majkel20 Opublikowano 22 Stycznia 2017 Opublikowano 22 Stycznia 2017 To decyzja podjęta, będzie DRYFIX, dzięki wielkie
Deko Opublikowano 22 Stycznia 2017 Opublikowano 22 Stycznia 2017 Jakiej firmy farby polecacie ? Za kilka miesięcy na świecie pojawi się mały bobas więc zależy nam na farbie, którą można łatwo zmywać. Dodam również, że ściany będą świeżo po położonych gładziach i tutaj pytanie czy zagruntować ściany przed pierwszym malowaniem ?
Pucek Opublikowano 22 Stycznia 2017 Opublikowano 22 Stycznia 2017 (edytowane) 1 godzinę temu, Deko napisał: Jakiej firmy farby polecacie ? Za kilka miesięcy na świecie pojawi się mały bobas więc zależy nam na farbie, którą można łatwo zmywać. Dodam również, że ściany będą świeżo po położonych gładziach i tutaj pytanie czy zagruntować ściany przed pierwszym malowaniem ? Ja nie gruntowałem a jedynie co to raz pomalowałem zwykłą białą farbą, ściany mam pomalowane farbami firmy beckers, panowie od gładzi twierdzili że jak zagruntuję to zrobi się "chropowata" powierzchnia zamiast gładkiej, ale tutaj niech się wypowiedzą inni fachowcy, w każdym razie, u mnie jest wszystko git a farba jest zmywalna bo po wyschnięciu tworzy gumę na ścianie. Edytowane 22 Stycznia 2017 przez Pucek
Piasek80 Opublikowano 22 Stycznia 2017 Opublikowano 22 Stycznia 2017 (edytowane) Zdecydowanie gruntować. Gruntowanie przede wszystkim zapobiega wchłanianiu się farby właściwej w ścianę a co za tym idzie oddawaniu właściwego koloru bo potem są żale że na wzorniku taki ładny a na ścianie zupełnie co innego wyszło i g... nie farby. Kolejna równie ważna kwestia to potem trwałość takiej warstwy farby (czyt. przyczepność do podłoża). Bez gruntu, będziesz ją zrywał całymi płatami wraz z taśmą malarską którą odcinasz linie malowania i będziesz kur... na taśmę że za mocna, na farby że za słabe itp a to wszystko tylko i wyłącznie twoja wina bo nie zagruntowałeś. Samo malowanie to zupełnie inna bajka: bez zagruntowania widać potem każde pociągnięcie wałka, znaczy ściany. Po zagruntowanej, jeszcze jakimiś satynowaymi farbami masz tak piękną i gładką powierzchnię jakbyś pistoletem natryskowym nie wałkiem malował. A wierz mi potrafią być tak wredne farby do nakładania że po trzecim razie pizg... to wszystko i wezwiesz malarza bo polegniesz. Po wyschnięciu będzie widać każde pociągnięcie wałka. Poza tym Beckers to nie są tanie farby (ba, dzisiaj tanich już nie ma, każda ciekawsza, modna, na czasie, paleta barw jest w drogich liniach produktowych i to czy zagruntowałeś czy nie decyduje potem o tym ile m2 kryjesz 1L farby bo jak zagruntowana a farba dobra to często już pierwszym malowaniem, góra drugim uzyskujesz właściwy kolor a bez gruntu maziasz tą ścianę 3x a przy ciemnych nawet 4x żeby uzyskać głęboki, właściwy kolor. I to potem bardzo podraża koszta bo zamiast jedną piątką cały pokój pomalować zużyjesz dwie a malarz (jak wynajmiesz) bierze od metra i ile razy malował ten sam metr będzie tyle razy będzie Cię za niego liczył. A preparaty gruntujące to chyba jedne z najtańszych preparatów do malowania. Edytowane 22 Stycznia 2017 przez Piasek80
ryba85 Opublikowano 22 Stycznia 2017 Opublikowano 22 Stycznia 2017 panowie jeżeli chodzi o gładzie to warto jest je zagruntować .beckers jest drogi ale na czystą gładz wystarczy jedna warstwa.chyba że jakiś ciemniejszy kolor to czasem może przebijać .ja kolory przeważnie robie sobie sam pigmentami.tylko że farby zmywalne to farby lateksowe zazwyczaj .wiedz o tym że sciany już nie będą oddychać bo ta farba to poprostu guma .porównywalna do beckersa jest tęż tikkurilla .też b.dobra farba .
