Czy ktoś w tym kraju weźmie się w końcu za pijanych kierowców?

[marekg]

kary karami ale jak już ktoś wspomniał to nieuchronność kary bardziej przemawia do łba niż sam jej wymiar. Po drugie kara śmierci jako taka to moim zdaniem żadna kara, niezależnie od winy. Co to za sprawiedliwość kiedy ktoś zostaje kaleką albo traci całą rodzinę - trauma do końca życia. A winowajca? cyk i po sprawie, jego już nic nie będzie obchodziło, problemy codzienności, choroby itp itd już nie będą mu doskwierać. Toż to nagroda a nie kara. Ciężkie więzienia z przymusowymi pracami tak aby więzień zarobił na swój pobyt.

Skoro mamy tylu pijanych na drodze to ja bym się zastanowił gdzie leży przyczyna... po pierwsze posrana mentalność, brak wyobraźni i odpowiedzialności a po drugie ktoś taki styl życia lansuje. Wystarczy włączyć tv, poparzeć w jakąś kolorową prasę itp. To co dzisiaj jest wartościowe to nachlać się, dupczyć wszsytko i wszystkich bez ograniczeń. życie to zabawa i trzeba z niego korzystać. Wszelkie prawdziwe wartości są tylko przeszkodą w zabawie. No wiec czego chcieć od obywatela, któremu na każdym kroku wciska się piwsko, wmawia że dragi są za***iste i nieszkodliwe. KAżdy ma być sobie panem, odpowiada tylko za siebie, żyje dla siebie udając, że jego czyny nie mają wpływu na życie innych. Ja, ja i jeszcze raz ja i moja przyjemność. Oto sens życia dzisiejszeg europejczyka. no to skutki widać

[Arturoo]

Jak będzie idiota wiedział...,że czeka go "cyk i po sprawie" ,a żona z dziećmi pójdą pod most i nie będą mieli co jeść...to inaczej pomyśli......

wysłane z one v

[sebul]

Jeszcze jeden temat to policja. Kto ma eliminować z drogi nietrzeźwych jak nie oni?

U mnie na wsi na przykład nigdy nie zostałem zatrzymany do rutynowej kontroli trzeźwości - NIGDY! W ostatnim czasie miałem kontrolę dwukrotnie z okazji akcji TRUCK i nikt równiez wtedy nie pokusił sie o badanie trzeźwości.

Za to każdego dnia mijam patrole stojące na szerokich wylotówkach z ograniczeniem prędkości do 50 km/h celujące w przejeżdżające samochody z laserówek.

Po centrum mogę jeździć nawalony i wiem, ze nikt mnie nie zatrzyma. Zresztą na wylotach tez jestem bezpieczny, pod warunkiem, że minę radiowóz z prędkością 50 km/h.

Generalnie policja lubi AKCJE. Akcję "Pasy", akcję "Trzeźwość", akcję "Stan techniczny" itd. Tylko akcja "Prędkość" nigdy sie nie kończy.

Przy dzisiejszej technice pomiarowej bardzo łatwo i szybko można sprawdzać trzeźwość osób podróżujących w samochodach. Sa przecież urządzenia, które wystarczy wsunąć przez uchylona szybę na kilka sekund, żeby wykluczyć albo zakwalifikować auto do dokladnejszej kontroli. Dzięki temu można, w zależności od ruchu na danej drodze, sprawdzić dajmy na to od 10 do 100% przejeżdżających samochodów.

No patrz, a ja za kazdym razem musialem dmuchac, niekiedy tylko po to mnie zatrzymywali

ołów też kosztuje - na każdego trzeba nową kulkę, na sznur z "bydlakami"!

powinno być zmienione dopuszczalne stężenie alkoholu do 0.0

Nie przesadzaj, 0,0 to juz by byla minimalna przesada bo zjadlbys cos z alkoholem, wykazaloby i bys mial masakre za ciasto czy inna pier**le.

