Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Odklejająca się podsufitka w avancie, pomysły?


PrzemekSSP

Rekomendowane odpowiedzi

Jak chyba u większości mam problem z odklejającą się podsufitką w mojej a4, czy zostaje wymiana czy robił ktoś coś, jakieś pomysły na nią?

Podkleić tego się raczej nie da, odkleja mi się na bokach i trochę z przodu koło lampki, środek w miare okej, chyba jakiś inteligent prał to odkurzaczem.

Podsufitkę mam jasną i przy takiej chciał bym zostać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najlepiej wymienić a jak chcesz ratować ją to bym próbował klejem w spreyu podkleic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy się nie pomarszczy.

Zależy od wielkości odklejenia.

Zresztą jak już zaczyna odpadać to odpadnie cała.

Wtedy tylko nowy materiał i klejenie całości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowej jak nowej ale czarnej używki możesz powoli szukać, przy okazji malunek plastików lub wymiana.

Podklejanie ma małe szanse, ze jakoś będzie wyglądać a trzymać tak jak ori to na pewno nie :decayed:

Ostatecznie można się pobawić w obicie innym materiałem (bo czarnym się raczej nie opłaca - lepiej kupić gotową).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę czarnej bo dużo grzebania pozniej wszystko wymieniac, a mam wszystko jasne łącznie z fotelami i przy tej opcji chce zostać, raczej kupię jakąś używkę w dobrym stanie i tyle, nie bede sie bawil w klejenie tego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak się podepnę bo mam ten sam problem tylko że mi sie odkleiła już cała od przedniej do tylniej szyby :( chce wymienić na nową, nie orietujecie się może ile by taka podsufitka mogła by kosztować u tapicera?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tapicer pewnie zawoła 2-3 stówki jak mu dasz ściagnięta podsufitke + materiały. Ja u siebie robiłem ciemny grafit sufit + słupki, materiały wyszły mnie jakies 150zl (material + klej) + dobrych kilka godzin zabawy, ale efekt jest ładny:-)

IMHO nie opłaca się wymieniać na używkę, bo też sie zacznie odklejać w niedługim czasie - to się dzieje po prostu ze starości i procesu utleniania sie gąbki pod materiałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale obszycie u tapicera to tez nie jest mały koszt z tego co piszesz... A samemu się z tym bawić to tez nie zbyt dobre rozwiazanie :wink: no ale decyzja należy już do samego właściciela tej podsufitki :wink: ja osobiście mimo wszystko kupiłbym druga i nie bawił się z tym tematem bo jednak oryginał to oryginał :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMHO nie opłaca się wymieniać na używkę, bo też sie zacznie odklejać w niedługim czasie - to się dzieje po prostu ze starości i procesu utleniania sie gąbki pod materiałem.

Bzdury pleciesz.:facepalm:

Tak się dzieje jak wypierzesz podsufitkę.

Rozpuścisz klej siuwaxami i wtedy dopiero odłazi.

U mnie w poprzedniej B5 nic się nie działo bo prane nie było.

Kumpel wyprał i za 4 miesiące szukał fachowca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie masz racje,porozglądam się trochę za podsufitkami i podejmę jakąś sensowną decyzję :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odklejała mi się kiedyś podsufitka w vectrze A z 1990roku i po wielu próbach najlepiej wychodziło podklejanie klejami Pattex albo ośmiorniczka w tubce. kleje w sprayu odpadają bo przesiąkają przez materiał a przykładowa ośmiorniczka jest pasta którą można rozsmarować (najlepiej z pomoca drugiej osoby bo jedna będzie miała brudne w kleju ręce) po powierzchni, docisnąć i gładzić i głaskać przez szmatkę aż trochę przyschnie przez jakieś 10minut. Jak się to dobrze zrobi to jest lepiej niż ori bo ori się przeciez odkleja. jedyna różnica to że klejenie twarde a ori jest miękkie w dotyku. Ale to dzięki warstwie gąbeczki która kruszeje i powoduje odklejenie podsufitki:decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego wydaje mi się ze lepiej było by kupić druga niż obszywać :wink:

Kupić drugą, która się odklei za parę miesięcy..pomysł git :decayed:

Już nie wspomnę o tym jak handlarze przechowują takie rzeczy.

NIESTETY WIĘKSZOŚĆ Z WAS NIE MA RACJI

Materiał podsufitkowy jest razem z 2-3mm gabeczką, która z wiekiem się robi co raz bardziej krucha..w dodatku jak ktoś prał sufit ( 90 % przypadków odklejeń ) to ta gąbka zostaje przemoczona i zostaje razem z klejem na podsufitce, a opada sam materiał.

Podsufitkę możecie zrobić samemu o ile kupicie w miarę wiotki materiał do podsufitek na gąbce, dobry klej tapicerski do pistoletu lub na pędzel. Niestety usunięcie starego materiału i zlepionej gąbki z klejem jest mega wkurzającym zajęciem bo ta bąka się bryluje, przykleja i zalepia wszystko.

Cena u tapicerów : Nie wiem..ja brałem w granicach 200- 250 zł za sedan / avant.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry.

Jestem całkiem nowy na forum. Użytkownikiem A4 jestem od niedawna.

Mam pytanie jak odpiąć tę podsufitkę, gdzie szukać jakichś zatrzasków?

Pozdrawiam.

PS. Nie zauważyłem, że wątek dotyczy kombi. Moje pytania są nt. sedana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznij od demontażu wszystkich słupków, słoneczek i uchwytów, lampek po czym sufit sam spadnie Ci na głowę :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...