Jaki olej do 1.8T?

[ELLIOTT 33]

Jedni lubią mineralkę lać(motula). drudzy syntetyk typu ravenol vst  

Dla każdego coś znajdzie się, kwestia opłacalności cenowej..

[PawełB6 0]

Koledzy, tak czytam i czytam i nie wiem czy przeoczyłem, ale nigdzie nie trafiłem na to jakie normy ma mieć olej do silnika BEX.
W jednym poście na początku przewineła sie norma 503.01, był też kilka razy proponowany olej który ma normy VW 502.00, VW 505.00 .

I teraz już zgłupiałem. Chciałbym wlać olej Valvoline, ale z normy 503.01 jest tylko SynPower XL-III ale on ma klase lepkości 5W30 - a jak już wyczytałem ta klasa nie jest dobra do tych silników.
Szukając dalej wśród Valvoline ale z lepkością 5W40 są z normą:

* 502.00 505.00
1.SynPower

2.SynPower MST C3 (+ norma 505.01 )

I teraz już zgłupiałem który kupić. A może faktycznie Valvoline nie ma oleju o takiej lepkości spełniający normy pod BEXa?

Dlaczego tak sie skupiłem na Valvolinie? We wszystkich autach które przewijały mi sie przez "rece" wlewałem zawsze oleje tej firmy i zawsze była zauważalna pozytywna równica w pracy i ewentualnych ubytkach.
Licze na jakieś konstruktywne podpowiedzi i z góry dziękuje!
 

[ELLIOTT 33]

7 minut temu, PawełB6 napisał:

Koledzy, tak czytam i czytam i nie wiem czy przeoczyłem, ale nigdzie nie trafiłem na to jakie normy ma mieć olej do silnika BEX.
W jednym poście na początku przewineła sie norma 503.01, był też kilka razy proponowany olej który ma normy VW 502.00, VW 505.00 .

I teraz już zgłupiałem. Chciałbym wlać olej Valvoline, ale z normy 503.01 jest tylko SynPower XL-III ale on ma klase lepkości 5W30 - a jak już wyczytałem ta klasa nie jest dobra do tych silników.
Szukając dalej wśród Valvoline ale z lepkością 5W40 są z normą:

* 502.00 505.00
1.SynPower

2.SynPower MST C3 (+ norma 505.01 )

I teraz już zgłupiałem który kupić. A może faktycznie Valvoline nie ma oleju o takiej lepkości spełniający normy pod BEXa?

Dlaczego tak sie skupiłem na Valvolinie? We wszystkich autach które przewijały mi sie przez "rece" wlewałem zawsze oleje tej firmy i zawsze była zauważalna pozytywna równica w pracy i ewentualnych ubytkach.
Licze na jakieś konstruktywne podpowiedzi i z góry dziękuje!
 

503.01 mają tylko oleje 0w30 i to nie wszystkie. Jeśli chcesz 5w30 kup Ravenol VMP,  jeśli 5w40 VST

[przem8 779]

A to bex ma jakaś technologie z kosmosu, że potrzebuje innej normy niż każde 1.8t? 502 ma być i tyle. Co raz lepsze kwiatki się trafiają.

[PawełB6 0]

A czy ja napisałem że jest technologią z kosmosu?
Zwyczajnie nigdzie ten temat nie był poruszany, czy wszystkie 1.8t mają te same normy olejowe.
Powiem szczerze nigdy w poprzednich autach nie zwracałem uwagi na normy a jedynie na lepkość, ale fakt że zawsze miałem wolnossące benzyny.
Ten silnik w początkach użytkowania zaczął mnie troche drażnić dlatego zacząłem sie wgłębiać w dokładniejsze wymiany "cześci" eksploatacyjnych
Maniek Dzięki za konkretną odpowiedź!
Raczej będe sie skłaniał do 5w40, bo w sumie powody o których czytałem nawet tu w temacie są dość racjonalne.

Edytowane 12 Września 2019 przez PawełB6

[kami050 4]

W dniu 29.10.2014 o 19:55, jacek70 napisał:

Albo jak Dev pisał LM Synthoil High Tech 5W40.Ja na taki zmieniłem i jest on super. Warto.

Na tym oleju terkocze napinacz po godzinnym rozruchu na rozgrzanym silniku, za szybko spływa do misy i nie osiada na elementach ruchomych, smaruje bardzo dobrze 

 

 

[Randor 50]

To raczej wina napinacza lub pompy oleju a nie samej oliwy. Synthoil to bdb smarowidło.

[przem8 779]

U mnie na tym lm sht było tak samo. Praktycznie zawsze z rana odzywał się napinacz. Na ravenolu zdarza się to raz od wielkiego dzwonu

Przypadek?