[marekg]

ja bym tytułowe pytanie zadał nieco inaczej - kiedy wreszcie ludzie przestaną chlać i kiedy wreszcie media przestaną lansować tryb życia oparty na wiecznej zabawie w towarzystwie alkoholu? skoro po pracy, wieczorem ma iść żubr za żubrem jak głosi reklama to ja się pytam jak przeciętny Kowalski po robocie ma się zachowywać? To jest powolne, nieodpowiedzialne podświadome sugerowanie obywatelowi co jest dobre, co jest najmodniejszym stylem życia. Czyli zamiast walczyć z prastarą tradycją chlania na umór to nadaje się jej tylko nieco nowocześniejszą twarz. To tak jakby źle tresować psa całe życie a potem oczekiwać od niego, że bedzie się właściwie zachowywać i karać go w razie czego. Oczekiwanie odpowiedzialności i myślenia od człowieka, któremu wmawia się na codzień, że pijąc jest trendy i dobrze korzysta z życia to jakaś hipokryzja.

[pablosan]

Panowie, wg mnie tylko ogromna penalizacja przyniosłaby skutek, tylko to odstraszyłoby potencjalnych przestępców, żadna tam nieuchronność kary i inne pierdoły (reklamy społeczne to śmiech na sali-ci c po pijaku jeżdżą mają to w d*pie), tylko ogromne kary są w stanie podziałać na wyobraźnię, tak jak załatwił to Giuliani w NY. Pamiętam jak śp. Religa, jako minister zdrowia chciał wprowadzić zapis, że pijane bydlaki powodujące wypadek płacą za pobyt w szpitalach, rehabilitację poszkodowanych-to media go zjadły, że oszołom... Reasumując ogromne kary finansowe+konfiskata mienia sprawcy na poczet leczenia i rehabilitacji poszkodowanych (np. dożywotnie renty dla poszkodowanych)+bezwzględne wysokie kary więzienia mogą coś zmienić, nic innego.

PS. Sorki, ale to nie tylko BMW, jest tak samo dużo debili na drogach w audi, mercedesach i innych.

[Rafal_]

powinno być zmienione dopuszczalne stężenie alkoholu do 0.0

Nie przesadzaj, 0,0 to juz by byla minimalna przesada bo zjadlbys cos z alkoholem, wykazaloby i bys mial masakre za ciasto czy inna pier**le.

nie przesadzaj że po batoniku czy ciastku utrzymuje się coś dłużej we krwi (no chyba że ktoś wszamie cały tort nasączony 0,5l % )

tak swoją drogą ciekawe dlaczego nie pokazują twarzy tych drani? powinna być pokazana gęba, i dane personalne!!!

[marekg]

Nie masz racji. Rzeczywistość nie tylko ta polska pokazuje, że nawet najsurowsza kara jest tylko pustym zapisem jeśli nie można jej wyegzekwować i tylko wielkim pechowcom "udaje się" zostać złapanym na przestępstwie. Surowa kara to jedno a ekzekucja prawa to drugie. Gdybyś wiedział, że jak ściągniesz nielegalną muzę lub film to na 100% w ciągu kilku dni do ciebie zapukają mundurowi to w życiu byś nic nie ściągnął. To samo działa w przypadku innych przewinień. To jest właśnie poczucie nieuchronności kary. Póki ściągasz do woli i nic się nie dzieje bo przecież "i tak mnie nie złapią, nie ma szans" to widmo żadnej surowej kary zapisanej w KK nie będzie straszne. Wielu złapanych przez foto radar kombinuje jak się wymigać od zasłużonej kary, ten sam schemat jak się wymigać od odpowiedzialności pokutuje w całym społeczeństwie. Skoro można się od wszystkiego wymigać to i może po pijaku jakoś się uda przemknąć.

[szymeniu]

-publikować wizerunek

-wupierdoloc z roboty

-kazać płacić za leczenie, pobyty w szpitau i rehabilitację

Już by trochę dało do myślenia.

[jihaad]

No patrz, a ja za kazdym razem musialem dmuchac, niekiedy tylko po to mnie zatrzymywali

No OK, czyli sa miejsca, gdzie jest to normalne. Niestety są tez takie gdzie nie jest.

