Arek8888 Opublikowano 19 Marca 2019 Opublikowano 19 Marca 2019 Ja myślę, że zarówno glinka jak i ręcznik zawsze trochę rysują lakier, ale planuję nieco agresywniejszą polerkę, więc w moim przypadku nie powinno mieć to znaczenia. Chcę tylko oczyścić lakier. Będę pracował padami NATa i pastą Menzerna HCC400 i FF3000 i mam nadzieję, że po takiej kombinacji większość drobnych rys zniknie nie nastawiam się na usuwanie grubasów, bo lakier Audi jest jednak twardy, a nie chciałbym go męczyć futrem, bo to i tak nie jest show car
Bruuuum Opublikowano 19 Marca 2019 Opublikowano 19 Marca 2019 12 godzin temu, Arek8888 napisał: Ja myślę, że zarówno glinka jak i ręcznik zawsze trochę rysują lakier, ale planuję nieco agresywniejszą polerkę, więc w moim przypadku nie powinno mieć to znaczenia. Chcę tylko oczyścić lakier. Będę pracował padami NATa i pastą Menzerna HCC400 i FF3000 i mam nadzieję, że po takiej kombinacji większość drobnych rys zniknie nie nastawiam się na usuwanie grubasów, bo lakier Audi jest jednak twardy, a nie chciałbym go męczyć futrem, bo to i tak nie jest show car Najlepsze oczyszczenie lakieru, żeby pad się szybko nie zapychał, to glinka tradycyjna. Polimerowe nie mają możliwości takiego oczyszczenia lakieru.
Arek8888 Opublikowano 20 Marca 2019 Opublikowano 20 Marca 2019 7 godzin temu, Bruuuum napisał: Najlepsze oczyszczenie lakieru, żeby pad się szybko nie zapychał, to glinka tradycyjna. Polimerowe nie mają możliwości takiego oczyszczenia lakieru. To jest dobry argument przemawiający za tradycyjną glinką. Dzięki ?
kamil-vag Opublikowano 20 Marca 2019 Opublikowano 20 Marca 2019 Panowie a cos skutecznego na zewnetrzne uszczelki szyb ? Wiem, że najpierw porządnie je trzeba domyć, ale co potem na zabezpieczenie ?
Sebalbn Opublikowano 20 Marca 2019 Opublikowano 20 Marca 2019 (edytowane) 38 minut temu, kamil-vag napisał: Panowie a cos skutecznego na zewnetrzne uszczelki szyb ? Wiem, że najpierw porządnie je trzeba domyć, ale co potem na zabezpieczenie ? Czyli wiadomo, APC i pędzel a potem ja od siebie moge polecić EinSzett Rubber a teraz sie nazywa NextZett, firma zmieniła nazwe a jest na rynku już ładnych pare lat. Fajnie przyciemnia i łatwy w aplikacji. EDIT : Poorboys natural look też jest spoko tylko troszke szybciej spłynie na pewno z racji tego, że te miejsca są narażone na wode/wilgoć a ten produkt tego za bardzo nie lubi i robią sie takie białe zacieki. Edytowane 20 Marca 2019 przez Sebalbn
kamil-vag Opublikowano 20 Marca 2019 Opublikowano 20 Marca 2019 4 minuty temu, Sebalbn napisał: Poorboys natural look też jest spoko To akurat zawsze na półce jest, ale to taki wszechstronny, a zapewne są typowo do uszczelek jakieś specyfiki, które są lepsze sprawdzę sobie Twoją propozycję
Sebalbn Opublikowano 20 Marca 2019 Opublikowano 20 Marca 2019 8 minut temu, kamil-vag napisał: To akurat zawsze na półce jest, ale to taki wszechstronny, a zapewne są typowo do uszczelek jakieś specyfiki, które są lepsze sprawdzę sobie Twoją propozycję Typowy, wszechstronny i często używany, ten zapach migdałów za każdym razem zaskakuje I na uszczelkach też daje rade, tylko tak jak mówie, szybko spłynie
Mordeliuss Opublikowano 20 Marca 2019 Opublikowano 20 Marca 2019 Ja używam Back2Black od SG, niby tani i w miare jakościowo przyzwoity, dla mnie zdecydowanie wystarczający.
Userr Opublikowano 20 Marca 2019 Opublikowano 20 Marca 2019 Cześć! Mam lakier LZ9Y (czarny) i nigdy jeszcze nie woskowałem samochodu. Chcę na sezon letni to uczynić i wyczytałem, że jest możliwość uzyskania tzw. efektu wet look. Czy taka kolejność w tym procesie jest dobra? 1. Mycie 2. Cleaner 3. Wosk Czy może dodać jeszcze coś przed którymś z punktów? Proszę także o zaproponowanie określonych środków. Mycie na myjni bezdotykowej.
