kiko79 Opublikowano 13 Lutego 2014 Opublikowano 13 Lutego 2014 Być może masz racje. Ale tylko być może. Bo u mnie przy minimalnym poziomie oleju jego temperatura jest jak najbardziej prawidlowa. Jeżeli byłaby za wysoka to zgodzę się że silnik mógłby się wtedy przegrzać i nawet zatrzeć. Ale tak w moim przypadku nie jest więc Twoje domniemania co do pobierania oleju przez Mój silnik są bezpodstawne pamiętaj jednak, że razem z silnikiem pracuje też olej. Minimalna objętość oleju w silniku musi wykonać tą samą ciężką pracę co olej na poziomie maksymalnym. Inaczej smaży się kotleta na minimalnej ilości oleju a inaczej na głębokim tłuszczyku:slina: ---------- Post dopisany at 11:59 ---------- Poprzedni post napisany at 11:57 ---------- więc tak czy inaczej w Twoim przypadku raczej regularnie pojawiają się działania niepożądane takiej jazdy (bez względu na wskazania zegarów)
lukassteryd Opublikowano 13 Lutego 2014 Autor Opublikowano 13 Lutego 2014 Po pierwsze silnik to nie patelnia po drugie jeżeli olej pracuje w optymalnej temp. to utrzymuje też swoje parametry na odpowiednim poziomie. Według Twojej teorii to już połowa alt-ków powinna być zarżnięta bo nie wierze że ludzie co 500 km dolewają olej. Mój od początku bierze olej, a jakoś po 24 tkm nie zauważyłem pogorszenia pracy silnika czy zwiększenia zużycia oleju. A po nafcie nawet zauważyłem tendencję spadkową, bo wcześniej zużycie było 1 litr na 900-1000 km , a teraz litr na 1200 , nawet jeżeli ktoś uważa że to błąd statystyczny to wiem swoje.
magicman Opublikowano 13 Lutego 2014 Opublikowano 13 Lutego 2014 A ja mojego alta nie uzdrawiam.smigam na castrol gtx 10w40(wiem ze norm oooo nie spelnia) silnik smiga rowno i cicho.od wymiany do wymiany dolewam moze 300ml oleju a wymieniam co 12-13 tys.auto ma przejechane 250tys i smiga az milo.moze jestem jedynym posiadaczem alt ktory nie ma problemu ze znikajacym olejem :-)
lukassteryd Opublikowano 13 Lutego 2014 Autor Opublikowano 13 Lutego 2014 Jak będziecie sprzedawać fury to zamawiam silnik
kiko79 Opublikowano 13 Lutego 2014 Opublikowano 13 Lutego 2014 Super.ciekaw jestem ilu jeszcze :-) zużycie oleju ok 200ml/15000km (Motul x-cess 5W40), miło, cicho i dynamicznie
zapsu Opublikowano 13 Lutego 2014 Opublikowano 13 Lutego 2014 Super.ciekaw jestem ilu jeszcze :-) zużycie oleju ok 200ml/15000km (Motul x-cess 5W40), miło, cicho i dynamicznie Mam duża prośbę o historię Twojego auta. Interesuje mnie ile masz przejechane, jakie oleje lales poprzednio itd. Ja dzisiaj wymieniłem wszystkie świece - zero śladu oleju. Czy to dowodzi, że olej mi nie ucieka na pierścieniach tylko innych miejscach (odma, uszczelki)? Mam przejebane 160k km, leje Castrol 10w40.