Nie przesadzaj, 0,0 to juz by byla minimalna przesada bo zjadlbys cos z alkoholem, wykazaloby i bys mial masakre za ciasto czy inna pier**le.

Cukierek z alkoholem i kulka w łeb.

A tak na poważnie, to nawet te 0,2 jest przesadą. Pisałem wyżej - tonie 0,005 i nie 0,2 zabija na drodze.

Ciekawi mnie czy teraz zmieni sie podejście do panienki z Warszawy, która wpadła do przejścia podziemnego. Te dwie sprawy łączy wszystko, a dzieli tylko łut szczęścia, że w Warszawie akurat nie było ludzi w miejscu, gdzie rozbił sie samochód.

---------- Post dopisany at 13:37 ---------- Poprzedni post napisany at 13:17 ----------

znowu kierowca BMW:facepalm:

Juz kiedys o tym myślałem, ale ktoś zrobił to za mnie: Felieton o ilości wypadków drogowych z udziałem samochodów BMW | Prentki-BLOG.pl Blog motoryzacyjny - Felietony Tommy'ego

---------- Post dopisany at 13:52 ---------- Poprzedni post napisany at 13:37 ----------

Kierowca, który wjechał w przechodniów doprowadzony do prokuratury

Co to za prawo, że wizerunek bydlaka jest chroniony? Na szczęście niektórzy maja to gdzieś:

[trepek]

Nie powinni wprowadzac ograniczen do 0.0 promila bo nawet po plynie do plukania ust ma sie jakies promile w wydychanym powietrzu. Do 0.5 promila nie powinno byc kar ale powyzej jak najbardziej, z pelna surowoscia i konsekwencja, bez mozliwosci ugody, sadow itp.

marekg

Nie ogladaj telewizji to nie bedziesz mial problemow z reklamami Nie od dzisiaj wiadomo ze TV robi sieczke w glowie. Z reszta nikt nikomu piwa do ust nie wlewa. Kazdy czlowiek jest wolny i decyduje o swoim zyciu. Jak ktos chce to moze i denaturat przez chleb przesaczac i pozniej go pic zagryzajac zabarwionym chlebem... Kazdy jest wolny. Jedynie bezwzglednie egzekwowane powinny byc normy moralne oraz prawne a osoby razaco jest lamiace - eliminowane ze spoleczenstwa. Doslownie - eliminowane.

[pablosan]

Nie masz racji. Rzeczywistość nie tylko ta polska pokazuje, że nawet najsurowsza kara jest tylko pustym zapisem jeśli nie można jej wyegzekwować i tylko wielkim pechowcom "udaje się" zostać złapanym na przestępstwie. Surowa kara to jedno a ekzekucja prawa to drugie. Gdybyś wiedział, że jak ściągniesz nielegalną muzę lub film to na 100% w ciągu kilku dni do ciebie zapukają mundurowi to w życiu byś nic nie ściągnął. To samo działa w przypadku innych przewinień. To jest właśnie poczucie nieuchronności kary..

Jeżeli jazda pod wpływem grozi grzywną 500 złotych to masz to w poważaniu i jedziesz, jeżeli byś wiedział, że jak Cię złapią i grzywna byłaby np. 10000 złotych to dwa razy byś się zastanowił czy jechać, 10 tysięcy a 500 złotych robi różnicę... Na tym to polega-tylko surowość kar (strach przed wymiarem konsekwencji) działa na wyobraźnię, a nie ich nieuchronność. Oczywiście jakby to połączyć ze skutecznością w karaniu (chociaż to śmiech na sali-co to ma znaczyć, że od kary można się uchronić???), to byłoby doskonale.

Ps. To samo tyczy się jazdy po narkotykach.

[jihaad]

Mlody kierowca jest juz dzis traktowany pod wzgledem punktow karnych inaczej niz kierowca ze stazem.

