy kąty min/max. wałki są w stanie osiągnąć, jeśli tak to wydaje mi się, że nie ma co sobie głowy zawracać tym w jakim stopniu te ustrojstwo jest zużyte, bo jak już granicznych kryteriów nie będzie spełniało to ECU zakomunikuje to odpowiednim błędem Może i sobie mierzy ale pamiętasz jak Ci pisałem że u mnie trajgotka od 2tys obrotów była??? Wszystkie testy itp faz rozrządu ok a koło było roz*****e i przez to trajgotało. A wyglądało to tak, że raz było wszystko ok a za 50 testów później nie było ok np testując 2 x a później znów dobrze.
Czarnybeduin Opublikowano 15 Stycznia 2017 Opublikowano 15 Stycznia 2017 Panowie, pomóżcie bo już pomysły się kończą i nie wiem w którą stronę iść albo do kogo ogarniętego podjechać. ASN, 2003r, lpg, 256 tys przebiegu i problemy z wypadaniem zapłonów. Świece nowe, cewki sprawdzone (zamiana miejscami, montaż na próbę nowych), rozrząd nowy i sprawdzony (wszystkie kąty w normie), sprężanie w normie, wszystkie katy wycięte i przednie katy zastąpione tłumikami (żeby nie było efektu poloneza), sondy z ecu wywalone, lpg wykluczone - na lpg i na pb żadnej różnicy (po odłączeniu lpg to samo). Efekt jest taki, że raz na jakiś czas mam problem z wypadaniem zapłonów, czasem raz przerwie i spokój, czasem przez kilka dni nie ma wogle problemu a ostatnio po postoju nocą na dworze auto ledwo jechało. Nie jestem w stanie do niczego przyporządkować tego kiedy auto przerywa, kiedy jest mocniej a kiedy nie, ciepło/zimno - wszystko to bez znaczenia . Jedyne co zauważyłem to, że jak już auto zrobi trochę więcej km od odpalenia to przeważnie problemów nie ma. Czasem potrafi przy odpalaniu wypadać a czasem odpali pięknie a po przejechaniu 3km wypada, po czym za chwilę wraca do normy. Czy silnik ciepły czy zimny nie ma znaczenia - dziś w trasie po postojach było bez problemu a po dojechaniu do domu i postoju 20 min auto po odpaleniu znów chwilkę przerywało. Pomoże ktoś co mogę jeszcze sprawdzić?
Kruk_89 Opublikowano 15 Stycznia 2017 Opublikowano 15 Stycznia 2017 wypadanie masz na konkretnym garze czy losowe po wszystkich?
Czarnybeduin Opublikowano 15 Stycznia 2017 Opublikowano 15 Stycznia 2017 Losowe ale przeważały 1,2 i 4,5 cylindry
Kruk_89 Opublikowano 15 Stycznia 2017 Opublikowano 15 Stycznia 2017 jak masz wypadanie to check ci miga i szarpie autem? czy po prostu widzisz na VCDS że raz na jakiś czas jakiś zapłon wypadnie?
Czarnybeduin Opublikowano 15 Stycznia 2017 Opublikowano 15 Stycznia 2017 Dokładnie, szarpie, miga check. Czasem zapali się na stałe i zgaśnie po jakimś czasie a czasem od razu zgaśnie po chwili jak przestanie przerywać i/lub będę jechał na niższych obrotach tj. takich na których jeszcze nie przerywa. 1
Kruk_89 Opublikowano 16 Stycznia 2017 Opublikowano 16 Stycznia 2017 jedyne co mi przychodzi na myśl to przejrzeć instalkę elektryczną czy wszystkie styki są ok. u mnie jeden nie łączył i też tak miałem jak ty tyle tylko że u mnie to działo się non stop na jednym tylko cylindrze wymiana kostki od wtrysku rozwiązała problem. Też check na blacie migał szarpało autem i nie było mocy, następnie przez jakieś 100km bez obiawowo i znowu szarpaie. Nie szczelność w dolocie też może powodować wypadanie ale nie do tego stopnia gdzieś jest temat kolega Damian miał właśnie problem z nieszczelnością ma fajny sposób na sprawdzenie czy owa nieszczelność występuje.
Czarnybeduin Opublikowano 16 Stycznia 2017 Opublikowano 16 Stycznia 2017 Ktore dokladnie styki polecasz przepatrzec? Ktory u Ciebie nie laczyl? Wtyczki od cewek sprawdzane, piny nie sa zzieleniale, nie powyginane, przepsikane na wszelki wypadek sprayem do stykow. Dzis kupilem drugi nowy komplet swiec. Zaryzykuje wymiane, moze trafily mi sie jakies trefne, jak nie to zostana na nastepna wymiane. Dzis doszedlem do wniosku ze problem znika jak auto sie mocno nagrzeje. Dzis po przejechaniu 40kM postalo pol godz i w drodze powrotnej tak zaplon gubil ze pow 70kmh nie dalo sie jechac, przy obciazeniu zaplon wypadal niemilosiernie za to na luzie wkreca sie bezproblemowo. Dopiero po przejechaniu 10km na pograniczu wypadania zaplonow problem ustał. Sprawdzilem potem przyspieszenie i na lpg wyszlo mi 9 sek, chyba bez tragedii jak uwazacie?
Kruk_89 Opublikowano 17 Stycznia 2017 Opublikowano 17 Stycznia 2017 no u mnie to trochę inna bajka bo nie mam el pe dżi (lpg) ale nie łączyła mi ta pierwsza zaraz od wtrysku paliwa co do przyśpieszenia chyba spoko choć widać że do serii brak 2s
Czarnybeduin Opublikowano 17 Stycznia 2017 Opublikowano 17 Stycznia 2017 3.0 asn w manualu i quattro ma oryginalnie 7s do 100? ?
dajana Opublikowano 13 Marca 2017 Opublikowano 13 Marca 2017 u mni jest odwrotnie szrpie na benzynie a na gazie cisza
BeyerBrown Opublikowano 14 Marca 2017 Opublikowano 14 Marca 2017 (edytowane) Te rzeczy masz do sprawdzenia/wymiany: Pompa paliwa Regulator ciśnienia Filtr paliwa Wtryski Zacznij od najprostszych i najtańszych spraw czyli od filtra i regulatora. Czasem dobre rezultaty daje czyszczenie wtrysków specjalnym środkiem wlewanym do benzyny. W ASO możesz zapytać się o taki preparat jeśli nie ufasz produktom z marketu Edytowane 14 Marca 2017 przez BeyerBrown
Robero321 Opublikowano 16 Marca 2017 Opublikowano 16 Marca 2017 Dnia 14.03.2017 o 10:50, BeyerBrown napisał: Czasem dobre rezultaty daje czyszczenie wtrysków specjalnym środkiem wlewanym do benzyny. Daje daje czyściłem w lutym i wtryski po wypaleniu benzyny z tym dodatkiem lepiej pracują - nie leją.. Silnik przestał poszarpywać na benzynie i chodzi płynnie teraz zato do wymiany gazowe bo się przeniosło Ten dodatek do benzyny można kupić też w sklepach motoryzacyjnych nie pamiętam jak się nazywał ale jak coś to był w niebieskich plastikowych buteleczkach po 400 mil. kosztował około 20 -30 zł zalałem dwie na pełen bak benzyny (choć wystarczy podobno jedna ) wyjeździłem i wtryski przeczyściły się
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się