kiko79 Opublikowano 13 Lutego 2014 Opublikowano 13 Lutego 2014 Po pierwsze silnik to nie patelnia po drugie jeżeli olej pracuje w optymalnej temp. to utrzymuje też swoje parametry na odpowiednim poziomie. Według Twojej teorii to już połowa alt-ków powinna być zarżnięta bo nie wierze że ludzie co 500 km dolewają olej. Mój od początku bierze olej, a jakoś po 24 tkm nie zauważyłem pogorszenia pracy silnika czy zwiększenia zużycia oleju. A po nafcie nawet zauważyłem tendencję spadkową, bo wcześniej zużycie było 1 litr na 900-1000 km , a teraz litr na 1200 , nawet jeżeli ktoś uważa że to błąd statystyczny to wiem swoje. kolego, właśnie połowę ALT można uznać jako truchła. Spróbuj sprzedać swój samochód. Bez względu na to jaki ma przebieg i historię serwisowania, 90% oglądających patrzy na ten silnik BARDZO ostrożnie a nawet z uprzedzeniem. Piszesz, że silnik bierze ci olej od początku...co to znaczy od początku? Od nowości, od opuszczenia fabryki, czy od opuszczenia komisu? Bo jeśli masz ten silnik od nowości i bierze ci olej to może faktycznie jest coś nie halo, ale jak jesteś drugim, trzecim lub czwartym właścicielem to możesz spokojnie uznać, że właściwie nic nie wiesz o tym aucie, jak był jeżdżony i pieszczony, bo ALT pieszczoty niestety lubi. Niestety ALT to silnik delikatny, może nawet zbyt delikatny jak na markę AUDI, którą traktuje się nieco bardziej "wyczynowo", "wyścigowo" niż Opla i VW. To silnik, któremu zaszkodził tryb serwisowania LongLife...podczas gdy u Forda i Opla interwały wymiany oleju sięgają 30000 km, a nawet więcej (do niedawna opel zalecał w niektórych silnikach wymianę co 50000km, ale zrezygnowali z tego). Przecież ALT takiego trybu serwisowania by nie przeżył. Nie wiem z czego to wynika, ale są wśód nas ALT-ki niebiorące oleju...co w fabryce po pijaku go składali, czy po prostu większość aut z tym silnikiem to jednostki przegrzane, nieregularnie serwisowane, zalepione nagarem itp. ---------- Post dopisany at 20:50 ---------- Poprzedni post napisany at 20:40 ---------- Super.ciekaw jestem ilu jeszcze :-) zużycie oleju ok 200ml/15000km (Motul x-cess 5W40), miło, cicho i dynamicznie Mam duża prośbę o historię Twojego auta. Interesuje mnie ile masz przejechane, jakie oleje lales poprzednio itd. Ja dzisiaj wymieniłem wszystkie świece - zero śladu oleju. Czy to dowodzi, że olej mi nie ucieka na pierścieniach tylko innych miejscach (odma, uszczelki)? Mam przejebane 160k km, leje Castrol 10w40. rocznik 2002, osobiście go kupiłem w niemieckim salonie Audi z przebiegiem 48000km, jeden raz serwisowany w nieszczęsnym trybie LongLife (później go przechwyciłem i rozpocząłem normalne serwisowanie). Przy wyjeździe z salonu serwis zalał go Motulem 6100 Synergie + 10W40 tłumacząc, że na pewno nie zaszkodzi bo to dobry olej. Na tym typie oleju przejechałem jakieś 45000km. W tym czasie zużycie oleju wynosiło ok. 200-250ml/15000km. W tym czasie odkryłem pękniętą odmę (pękła wzdłuż i wszerz), wymieniłem w ASO, ale oleju silnik brał tyle samo. Następnie przeszedłem na pełny syntetyk Motul 8100 x-cess, silnik ucichł, pracuje subtelniej, a oleju bierze tyle samo. Teraz mam na liczniku niecałe 120000km. I auto śmiga aż miło.
lukassteryd Opublikowano 13 Lutego 2014 Autor Opublikowano 13 Lutego 2014 Kolego Kiko79 ja jestem drugim właścicielem tego auta. Mówiąc od początku chodziło mi odkąd jest u mnie.Od nowości do przebiegu 223 tkm jeździł nim w niemczech jeden facet teraz ma 246 tkm. Zgodze się z tobą co do tego że to long life niszczy te silniki bo mój do 130 jeździł właśnie na "LL" i wymiany były różnie 20 tkm , 26 tkm, 28 tkm . Ale ten wątek nie jest o tym dlaczego ALT bierze olej bo my na 99% wiemy ze to przez serwis Long Life. Chodzi o to by temu jakoś zaradzić, ale też nie pakować w auto jakichś astronomicznych sum pieniędzy.