Moja propozycja:

- Zatrzymanie podczas jazdy pod wplywem alkoholu w czasie do 3-5 lat od uzyskania uprawnie = dozywotnie odebranie uprawnien.

- Zatrzymanie podczas prowadzenia po utracie uprawnien jw traktowane jak przestepstwo. Grzywna i zawiasy, prace spoleczne, dozor elektroniczny. Kolejnym razem odsiadka lub dozor elektroniczny.

- Argument o przepelnionych wiezieniach do mnie nie trafia, bo mozna zwolnic kupe ludzi, ktorzych tam nie powinno byc (dozor elektroniczny), a tych zagrazajacych innemu czlowiekowi po prosu TRZEBA izolowac.

Wysłane batonikiem Kitkat

[Kowi87]

co by sie nie zmieniło i tak jakis procent debili wyjedzie:whistling:

[goldi]

Jakakolwiek kara by nie była to i tak nic nie zmieni nawet jakby było to z 5 tyś zobaczcie ile co weekend długi czy święta zabiera się praw jazdy i co nic to nie zmienia dalej ci ludzie wśiadają za kółko bez uprawnień czy na bani. Najgorsze jest to odnośnie tego wypadku że z boku siadła trzezwa dziewczyna i pozwoliła mu jechać

[trepek]

a tych zagrazajacych innemu czlowiekowi po prosu TRZEBA izolowac.

Wysłane batonikiem Kitkat

A dlaczego chcesz izolować od społeczeństwa ludzi, którzy nie są zdatni by żyć w nim? I jeszcze Bogu ducha winna społeczeństwo ma płacić za izolowanie takich elementów... ołowiana kulka między oczy i problem rozwiązany.

[mariuszsmietana]

Śledztwo ws. wypadku, w którym zginęła kobieta w 9. miesiącu ciąży

nikt mi nie powie, ze to jest normalny kraj:facepalm:

banda debili z kijami, glupia nawalona idiotka w 9 miesiacu ciazy i przypadkowy facet z rodzina, ktorego zycie lub zdrowie bylo zagrozone moze uslyszec zarzuty

[baca9991]

Jest taki za***isty film Wojciecha Smarzowskiego "Drogówka".Kto nie widział niech sobie zobaczy.To się dzieje codziennie,tylko zawsze zostaje naglosnione nak dojdzie do tragedji.

Mój szwagier jest gliniarzem i mówi ze to "normalne" dziennie kogos zatrzymuje na podwójnym gazie.

[jihaad]

@goldik, dlaczego nic sie nie zmieni? Jesli wyeliminujemy ten jakis procent "kierowcow" to sie zmieni. Przeciez to sa wciaz te same osoby, ktore wracaja na drogi, bo panstwo im na to pozwala. Zdecydowana wiekszosc, ktora powoduje wypadek po alkoholu, jedzie po tym alkoholu nie pierwszy raz. I bedzie jezdzic wciaz, jesli bedziemy na to pozwalac.

Wysłane batonikiem Kitkat

[ryba85]

znowu kierowca BMW:facepalm:

Juz kiedys o tym myślałem, ale ktoś zrobił to za mnie: Felieton o ilości wypadków drogowych z udziałem samochodów BMW | Prentki-BLOG.pl Blog motoryzacyjny - Felietony Tommy'ego

]

mi nie chodzi o ilosc wypadków tylko o to jak do tych wypadków dochodzi.a kierowcy bmw lubią szpanować na drogach.kolega niedawno przewrócił tira bo taki kierowca chciał pokazac co jego bmw potrafi.wpadł w poslizg a kolega zeby go nie zmiarzdzyc wjechał do rowu.

[rav85]

1. wiezienie z przymusowymi pracami społecznymi

2. konfiskata auta jako narzędzia zbrodni - sprzedaż i wyplata osoba poszkodowanym kasy

3. pieniężne zadość uczynienie poszkodowanym, i tak jak miało to być nawet 20 mln zł nie uśmierzy to bólu straty rodziców, zony, dzieci itd

4. wysokie kary pieniężne a nie jakieś 500zł