_Sebek_ Opublikowano 8 Stycznia 2007 Opublikowano 8 Stycznia 2007 Witam Wszystkich! Całe życie z benzyniakami, zachciało mi się Diesla i przy trzecim tankowaniu popier...ły mi się dystrybutory :zly: Zanim się zorientowałem poszło 10 litrów benzyny na pełny bak VERVY ON. Auto bez protestów odpaliło i równiutko poklekotało do garażu...oddalonego od CPN około 3 km. Pytanie co robić: a/ jeździć i co chwilę dolewać ropy b/ jechać do mechanika, spuścić paliwo, wymienić filtr paliwa, zalać ropy c/ nie odpalać! laweta - mechanik - spuszczenie paliwa Będę wdzięczny z szybką pomoc... Pozdrawiam, Sebastian
slawek66 Opublikowano 8 Stycznia 2007 Opublikowano 8 Stycznia 2007 Moja żona kiedyś też tak zrobiła i nic się nie stało tylko, że w starym Mercedesie 123. Przyznała się dopiero przy następnym tankowaniu. Jak zachowa się Twój silnik nie mam pojęcia. Może zciągnij ile możesz i dolej jeszcze z 10 - 15 l ON.
bratpit Opublikowano 8 Stycznia 2007 Opublikowano 8 Stycznia 2007 jeżdzij normalnie tylko dolewaj ON jak ci bedzie ubywało w baku paliwka.
adamq Opublikowano 8 Stycznia 2007 Opublikowano 8 Stycznia 2007 Ja bym na twoim miejscu spróbował spuścić z baku tą "mieszankę". Potem tylko zalewasz samą gnojówą i silnik na pewno odetchnie. Jeżeli chodzi ci na "mieszance" ok, to nie katuj silnika i powinien wypalić. Ale tak jak mówiłem wcześniej - lepiej wylej to ze zbiornika i zalej czystym ON. Wtedy proporcja ON-PB98 praktycznie zniknie, bo w końcu te 10 litrów to nie 2 litry. Zrobisz jak będziesz chciał, ale ja bym tak zrobił na twoim miejscu...
dawid835 Opublikowano 8 Stycznia 2007 Opublikowano 8 Stycznia 2007 Ja też bym ci proponował spuścić całe paliwo szkoda ryzykować.
Ryś Opublikowano 8 Stycznia 2007 Opublikowano 8 Stycznia 2007 Mnie się zdarzyło tak zalać ropy do syrenki(dwusów), jak się zorientowałem po pewnym czasie zdziwiony, czemu się tak pieni podczas tankowania, to w zbiorniku było już 8l.tej gnojówki.Postanowiłem rozcieńczyć to, dolewając do pełna benzyny ok.20l. Wyobraźcie sobie, jaką zasłonę dymną tworzyłem za sobą. Dławił się, przerywał, ale spalił wszystko. [glow=red]TO BYŁY SILNIKI!!![/glow]
adamq Opublikowano 8 Stycznia 2007 Opublikowano 8 Stycznia 2007 Lepiej zapłacić za ON drugi raz, niż zapłacić dużo razy więcej za naprawę gnojowoza. W sumie jak masz teraz pełny bak, to 1/6 jego zawartości to benzyna. Najwyżej sprzedasz komuś, ja bym to wlał jedynie do traktora Chociaż... szkoda mi mojego Zetorka.
ZIOOLKO Opublikowano 8 Stycznia 2007 Opublikowano 8 Stycznia 2007 Do 1Z w zimie nalewałem od 5-10 litrów benzyny na prawie pełen bak żeby rano odpalał bez problemu. Gereralnie nic się nie powinno stać - chyba, że benzyna porozpuszcza jakiś syf w baku i zaciągnie do filtra. Może ci się wtedy układ zapowietrzyć, może tez zaciagnac benzynki samej i pompa się przegrzeje bądź zatrze. Zwiększyłeś benzyną liczbe cetanową ropu i masz SUPER VPOWER . Pociesz się że lejąc zwykłe paliwo na trefnej stacji też masz nieraz w ropie wode i inne "dodatki" typu smar grafitowy - jeden na takiej mieszance pojedzie drugiemu auto stanie. Ja bym wyjeździł do połowy dolał ropy do pełna i wyjeździł do końca.