zapsu Opublikowano 13 Lutego 2014 Opublikowano 13 Lutego 2014 rocznik 2002, osobiście go kupiłem w niemieckim salonie Audi z przebiegiem 48000km, jeden raz serwisowany w nieszczęsnym trybie LongLife (później go przechwyciłem i rozpocząłem normalne serwisowanie). Przy wyjeździe z salonu serwis zalał go Motulem 6100 Synergie + 10W40 tłumacząc, że na pewno nie zaszkodzi bo to dobry olej. Na tym typie oleju przejechałem jakieś 45000km. W tym czasie zużycie oleju wynosiło ok. 200-250ml/15000km. W tym czasie odkryłem pękniętą odmę (pękła wzdłuż i wszerz), wymieniłem w ASO, ale oleju silnik brał tyle samo. Następnie przeszedłem na pełny syntetyk Motul 8100 x-cess, silnik ucichł, pracuje subtelniej, a oleju bierze tyle samo. Teraz mam na liczniku niecałe 120000km. I auto śmiga aż miło. Dziękuję Ci za info. Zapytałem bo zastanawiam się czy mogę u siebie zalać silnik syntetykiem który Ty masz teraz u siebie. Kilka osób pisalo, że zalanie tym olejem pomagało zmniejszyć zużycie oleju. Pytanie co z uszczelkami itd?
kiko79 Opublikowano 14 Lutego 2014 Opublikowano 14 Lutego 2014 rocznik 2002, osobiście go kupiłem w niemieckim salonie Audi z przebiegiem 48000km, jeden raz serwisowany w nieszczęsnym trybie LongLife (później go przechwyciłem i rozpocząłem normalne serwisowanie). Przy wyjeździe z salonu serwis zalał go Motulem 6100 Synergie + 10W40 tłumacząc, że na pewno nie zaszkodzi bo to dobry olej. Na tym typie oleju przejechałem jakieś 45000km. W tym czasie zużycie oleju wynosiło ok. 200-250ml/15000km. W tym czasie odkryłem pękniętą odmę (pękła wzdłuż i wszerz), wymieniłem w ASO, ale oleju silnik brał tyle samo. Następnie przeszedłem na pełny syntetyk Motul 8100 x-cess, silnik ucichł, pracuje subtelniej, a oleju bierze tyle samo. Teraz mam na liczniku niecałe 120000km. I auto śmiga aż miło. Dziękuję Ci za info. Zapytałem bo zastanawiam się czy mogę u siebie zalać silnik syntetykiem który Ty masz teraz u siebie. Kilka osób pisalo, że zalanie tym olejem pomagało zmniejszyć zużycie oleju. Pytanie co z uszczelkami itd? jeżeli nie masz wycieków to nic (absolutnie nic) się nie stanie. Przed zalaniem pełnego syntetyka wymieniłem uszczelkę pod pokrywą zaworów bo jakby w jednym miejscu lekko się pociło. I nic nie cieknie, oleju nie ubywa. Nic się też nie zatkało. Fakt, że na złączach odmy, przy czwórniku jest trochę wilgotno, ale to nie jest wyciek, tylko mam wrażenie że olej na załamaniach plastiku sobie po prostu zalega. Zalewał tym Motulem i śmigaj. Nie ma się co bać. ---------- Post dopisany at 07:46 ---------- Poprzedni post napisany at 07:38 ---------- Kolego Kiko79 ja jestem drugim właścicielem tego auta. Mówiąc od początku chodziło mi odkąd jest u mnie.Od nowości do przebiegu 223 tkm jeździł nim w niemczech jeden facet teraz ma 246 tkm. Zgodze się z tobą co do tego że to long life niszczy te silniki bo mój do 130 jeździł właśnie na "LL" i wymiany były różnie 20 tkm , 26 tkm, 28 tkm . Ale ten wątek nie jest o tym dlaczego ALT bierze olej bo my na 99% wiemy ze to przez serwis Long Life. Chodzi o to by temu jakoś zaradzić, ale też nie pakować w auto jakichś astronomicznych sum pieniędzy. nie zrozum mnie źle, ale takie podmienianie tłoków, lanie nafty, "kosmiczne" przeróbki odmy są po prostu bez sensu. Tylko generują koszty. Rozumiem, że można pokombinować coś z marką oleju...ale jeżeli to nie pomaga i silnik, który jest powszechnie zanany jako olejolubny, dalej bierze olej, to po prostu trzeba regularnie ten olej dolewać. Nie jest to inwazyjne dla silnika, a raczej jest to normalny zabieg.