Deko Opublikowano 22 Stycznia 2017 Opublikowano 22 Stycznia 2017 Czym w takim razie gruntować ? Zwykły grunt np https://www.leroymerlin.pl/farby/przygotowanie-podloza/grunty/grunt-grzybo-i-glonobojczy-uni-prym-600-5-l-prymus,p173082,l1787.html lub coś z bardziej markowych https://www.leroymerlin.pl/materialy-budowlane/grunty-i-impregnaty/grunty/emulsja-gruntujaca-uni-grunt-10-kg-atlas,p151754,l381.html ? Jaki będzie lepszy waszym zdaniem ?
ryba85 Opublikowano 22 Stycznia 2017 Opublikowano 22 Stycznia 2017 7 minut temu, Deko napisał: Czym w takim razie gruntować ? Zwykły grunt np https://www.leroymerlin.pl/farby/przygotowanie-podloza/grunty/grunt-grzybo-i-glonobojczy-uni-prym-600-5-l-prymus,p173082,l1787.html lub coś z bardziej markowych https://www.leroymerlin.pl/materialy-budowlane/grunty-i-impregnaty/grunty/emulsja-gruntujaca-uni-grunt-10-kg-atlas,p151754,l381.html ? Jaki będzie lepszy waszym zdaniem ? zapytaj o farbę gruntującą .jest to biała farba z gruntem.a jak nie to weż grunt głębokopenetrujący .nie bierz nic najtańszego .bolix jest dość dobry (on jest taki lekko żółty )
Zymek1989 Opublikowano 22 Stycznia 2017 Opublikowano 22 Stycznia 2017 Gruntuj najlepiej tej samej firmy co farba. Bardziej uniwersalny grunt dla mnie to śnieżka. Ale pod farbe duluxa tylko grunt duluxa. PozdrawiamWysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
Piasek80 Opublikowano 23 Stycznia 2017 Opublikowano 23 Stycznia 2017 Czytać karty produktu (farby) bo nieraz są takie wynalazki że wymagają specjalnych podkładów gruntujących inaczej robią się cuda na ścianie. Ja u siebie po gipsach najpierw gruntowałem mixem emulsji Duluxa z Unigruntem z Atlasa 50/50 a malowałem a potem farbami ze Śnieżki i z Dekorala (różne linie i serie: od zwykłych przez lateksowe w łazienkach po satyny - świetna linia farb, satynowe ze Śnieżki) i nic się nie działo, wszystko ładnie, pięknie się pokrywało jedno po drugim ale nieraz znajomi mówili że jakiś tam najtańszy grunt z marketu, na to dobra i bardzo droga jakaś tam specjalna farba z Tikurilli albo innego i się fatalnie nanosiła. Także czytać etykiety co tam producent farby sobie życzy za podkład. Jeżeli ma być zagruntowane to unigrunt z atlasa będzie wystarczająco dobrym produktem.
mily Opublikowano 23 Stycznia 2017 Opublikowano 23 Stycznia 2017 Tak sobie czytam o Waszych praktykach i nie wiedziałem że są takie zależności. Jako elektryk wiem że zagruntować trzeba (doświadczenie mnie tego nauczyło). Kiedyś się posłuchałem fachowca i "zagruntowałem" farbą białą i później zaciągnąłem kolorem i tam gdzie szedł kabel przebijało. Moje doświadczenie też mówi, że gruntować trzeba, a jak jest surowa ściana to 2-3 razy (wsiąka moment). Gruntuje się ścianę do momentu aż przestanie pylić i zrobi się kamienista, ja tak robię, ale specem w malowaniu nie jestem, tylko dzielę się moim doświadczeniem.
.Pablo. Opublikowano 28 Stycznia 2017 Opublikowano 28 Stycznia 2017 (edytowane) Używałem różnych farb ale Beckers mnie na łopatki rozlozyl. Miałem generalby remont gładzie instalacja elektryczna itd po dwóch latach od malowania młody zarysowal mi ścianę, zrobiłem zaprawkę wziąłem wałek resztę farby z puszki i o dziwo nie ma żadnej różnicy odcienia farby. Moja żona przecierala oczy ze zdumienia. Co do gruntownia to zawsze gruntuje bo ściana nigdy nie jest idealnie odpylona a grunt ładnie wiąże z podłożem. Warunek jest jeden nigdy pod farbę nie używać unigruntu bo zeszkli powierzchnię i przy malowaniu będzie kicha. Edytowane 28 Stycznia 2017 przez .Pablo.
ryba85 Opublikowano 28 Stycznia 2017 Opublikowano 28 Stycznia 2017 pany wymieniał ktoś piec C.O na dotację ?
Piasek80 Opublikowano 28 Stycznia 2017 Opublikowano 28 Stycznia 2017 9 godzin temu, .Pablo. napisał: nigdy pod farbę nie używać unigruntu bo zeszkli powierzchnię i przy malowaniu będzie kicha. Też tak za pierwszym razem odwaliłem: na starą ścianę nałożyłem solidnie, grubo, bo dobrze nasączy i zwiąże... A d*pa tam - szkło się zrobiło. Nakłada się tyle ile się nakłada i tyle. Do głębokiego wiązania struktury ściany to są inne preparaty. 12 minut temu, ryba85 napisał: pany wymieniał ktoś piec C.O na dotację ? ale to jest chyba zależne od Gminy - oni muszą najpierw zatwierdzić taki program żebyś mógł z niego skorzystać.
ryba85 Opublikowano 28 Stycznia 2017 Opublikowano 28 Stycznia 2017 to wiem .u mnie w gminie mają być dotacje . tylko chce wiedzieć jak z nimi gadać .