Sprinter Opublikowano 8 Stycznia 2007 Opublikowano 8 Stycznia 2007 Przy takim składzie jeździj spokojnie i dolewaj ON. Nic mu się nie powinno stać. Masz mieszankę zimową
adasn Opublikowano 8 Stycznia 2007 Opublikowano 8 Stycznia 2007 Kumpel nie dawno tak zrobil w Passacie (2,5 TDI), stanal mu na drodze i musial holowac autko, zdemontoweac pompe paliwa oczyscic ja i spuscic oczywiscie paliwo. Jak zrobilbym to samo zanim stanie gdzies nieoczekiwanie :029:
Cilek Opublikowano 8 Stycznia 2007 Opublikowano 8 Stycznia 2007 Ja również bym to wyjeździł tylko nie czekaj z dolewaniem ON do połowy baku, chodzi o to aby jak najszybciej ją rozcieńczyć więc dolej jak tylko zrobi Ci się miejsce wbaku kilka razy po 5L ropki i bedzie git.
pet3r Opublikowano 8 Stycznia 2007 Opublikowano 8 Stycznia 2007 ojciec kiedys wlal 10l Pb95 do diesla (Land Rover Defender, 2.5TD czy tam TDI, nie pamietam ), potem zalal do pelna ropka (chyba 60 czy 70l) i nic sie nie stalo, auto jezdzilo bez problemu ja bym sie nie przejmowal tylko co jakis czas dolewal ropki
baskecior Opublikowano 8 Stycznia 2007 Opublikowano 8 Stycznia 2007 Nic nie robić i jeździć spokojnie. Producenci samochodów w tym BMW i Audi zalecają odpowiednio max do 50% i 30% dolewki PB na pełny bak paliwa w czasie silnych mrozów. Nic Ci się z silnikiem nie stanie , możesz jeździć bez obaw.
Wihajster Opublikowano 9 Stycznia 2007 Opublikowano 9 Stycznia 2007 nie ma sie co martwic noga w podloge a niunia wszystko zniesie i wybaczy ci twoja nieuwage
Gość MorgothDBMA Opublikowano 9 Stycznia 2007 Opublikowano 9 Stycznia 2007 kiedyś dolełem ON do malucha - mniej więcej 50%/50%. Jeżdził w miarę normalnie tylko mulił trochę (silnik był w czasie tankowania ciepły). rano juz nie odpalił, ale nic mu się nie stało, a ja nawet nie wiedziałem dlaczego nie palił - potem coś w nim ojciec grzebał i jakoś tam go odpalili - do dziś nie wie że wlałem ropę, myśli że gówniane paliwo, a mi się potem jak stwierdził że to gówniane paliwo cosik skojarzyło.......
Cilek Opublikowano 9 Stycznia 2007 Opublikowano 9 Stycznia 2007 Producenci samochodów w tym BMW i Audi zalecają odpowiednio max do 50% i 30% dolewki PB na pełny bak paliwa w czasie silnych mrozów. Zainteresowała mnie twoja wypowiedź, możesz to rozwiąć i czymś poprzeć? Wygaje mi się to dość ciekawe lecz nie znam nikogo aby ktoś to praktykował, a dlaczego?
Damianus Opublikowano 9 Stycznia 2007 Opublikowano 9 Stycznia 2007 Ja do megana 1.9 D w czasie dużych mrozów dolewałem bęzynki z 5/6l. na 60l. ropy Palił lepiej. I nic się nie dzieje z silnikiem do tej pory
baskecior Opublikowano 9 Stycznia 2007 Opublikowano 9 Stycznia 2007 Producenci samochodów w tym BMW i Audi zalecają odpowiednio max do 50% i 30% dolewki PB na pełny bak paliwa w czasie silnych mrozów. Zainteresowała mnie twoja wypowiedź, możesz to rozwiąć i czymś poprzeć? Wygaje mi się to dość ciekawe lecz nie znam nikogo aby ktoś to praktykował, a dlaczego? Swojego czasu wpadłą mi w łapki instrukcja obsługi BMW 524D, tam jak wół było napisane o 50/50 w czasie silnych mrozów. Odnośnie Audi , jest to wyczytane gdzieś w starszej instrukcji obsługi ... którego Audika , teraz nie odpowiem , ale wydaje mi się że B3 lub B4. Teraz w dobie lepszych paliw , takich porad (m in w instrukcji A4 nie znalazłem). Osobiście znam osoby, które m in w VW Busach czy Transporterach stosowały ten patent z powodzeniem
slawek66 Opublikowano 9 Stycznia 2007 Opublikowano 9 Stycznia 2007 A może dolej 0,5 l Mixolu do pełnego zbiornika dla poprawienia smarowania i to co Pb wysuszy ON to Mixol wyrówna i będzie ok.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się