darkle Opublikowano 14 Lutego 2014 Opublikowano 14 Lutego 2014 Ja jednak uważam że lanie nafty czy innych specyfików ma sens. Też walczyłem kiedyś ze swoim ALT-em, wymieniłem silnik i walczyłem dalej. Gdzieś w okolicach 30 strony, w tym wątku: http://a4-klub.pl/audi-a4-b6-b7-132/b6-alt-propozycja-rozwiazania-problemu-oleju-silniku-2-0-alt-149198/index75.html wrzucałem zdjęcia pierścieni i tłoków z mojego rozebranego silnika i opisywałem kilkakrotnie moja teorię dlaczego ten silnik bierze olej. W skrócie: long-life, konstrukcja pierścieni, gruby nagar na rowkach pierścieni powodujący że np pierścień zgarniający nie spełnia swojej funkcji oraz drobne ryski na powierzchni cylindrów powodujące przedmuchy a więc wydmuchiwanie oleju w odmę. Mój ALT brał 0,25-0,3 litra oleju na 1000 (tysiąc) km ale to i tak moim zdaniem było stanowczo za dużo.
kiko79 Opublikowano 14 Lutego 2014 Opublikowano 14 Lutego 2014 Ja jednak uważam że lanie nafty czy innych specyfików ma sens. Też walczyłem kiedyś ze swoim ALT-em, wymieniłem silnik i walczyłem dalej. Gdzieś w okolicach 30 strony, w tym wątku:http://a4-klub.pl/audi-a4-b6-b7-132/b6-alt-propozycja-rozwiazania-problemu-oleju-silniku-2-0-alt-149198/index75.html wrzucałem zdjęcia pierścieni i tłoków z mojego rozebranego silnika i opisywałem kilkakrotnie moja teorię dlaczego ten silnik bierze olej. W skrócie: long-life, konstrukcja pierścieni, gruby nagar na rowkach pierścieni powodujący że np pierścień zgarniający nie spełnia swojej funkcji oraz drobne ryski na powierzchni cylindrów powodujące przedmuchy a więc wydmuchiwanie oleju w odmę. Mój ALT brał 0,25-0,3 litra oleju na 1000 (tysiąc) km ale to i tak moim zdaniem było stanowczo za dużo. no i pomogła ta nafta u Ciebie?
uris Opublikowano 26 Lutego 2014 Opublikowano 26 Lutego 2014 Pisane było 100x albo i więcej na branie oleju pomaga dolewanie oleju koniec kropka .
benyA4 Opublikowano 27 Lutego 2014 Opublikowano 27 Lutego 2014 Uris jak jestes taki madry to dolewaj. Problem nie dotyczy wszystkich silnikow , wiec napewno jest sposob na rozwiazanie problemu lub chociaz jego ograniczenie. A sposob znajda ludzie ktorzy probuja rozne metody a nie tylko dolewaja. Ci leniwi niech sobie siedza i czekaja az ktos znajdzie za nich rozwiazanie problemu.
kiko79 Opublikowano 27 Lutego 2014 Opublikowano 27 Lutego 2014 napiszę jeszcze raz bo widzę że jakoś się mój wpis usunął...z ALT jest tak...albo trafisz na dobry i śmigasz i nie narzekasz...albo trafiasz na przegrzany, zajechany i "przeserwisowany" i rwiesz włosy z głowy, bo nie wiadomo co robić...lać naftę czy puścić w ludzi (albo zepchnąc do rzeki - z przymrużeniem oka oczywiście)
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się