[Randor 50]

Cholera wie. U mnie była cisza. Jeździłem na tym oleju 3 lata (1.8 adr i obecnie 1.8t anb). Teraz jeżdżę dalej tyle że na 0w40. Nadal jest cisza. Wymieniłem napinacz na nowy ostatnio. Bez zmian. Raczej to nie oliwa jest przyczyną hałasu a zużyte części. W poprzedniej 2.8 30v na terkotkę napinaczy przy rozruchu nie pomógł żaden olej (ravenol, penrite, meguin czy lm).

Edytowane 25 Września 2019 przez Randor

[k232 90]

Czego każdy drąży temat stuku napinacza, który słychać 1 czy 2 sekundy? W dziale 1.8T ktoś wstawił, że 2 sekundy to jest normalny objaw i nie ma się co tym przejmować a tym bardziej naprawiać.

[Randor 50]

Nikt tu się tym nie przejmuje. Czytaj ze zrozumieniem. Dyskusja tyczy się tego że na jednej oliwie jest lepiej a na drugiej gorzej.

[k232 90]

A c**j, szkoda gadać

Kupujcie dalej oleje po 300 zł za bańkę, widać efekty

[franc321 1]

Nawet w książce Sam naprawiam była wzmianka, że poranny kilkusekundowy  grzechot to norma. Jak znajdę to wrzucę. Motul, Ravenol czy LM zmieniać max co 10k i silnik będzie zdrowy. 

Edytowane 25 Września 2019 przez franc321

[Randor 50]

Godzinę temu, k232 napisał:

A c**j, szkoda gadać

Kupujcie dalej oleje po 300 zł za bańkę, widać efekty

Nie wiem po co jeczysz. Nic nie wnosisz do tematu. Nie widzę tu olei po 300zl za bańkę. Raczej za połowę tej kwoty. Nie będę lał byle brei do motoru. Jakiś ravenol czy lm to minimum do 1.8t. Tym bardziej wysilonego powyżej serii. Chcesz to lataj na castrolu ale innym nie broń lać czegoś lepszego (droższego). Zawsze latam na dobrej oliwie i nigdy żadnych problemów nie miałem. A auta u mnie łatwo nie mają.

Edytowane 25 Września 2019 przez Randor

[k232 90]

To szacun, elo

[ELLIOTT 33]

3 godziny temu, k232 napisał:

Czego każdy drąży temat stuku napinacza, który słychać 1 czy 2 sekundy? W dziale 1.8T ktoś wstawił, że 2 sekundy to jest normalny objaw i nie ma się co tym przejmować a tym bardziej naprawiać.

Dokładnie, ale ludzie jak widać są nadgorliwi.. Sami pchają się niepotrzebnie w koszta.

[rad11 0]

Witam czy ktoś z forumowiczów spotkał się z problemem przebarwienia oleju na kolor czerwony, rdzawo czerwony. Wymieniłem olej dwa miesiące temu, olej Total 5w30longlife auto jeździ na tym oleju od 3 lat dwie poprzednie wymiany robił mechanik tegoroczną robiłem osobiście, olej zakupiony w lokalnym sklepiku. Przy sprawdzaniu poziomu oleju zauważyłem ze ma dziwny kolor Rdzawo czerwony ubytków płynu brak jaka może być przyczyna? Mechanik stwierdził(inny nie ten u którego wymieniałem) ze olej wypłukał nagar z silnika ponieważ był wlewany inny olej niż 5w30 zalecił natychmiastową wymianę na  olej 10w40 czy to dobra diagnoza mechanika? wymieniać na inny? 

auto jest z instalacja LPG

 

 

 

Edytowane 28 Września 2019 przez rad11

[Randor 50]

Zwal pokrywę zaworów i oceń ile masz nagaru w silniku. Po tym zrobiłbym płukankę (np bg109) i zwalił miskę na wszelki wypadek. Co do 10w40 to.. zmień mechanika. Olej zalej jakiś lepszy, najlepiej 5w40 (jeśli będzie do czego:-P).

Edytowane 28 Września 2019 przez Randor

[Piotr Korkosz 3]

W dniu 25.09.2019 o 14:18, ELLIOTT napisał:

Dokładnie, ale ludzie jak widać są nadgorliwi.. Sami pchają się niepotrzebnie w koszta.

hmmm nie wiem ja wymieniłem łańcuszek razem ze ślizgami i objaw porannego brzdęgolenia minął. 

[Randor 50]

20 minut temu, Piotr Korkosz napisał:

hmmm nie wiem ja wymieniłem łańcuszek razem ze ślizgami i objaw porannego brzdęgolenia minął. 

Ja go np. w ogóle nigdy nie miałem. Ani na starym ani na nowym zestawie ori napinacz + ori łańcuch. Za to dźwięk ten był obecny w 2.8 30 z zajechanymi napinaczami (nie pracowały już nawet w pełnym zakresie jak powinny).

Edytowane 30 Września 2019 przez Randor