Piasek80 Opublikowano 28 Stycznia 2017 Opublikowano 28 Stycznia 2017 Normalnie, proszisz o wniosek zgłoszenia przystąpienia do programu. Generalnie zawsze jest to obwarowane przepisami, wytycznymi, stosem faktur wymaganych, długim czasem oczekiwania na zwrot a jak potem policzysz to 30% taniej zrobisz to samo bez tych ceregieli. Przykład: znajomy skorzystał z dofinansowania na montaż paneli solarnych do grzania wody. Dwa kolektory płaskie, zespół pompowy + montaż, oczywiście obowiązkowy kredyt na 5 lat z comiesięczną opłatą za posiadanie konta. 28 tyś zł i 10 tyś zł "zwrotu" dofinansowania czyli 18 tyś zł + 5 lat kosztów utrzymywania rachunku w BOŚ`iu. Kazałem mu zadzwonić do tej samej firmy za ile mu to zamontują normalnie, za gotówkę. - ależ proszę pana, jest na to dofinansowanie, bardzo korzystne... - nie interesuje mnie żadne dofinansowanie, chce takie i takie komponenty (te same co miał zainstalowane) mam gotówkę i chcę dobrą cenę i podanie terminu kiedy możecie wjeżdżać na montaż 5 min i miał telefon zwrotny - 15800zł i przyszły czwartek To nie koniec historii. Kazałem mu zadzwonić że konkurencyjna firma oferuje mu to samo za 14 tyś zł ale są z Bydgoszczy a on wolałby jednak kogoś bliżej (z Konina). - proszę pana no to ostatecznie możemy za 14500zł ale to już absolutnie minimum. Tak się składa że jakoś miesiąc po tej imprezie rozmawiałem z moim hydraulikiem o wycenę mojej kotłowni i mówię że może bym se solary wrzucił na dach. On od razu że to bez sensu przy moim ogrzewaniu ale może mi policzyć. Dałem mu wytyczne co konkretnie chcę (to samo co u znajomego). Po 2 czy 3 dniach dostałem wycenę: 8500 koszt komponentów, 1500zł montaż. Także na tych wszystkich eko i dofinansowaniach najlepszą kasę robią ci co to sprzedają...
hutch1 Opublikowano 28 Stycznia 2017 Opublikowano 28 Stycznia 2017 Identycznie jest w dofinansowaniu zakupu sprzętu rolniczego. Sorry za OT [emoji3]Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
magicman Opublikowano 5 Lutego 2017 Opublikowano 5 Lutego 2017 (edytowane) Panowie mając uzbrojona działkę w Kielcach i kasę 150tys czy można za to zbudować dom parter i piętro i garaż.ok 75m2 na piętro.budowa tego typu że wszystko na tiptop zrobione tak że tylko meble wstawiam i mogę mieszkać. Za 150tys zł jest to możliwe? Edytowane 5 Lutego 2017 przez magicman
Zymek1989 Opublikowano 5 Lutego 2017 Opublikowano 5 Lutego 2017 Wątpię. Nawet po najtańszych materiałach tego nie zrobisz. Nie porywałbym się na to. Przynajmniej w mojej okolicy, nie jestem z okolic Kielc.Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
Piasek80 Opublikowano 5 Lutego 2017 Opublikowano 5 Lutego 2017 W życiu. Wszystko oczywiście zależy od projektu, stopnia komplikacji itp bo w jednym za 150 będziesz miał SSZ, w innym wypadku SSO a w jeszcze innym na stropie się zatrzymasz. Projekt który zamierzasz stawiać zawiera kosztorys i tam masz podany koszt który... musisz powiększyć o ok 30% i doliczyć do niego 20% VAT`u (mówiąc wprost dodaj 50%) i masz stan "bieda-deweloperski" a i tak się nieźle nagimnastykujesz żeby się w nim zmieścić. Dzisiaj nawet jak budujesz sam (w co wątpię bo takich rzeczy jak dach, więźba, nie da się samemu zrobić: do tego trzeba wiedzy, sprzętu i lat praktyki żeby nie spieprzyć) niżej 2400zł metr nie zejdziesz choćbyś pękł.
hutch1 Opublikowano 5 Lutego 2017 Opublikowano 5 Lutego 2017 Co do kosztorysów to nie wiem jak dalej ale na etapie fundamentów zmieściłem się bez spiny. Na wiosnę jadę dalej z tematem i zobaczę jak wyjdzie. Co do kwoty to bez szans...Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się