udy Opublikowano 24 Września 2008 Opublikowano 24 Września 2008 Witam, Zapoznałem się z tematami na forum apropo słabych hamulcy i doszedłem do wniosku że mam padniętą pompe hamulcową, tak więc musze ją wymienić, mechanik proponuje mi jednak rózne pompy w różnch cenach, orginał za 800zł, ate za 570zł, kager za 350zł, lucas 220zł masakra z tymi cenami, może ktoś wie jaka jest dobra firma, czy opłaca się brać coś taniego, lub może ma dobrą używke do sprzedania, Pozdrawiam i dziekuje za odpowiedzi
Dev Opublikowano 24 Września 2008 Opublikowano 24 Września 2008 szukaj na Allegro na pewno beddzie taniej stawiam na Ate lub Lucasa
udy Opublikowano 24 Września 2008 Autor Opublikowano 24 Września 2008 wiem że bedzie taniej, można dostać nawet za 100zł razem z serwem, ale troche boje sie że trafie na gorszą niż sam mam...
mlodyy Opublikowano 25 Września 2008 Opublikowano 25 Września 2008 bierz albo lucasa albo Ate jedna i druga na tym samym poziomie tylko lucas troszki tanszy
udy Opublikowano 2 Października 2008 Autor Opublikowano 2 Października 2008 własnie wcale nie troche tylko o połowe i troche sie boje jej kupić, no ale zaryzykuje chyba dzieki[br]Dopisany: 25 Wrzesień 2008, 14:42_________________________________________________Witam Panowie wymieniłem pompe znalazłem Lucasa za 200zł, no i jestem wkurzony gdyż nadal jest coś nie tak, otóż wymieniałem pompe z tego powodu iż moje hamulce zachowywały sie w taki sposób że czasami działały dobrze pedał był sztywny i samochód ładnie hamował, jednak czasami gdy chciałem delikatnie hamować dosłownie dotykałem tylko hamulca jak sie na przykład dojeżdża do świateł i wychamowuje sie delikatnie aż w końcu wciska się do końca to pedał robił sie miekki i musiałem go wcisnąć bardzo głęboko i do końca i hamowanie było słabe, teraz po wymianie pompy wydawało mi sie że jest dobrze ale znowu jednak nie do końca bo pedał potrafi czasami zmięknąć i nie ma hamowania, zauważyłem że jeśli przsy zgaszonym silniku napompuje hamulec to potem przez jakiś czas jest dobrze, proszę doradźcie o co może do diabła chodzić bo trace cierpliwość acha no i tarcze i klocki nowe płyn nowy i układ odpowietrzony a no i nowa pompa kur... pozdro i dzieki!
udy Opublikowano 8 Października 2008 Autor Opublikowano 8 Października 2008 kupuje serwo, ciekawe co będzie po jego wymianie, jeśli o nie pomoże to już nie wiem, może trzeba będzie do wróżki jechać żeby powiedziała co mu jest
mroova81 Opublikowano 8 Października 2008 Opublikowano 8 Października 2008 Temat hamulców jest dla mnie dość obcy, ale wydaje mi się, że jak by serwo było nie halo, to byś miał pedał twardy jak skała. Jak Ci sie robi miękki po nagrzaniu hamulcy, to ja stawiałbym na płyn.... no właśnie - stawiałbym, bo piszesz, że płyn nowy.... Na pewno nowy i dobry? Nie ubywa Ci tego płynu?
udy Opublikowano 9 Października 2008 Autor Opublikowano 9 Października 2008 Nie ubywa ani kropli i i jest nowiutki !!!! nie mam nigdzie żadnego wycieku, widzisz czasami jest miękki i idzie nisko i tam już musze go naprawde mocno cisnąć a czasmi jest sztywny i łapie odrazu, wczoraj jak robiłem testy rozpędziłem się do 170 ( lokalna nie uczęszczane droga:)) i wcisnąłem w pedał to najpierw zaczął łapać i nagle puścił noga wpadła mi w podłoge i kaput nie ma chamowania, potem jakoś dojechałem do domu poczekałem troche napompowałem go przy zgaszonym silniku i znowu było niby dobrze ech pozdro
mlodyy Opublikowano 9 Października 2008 Opublikowano 9 Października 2008 ale jak pedal wchodzi w podloge to by znaczylo ze ze jest gdzies wyciek albo zapowietrzone strasznie a moze gdzies lapie powietrze dziwne troszki
udy Opublikowano 9 Października 2008 Autor Opublikowano 9 Października 2008 no dziwne dziwne, byłem przed chwilą u innego mechanika ten z kolei powiedział że to na pewno te dwa przewodu gumowe przy przednich kołach którymi dochodzi płyn hamulcowy że są stare zaciskają się i nie ma przepływu, żeby je wymienić.... spoko tyle już wymieniłem że co tam jakieś dwie gumowe rurki , przy okazji pokazał mi że guma lewego przegubu pękła, wymieniałem przegub dwa miechy temu.... :wallbash: :wallbash: :wallbash: :wallbash: :wallbash: :wallbash:
iwadrian Opublikowano 9 Października 2008 Opublikowano 9 Października 2008 Nie wiem dokładnie jak się ma sprawa w b5 ale w b6 problem hamulców rozwiązałem w tem sposób:http://www.a4-klub.pl/smf/all_b6_naprawa_przyczyny_zlego_dzialania_servo_wspomaganie_hamulcow-t47779.0.html
udy Opublikowano 10 Października 2008 Autor Opublikowano 10 Października 2008 Normalnie nie wierze.... musze iść jeszcze raz sie przejechać ale to chyba jest to!!! pojeżdże dłużej zobaczymy co będzie ale jest póki co o niebo lepiej samochód staje dęba przy hamowaniu!!! już zapomniałem jak to jest mieć dobre hamulce tak jak mowisz rozebralem ten łącznik w przegrodzie z tym ze nie miałem żadnej rurki bo akurat jestem w pracy więc zetknąłem je ze sobą i skleiłem pożądnie izolacją.... dzieki wielkie póki co dam znać czy dalej będzie dobrze jak zrobie więcej km.... Pozdro!!!
majami Opublikowano 27 Października 2008 Opublikowano 27 Października 2008 udy, i co dobrze jest ? przyczyną była ten łącznik ?
udy Opublikowano 22 Lutego 2009 Autor Opublikowano 22 Lutego 2009 sory dawno nie sledziłem tego tematu, tak przyaczyną był ten łącznik ale równiez gumowe przewody hamulcowe prz zaciskach, zestarzały sie już, wymień je, pisze po % WIĘC SORY ZA BŁEDY
adadur Opublikowano 24 Lutego 2009 Opublikowano 24 Lutego 2009 Chciałem odpisać że winale leży po stronie podciśnienia czyli vacum lub przewodów ale w miarę czytania widać że problem rozwiązany i dobrze bo hamulce muszą być zawsze i to dobre.
Rekomendowane odpowiedzi