Arek8888 Opublikowano 20 Marca 2019 Opublikowano 20 Marca 2019 15 minut temu, Userr napisał: Cześć! Mam lakier LZ9Y (czarny) i nigdy jeszcze nie woskowałem samochodu. Chcę na sezon letni to uczynić i wyczytałem, że jest możliwość uzyskania tzw. efektu wet look. Czy taka kolejność w tym procesie jest dobra? 1. Mycie 2. Cleaner 3. Wosk Czy może dodać jeszcze coś przed którymś z punktów? Proszę także o zaproponowanie określonych środków. Mycie na myjni bezdotykowej. Generalnie kolejność jak najbardziej prawidłowa, aczkolwiek warto to uszczegółowić 1) Oprysk drzwi i błotników preparatem typu Tar&Glue remover (np. ADBL Tar and Glue Remover) 2) Oprysk maski i zderzaka przedniego preparatem od owadów (np. ADBL Beetle Juice) 3) Oprysk felg deironizerem (np. ADBL Vampire), następnie pędzelkowanie ich celem usunięcia osadów z klocków hamulcowych 4) Dać parę minut preparatom na działanie 5) Oprysk całego auta aktywną pianą 6) Dokładne spłukanie wodą pod ciśnieniem 7) Mycie ręczne metodą na dwa wiadra 8 ) Ponowne spłukanie 9) Osuszenie auta ręcznikiem mikrofibrowym 10) Oprysk całej karoserii deironizerem (np. ADBL Vamipre) 11) Dać kilka minut czasu na działanie deironizera, w tym czasie pojawi się "krew" na lakierze 12) Po kilku minutach dokładnie spłukać wodą 13) Glinkowanie 14) Spłukiwanie 15) Osuszenie ręcznikiem 16) Odtłuszczenie IPĄ 16) Cleaner (np. Soft99 Micro Liquid Compound) 17) Wosk (np. Soft99 Fusso Coat) Co do preparatów to podałem tylko przykładowe. Wosk, który zaproponowałem jest bardzo trwały i daje niezły look, ale jeśli chcesz to możesz na niego nałożyć dodatkowy wosk, który będzie dawał jeszcze większy połysk. Polecam kupić tester wosku, wychodzi nie raz taniej a wystarcza na kilka woskowań. 1
Userr Opublikowano 20 Marca 2019 Opublikowano 20 Marca 2019 (edytowane) 43 minuty temu, Arek8888 napisał: 13) Glinkowanie Czy jest jakaś metoda zamienna? Czytałem, że amatorzy mogą tylko tym zaszkodzić... Edytowane 20 Marca 2019 przez Userr
muunv Opublikowano 20 Marca 2019 Opublikowano 20 Marca 2019 Amatorzy... Tak czy siak porysujesz lakier glinka.
FroS-t Opublikowano 20 Marca 2019 Opublikowano 20 Marca 2019 11 godzin temu, kamil-vag napisał: Panowie a cos skutecznego na zewnetrzne uszczelki szyb ? Wiem, że najpierw porządnie je trzeba domyć, ale co potem na zabezpieczenie ? Kamil idź w powłoke jak Gyeon Trim, wyczyść, odtłuśc, nałóż i masz na 1,5 roku spokój bez smarowania co chwila innym badziewiem.....
