Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Historia naszych nicków


pre_pl

Rekomendowane odpowiedzi

No to na nowy rok zapodam też cos takiego:

Niektórzy mają całkiem śmieszne nazwy użytkownika, zawsze się zastanawiałem "skąd taki pomysł"

Zacznę od siebie : pre_pl

Głupia nazwa jak cholera ! Co tu dużo kryć... Kiedyś jak grałem w CounterStrike'a to zastanawiałem się nad nazwą użytkownika (gra w sieci) i po chwili wklepałem co popadnie.

Jest to jakby cząstka mojego imienia : Przemek.

I tak zostało, przyzwyczaiłem się. Plus jest taki, że nazwa jest unikalna.

:gitara:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 1995 roku była taka bajka o dwóch kolesiach.Jeden z nich nazywał się Hugo.I kiedyś w szkole ktoś powiedział do mnie Hugo i tak zostało.Od 12 lat wszyscy wołają na mnie Hugo.Nawet siostra używa mojego imienia bardzo rzadko :053:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dark79 co tu mowic, darek rocznik 79, zakladalem sobie konto emailowe na interi i nie bylo dostenego darka wiec sobie wymyslilem dark czyli ciemnosc, a ze czasami mam ja przed oczyma :diabel2: to inna sprawa :diabel: no i tak pozostalo po dzien dzisiejszy,

ps. sorka za bledy :D

Shinnen akemashite omedetou gozaimasu. Kotoshimo yoroshiku onegai itashimasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W szkole średniej, na lekcji niemieckiego zamiast sie szkolic to gadalismy o duperelach i nawet nie wiem kiedy ktos powiedzial cos do mnie "hauzer niemiecki zbieracz chleba dla konia :P ". Tak juz zostalo jeszcze bylo hauzer psiajucha :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hugo, ten z bajki mila fajne uszy :D

Obrazek

Zdeniu muszę Cię zmartwić , ale bajka z której dałeś zdjęcie nie była puszczana 12 lat temu :mikolaj: To nie ten Hugo :diabel:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakładając jakieś 8-9 lat temu emaila nie miałem co wymyśleć i wpisałem swoje imie ale że było już zajęte to dopisałem 321 i tak już zostało wszędzie gdzie się rejestruje to tak wpisuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A na mnie wołają Chinczyk (bez ń!) od 1 klasy podstawówki, w LO to ewoluowało-postarzałem sie i dostałem okrzyknięty Hincórem, a większość mówi Hincó bo szybciej, krócej i wogóle. Minus jest taki że nawet nauczyciele do mnie tak mówią, nie raz było tak że ktosnie wiedział jak sie nazywam tylko że jestem chinczyk :P

Nie spotkałem sie jeszcze z nickiem Hincó na forach więc sie ciesze :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hah, u mnie podobnie jak u kolegi pre, historia nicka również sięga gier komputerowych, a dokładnie Unreal Tournament. Na początku moim nickiem był t-rex (król drapieżnych dinozaurów i zarazem mój ulubiony dinozaur, a tymi w dzieciństwie się mocno interesowałem). Z czasem przedrostek t- zniknął i od ok. 3-4 lat jest sam rex ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie tez nie ma co zbardzo wyjaśniac, marcin to moje imie a j to inicjał nazwiska, no to wyjasnilem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktos kiedys znalazl znaczenie mojego nazwiska w slowniku j. polskiego (to byla podstawowka): 'kabot, palto...'

I zaczelo sie od kabota, pozniej ewoluowalo do cabott, dalej razem z kilkoma kolegami przeszlo do technikum, gdzie zmienilo sie na Cabson (wymysl kolegi Havrana, ktory po pijaku cos pokrecil). Na studiach z racji, ze bylem starosta, funkcjonowala ksywka prezes lub (czesciej) Sołtys. A cabott i cabson zostalo w adresach mailowych, nickach etc (czasem cabott78). Ot i cala historia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie to po prostu połączenie imienia z nazwiskiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie pamietam :fuckyou2:

ale nick typowo internetowy od wielu,wielu lat ...... :diabelek:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja kiedyś grałem online w snooka i tam na priv pisało sie /nick , więc krótkie nicki były w modzie i tak jakoś zostało :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w pracy jak ktoś nie miał pomysłu na login do LAN, informatyk klecił z nazwiska i imienia. W pracy mam alekraw a na forum krawalek. Raczej nie spotykane, ale ostatnio się spokałem się z takim samym nickiem na kurniku :027:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moje pseudo wywodzi się z czasów studenckich, kiedy to zawsze byłem pierwszy do alkoholu i raczej rozrywkowy :diabel: .. a dlaczego pisane bez "c" w środku to już sam nie pamiętam jak to wyszło..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wit - od imienia (od paru lat wszyscy nie wiedzieć czemu tak się do mnie zwracają)

.s - w realu nieużywane. W necie jako rozwinięcie nicków przy rejestracji np do poczty (witów było na kopy)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...