Arek8888 Opublikowano 20 Marca 2019 Opublikowano 20 Marca 2019 Godzinę temu, Userr napisał: Czy jest jakaś metoda zamienna? Czytałem, że amatorzy mogą tylko tym zaszkodzić... Glinka generalnie rysuje, taka jej "uroda". Możesz zminimalizować zarysowania stosując ją zgodnie z zasadami, lub oczywiście nie stosując w ogóle. Zamienników nie znam, aczkolwiek podobno ręcznik glinkowy jest delikatniejszy dla lakieru, ale jest mniej efektywny. Glinkę trzeba najpierw porządnie przygotować, czyli dobrze wygnieść w palcach mocząc w ciepłej wodzie aby zmiękła i czyścić nią lakier bez dodatkowego nacisku z dużą ilością wody z szamponem. Musisz też co chwila sprawdzać czy zbiera zanieczyszczenia i jeśli tak to zagniatać je do środka. Jeśli upadnie na ziemię to wywalasz od razu do kosza. Natomiast wiadomo, że jeśli auto nigdy nie przechodziło takiej "operacji" i na dodatek od zawsze było myte jedynie na bezdotyku to lakier może być mocno zanieczyszczony i wtedy wręcz wypada je wyglinkować. Dzięki temu wosk dużo łatwiej się dotrze, będzie trwalszy i będzie lepsza hydrofobowość. Glinka jest obowiązkowa przed polerowaniem, które i tak usunie ślady po niej. Natomiast przed woskowaniem ostatecznie możesz go nie robić. Zawsze lepiej nawoskować bez glinkowania niż nie woskować w ogóle
Arek956 Opublikowano 25 Marca 2019 Opublikowano 25 Marca 2019 (edytowane) Panowie pacjent to białe volvo xc60 2012 rok od nowości auto myte na bezdotyku lub szczotach generalnie nigdy nikt szczególnie o niego nie dbał pod kątem lakierniczym. Całe auto (dach najbardziej) pokryte jest małymi czarnymi kropeczkami . Byłem przekonany, że to jakiś osad/asfalt lub smoła. Najpierw poleciał vampire liquid, po tym tar&glue remover następnie próbowałem podziałać glinką i nic tego dziadostwa nie rusza ? Próbowałem tez punktowo środkiem koch eulex ale również bez zmian. Miejscami próbowałem ręcznie megsem ultimate compound i lakier robi się bielszy, szmatka po polerowaniu jest dziwnie różowa ale kropeczki wciąż zostają i lakier jest bardzo chropowaty w dotyku? Na koniec nie mając już pomysłów próbowalem apc pro ale sytuacja byla taka jak po ultimate compound czyli lakier robił się jaśniejszy/bardziej przejrzysty ale kropeczki jak były tak są dalej. Jakieś pomysły czym to dziadostwo ruszyć? Myślalem o jakimś kwasie do felg typu adbl wheel warior lub tenzi truck w rozcieńczeniu ale nie chcę zrobić żadnych szkód na lakierze bo to auto znajomego a ja detailingiem zajmuje się raczej amatorsko i trochę się boje z taką chemią bawić żeby czegoś nie spieprzyć. Edytowane 25 Marca 2019 przez Arek956 błędy
Arek8888 Opublikowano 25 Marca 2019 Opublikowano 25 Marca 2019 26 minut temu, Arek956 napisał: Panowie pacjent to białe volvo xc60 2012 rok od nowości auto myte na bezdotyku lub szczotach generalnie nigdy nikt szczególnie o niego nie dbał pod kątem lakierniczym. Całe auto (dach najbardziej) pokryte jest małymi czarnymi kropeczkami . Byłem przekonany, że to jakiś osad/asfalt lub smoła. Najpierw poleciał vampire liquid, po tym tar&glue remover następnie próbowałem podziałać glinką i nic tego dziadostwa nie rusza ? Próbowałem tez punktowo środkiem koch eulex ale również bez zmian. Miejscami próbowałem ręcznie megsem ultimate compound i lakier robi się bielszy, szmatka po polerowaniu jest dziwnie różowa ale kropeczki wciąż zostają i lakier jest bardzo chropowaty w dotyku? Na koniec nie mając już pomysłów próbowalem apc pro ale sytuacja byla taka jak po ultimate compound czyli lakier robił się jaśniejszy/bardziej przejrzysty ale kropeczki jak były tak są dalej. Jakieś pomysły czym to dziadostwo ruszyć? Myślalem o jakimś kwasie do felg typu adbl wheel warior lub tenzi truck w rozcieńczeniu ale nie chcę zrobić żadnych szkód na lakierze bo to auto znajomego a ja detailingiem zajmuje się raczej amatorsko i trochę się boje z taką chemią bawić żeby czegoś nie spieprzyć. Możesz wrzucić fotkę jak to wygląda?
Arek956 Opublikowano 25 Marca 2019 Opublikowano 25 Marca 2019 Zaraz napiszę do znajomego żeby cyknął foteczkę
Arek956 Opublikowano 25 Marca 2019 Opublikowano 25 Marca 2019 Dobra mam takie 2 fotki, ciężko to uchwycić a w dodatku zdj robione w garażu ale jak się powiększy zdjęcie to jakiś podgląd na sytuacje jest
Arek8888 Opublikowano 25 Marca 2019 Opublikowano 25 Marca 2019 Rzeczywiście na pierwszy rzut oka wygląda jak smoła, ale dach to nie jest miejsce, na którym ona występuje. Myślę, że to może być czarny odkurz lakierniczy.
Arek956 Opublikowano 25 Marca 2019 Opublikowano 25 Marca 2019 30 minut temu, Arek8888 napisał: Rzeczywiście na pierwszy rzut oka wygląda jak smoła, ale dach to nie jest miejsce, na którym ona występuje. Myślę, że to może być czarny odkurz lakierniczy. Pytałem o to znajomego, auto ma od nowości nic nigdy nie było powtórnie malowane auto nigdy nie stało na żadnej lakierni itd. więc odkurz jest mało prawdopodobny
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się